Temat: Dylemat z cyklu: czym się różni wróbelek...

Zgłupiałam... pomóżcie :)

Mam dylemat: we wrześniu klient wystawił fakturę swojemu kontrahentowi z Singapuru. Faktura wygląda kozacko: treść po angielsku, kwoty w złotówkach, VAT 22%, płatność 30 dni...

Treść opisuje usługę przeprowadzenia badania rynku, które faktycznie zostało wykonane dopiero w październiku przez podwykonanawcę (ta sama kwota, faktura podwykonanwcy z datą X). Czyli, de facto, biorąc pod uwagę treść ekonomiczną zdarzenia, faktura z IX została wystawiona jako faktura proforma dla kontrahenta z Singapuru. Płatność jest dopiero w X. Tyle, że faktura z IX nie ma określenia "proforma", ani nawet "zaliczkowa"...

Klient jest na zasadach ogólnych, pkpir.

Głowię się, co mam z tym zrobić, bo ta kwota faktury wpędzi klienta w wyższy próg podatkowy... (wiem... wiem..., jest już po 20-tym i po rozliczeniach z US, ale nie moja wina, że klient lubi płacić odsetki podatkowe ;/).

No... to tak coby nudno nie było... ;)

Temat: Dylemat z cyklu: czym się różni wróbelek...

Co do VAT
Art. 108.
1. W przypadku gdy osoba prawna, jednostka organizacyjna niemająca osobowości prawnej lub osoba fizyczna wystawi fakturę, w której wykaże kwotę podatku, jest obowiązana do jego zapłaty.
2. Przepis ust. 1 stosuje się odpowiednio, w przypadku gdy podatnik wystawi fakturę, w której wykaże kwotę podatku wyższą od kwoty podatku należnego.

Co do PDOF:
art. 14
[...]
1c. Za datę powstania przychodu, o którym mowa w ust. 1, uważa się, z zastrzeżeniem ust. 1e, 1h i 1i, dzień wydania rzeczy, zbycia prawa majątkowego lub wykonania usługi, albo częściowego wykonania usługi, nie później niż dzień:
1) wystawienia faktury albo
2) uregulowania należności.

Jak nie uważał, jak robił, niech robi, jak uważa. Ja bym mu zalecił zapłacenie i dochodowego i VATu.

Temat: Dylemat z cyklu: czym się różni wróbelek...

Dziękuję Panie Mariuszu. Potrzebowałam, by ktoś wylał mi na głowę wiadro zimnej wody i mnie nieco obudził :)

Obliczyłam oczywiście i PIT, i VAT. Klient nie był zadowolony z wymiaru podatku, więc odrobiliśmy lekcje z wystawiania wszelkiej maści faktur... coby na przyszłość korzystał z instytucji faktury zaliczkowej. Na naukę nigdy za późno ;)