GoldenLine
Zaloguj się
Mariola Garbicz

Mariola Garbicz Koorynator ds.
jakości

Temat: APQP i PPAP z prawdziwego zdarzenia

Witam!
Pracuję w firmie z branży motoryzacyjnej. Od ok roku uczestniczę w projekcie, w którym musimy m.in. przygotować dokumentację pod PPAP. Przeszliśmy jako firma szkolenie ze sławetnego APQP ale wciąż brak światełka w tunelu a czasu coraz mniej. Specyfika produkcji dość niewdzięczna, gdyż produkujemy dość krótkie serie wyrobów o dużej różnorodności.
Poszukujemy kogoś z kilkuletnim doświadczeniem,kto dorywczo mógłby posłużyć nam za doradcę w materii tworzenia planów kontroli i innych dokumentów. Wszelkie wskazówki w cenie!
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: APQP i PPAP z prawdziwego zdarzenia

Witaj Mariolo,
Mam całą teczkę z dokumentami do PPAP, ale niestety w domu. Do Polski wracam 20 grudnia, więc jeżeli możesz poczekać tyle czasu to skontaktuj się ze mną po moim powrocie.
Pozdrawiam Michał
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: APQP i PPAP z prawdziwego zdarzenia

Czy to stworzenie dokumentacji jest problemem a może raczej krótkotokresowa ocena zdolności procesu.

Statistical Process Adjustment in Short-Run Manufacturing ProcessesKuba Malolepszy edytował(a) ten post dnia 02.12.11 o godzinie 07:42
Link do wypowiedziLink
Jacek Zbieraj

Jacek Zbieraj Zorientowany na
jakość

Temat: APQP i PPAP z prawdziwego zdarzenia

Czesc,
w czym dokladnie tkwi problem? Klienci nie chca zatwierdzac PPAPow, auditorzy? Czy ogolnie cos Wam wewnetrznie sie "nie skleja"?

Najprostszym wyjsciem jest stworzenie dokumentow - masterow.

Zaczalbym od pogrupowania dotychczasowych wyrobow (+ew. nadchodzacych projektow) tak, zeby moc stworzyc DFMEA dla tych grup (stare wyroby oczywiscie sluzylyby tylko jako dane historyczne).

Podobnie z Flow-chartami, takze pogrupowac.

Nastepnym krokiem Master FMEA - jeden arkusz = jedna operacja i tu wybierz wszystkie mozliwe operacje w organizacji. Nie wazne jaki projekt, w masterze PFMEA powinny sie znalezc wszystkie mozliwosc.

Dalej, zgodnie ze sztuka - plan kontroli. Tutaj takze podzielilbym go na operacje. Tutaj i w PFMEA bardzo przydadza sie wszelkie dane historyczne, coby wyczerpac wszelkie mozliwosci.

W przypadku tak przygotowanej dokumentacji, dla dowolnego projektu wyrzucasz niepotrzebne kroki procesu/kontroli, etc, etc, wpisujesz odpowiednie numery rysunkow i ew. numery charakterystyk i tolerancje.

Do tego ustandaryzowane instrukcje pracy i jest jakas podstawa do dalszych dzialan.
Link do wypowiedziLink
Mariola Garbicz

Mariola Garbicz Koorynator ds.
jakości

Temat: APQP i PPAP z prawdziwego zdarzenia

Witam!
Dziękuję za wszystkie wskazówki. Odpowiadając na pytanie Jacka, coś nam się faktycznie nie skleja. Możliwe, że problem tkwi w technice. Owszem podzieliliśmy sobie nasz produkt na grupy, ale proces tworzenia sprowadza się najpierw do flow chartów, na ich podstawie powstają plany kontroli a PFMEA i instrukcje są dorabiane ale później. I tak jak przy flow chartach nie ma zbytniej filozofii, tak plany kontroli tworzymy wciąż jakby we mgle. Bo co zrobić z kontrolą na wejściu? Czy powinna być w osobnym planie kontroli, czy zaczynać nią każdy kolejny PK? Jak dobierać częstotliwość kontroli? I wciąż pytania czy przypadkiem nie poszliśmy o jeden wymiar za daleko.. Nie mówiąc już o zapisach, które gdzieś tam powinny z tej kontroli pozostać. Wciąż nie dostrzegamy korzyści płynących zarówno z tych dokumentów, jak i późniejszego postępowania wg nich. Może to jest tak, że nie każdą produkcję można wpisać w ramy książkowego APQP? A bez doświadczenia nie wiemy czy musimy postępować 1:1 wg podręcznika, czy może są jakieś inne możliwości.
Link do wypowiedziLink
Jacek Zbieraj

