Tomasz Szulborski

Tomasz Szulborski CEO AttHost.pl

Temat: Ostatnie zmiany w ZUS

Witam

Czy w kontekście ostatnich planowanych zmian w opłatach ZUS dla umów zlecenie/o dzieło ma ktoś może informacje jak będzie wyglądała sytuacja w przypadku osoby zatrudnionej na umowę o pracę i prowadzenia własnej DG? Czy nadal obowiązkową opłatą w tym przypadku będzie tylko składka zdrowotna?
Marta C.

Marta C. Radca prawny -
Doradca Podatkowy,
Kancelaria LEX-TAX

Temat: Ostatnie zmiany w ZUS

plany... są różne
a co z nich wyniknie
dowiemy się dopiero , jak ustawę uchwalą
a prezydent ją podpisze
bo od planu do wejścia w życie
jest jeszcze sporo komisji
podkomisji
działań politycznych
sondazy popularności
expose prime ministra
i kontrdebat opozycji

konto usunięte

Temat: Ostatnie zmiany w ZUS

Tomasz Szulborski:
Czy w kontekście ostatnich planowanych zmian w opłatach ZUS dla umów zlecenie/o dzieło ma ktoś może informacje jak będzie wyglądała sytuacja w przypadku osoby zatrudnionej na umowę o pracę i prowadzenia własnej DG? Czy nadal obowiązkową opłatą w tym przypadku będzie tylko składka zdrowotna?

"Rząd zlikwiduje tzw. zbiegi, czyli sytuacje, w których ktoś pracuje w dwóch miejscach (np. na etacie i umowie-zleceniu), dzięki temu płaci do ZUS składki tylko z jednego tytułu. Teraz ozusowany będzie każdy dochód."

Źródło:
http://www.rp.pl/artykul/706284,940883-ZUS-wszechogarn...
Joanna K.

Joanna K. tłumacz

Temat: Ostatnie zmiany w ZUS

Czyli bez zmian :)
Damian Hajduk

Damian Hajduk TSL, SCM, PM, MICE :
projekty,
organizacja,
koordynacja, ...

Temat: Ostatnie zmiany w ZUS

Marta Czternastek:

Słuszna uwaga.

---
A ponadto jest coś takiego jak vacatio legis i lex retro non agit.
Mówiąc po polsku: zmiany mogą wejść w odpowiednim czasie od ogłoszenia
i nie mogą nie działać wstecz, a więc - w normalnych warunkach prawnych - powinny
dotyczyć już tylko tych umów, które zostaną zawarte pod rządami nowych przepisów,
czyli już po wejściu w życie zmienionych regulacji.

---
Tytuł wątku może być zatem mylący.
Damian Hajduk

Damian Hajduk TSL, SCM, PM, MICE :
projekty,
organizacja,
koordynacja, ...

Temat: Ostatnie zmiany w ZUS

Miłosz M.:
Źródło:
http://www.rp.pl/artykul/706284,940883-ZUS-wszechogarn...

Dziennikarze prawie jak ustawodawca: wiedzą lepiej od premiera co on powie.
Prawie robi jednak różnicę, ponieważ jak wiemy w tzw.expose 12.10 nie było zapowiedzi oskładkowania przez ZUS umów o dzieło.
Karolina Androsz

Karolina Androsz "Księgowość z Pasją"
- właściciel

Temat: Ostatnie zmiany w ZUS

Moim zdaniem ozusowanie wszystkiego nie rozwiąże problemu dziury budżetowej, a wręcz przeciwnie.
Takie ustawy piszą ludzie, którzy nie mają pojęcia jaka jest sytuacja na rynku pracy w Polsce.
Oni chyba żyją na innej planecie.
Może z 20% małych firm wypłaca uczciwie wynagrodzenia tak jak się należy wg listy płac,
30% -50 % - daje umowy na minimalne wynagrodzenia a resztę wypłaca pod stołem.
Ostatnie 50% to firmy, które zatrudniają ludzi na ułamki etatów z najniższej - 1/2, 1/4, 1/8 etatu oraz zatrudniają ludzi na umowy-zlecenia na symboliczne kwoty, np. 300 zł, 100 zł miesięcznie - po to, żeby niby byli w ewidencji jakby przyszła kontrola, a normalnie Ci ludzie pracują po 8 godzin dziennie albo dłużej jak zwykli etatowi pracownicy i dostają większość wypłaty pod stołem.
Tacy ludzie, którzy mają chociaż umowę na 100 zł i są zgłoszeni do ZUS dodatkowo jeszcze zgłaszają członków rodziny do ubezpieczeń zdrowotnych i za 13 zł miesięcznie cała rodzina ma bezpłatną opiekę medyczną.
Najgorzej jest w branży budowlanej - tam wszyscy w małych firmach pracują na najniższej - od pomocnika po brygadzistę jak leci.
Nie jestem w stanie określić ilu ludzi pracuje w ogóle na czarno, bo takich danych nie mam.
Takie są fakty.
Później większość ludzi pracujący na umowę zlecenia za 300 zl czy też na 1/4 etatu z najniższej nie ma krępacji korzystać z wszystkich zasiłków z MOPS-u, bo ważne to co na papierze, a nie to co pod stołem. A wedle dochodu na papierze to żyją w nędzy...

