Luiza M.

Luiza M. ochrona środowiska /
fotografia

Temat: OCZEKIWANIA FINANSOWE KANDYDATÓW

Witam serdecznie,

Pewnie wiele osób wybierających się na spotkanie rekrutacyjne zastanawia się co odpowiedzieć na pytanie postawione przez pracodawcę: jakie są pani/pana oczekiwania finansowe?
Od jakiegoś czasu poszukuję pracy. Mam za sobą kilka spotkań rekrutacyjnych. Niestety nic z nich nie wynika. I teraz zastanawiam się, czy może nie popełniam błędu na tym etapie?
Za każdym razem mówię szczerze, jakie są moje oczekiwania, stosownie do wykształcenia, doświadczenia, predyspozycji i kompetencji. Przy czym zaznaczam, że najważniejsze w tym wszystkim jest dla mnie podjęcie pracy i rozwój osobisty w danej firmie, więc jestem otwarta na negocjacje co do wynagrodzenia. Niby jest to przyjęte pozytywnie, ale niestety później okazuje się, że jest to mój ostatni kontakt z pracodawcą.
Co robić? Powiedzieć za mało? To też nie dobrze. Jak się wstrzelić? Niestety na polskim rynku pracy nie ma zwyczaju na dzień dobry przedstawienia kandydatowi oferowanych warunków finansowych.

Temat: OCZEKIWANIA FINANSOWE KANDYDATÓW

Przyłączam się do pytania.

konto usunięte

Temat: OCZEKIWANIA FINANSOWE KANDYDATÓW

Ja mam taka trochę przewrotną teorię na ten temat... oczywiście trzeba mówić wprost ile się chce zarabiać, bo dlaczego nie...;) a skoro firma póxniej sie nie odzywa to znaczy, że coś Cię chroni żebyś w niej nie pracował/a:))) serio!
Rafał W.

Rafał W. HR Business Partner,
Amazon Germany

Temat: OCZEKIWANIA FINANSOWE KANDYDATÓW

Jeżeli kwota, którą podajesz jest niewiele ponadto, co firma może Ci zaoferować, powinnaś otrzymać pytanie od rekrutera, czy to kwota/przedział jest kwotą negecjowalną i w jakich granicach jesteś skłonna negocjować. Nie chodzi tutaj o "małą wojenkę" w czasie rozmów, ale o przedstawienie uczciwe oferty: czy dla Ciebie ta oferta jest ciekawa, a z perspektywy rekrutera, czy firmę na Ciebie stać.

I nasuwają mi się dwa pytanie, ale nie chciałbym, aby zostały odebrane personalnie. Po pierwsze, czy masz pewność, że to warunki finansowe, czy rozbieżność w ofercie, a oczekiwaniach finansowych jest główną przyczyną, że nie ma informacji zwrotnej?

Wspominasz: "Za każdym razem mówię szczerze, jakie są moje oczekiwania, stosownie do wykształcenia, doświadczenia, predyspozycji i kompetencji." Czy Twoja własna wycena jest adekwatna do tego, co oferuje rynek na stanowisku, o które się starasz? To działa w dwie strony - możesz oczekiwać za mało, bądź za dużo...warto korzystac z raportów płacowych, które są publikowane przez firmy np. doradctwa personalnego. Nie jako wyrocznię, ale jako punkt wyjścia...aby temat oczekiwań nie stał się kością niezgody na kolejnej rozmowie.

Pozdrawiam,

Rafał
Tomek U.

Tomek U. finanse i kontroling

Temat: OCZEKIWANIA FINANSOWE KANDYDATÓW

Rafał Wolf:
Czy Twoja własna wycena jest adekwatna do tego, co oferuje rynek na stanowisku, o które się starasz?

Hm zakładam, że jeśli w obecnej firmie zarabiam 100, i aplikuję na takie samo stanowisko, to nie tylko po to by zmienić "otoczenie" ale i więcej zarabiać. Ile więcej powinno się powiedzieć? 110? 130?

A jeśli aplikowałbym na stanowisko wyższe, np kierownicze, to czy jeśli powiem 150 (w stosunku do moich obecnych 100) to nie jest za dużo? A może za mało?
bądź za dużo...warto korzystac z raportów płacowych, które są publikowane przez firmy np. doradctwa personalnego.

Jasne, np tu są fajne opracowania:
http://www.hays.pl/salary-overviews.aspx
(na dole, w pdf)

Znacie inne takie "pomocniki"?Tomek Usarek edytował(a) ten post dnia 23.01.09 o godzinie 23:09

Temat: OCZEKIWANIA FINANSOWE KANDYDATÓW

Luiza Michalska:
Co robić? Powiedzieć za mało? To też nie dobrze.