Jacek Zbieraj Zorientowany na
jakość

Temat: APQP i PPAP z prawdziwego zdarzenia

Własnie dlatego nic sie nie skleja. Robicie wszystko od tylu..
Flow chart - owszem - na poczatku, ale bezposrednio z niego wynika FMEA. Plan kontroli z dobra FMEA i flow chart, to juz czysta poezja.
Plan kontroli wynika wprost z PFMEA, a z planu kontroli wynikaja instrukcje pracy i kontroli.
Podreczniki sa jedynie wskazowkami na co zwrocic uwage, cala reszta to metoda prob i bledow.
Uczestniczylem w APQP niejednego projektu - kazdy kolejny byl juz coraz prostszy i bardziej przyjemny ;)
Podstawa, to porzadek w dokumentach i tak jak pisalem wczesniej - mastery PK i PFMEA - moja taktyka wypracowana w 3 firmach.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: APQP i PPAP z prawdziwego zdarzenia

Ja mam gorącą prośbę do Państwa o udostępnienie wypełnionych formularzy dot danych materiałowych (z krótkim opisem części - może być rysunek techniczny) oczywiście bez danych korporacyjnych.

1. Bulk Materials Requests,
2. Bulk Material Interim Approval,
3. Bulk Material Requirements Checklist.

Na jakich zasadach tworzy się te formularze ?
Czy istnieje powiązanie między nimi a IMDS'em ?

P.S. Miałem styczność z IMDS oraz z programem QUKAM którego część stanowi baza oceny cech materiałów oraz ich specyfikacje.

Będę bardzo wdzięczny za przesłanie materiałów na e-mail jerzy.janik@gmail.com. Dziękuje za pomoc.Jerzy Janik edytował(a) ten post dnia 02.12.11 o godzinie 22:43
Link do wypowiedziLink
Jacek Zbieraj

Jacek Zbieraj Zorientowany na
jakość

Temat: APQP i PPAP z prawdziwego zdarzenia

IMDS raczej nie jest bezodredmio powiazany z rys. Tech. Dotyczy wszystkich materialow wchodzacych w sklad danego projekty, zazwyczaj sa dostarczine przez dostawce.
Jesli chodzi o montaz - zwyczajowo przesyla sie imds od poddostawcow.
W przypadku produkcji subkomponentow, zlozonych tylko z jednego materialu, imds mozna zastapic certyfikatem zgodnosci zawierajacym analize fizyko-chemiczna materialu oraz inne znaczace wlasciwosci (np. Mechanicznd), na wewn. Formularzu.
Mozesz podeslac na priv szukane przez Ciebie formularze - postaram sie pomoc odpowiednio do Twych wymagan.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: APQP i PPAP z prawdziwego zdarzenia

Cyt "IMDS raczej nie jest bespośrednio powiazany z rys. Tech." - Tak dokładnie - prośba o rysunek techniczny nie miała na celu wyjaśnić relacji pomiędzy wspomnianymi dokumentami (rysunek jest tutaj podstawowym źródłem danych i nie chodzi mi bynajmniej o Dimensional Management a raczej o określenie grupy potencjalnych materiałów do zastosowania drogą eliminacji zmiennych - warunki pracy, pozostałe kryteria itd.).

Moja prośba dotyczyła udostępnienia gotowców z archiwalnego projektu PPAP na e-mail. Dziękuje za propozycje tej formy współpracy lecz nie mogę jej przyjąć z oczywistych powodów.Jerzy Janik edytował(a) ten post dnia 03.12.11 o godzinie 09:35
Link do wypowiedziLink
Jacek Zbieraj

Jacek Zbieraj Zorientowany na
jakość

Temat: APQP i PPAP z prawdziwego zdarzenia

Mysle, ze z rownie oczywistych powodow bedzie ciezko z udostepnieniem jakichkolwiek wypelnionych dokumentow (nota bene bedacych fragmentami know-how).
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: APQP i PPAP z prawdziwego zdarzenia

Może Pan Michał coś znajdzie w swoich dokumentach.

P.S. Cierpliwość jest nagradzana.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj