Temat: własność intelektualna - bezstresowe usługi księgowe

chciałbym pozwolić sobie na zamieszczenie na 2 grupach, na których najwięcej się wypowiadam (a co za tym idzie najwięcej jestem czytany) niniejszego oświadczenia :

W związku z faktem, że po raz kolejny zdarzyły się przypadki naruszenia mojej własności intelektualnej przez osoby posiadające profile na GL przypominam (o czym informuję zarówno w moim profilu jak i w nocie prawnej na stronie www), że :

hasło reklamowe „Bezstresowe usługi księgowe” jest częścią składową znaku słowno-graficznego „OKULSCY bezstresowe usługi księgowe”, objętego od dnia 2009.04.21 prawem ochronnym nr 229902 udzielonym przez Urząd Patentowy RP w klasach towarowych : 35 – księgowość oraz 36 - doradztwo w sprawach finansowych.

Bezprawne jest użytkowanie w działalności gospodarczej znaku identycznego lub podobnego do zarejestrowanego znaku towarowego w odniesieniu do towarów identycznych lub podobnych, jeżeli zachodzi ryzyko wprowadzenia odbiorców w błąd, które obejmuje w szczególności ryzyko skojarzenia znaku ze znakiem towarowym zarejestrowanym; (art. 296 ust. 2 pkt 2. Ustawy - Prawo własności przemysłowej)

Zwracam się do wszystkich forumowiczów z gorącą prośbą o szacunek dla mojej pracy i własności, w tym nie użytkowanie znaku towarowego identycznego, bądź podobnego do znaku „OKULSCY bezstresowe usługi księgowe”.

Temat: własność intelektualna - bezstresowe usługi księgowe

Robert Adam Okulski:
Zwracam się do wszystkich forumowiczów z gorącą prośbą o szacunek dla mojej pracy i własności, w tym nie użytkowanie znaku towarowego identycznego, bądź podobnego do znaku „OKULSCY bezstresowe usługi księgowe”.

Podobnego czyli jakiego? Połączenie nazwiska z określeniem "usługi księgowe" już narusza Twój patent?

Temat: własność intelektualna - bezstresowe usługi księgowe

...identycznego lub podobnego do zarejestrowanego znaku towarowego /... /
jeżeli zachodzi ryzyko wprowadzenia odbiorców w błąd, które obejmuje w szczególności ryzyko skojarzenia znaku ze znakiem towarowym zarejestrowanym...

to jest zakres ochrony którego źródło prawne podałem. I w tej definicji trzeba się zmieścić, zawsze będą za i przeciw (od tego w razie czego jest sąd) ale kluczem nie jest "podobieństwo" tylko "wprowadzenie odbiorcy w błąd" przez głównie "możliwość skojarzenia" z inną (moją) usługą, czyli :

1. jak ktoś się nazywa też Okulski to mu się nie można kazać przechrzcić :)
2. "usługi księgowe" - jest określeniem ogólnym, ergo każdy Okulski, Kowalski, Nowak czy Tryba może takie usługi prowadzić.
3. dopiero hasło "bezstresowe usługi księgowe" przerżnięte "na żywca" mimo iż jest zbitką słów powszechnie używanych rodzi/niesie (przynajmniej wg mnie) za sobą jakąś tresć dodaną (wg. urzędu też bo inaczej by nie zarejestrował).
Zadaniem znaku jest skojarzenie bezstresowe usługi księgowe = Okulscy.
4. i dalej już dywagacje, czy "bezstresowa obsługa księgowa", "bezstresowe usługi księgowo-płacowe" mogą się skojarzyć z "bezstresowe usługi księgowe" czy nie...

do ludzi korzystających inteligentnie z pomysłu (nie będę oczywiście podpowiadał jak to zrobić) się nie czepiam, ich święte prawo czerpać wzory (od najlepszych ;) ) ale wkurza mnie że "koledzy i koleżanki"goldenlajnowcy bez najmniejszego zastanowienia podnoszą z ziemi co nieswoje i w najlepsze wycierają sobie tym gębę. Co za problem wymyśleć coś swojego ? Szczypta
wiedzy, określenie targetu, podlane z lekka humorem i... gotowe na patelnię :)

z dzisiejszej korespondencji : " ... nie będac świadoma patentu na /.../ zamieściłam je w ogłoszeniu. W związku z Państwa informacją dostosuję się do wymogów prawa... "

a jakby nie było zastrzeżone to co ?? Wtedy nie "dostosowała bym się" ? Bo można ot tak po prostu ukraść komuś efekt prawie 20 lat pracy ??? bo to uczyni świadczoną usługę lepszą ??

to nie tak koleżanki i koledzy, to nie jest li tylko slogan reklamowy, to
filozofia świadczenia usług, bardzo specyficzny sposób ich wykonywania i podejścia do klienta, jeśli ktoś nie będzie potrafił wykonywać usługi rzeczywiście "bezstresowo" to się jeszcze na takim haśle przejedzie... Kradzione nie utuczy, bo specyficzni klienci którym ta filozofia pasuje mają też specyficzne wymagania.

A jeśli będzie potrafił... to da sobie radę i bez "podkręconego" komuś hasła :)

p.s.

wyjaśniam co ma z tym wspólnego społeczność GL.

Jestem na tym forum od końca 2009 roku a moja aktywność rośnie. Przypadki podkradania hasła pojawiły się w b.r. Przedtem w ciągu 20 lat "namierzyłem" taki przypadek tylko raz (fakt że dzięki netowi teraz łatwiej wykryć).

Oczywiście KAŻDY mo że wpaść na podobny pomysł, ale... prawie w każdym przypadku znajduję na GL profile "wpadniętych" a wpisy reklamowe z hasłem świeżusie jak bułeczka, mimo że firmy często z kilkuletnią tradycją - stąd i skojarzenie którędy prowadzi dróżka chyba jest poprawne ?Robert Adam Okulski edytował(a) ten post dnia 25.07.11 o godzinie 14:19