Péter
Szabó
Senior Clinical
Research Associate
at INC Research
Temat: Nie polecam zakupu sprzętu elektronicznego w REAL-u...
Nabyłem był dziś nawigację (tak przynajmniej myślałem) w REAL-u. Mam już jedną, ale starą, a nowa mapa kosztowałaby drożej niż nowe urządzenie, więc się skusiłem. Towar opakowany był w małe kartonowe pudełko które pracownciy REAL-u włożyli do wielkiego super zabezpieczonego pudła plastikowego ze ściankami o grubości tak na oko 5 cm. Super zabezpeczenie gwarantujące, że:- nikt nie ukradnie zawartości
- nikt nie sprawdzi zawartości...
I zaczynam mieć wątpliwości, czy aby to nie o ten drugi wariant im chodziło.
W każdym razie na kasie biedna kasjerka z 10 minut męczyła się, żeby zdjąć wielkie plastikowe pudło, po czym otworzyła pudełko kartonowe, zerknęła weń, zamknęła pudło, przeciągnęła przez skaner i "kupiony, zatopiony".
Po przybyciu do domu otwieram opakowanie, w którym znajduję... instrukcję, kabel i przyssawkę. Ino tylko nawigacji brak... @#$%^&*()
Pudło nowe, opakowane w wielkie pudło plastikowe, wyłożone na półce w sklepie. Kasjerka zdejmuje zabezpieczenie i sprawdza zawartość opakowania.
Normalnie zabezpieczenia i procedury mają rewelacyjne, szkoda tylko że KLIENTÓW Z LEKKA WK....IONYCH!!!!
Na stronie REAL-a znalazłem formularz kontaktowy, wypełniłem, jutro znów do nich podjadę, żeby sprawę wyjaśnić, ale na razie na usta ciśnie mi się wyraz "złodzieje"...
Niby mówi się, żeby elektroniki nie kupować w hipermarketach, ale prawda jest taka, że obecnie produkowany sprzęt jest i tak jednorazowego użytku...
Ale że potrafi samo wyparować z opakowania to jakaś nowość dla mnie.