Temat: kara pieniężna w Niemczech za artykuły obronne w samochodzie

w kwietniu tego roku podczas przejazdu do Polski na terenie Niemiec zatrzymała mnie policja do kontroli drogowej.Podczas kontroli pojazdu ujawnili w mojej kurtce gaz pieprzowy oraz w torbie podróżnej pałkę teleskopową tzw baton. Jak udało mi się dogadać łamanym angielskim dowiedziałem się od jednego z policjantów iż na terenie Niemiec posiadanie w/w rzeczy jest zakazane.Z powyższego faktu sporządzili protokół w którym zaznaczyłem iż powyższe rzeczy nie służą mi do działań niezgodnych z prawem, gaz posiadam do obrony przed psami, a pałka teleskopowa do treningów kombat Kalaki.Protokół był spisywany po niemiecku bez uczestnictwa tłumacza którby by mi rzeczowo wytłumaczył co podpisuję a protokół musiałem podpisać. Po prostu przez gapiostwo pałkę trzymałem w etui w torbie sportowej od treningów, torba leżała w bagażniku, no i zapomniałem wyciągnąć. a gaz jak gaz miałem w kurtce. Dodatkowo zaznaczyłem iż nie zdawałem sobie też sprawy iż na terenie Niemiec jest to zakazane, gdyż u nas w Pl takie rzeczy można zakupić w każdym sklepie militarnym, ale rozumiem iż podlegam pod prawo kraju na terenie aktualnie się znajduję Jak się później orientowałem powyższy fakt zgodnie z niemiecką ustawa o broni i amunicji jest wykroczeniem. W/w rzeczy zostały mi zabrane został mi jedynie protokół. w dniu wczorajszym odebrałem list z Niemiec w którym sprawa była datowana na 14 lipca. Kolega mi przetłumaczył i wyszło na to że sprawa trafiła do sądu/prokuratury i jest sprawa karną, podali mi numer konta oraz kwotę 1180 Euro geldstrafe tj kara grzywny,kara pieniężną.Chyba ta sprawa odbyła się na zasadzie naszych wniosków o ukaranie i została zaocznie przeprowadzona z wyrokiem skazującym tz uznali mnie winnym.
Jak wcześniej się czytałem po internecie ludzie którzy mieli takie przypadki bo wyjechali za granicę na zakupy a w samochodzie wozili np gaz w/w rzecz została im zabrana na przepadek i na tym sprawa się skończyła. Mi w/w rzeczy również zostały zabrane i dodatkowo dostałem tak wysoką karę , którą muszę spłacić w ciągu 6 miesięcy.Muszę zaznaczyć iż są to dla mnie astronomiczne pieniądze i nawet rozłożone na raty nie jestem w stanie tego zapłacić. Chce się odwoływać, nie wiem czy wygram ale chce spróbować, gdyż powyższy fakt nie był robiony z premedytacją, nie używałem powyższych rzeczy i dobrowolnie je oddałem bez żadnych kłótni,jedynie spowodowany niewiedzą i nieumyślnością, bo szczerze przyznam nie wiedziałem iż takie rzeczy są zabronione gdyż u nas są powszechnie dostępne.

Czy jest jakaś szansa na umorzenie kary bądź jej zmniejszenie, na co zwrócić uwagę w odwołaniu od w/w sprawy?
Chciałem jeszcze zaznaczyć iż pracuje w Pl na państwowej posadzie więc uprzedzam odpowiedzi o jakimś chuligaństwie.Czy w Pl mogę mieć problemy z tego tytułu- naruszyłem przepisy w innym kraju, w naszym kraju takiego faktu by nie było.

pozdrawiam i będę wdzięczny za wszelką pomoc.