Dawid Bączkowski

Dawid Bączkowski Magazynier,
Leroy-Merlin Polska
Sp. Z o.o.

Temat: Prosze o pomoc w sprawie zakupu pojazdu

Witam .

Po roku zbierania pieniędzy zostałem NIESZCZĘŚLIWYM posiadaczek yamahy tzr50 ( motorower)

Zacznę od początku . Znalazłem ogłoszenie na internecie , motor bardzo mi sie spodobał i po kontakcie ze sprzedającym umówiłem sie na oględziny pojazdu . W piątek 18 czerwca pojechałem na wioske po motorek , zostałem poinformowany o kilku drobnych wadach ktore stwierdziłem ze sam na własny koszt usune , spisaliśmy umowe uregulowaliśmy opłaty i pojechałem do domu . Na drugi dzien podchodząc do motoru zauważyłem pod nim wielka palme jak sie okazało była to plama z oleju . Pojechałem do specjalisty ktory stwierdził ze pęknięty jest blok silnika ( oczywiście o tym sprzedający mi nie powiedział ) koszt wymiany to około 1400 zł a za motor dałem 3800 zł . Nie zostałem poinformowany o tak poważnej wadzie ... CO MOGE ZROBIC W TAKIEJ SYTUACJI ?

prosze o pomoc
Witold F.

Witold F. Magazyn
"Kontrateksty",publi
systa,dziennikarz,cz
asem urzę...

Temat: Prosze o pomoc w sprawie zakupu pojazdu

Jeśli byłe to typowa umowa kupna-sprzedaży pojazdu, to niewiele. Na ogł znajduje się tam formułka, że "stan techniczny pojazdu nabywcy jest znany".
I kropka.
Można spróbować się dogadać z poprzednim właścicielem i ewentualnie sugerować drogę sądową w razie jego oporu, ale szanse na powodzenie marne.
Chyba, że specjalista jest w stanie ocenić, iż to pęknicie bloku było dużo wcześniejsze, ale i to daje małe szanse, bo poprzednik powie, iż poinformował o wszystkim nabywcę.

Swoją drogą ciekawe, w jaki sposób można jechać z pękniętym BLOKIEM silnika? To na pewno o blok silnika chodzi a nie o miskę olejową czy inne wycieki?

konto usunięte

Temat: Prosze o pomoc w sprawie zakupu pojazdu

Dawid Bączkowski:
Witam .

Po roku zbierania pieniędzy zostałem NIESZCZĘŚLIWYM posiadaczek yamahy tzr50 ( motorower)

Zacznę od początku . Znalazłem ogłoszenie na internecie , motor bardzo mi sie spodobał i po kontakcie ze sprzedającym umówiłem sie na oględziny pojazdu . W piątek 18 czerwca pojechałem na wioske po motorek , zostałem poinformowany o kilku drobnych wadach ktore stwierdziłem ze sam na własny koszt usune , spisaliśmy umowe uregulowaliśmy opłaty i pojechałem do domu . Na drugi dzien podchodząc do motoru zauważyłem pod nim wielka palme jak sie okazało była to plama z oleju . Pojechałem do specjalisty ktory stwierdził ze pęknięty jest blok silnika ( oczywiście o tym sprzedający mi nie powiedział ) koszt wymiany to około 1400 zł a za motor dałem 3800 zł . Nie zostałem poinformowany o tak poważnej wadzie ... CO MOGE ZROBIC W TAKIEJ SYTUACJI ?

prosze o pomoc

Tak po pierwsze... to jeśli walnięty jest blok silnika - to widać, ciekło by już w momencie zakupu przy jakiejś jeździe próbnej.

Po drugie, to motor byłby "słaby" i nie miałby mocy bo nie trzymałby odpowiednio kompresji i ciśnienia oleju.

Po trzecie - jesteś pewien, że mechanik nie chce Cię nabić w butelkę ?

Po czwarte... za tą kasę to się da kupić spokojnie rzędową 6 do bmw.

Jesteś pewien, że nie kapie gdzieś ze świec albo miski ?

Następna dyskusja:

STOWARZYSZENIE PROSI O POMO...




Wyślij zaproszenie do