Temat: Ryczałt a podatek 18% - działalnośc gospodarcza - co lepsze?

Witam,

ile % dochodu powinny stanowić koszta,
aby się opłacało przejście z ryczałtu na podatek 18%?


Pozdr,
E.

Temat: Ryczałt a podatek 18% - działalnośc gospodarcza - co lepsze?

Zależy od ryczałtu.

Temat: Ryczałt a podatek 18% - działalnośc gospodarcza - co lepsze?

Ryczałt = 8,5%

Od razu drugie pytanie:

czy od działalności gospodarczej (1-osobowej) można odliczyć zakup używanego samochodu (do 10 tys zł), a jeśli tak to w jaki sposób się go odlicza?

Temat: Ryczałt a podatek 18% - działalnośc gospodarcza - co lepsze?

Ewa S.:
Ryczałt = 8,5%

Nie chce mi się dokładnie liczyć. Strzelam, że w okolicach pierwszego progu to koszty ok 50% przychodu (dochód to przychód minus koszty) powinny być granicą opłacalności ryczałtu. Przy mniejszych przychodach.
Może wydawać się dużo, ale jak wrzucasz w koszty ZUSy, kawałek biura, samochód, paliwo do niego, naprawy, komputer, prąd itd. itp to mało kiedy opłaca się ryczałt.

czy od działalności gospodarczej (1-osobowej) można odliczyć zakup używanego samochodu (do 10 tys zł), a jeśli tak to w jaki sposób się go odlicza?

Amortyzacja. W przypadku używanego przynajmniej 6 miesięcy (warto wziąć oświadczenie od sprzedającego dla świętego spokoju - bo to, że miał dla niektórych US nie oznacza jeszcze, że używał) to stawka amortyzacji 40% (czyli w 2,5 roku wrzucasz w koszty).

Temat: Ryczałt a podatek 18% - działalnośc gospodarcza - co lepsze?

wszystko zależy od "skali" zjawiska, czyli wielkości obrotu. Rzeczywiście w okolicach pierwszego progu strzał jest celny, pod warunkiem że nie mamy np. niepracującej żony. Ale juz przy niskich obrotach sporo nam może namącić kwota wolna od podatku. Jeśli do tego dojdzie "duży" ZUS cała "arytmetyka" weźmie w łeb.

Zdarzyło mi się już kilkukrotnie likwidować firmę, która wybrała ryczałt przed wizytą u mnie, a w trakcie wizyty okazało się że w innym "ustawieniu" zapłaci dużo mniej lub wcale. Skrajny przypadek to była firma z ryczałtem od sprzedaży (dawno temu - wówczas chyba 3,5%), która po likwidacji i "odpaleniu" (już zupełnie w innej konfiguracji osiągała marże 2-3% :))))

co do amortyzacji - bardzo słuszna uwaga - w tym przypadku to podatnik musi udowodnić, że ś.t. jest używany, a nie urząd - że nie był. Najprościej poprzez dopisek w umowie k-s lub na fakturze.
Fakt, że w praktyce nie spotkałem sie aby ktoś żądał udowodnienia ale w ustawie stoi to czarno na białym - o czym niektórym zdarza się zapomnieć :)

Przy okzaji - inna pułapka z tej samej działki - samochód musi byc używany pół roku przed datą "naszego" zakupu. Oznacza to, że samochód własny, kupiony jako nowy i dopiero później wprowadzany do ewidencjii (nawet po 10 latach) nie będzie nigdy spełniał warunków do zastosowania zmniejszonej stawki.Robert Adam Okulski edytował(a) ten post dnia 02.11.09 o godzinie 09:55