Temat: Prośba o poradę

Witam serdecznie,
Mam takie pytanko o możliwość pieniędzy za nocleg.
Byłem w podróży służbowej i zatrzymałem się w hostelu.
Pierwszego dnia wieczorem zauważyłem grzyb na ścianach, ale ze względu na to iż Pani w recepcji nie miała innych pokoi zostałem w nim. Kolejnego dnia zaczął przeciekać mi dach w pokoju i zalał łóżko. Miałem pokój 2 osobowy (2 łóżka). Pani w hostelu zaproponowała mi 100% zwrot pieniędzy za jedną noc i możliwość spania w dalszym ciągu w tym pokoju lub w sali 12 osobowej. Ze względu na to iż miałem przy sobie 2 komputery, aparaty fotograficzne, dyski, dokumenty firmowe itp wybrałem pozostanie w pokoju (bałem się że mnie okradną). Pani podstawiła wiadro, wytarła podłogę i kolejnego dnia miał się skontaktować menager aby zwrócić pieniądze. Nie zrobił tego. W ciągu ostatniego dnia kwota którą miałem otrzymać zmniejszyła się o 50% - ponieważ ciekło tylko na 1 łóżko. Przy opuszczeniu hostelu poprosiłem o fakturę VAT. Okazało się że faktura była na całkowitą kwotę i oddali 50% pieniędzy za ostatnią noc (faktura opiewa na 100% kwotę noclegu). Czy w takim przypadku mogę odzyskać pozostałe 50% pieniędzy za ostatnią noc?

Po dzisiejszej rozmowie z Panią menager doszedłem do wniosku że nie dojdę z nią do porozumienia (okrzyczała mnie, była wulgarna i nie miła).

Mam zdjęcia zalanego pokoju, grzybu na ścianie i suficie. Ponadto na całym piętrze gdzie miałem pokój drżała podłoga jak się chodziło. Pani menager stwierdziła iż nie zwróci mi pieniędzy, ponieważ budynek nie należy do hostelu - dzierżawią go, i jej to nie obchodzi.

Co w takim wypadku mogę zrobić?

Z góry dziękuje za pomoc,
Łukasz