Dyskusje o podawaniu albo niepodawaniu widelek mamy na okraglo.
W kazdym razie czasy 100% skokow wynagrodzenia sie skonczyly. Nowe wynagrodzenie w nowej firmie jest 15-20% wyzsze od poprzedniego.
Problem maja napewno absolwenci...

PS
Tytul prosze nie za krzyczacy...
Sławomir F.

Sławomir F. Jeśli - tak jak ja -
nie lubisz byle
jakości to
zapraszam...

Temat: OCZEKIWANIA FINANSOWE KANDYDATÓW

Ciekawe, bo ja też byłem na kilkunastu spotkaniach, z których nic nie wynikło. Co do zarobków to zawsze trzeba wyczuć prowadzącego rozmowę rekrutacyjną (kimkolwiek jest). Moja odpowiedź na pytanie "ile chce Pan zarabiać??" brzmi "chcę zarabiać maksymalnie, ponieważ daję z siebie wszystko i tego samego oczekuję od pracodawcy".
Wiadomo, że najpierw trzeba usłyszeć o wymaganiach pracodawcy, żeby na podstawie tego co zostało powiedziane i co potrafię, umiem, zrobię, ustalam rozsądną dla mnie granicę finansową.
Jeśli nastrój jest w miarę luźny można nawet zażartować, że "chcę zarabiać 10tys.zł" a jak widzi się minę rozmówcy to z uśmiechem można zapytać "a pan/pani nie chciałby/chciałaby tyle zarabiać?? :) Pewnie każdy chciałby tyle zarabiać, ale porozmawiajmy o realiach!" W tym momencie pozwolić, aby przyszły pracodawca podjął inicjatywę możliwości finansowych jakie proponuje firma.
Oczywiście zawsze trzeba wyczuć sytuację i dostosować się.

Życzę wszystkim powodzenia na rozmowach rekrutacyjnych, bez względu na to kto z której strony siedzi :)
Luiza M.

Luiza M. ochrona środowiska /
fotografia

Temat: OCZEKIWANIA FINANSOWE KANDYDATÓW

Dziękuję za opinie i rady. Przydadzą się (również te techniczne ;). Z niecierpliwością czekam na kolejne spotkanie rekrutacyjne!

Temat: OCZEKIWANIA FINANSOWE KANDYDATÓW

Luiza Michalska:
Witam serdecznie,

Pewnie wiele osób wybierających się na spotkanie rekrutacyjne zastanawia się co odpowiedzieć na pytanie postawione przez pracodawcę: jakie są pani/pana oczekiwania finansowe?
Od jakiegoś czasu poszukuję pracy. Mam za sobą kilka spotkań rekrutacyjnych. Niestety nic z nich nie wynika. I teraz zastanawiam się, czy może nie popełniam błędu na tym etapie?
Za każdym razem mówię szczerze, jakie są moje oczekiwania, stosownie do wykształcenia, doświadczenia, predyspozycji i kompetencji. Przy czym zaznaczam, że najważniejsze w tym wszystkim jest dla mnie podjęcie pracy i rozwój osobisty w danej firmie, więc jestem otwarta na negocjacje co do wynagrodzenia. Niby jest to przyjęte pozytywnie, ale niestety później okazuje się, że jest to mój ostatni kontakt z pracodawcą.
Co robić? Powiedzieć za mało? To też nie dobrze. Jak się wstrzelić? Niestety na polskim rynku pracy nie ma zwyczaju na dzień dobry przedstawienia kandydatowi oferowanych warunków finansowych.


Pracodawca ma przeważnie przeznaczony budżet na oferowane stanowisko i będzie dążył do osiągnięcia korzystnego wyniku dla siebie czyli kwota budżetu lub mniej.

W Twoim przypadku nie sądzę abyś podawała kwotę mocno przewyższającą ten budżet lub dużo niższą (co może sugerować, że nie cenisz swojej osoby), zakładam, że masz jakąś orientację jakie są mniej więcej zarobki na takich stanowiskach na jakie aplikujesz. Dodatkowo informujesz na rozmowie cyt:"że najważniejsze w tym wszystkim jest dla mnie podjęcie pracy i rozwój osobisty w danej firmie, więc jestem otwarta na negocjacje co do wynagrodzenia" dajesz w ten sposób jasny sygnał, że jesteś gotowa do dużych ustępstw w trakcie negocjacji a z tego co piszesz, do negocjacji nawet nie dochodzi.
W związku z powyższym, uważam że raczej nie popełniasz błędu na tym etapie(aczkolwiek mogę się mylić) tylko nie odpowiadasz założonemu profilowi kandydata.

