Benny K.

Benny K. Iluzjonista "Nie
słowa lecz czyny
mówią prawdę"-własne

Temat: knajpy dla naszych wrogów :)

Kiedyś byłem bardzo zadowolony, ale dziś...
i tu jest problem z ludźmi

może nas ktoś niewiadomo ile razy zadowolić byśmy go po jednym jego potknięciu byli w stanie przekreślić na zawsze...

a sami niby jesteśmy idealni i nigdy nam się nie zdarzają błędy...

tolerancja rules...Ten post został edytowany przez Autora dnia 09.06.13 o godzinie 16:54
Adam Bulandra

Adam Bulandra doktor nauk
prawnych, radca
prawny

Temat: knajpy dla naszych wrogów :)

Benny K.:
tolerancja rules...

tolerować można jedno faux pas, ale gdy leci gafa za gafą to już trudno... szczęśliwie jest w czym wybierać w Krakowie
Adam Bulandra

Adam Bulandra doktor nauk
prawnych, radca
prawny

Temat: knajpy dla naszych wrogów :)

Hamsa Kraków Miodowa

menadżer przeprosił za zachowanie kelnerek i obiecał eliminację niewłaściwych zachowań więc cofam niepolecanie...Ten post został edytowany przez Autora dnia 01.07.13 o godzinie 21:59

Temat: knajpy dla naszych wrogów :)

Piotr R.:
Długi Targ: 6,5 tys. zł za dwie lampki koniaku
- Zamówiliśmy po dwie lampki koniaku i dostaliśmy rachunek na 6,5 tys. zł! - skarżą się turyści, którzy stołowali się w restauracji Kleopatra przy Długim Targu w Gdańsku. - Wszystkie ceny są w karcie, wystarczy je wcześniej przeczytać - ripostuje kierownik lokalu. O oszustwie nie może być więc mowy, ale o fatalnej reklamie miasta - na pewno.
Z artykułu wynika, że kelner informował, że to drogi alkohol... Można było sprawdzić.
Dla Norwegów Polska jest śmiesznie tania i pewnie dlatego nie spojrzeli w kartę.
Czy restaurator powinien wywiesić tablicę informacyjną z cenami?
A, swoją drogą, pan menadżer nie zabłysnął komentarzem ;)

konto usunięte

Temat: knajpy dla naszych wrogów :)

Złe Mięso we Wrocławiu. Wybitnie niemiła obsługa, raz w ogóle nikt nie chciał ode mnie przyjąć zamówienia (ok, wracałam z pracy, mogłam wyglądać tam nie na miejscu, ale to nie oznacza, że nie chcę zjeść obiadu). Do tego za tym jednym razem jak zostałam obsłużona, to dostałam niedogotowane jedzenie.

Nie polecam, ja rozumiem, że wege, alternatywa itd, ale za te same pieniądze wolę u sympatycznych ludzi zjeść, i też wege.
Roman Kasprzewski

Roman Kasprzewski Konstruktor
elektronik - Posnet
Polska S.A.

Temat: knajpy dla naszych wrogów :)

Elwira K.:
...
Nie polecam, ja rozumiem, że wege, alternatywa itd, ale za te same pieniądze wolę u sympatycznych ludzi zjeść, i też wege.

Zawsze powtarzam, że brak mięsa w diecie powoduje frustrację :)

konto usunięte

Temat: knajpy dla naszych wrogów :)

Monika P.:
A, swoją drogą, pan menadżer nie zabłysnął komentarzem ;)

I po co te prywatne wrzuty? Pani nawet nie wie jaka sytuacja była, nie zna faktów, a wygłasza opinie.

konto usunięte

Temat: knajpy dla naszych wrogów :)

Artur B.:
Pani nawet nie wie jaka sytuacja była, nie zna faktów, a wygłasza opinie.

Z czystej ciekawości zapytam jak było?

konto usunięte

Temat: knajpy dla naszych wrogów :)

Jolanta I.:
Artur B.:
Pani nawet nie wie jaka sytuacja była, nie zna faktów, a wygłasza opinie.

Z czystej ciekawości zapytam jak było?

Też nie wiem, dlatego nie oceniam :)

Rachunek godny naszych politykerów u Sowy ;)Ten post został edytowany przez Autora dnia 16.04.15 o godzinie 17:08
Adam Bulandra

Adam Bulandra doktor nauk
prawnych, radca
prawny

Temat: knajpy dla naszych wrogów :)

Artur B.:
Monika P.:
A, swoją drogą, pan menadżer nie zabłysnął komentarzem ;)

I po co te prywatne wrzuty? Pani nawet nie wie jaka sytuacja była, nie zna faktów, a wygłasza opinie.

wrzuta chyba słuszna, bo narzucanie marży powyżej jakiegoś pułapu nie można nazwać inaczej jak oszustwem...

Temat: knajpy dla naszych wrogów :)

Artur B.:
Monika P.:
A, swoją drogą, pan menadżer nie zabłysnął komentarzem ;)

I po co te prywatne wrzuty? Pani nawet nie wie jaka sytuacja była, nie zna faktów, a wygłasza opinie.

