Temat: Nota korygująca
hmmm.... VAT powiadacie...
Łucja Błaszczyk:
Dostawca (firma polska) wystawiał mi (firma zagraniczna, ale zarejestrowana dla porzeb VATu w Polsce) faktury VAT, na których widniał napis INVOICE zamiast FAKTURA VAT.
ja bym najpierw spytał Łucji czy mają w Polsce miejsce prowadzenia działalności, zwane tyż czasami "zakładem" bo z postu nijak to nie wynika... Więc żeby się nie okazało że cała dyskusja rzeczywiście jest o krówkach i motylkach na łączce a nie o wacie :D
a jeśli mają to dajmy spokój zwierzętom i przejdźmy w inny konec gospodarstwa rolnego czyli do stodoły - jak dla mnie robicie z igły widły, ponieważ :
1. nota : "Nabywca towaru lub usługi, który otrzymał fakturę lub fakturę korygującą zawierającą pomyłki dotyczące jakiejkolwiek informacji... " (zwłaszcza już nas nie interesuje)
zgodnie ze stanem faktycznym nabywca OTRZYMAŁ fakturę, tyle że nie spełniała ona wymogów rozporządzenia MF. Ma więc pełne prawo do wystawienia noty. Czy wystawca nie musi się martwioć ? Dla niego ew. mandat za to że faktura nie zawiera tego, co zawierać powinna "co najmniej" 200 x 200 zł = .... ale nigdy się nie spotkałem z takim mandatem, popatrzcie sobie jak wygląda 90% faktur zaliczkowych i rozliczających zaliczkę...
2. żeby było po bożemu - zmieniamy tytuł dyskusji na "Faktura korygująca" : "Fakturę korygującą wystawia się również, /.. / w razie stwierdzenia pomyłki w /.../ bądź w jakiejkolwiek innej pozycji faktury
koń już darowany więc zostaje pół królestwa i królewna za żonę temu kto napisze rozprawę nt. czy nazwa faktury jest jej pozycją czy nie jest. A dopóki nie udowodniono że nie jest to znaczy że jest...
3. jak już trafimy na wyjątkowego cymbała - co jak wspopmniano w dyskusji od dawna się nie zdarza, pozostają sądy administracyjne i/lub ETS, bo VAT należny musi być naliczonym i basta. Żadne kopanie się z koniem ani królewną tego nie zmieni.