Ozusowanie np. studentów w celu łatania dziury budżetowej to śmiech na sali dla mnie.
Damian Hajduk

Damian Hajduk TSL, SCM, PM, MICE :
projekty,
organizacja,
koordynacja, ...

Temat: Ostatnie zmiany w ZUS

Tytułem wstępu - musiałbym chyba wygłosić w odpowiedzi coś w rodzaju własnego manifestu
społeczno-gospodarczego:) Ale ponieważ wstałem w środku nocy w celu zabrania się za konkretną
pracę to ograniczę się tylko do kilku punktów.
Karolina Androsz:
Moim zdaniem ozusowanie wszystkiego nie rozwiąże problemu dziury budżetowej, a wręcz przeciwnie.
Rozwiąże trochę inne problemy, jak "uciekanie" w umowy
bez ZUSu np. od umowy o dzieło w miejsce umów-zleceń.
Ale rozumiem o czym Pani mówi - następnym krokiem jest pewnie
ucieczka w "bezumowność", czyli szarą strefę.
Takie ustawy piszą ludzie, którzy nie mają pojęcia jaka jest sytuacja na rynku pracy w Polsce.
Oni chyba żyją na innej planecie.
Wiadomo, posłowie są z Marsa, a posłanki z Wenus:)
/ciach/
wypłaty pod stołem.
Ciekawi mnie tylko skąd ma Pani takie dokładne zagregowane dane
Bo jeśli wynikają z danych uzyskanych od klientów z prowadzonej działalności,
to ... proszę sobie samemu dopowiedzieć resztę.
Tacy ludzie, którzy mają chociaż umowę na 100 zł i są zgłoszeni do ZUS dodatkowo jeszcze zgłaszają członków rodziny do ubezpieczeń zdrowotnych i za 13 zł miesięcznie cała rodzina ma bezpłatną opiekę medyczną.
Wiemy za to gdzie NFZ szuka wobec tego "jeleni" każąc sobie np. płacić po 300+
tzw. dobrowolnego ubezpieczenia + czterocyfrowa (zmienna) opłata
za dostęp do takiego ubezpieczenia.
Najgorzej jest w branży budowlanej - tam wszyscy w małych firmach pracują na najniższej - od pomocnika po brygadzistę jak leci.
Nie jestem w stanie określić ilu ludzi pracuje w ogóle na czarno, bo takich danych nie mam.
Takie są fakty.
No to ma Pani dane i fakty, czy nie ? :)
Ozusowanie np. studentów w celu łatania dziury budżetowej to śmiech na sali dla mnie.
Ale jak się przekracza magiczny wiek 26 lat i wypada z dobrodziejstwa bezskładkowości
najczęściej nie mając jeszcze odpowiedniego doświadczenia zawodowego i związanej
z tym pozycji na rynku pracy to też "śmiech na sali"?
Syndrom taniego szybkiego studenta to też "śmiech na sali" ?
---
Warto spojrzeć szerzej na zjawiska społeczno-gospodarcze, nie tylko przez pryzmat "oZusowania" takich czy innych wybranych form aktywności gospodarczej.
Karolina Androsz

Karolina Androsz "Księgowość z Pasją"
- właściciel

Temat: Ostatnie zmiany w ZUS

Damian Hajduk:
No to ma Pani dane i fakty, czy nie ? :)

To są moje szacunki. Przez 13 lat pracy ponad 100 małych firm mi się przewinęło.
Ponadto mam wiele koleżanek z branży, które twierdzą, że u nich dokładnie tak samo to wygląda.
Więc szacunki te są oparte na kilkuset małych firmach.
Nie jestem w stanie oszacować jedynie, ilu prowadzących działalność jednoosobowo faktycznie zatrudnia ludzi na czarno, bo o takich pracownikach raczej nigdy nikt nie słyszy.
Widząc dokumenty sprzedaży można się jedynie domyśleć, że jedna osoba nie jest w stanie wykonać jakiejś usługi np. budowlanej sama w tak krótkim czasie.
Każdy logicznie myślący człowiek by od razu to zauważył.
Ale instytucje nie myślą, tylko widzą jedynie dokumenty.

Każda firma co jakiś czas ma rutynową kontrolę ZUS. Ale co z tego wynika?
Umowa jest np. na 1/8 etatu, lista obecności podpisywana po 1 godz dziennie, składki odprowadzone, wynagrodzenia wypłacone. Są wszystkie podpisy i pieczątki, więc wszystko im się zgadza, nie mają się do czego doczepić, nikt w nic nie wnika i na tym kontrola się kończy, bez żadnych uwag. Nikt nie pyta pracownika Kowalskiego - z czego pan żyje i opłaca rachunki mając 150 zł wypłaty...

Instytucjom typu ZUS, US nie przeszkadza , że kierownik budowy pracuje za minimalne wynagrodzenie. Patrzą tylko na to co jest na papierze, bez rozmyślania i dociekania jak to możliwe. Nie interesują się również tym, że ktoś ma miesiąc w miesiąc od kilku lat umowę o dzieło na to samo. Przechodziłam takie kontrole nie raz i wiem jak to wygląda.
Skoro takie instytucje się nie interesują, to kto ma?



Wyślij zaproszenie do