Wojciech D.

Wojciech D. Inicjator, Rewolucja
w Edukacji

Temat: Historia 8.1, czyli co tak naprawdę jest innowacją?

O programie UE 8.1 Innowacyjna gospodarka ostatnio mówi się coraz częściej i coraz głośniej. Tutaj:
http://antyweb.pl/na-co-ida-pieniadze-z-8-1-parp-czyli... (antyweb)
albo tutaj
http://www.goldenline.pl/forum/1631026/startupy-dofina... (grupa projekty startup)

W dyskusji zlinkowanej powyżej urodziło się jedno ważne pytanie - czym tak naprawdę jest innowacja i gdzie są jej granice? Kiedy jakieś rozwiązanie możemy uznać za innowację?

Unia Europejska ma swoją definicję innowacji:
"przez innowację rozumie się wprowadzenie do praktyki w przedsiębiorstwie nowego lub znacząco ulepszonego rozwiązania w odniesieniu do produktu (towaru lub usługi), procesu, marketingu lub organizacji. Istotą innowacji jest wdrożenie nowości do praktyki. Wdrożenie nowego produktu (towaru lub usługi) polega na zaoferowaniu go na rynku. Wdrożenie nowego procesu, nowych metod marketingowych lub nowej organizacji polega na ich zastosowaniu w bieżącym funkcjonowaniu przedsiębiorstwa."

Zgodzimy się z tą definicją?
Kamil Przeorski

Kamil Przeorski ReactJS, NodeJS &
React-Native
developer

Temat: Historia 8.1, czyli co tak naprawdę jest innowacją?

- znasz jakieś ciekawe historie z dotacjami UE?
- co myślisz na temat dotacji UE?
- jakie znasz innowacje współfinansowane z środków UE?
- czy uważasz że dotacje UE to jeden wielki szwindel?

Zapraszam do dyskusji, jestem ciekawy co mają do powiedzenia uczestnicy grupy innowacja.
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Historia 8.1, czyli co tak naprawdę jest innowacją?

Znalazłem w sieci:
http://antyweb.pl/mamy-konsekwencje-bezmyslnego-przyzn...

"– Wielu przedsiębiorców sądzi, że wystarczy wziąć milion złotych dotacji i uruchomić np. stronę WWW o sukniach ślubnych. Nic podobnego. Przypominam, że projekt musi utrzymać się i funkcjonować przez pięć lat. I my to na pewno sprawdzimy – ostrzega Bieńkowska.

Nie należy być zaskoczonym takim obrotem sprawy – dziwią natomiast słowa Bieńkowskiej bo kto jak nie PARP przyznał stronie o sukniach ślubnych dotacje? Przecież to nie chodzi o to aby rozdać komu popadnie i potem ścigać cwaniaków tylko o to aby mądrze dysponować funduszami unijnymi. "

Po przeczytaniu artykułu i komentarzy wydaje mi się, ż enieco w tym racji jest.
Swoją drogą hosting i serwer nie kosztują aż tak dużo by moim zdaniem iść po dotacje.
Chociaż nie poiwiem, fajnie byłoby mieć Maca i Adobe Masters Collection.
:D
Wojciech D.

Wojciech D. Inicjator, Rewolucja
w Edukacji

Temat: Historia 8.1, czyli co tak naprawdę jest innowacją?

Marcin Południkiewicz:
Znalazłem w sieci:
http://antyweb.pl/mamy-konsekwencje-bezmyslnego-przyzn...

Artykuł w pewnym sensie też mi otworzył oczy na kilka spraw związanych z finansowaniem innowacji przez instytucje państwowe lub para-państwowe.
Swoją drogą hosting i serwer nie kosztują aż tak dużo by moim zdaniem iść po dotacje.

Tworzenie sensownej firmy to wydatki zdecydowanie większe niż tylko wykupienie domeny i serwera..
Marcin Południkiewicz

Marcin Południkiewicz Gotowy na wszystko.