Panie Arturze, to nie są "prywatne wrzuty", ale opinia, oczywiście moja prywatna ;) na temat słów kierownika tego przybytku, przytoczonych w linku: Paru Norwegów przyjechało do Polski i zapłaciło za alkohol więcej niż u siebie. Mam to gdzieś. Niech poczytają menu i dowiedzą się, ile co kosztuje

http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Dlugi-Targ-65-tys-...

konto usunięte

Temat: knajpy dla naszych wrogów :)

Adam B.:
wrzuta chyba słuszna, bo narzucanie marży powyżej jakiegoś pułapu nie można nazwać inaczej jak oszustwem...

IMHO skoro w karcie była podana cena to sorry ale trzeba było to wziąć pod uwagę przy zamawianiu, jak coś jest drogie albo mnie na to stać to...nie kupuję, po prostu.

I czy oszustwem nazwiesz np. ceny produktów czy usług luksusowych?
Np. nocleg u Ritza czy Burj Al Arab albo
http://serwisy.gazetaprawna.pl/turystyka/galerie/81151...

Dziwne, że się nikt nie oburza na wysokie marże drobnych produktów, których większość z nas używa na co dzień:).
Przykład? Choćby zwykła gumka frotka do włosów: cena rzędu 4zł a koszt produkcji to pewnie kilka, max kilkadziesiąt groszy.
Adam Bulandra

Adam Bulandra doktor nauk
prawnych, radca
prawny

Temat: knajpy dla naszych wrogów :)

Jolanta I.:
Adam B.:
wrzuta chyba słuszna, bo narzucanie marży powyżej jakiegoś pułapu nie można nazwać inaczej jak oszustwem...

IMHO skoro w karcie była podana cena to sorry ale trzeba było to wziąć pod uwagę przy zamawianiu, jak coś jest drogie albo mnie na to stać to...nie kupuję, po prostu.

restauracje to specyficzne miejsca, gdzie czasem kelner pyta po konsumpcji, a może jeszcze koniaczek na rozgrzanie? zazwyczaj wtedy nie prosi się o kartę (być może to błąd), tylko oczekuje się, że przyniosą Ci koniaczek w cenie pozostającej w proporcji do cen posiłków. Ponoć tak właśnie było w tym przypadku i dlatego uważam takie praktyki za oszustwo, podobnie jak naciąganie na szampana z dziewczyną w klubach Cocomo...

I czy oszustwem nazwiesz np. ceny produktów czy usług luksusowych?
Np. nocleg u Ritza czy Burj Al Arab albo
http://serwisy.gazetaprawna.pl/turystyka/galerie/81151...

nie uważam za oszustwo, bo tu ktoś świadomie się decyduje na zamieszkanie tam, natomiast uważam za perwersję nie wartą tej ceny. I poniekąd idiotyzm, który powinien być jakoś uregulowany.
Dziwne, że się nikt nie oburza na wysokie marże drobnych produktów, których większość z nas używa na co dzień:).
Przykład? Choćby zwykła gumka frotka do włosów: cena rzędu 4zł a koszt produkcji to pewnie kilka, max kilkadziesiąt groszy.

ja się oburzam...
Roman Kasprzewski

Roman Kasprzewski Konstruktor
elektronik - Posnet
Polska S.A.

Temat: knajpy dla naszych wrogów :)

Boogaloo Beach Bar nad Wisłą koło Centrum Olimpijskiego. Najdroższa półlitrowa butelka Fanty jaką kupiłem - 10zł. W karcie cena 6zł, ale barman mętnie tłumaczy, że 6zł to za 300ml, a 300 nie mają, więc się należy 10 za półlitra. Mam dziwne uczucie, że ktoś mnie robi w konia.

konto usunięte

Temat: knajpy dla naszych wrogów :)

Roman K.:
Boogaloo Beach Bar nad Wisłą koło Centrum Olimpijskiego. Najdroższa półlitrowa butelka Fanty jaką kupiłem - 10zł. W karcie cena 6zł, ale barman mętnie tłumaczy, że 6zł to za 300ml, a 300 nie mają, więc się należy 10 za półlitra. Mam dziwne uczucie, że ktoś mnie robi w konia.

Było zapytać, gdzie widział fantę 300ml.
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: knajpy dla naszych wrogów :)

Artur B.:
Roman K.:
Boogaloo Beach Bar nad Wisłą koło Centrum Olimpijskiego. Najdroższa półlitrowa butelka Fanty jaką kupiłem - 10zł. W karcie cena 6zł, ale barman mętnie tłumaczy, że 6zł to za 300ml, a 300 nie mają, więc się należy 10 za półlitra. Mam dziwne uczucie, że ktoś mnie robi w konia.

Było zapytać, gdzie widział fantę 300ml.

pewnie w puszce bez 30 ml :D

Następna dyskusja:

sygma bank, opertor finanso...




Wyślij zaproszenie do