Pozdrawiam i Życzę Powodzenia na kolejnych rozmowach.

Temat: OCZEKIWANIA FINANSOWE KANDYDATÓW

Wojciech J.:
W związku z powyższym, uważam że raczej nie popełniasz błędu na tym etapie(aczkolwiek mogę się mylić) tylko nie odpowiadasz założonemu profilowi kandydata.

Nie jestem calkiem przekonany bo przesadne podkreslanie "najważniejsze w tym wszystkim jest dla mnie podjęcie pracy i rozwój osobisty w danej firmie" tez moze byc w pewnych okolicznosciach szkodliwe.Andrzej P. edytował(a) ten post dnia 24.01.09 o godzinie 00:55

Temat: OCZEKIWANIA FINANSOWE KANDYDATÓW

Andrzej P.:
Wojciech J.:
W związku z powyższym, uważam że raczej nie popełniasz błędu na tym etapie(aczkolwiek mogę się mylić) tylko nie odpowiadasz założonemu profilowi kandydata.

Nie jestem calkiem przekonany bo przesadne podkreslanie "najważniejsze w tym wszystkim jest dla mnie podjęcie pracy i rozwój osobisty w danej firmie" tez moze byc w pewnych okolicznosciach szkodliwe.Andrzej P. edytował(a) ten post dnia 24.01.09 o godzinie 00:55
faktycznie w tym miejscu zamiast "najważniejsze" lepsze jest słowo "ważne".
Mi bardziej chodziło o sytuaję w której kandydat podaję wyższą kwotę od założonej przez pracodawcę. Dostając taki sygnał dostrzega szansę na osiągnięcie swojego celu podczas negocjacji.

Temat: OCZEKIWANIA FINANSOWE KANDYDATÓW

Wojciech J.:
Mi bardziej chodziło o sytuaję w której kandydat podaję wyższą kwotę od założonej przez pracodawcę. Dostając taki sygnał dostrzega szansę na osiągnięcie swojego celu podczas negocjacji.

Jak poda wyzsza o 10-20% to sie dogadaja, zakladajac, ze naprawde chca tego wlasnie kandydata. Niestety wielu podaje fantastyczne kwoty czym sie najczesciej dyskwalifikuja. Jak rekrutacja jest przez agencje to obowiazkiem agencji jest wysondowanie, ze oferta i wymagania do siebie pasuja, nawet jak dokladna oferta nie jest znana.

Temat: OCZEKIWANIA FINANSOWE KANDYDATÓW

Andrzej P.:
Wojciech J.:
Mi bardziej chodziło o sytuaję w której kandydat podaję wyższą kwotę od założonej przez pracodawcę. Dostając taki sygnał dostrzega szansę na osiągnięcie swojego celu podczas negocjacji.

Jak poda wyzsza o 10-20% to sie dogadaja, zakladajac, ze naprawde chca tego wlasnie kandydata. Niestety wielu podaje fantastyczne kwoty czym sie najczesciej dyskwalifikuja. Jak rekrutacja jest przez agencje to obowiazkiem agencji jest wysondowanie, ze oferta i wymagania do siebie pasuja, nawet jak dokladna oferta nie jest znana.
Zgadza się. Od początku zakładam, że podana kwota nie jest kwotą "fantastyczną".
Tomasz R.

Tomasz R. jestem na
odpowiednim miejscu
:)

Temat: OCZEKIWANIA FINANSOWE KANDYDATÓW

bardzo ciekawy temat... znacie może jakieś sposoby aby wybadać przed rozmową jakie wynagrodzenie oferuje dany pracodawca już zatrudnionym w tej firmie pracownikom na danych stanowiskach?? Aby w ten sposób przedstawić zbliżone oczekiwania co do przyszłego wynagrodzenia... bo jak wiemy jeżeli przedstawimy za wysokie to może być problem ale także jeżeli przedstawimy za niskie to również może się okazać, że bardzo długo będziemy otrzymywać wynagrodzenie poniżej możliwości firmy!

Temat: OCZEKIWANIA FINANSOWE KANDYDATÓW

Tomasz R.:
bardzo ciekawy temat... znacie może jakieś sposoby aby wybadać przed rozmową jakie wynagrodzenie oferuje dany pracodawca już zatrudnionym w tej firmie pracownikom na danych stanowiskach??