Temat: Historia 8.1, czyli co tak naprawdę jest innowacją?

duzo zależy też od tworzącego firmę
jeśli np. zamierzams przedawać grafiki wykonane przeze mnie i potrafię odręcznie je zrobić to nie potrzebuję dużego kapitału
jeśli miałbym mieć profesjonalną masyznę do nadruków na ubrania to 160 tysięcy taka che kosztować a do reprodukcji obrazów 16 tysięcy
ale np. podobrazie kosztuje mie 20 zł a farby np. 10 zł, pędzle mm
zatem potrzebna mi dotacja?
są teraz firmy rachunkowe i biura wirtualne
za ok. 300 miesięcznie masz już siedzibę firmy i rachunkowość
jeśli sperzdam gradikę za 1000 zł to mam i nba materiały i na hosting i na biuro
swoją droga nie sądzę by 2 metry kwadratowe w mieszkaniu przenaczone na siedzibę firmy kosztowały jakieś krocie
co do reklamy to pewna piosenkarka zasłynęła zanim wydała 1 płytę poprzez youtube a rezzta mediów o niej już napisała
youtube nic nie kosztuje
ak samo jak zamieszczenie adrsu www w opisie pod avatarem na portalah połecznościowych
jeśli usługa będzie nadzywaczaj innowacyjna to zainteresuje media i bez reklamy
ostatnio wycyztałem, ż epszukują ludzi,, którzy coś ciekawego robią by opiowiedzieli o sobie, zatem darmoa reklama w radiu już gotowa
no chyba, ż echcesz reklamę typu bliblordy itp, albow gazetach
wtedy faktycznie trzeba płacić
chociaż niektóre sooby reklamują siebie w celu szukania pracy w TV mobilnej
sądzę, że tez jakieś kwoty musza płacić za czas antenowy
bez pracy a jednak ich stać, zatem bym tak nie tragizował

Temat: Historia 8.1, czyli co tak naprawdę jest innowacją?

Kamil Przeorski:
- znasz jakieś ciekawe historie z dotacjami UE?
- co myślisz na temat dotacji UE?
- jakie znasz innowacje współfinansowane z środków UE?
- czy uważasz że dotacje UE to jeden wielki szwindel?

Zapraszam do dyskusji, jestem ciekawy co mają do powiedzenia uczestnicy grupy innowacja.

A Ty jak wszyscy z ASBIRO jesteś przeciwnikiem? ;-)

Ja nie mam swojego jednoznacznego zdania na ten temat. Ani nie jestem zagorzałym zwolennikiem, ani zdecydowanym przeciwnikiem.

Trzeba przyznać, że wzięcie dotacji stanowi finansowe uśpienie czujności - nie masz wtedy tak silnej motywacji na to, żeby Twój start-up w końcu zaczął zarabiać. Choć z drugiej strony mówienie o tym, że ludzie biorą milion złotych i robią stronę, która po roku przestaje funkcjonować jest grubo przesadzone - musisz udowodnić trwałość projektu nie tylko w trakcie jego trwania, ale też po zakończeniu. Jeśli coś będzie nie tak, to zwracasz przyznany kapitał.

Na pewno na niekorzyść działań PO IG świadczy też biurokracja. Miałam na studiach przedmiot, na którym jednym z projektów było wypełnienie wniosku 8.1. Strasznie to wspominam. ;-) Mieliśmy również na zajęciach zaproszonych gości którzy skorzystali z tego programu. No i przyznawali, że rozliczanie dofinansowania jest straszne, więc wniosek to dopiero początek.
Kamil Przeorski

Kamil Przeorski ReactJS, NodeJS &
React-Native
developer

Temat: Historia 8.1, czyli co tak naprawdę jest innowacją?

Pieniądze wydane przez UE na innowacje, przedsiębiorcy wydają 10x a nawet 50x skuteczniej z korzyścią dla gospodarki.

Małgorzato,
Według mnie innowacja nie polega TYLKO na tworzeniu jakiś przełomowych projektów, a na małych ulepszeniach - gdyby taki biznesmen miał więcej pieniędzy (które teraz wydaje na podatki), to mógłby wdrażać do swojej chociażby lepsze skuteczniejsze technologie stosowane już w Azji, Skandynawii czy Ameryce.

TAK DLATEGO JESTEM PRZECIWNIKIEM.

