Jakub
Łoginow
Nie ma kangurów w
Austrii
Temat: Adresy mailowe dziennikarzy
Zastanawia mnie, dlaczego media tak skrzętnie ukrywają adresy mailowe swoich dziennikarzy. Nie chodzi mi o adresy prywatne (to zrozumiałe), tylko o służbowe, które i tak są tworzone według określonego algorytmu.Problem w tym, że może to być wzór imie.nazwisko@domena.pl lub np. i.nazwisko@domena.pl albo jeszcze inaczej. Nie rozumiem, po co robić tajemnicę, w końcu redakcji i samym dziennikarzom powinno zależeć na umożliwieniu kontaktu. Pisanie na ogólny adres redakcyjny mija się z celem. Moim zdaniem nie ma sensu robienia tajemnicy z czegoś, co i tak z definicji ma być jawne i dostępne i co każdy i tak może wywnioskować metodą prób i błędów. Skoro tak, to może lepiej ułatwić sobie zadanie i po prostu podać algorytm na tacy?
Proponuję w związku z tym, dla ułatwienia wszystkim, abyśmy stworzyli w tym wątku wzór tworzenia adresów służbowych w polskich mediach. Np.
Wyborcza - dziennikarze ogólnopolscy:
imie.nazwisko@agora.pl
Dziennikarze redakcji regionalnych:
imie.nazwisko@miasto.agora.pl (np. jan.kowalski@lublin.agora.pl_
Rzeczpospolita:
i.nazwisko@rp.pl
Polityka:
i.nazwisko@polityka.com.pl
Wprost:
i.nazwisko@wprost.pl
Ktoś z was wie, jaki jest algorytm w przypadku Uważam Rze, Do Rzeczy i W Sieci?