Np wiec wlasnie cala dyskusja jest w sumie o to, ze absolutnie pewnej metody nie ma. Sa czasami dyskusje na roznych forach, wystarczy poszukac, tam jednak dyskutuje sie z reguly o tych najnizszych "glodowych" wynagrodzeniach.
Luiza M.

Luiza M. ochrona środowiska /
fotografia

Temat: OCZEKIWANIA FINANSOWE KANDYDATÓW

No cóż, z tego wszystkiego co mówicie i w odniesieniu do tego co ja mówię na rozmowie rekrutacyjnej wynika, że podawane przeze mnie oczekiwania finansowe są mniej więcej trafione w możliwości pracodawcy. A moja dolna granica, za którą mogłabym pracować to minimum jakie jest na rynku. Więc może nie tu pies pogrzebany. Chociaż to wszystko jest co najmniej dla mnie dziwne. W tydzień po moim ostatnim spotkaniu (po którym wiele sobie obiecywałam -spełniałam wszystkie oczekiwane kryteria, po prostu strzał w dziesiątkę) ukazało się to samo ogłoszenie o tym stanowisku z dodatkiem którego wcześniej nie było "prosimy o podanie oczekiwań finansowych".
Wniosek nasuwa mi się taki - pewnie pojawił się kandydat pod jakimś względem lepszy, trzeba próbować dalej, działać z wyczuciem i liczyć na duuuużo szczęścia.
Pozdrawiam.

Temat: OCZEKIWANIA FINANSOWE KANDYDATÓW

Luiza Michalska:
W tydzień po moim ostatnim spotkaniu (po którym wiele sobie obiecywałam -spełniałam wszystkie oczekiwane kryteria, po prostu strzał w dziesiątkę) ukazało się to samo ogłoszenie o tym stanowisku z dodatkiem którego wcześniej niebyło "prosimy o podanie oczekiwań finansowych".

Tym sposobem zrobią kolejną wstępną selekcję. Gdyby podali w ofercie wynagrodzenie to nie byłoby tego całego cyrku. Szkoda, że w Polsce lubimy sami sobie robić pod górkę.

Temat: OCZEKIWANIA FINANSOWE KANDYDATÓW

Maciej R.:
Luiza Michalska:
W tydzień po moim ostatnim spotkaniu (po którym wiele sobie obiecywałam -spełniałam wszystkie oczekiwane kryteria, po prostu strzał w dziesiątkę) ukazało się to samo ogłoszenie o tym stanowisku z dodatkiem którego wcześniej niebyło "prosimy o podanie oczekiwań finansowych".

Tym sposobem zrobią kolejną wstępną selekcję. Gdyby podali w ofercie wynagrodzenie to nie byłoby tego całego cyrku. Szkoda, że w Polsce lubimy sami sobie robić pod górkę.

Czasami firmy chcą zweryfikować poziom oczekiwań finansowych kandydatów z branży z poziomem płac oferowanych w swojej firmie.Wojciech J. edytował(a) ten post dnia 25.01.09 o godzinie 01:48

konto usunięte

Temat: OCZEKIWANIA FINANSOWE KANDYDATÓW

Z mojego doświadczenia trzeba poczytać w internecie ile można zarobić w danej branży, na danym stanowisku-rozmowa kwalifikacyjna to jest jak gra-albo wygrasz albo przegrasz-uważam że trzeba się cenić i mierzyć wysoko-bardzo wysoko...Przeszedłem ponad 40rozmów kwalifikacyjnych-pracowałem w kilku firmach-trzeba nauczyć się negocjować(poczytać o negocjacjach)-trzeba być pewnym siebie i swoich umiejętności...Ważne są argumenty za...Czyli dlaczego to my jesteśmy najlepsi- dać do zrozumienia, że to nas potrzebują-musimy do perfekcji mieć opanowaną autoprezentacje...Pozdrawiam

Temat: OCZEKIWANIA FINANSOWE KANDYDATÓW

Zgadzam się tutaj że trzeba się cenić wysoko i negocjować wynagrodzenie., ale trudno jest jednak negocjować z osobą która nie jest uprawiona do tych negocjacji - ma po prostu zebrać dane i przekazać je "wyżej", na kolejny etap rekrutacji.

Z innej beczki
Zastanawiałem się kiedyś czy kontaktować się z osobami prowadzącymi rekrutacje i pytać o przyczyny porażki.
Czy to wogóle ma sens? Nigdy tego nie robiłem, ale raczej wątpie aby ktoś szczerze odpowiedział.



Wyślij zaproszenie do