Szkoda, że socjalizm jest tak łatwo ubierać w słowa, a trudno go realizować z pożytkiem dla wszystkich. Natomiast inicjatywę własną taką jak rozmnażanie własnego bogactwa jest według tych biurw i polityków karane - to ogromnie stopuje gospodarkę :-(

Marzy mi się akcja w internecie, która by dotarła do milionów polaków - do których w końcu by dotarło, że socjalizm jest zły dla wszystkich a szczególnie dla tych najbiedniejszych.
Wojciech D.

Wojciech D. Inicjator, Rewolucja
w Edukacji

Temat: Historia 8.1, czyli co tak naprawdę jest innowacją?

Wpadłem dziś na interesujący wpis - jak najbardziej w temacie:
http://olgierd.bblog.pl/wpis,co;to;znaczy;innowacyjnos...

Dla uściślenia - wpis typu "anty-dotacje"

Temat: Historia 8.1, czyli co tak naprawdę jest innowacją?

Wiesz, Kamil. Według mnie też byłoby lepiej, gdyby przedsiębiorcy mogli sami decydować na co wydadzą swoje pieniądze. Chodzi mi raczej o to, że wbrew powszechnym opiniom, ja nie mam zamiaru krytykować ludzi, którzy z tego korzystają tylko dlatego, że korzystają. Jeśli te pieniądze pomogą zrealizować im jakiś innowacyjny biznes, to czemu nie. No chyba, że projekt faktycznie jest kiepski, co niestety się zdarza. ;-)

konto usunięte

Temat: Historia 8.1, czyli co tak naprawdę jest innowacją?

Są dwie sprawy:

Pierwsza, to że klasa polityczna tak kieruje gospodarką, żeby wyciągnąć najwięcej pieniędzy w swoją stronę. I owszem, możnaby wydać te pieniądze lepiej, zdająć się na proste zasady wolnego rynku a i podatki byłyby mniejsze.

Ale...

Skoro już dotacje są - to moim zdaniem ponieważ nie jesteśmy w stanie tego łatwo zmienić - chyba, że właśnie zakładamy partię do europarlamentu albo umawiamy się na zamach stanu:)

Skoro już są dotacje to faktycznie ważne jest, żeby je mądrze wykorzystywać i jeśli faktycznie ma się pomysł, to ja nie miałbym wyrzutów sumienia i spróbował taki pomysł zrealizować ze środków unijnych. Jednak to nie jest w konflikcie z tym, że w głębi serca tęsknię za wolnym rynkiem.
Tomasz Sajewski

Tomasz Sajewski Odkrywam i pomagam
odkrywać.

Temat: Historia 8.1, czyli co tak naprawdę jest innowacją?

Witam wszystkich,

Zdecydowanie popieram Małgorzatę w tej dyskusji. Otóż nie da się jednoznacznie powiedzieć czy dotacje UE są "złe" lub "dobre". Po pierwsze należy przyjąć pewne założenia. Zadać sobie podstawowe pytanie "DLA KOGO?". Uważam, iż dzięki temu wsparciu powstają bardzo ciekawe inicjatywy. Przedsiębiorcy zgadza się otrzymują pieniądze bezzwrotnie, jednak należy pamiętać że są obwarowani różnego rodzaju przepisami (to się ładnie nazywa efekty, np. zatrudnienia, utrzymania przez rok). W zasadzie to jest ta wspomniana biurokracja. Urzędy zabezpieczają się różnego rodzaju "głupimi" papierkami, które mają określone znaczenie dla projektu. Cała kwestia biurokracji moi drodzy wynika z Polskiego nastawienia, z historii (PRL) i tego że Polacy bardzo często uciekają się do szukania kruczkow prawnych by pozyskać coś z tego socjalizmu. Gdybyśmy byli wychowani inaczej, nie w "trybie bierz", tylko w "trybie daj" i intensywnie pracowali nad sobą to moim zdaniem biurokracja nie miała by sensu istnienia (w takich rozmiarach).
Dotacje z UE są kosztem dla państw wpłacających więcej, niż wyciągających (a raczej ich podatników). Dla nas Polaków dotacje to ogromna szansa. Więc wykorzystujmy szanse jak najlepiej potrafimy. :) Rynek i tak zweryfikuje zasadność funkcjonowania przedsiębiorstwa, po okresie dotowania.Tomasz Sajewski edytował(a) ten post dnia 01.07.10 o godzinie 16:34



Wyślij zaproszenie do