Juliusz B.

Juliusz B. INSTYTUT BIZNESU

Temat: Pokolenie Z wkracza na rynek pracy

Przedstawiciele pokolenia Z to ludzie z jednej strony od urodzenia stawiani na piedestale, a z drugiej bardzo zakompleksieni i niepewni siebie.

Jak mówi dr Tomasz Kozłowski, socjolog z Wyższej Szkoły Nauk Humanistycznych i Dziennikarstwa w Poznaniu, pokolenie Z tworzą nastolatki i dwudziestokilkulatki, jednak precyzyjne określenie, kto się do tego pokolenia zalicza, właśnie poprzez datę urodzenia jest trudne. Przedstawiciele pokolenia Z to z jednej strony osoby bardzo rozpieszczone, bo są stawiane w centrum. Od najmłodszych lat każdy przekaz reklamowy daje im do zrozumienia, że są najważniejsi i trzeba im schlebiać, w myśl zasady nasz klient, nasz pan.

Z drugiej strony, jak pokazują wyniki wielu badań, są to osoby, które nie wytrzymują presji środowiska. Młodzi ludzie dojrzewają w atmosferze wyścigu szczurów, ale mają świadomość tego, że mało umieją i wiedzą, dlatego boją się podejmowania trudnych decyzji i wykonywania odpowiedzialnych zadań.

Z raportu "Młodzi 2011" wynika, że pokolenie to jest znacznie bardziej ambitne niż poprzednie. Młodzi ludzie znacznie więcej wymagają od siebie samych, choć często łączy się to z brakiem konkretnych umiejętności. Pokolenie to łatwiej i szybciej niż ich starsi koledzy popada w kompleksy.

Przedstawiciele pokolenia Z są świadomi swoich słabości, przez to z większą pokorą poszukują pracy i są skłonni do większych kompromisów, dlatego zgadzają na pracę również poniżej swoich oczekiwań. Pracodawcy wykorzystują słabości tego pokolenia na swoją korzyść i oferują im umowy śmieciowe lub niższe pensje.


Zdaniem T. Kozłowskiego, pracodawcy będą lepiej traktować młodych pracowników, jeśli będą oni lepiej przygotowani do pracy, dlatego uczelnie wyższe muszą dostosować program dla potrzeb rynku pracy. Badania pokazują, że młodym ludziom najbardziej brakuje odpowiedniej praktyki, dlatego warto położyć nacisk na współpracę z firmami i zaangażować pracodawców do pracy nad programem studiów.
Arkadiusz Nowiński

Arkadiusz Nowiński Business English

Temat: Pokolenie Z wkracza na rynek pracy

Juliusz B.:
Przedstawiciele pokolenia Z to ludzie z jednej strony od urodzenia stawiani na piedestale, a z drugiej bardzo zakompleksieni i niepewni siebie.

Jak mówi dr Tomasz Kozłowski, socjolog z Wyższej Szkoły Nauk Humanistycznych i Dziennikarstwa w Poznaniu, pokolenie Z tworzą nastolatki i dwudziestokilkulatki, jednak precyzyjne określenie, kto się do tego pokolenia zalicza, właśnie poprzez datę urodzenia jest trudne. Przedstawiciele pokolenia Z to z jednej strony osoby bardzo rozpieszczone, bo są stawiane w centrum. Od najmłodszych lat każdy przekaz reklamowy daje im do zrozumienia, że są najważniejsi i trzeba im schlebiać, w myśl zasady nasz klient, nasz pan.

Z drugiej strony, jak pokazują wyniki wielu badań, są to osoby, które nie wytrzymują presji środowiska. Młodzi ludzie dojrzewają w atmosferze wyścigu szczurów, ale mają świadomość tego, że mało umieją i wiedzą, dlatego boją się podejmowania trudnych decyzji i wykonywania odpowiedzialnych zadań.

Z raportu "Młodzi 2011" wynika, że pokolenie to jest znacznie bardziej ambitne niż poprzednie. Młodzi ludzie znacznie więcej wymagają od siebie samych, choć często łączy się to z brakiem konkretnych umiejętności. Pokolenie to łatwiej i szybciej niż ich starsi koledzy popada w kompleksy.

Przedstawiciele pokolenia Z są świadomi swoich słabości, przez to z większą pokorą poszukują pracy i są skłonni do większych kompromisów, dlatego zgadzają na pracę również poniżej swoich oczekiwań. Pracodawcy wykorzystują słabości tego pokolenia na swoją korzyść i oferują im umowy śmieciowe lub niższe pensje.


Zdaniem T. Kozłowskiego, pracodawcy będą lepiej traktować młodych pracowników, jeśli będą oni lepiej przygotowani do pracy, dlatego uczelnie wyższe muszą dostosować program dla potrzeb rynku pracy. Badania pokazują, że młodym ludziom najbardziej brakuje odpowiedniej praktyki, dlatego warto położyć nacisk na współpracę z firmami i zaangażować pracodawców do pracy nad programem studiów.

A ja słyszałem o pokoleniu Y, które właśnie wkracza na rynek pracy. To już jest pokolenie Z?! Co następne? Proponuję pokolenia AA, AB, AC jak w Excellu? :)
Paweł Budrewicz

Paweł Budrewicz wizja + działanie

Temat: Pokolenie Z wkracza na rynek pracy

To kolejny target sprzedaży - rodzaj segmentacji. Skoro udało nam się Ci wmówić, że jesteś z Pokolenia Z, to za chwilę pokażemy Ci, jakich produktów musisz używać, żeby było wiadomo, że jesteś z Pokolenia Z. Zgredy z Pokolenia Y i dinozaury z Pokolenia X nie są już cool i trendy - teraz świat stawia na Ciebie, Z, więc musisz wiedzieć co i jak, żeby nie pomylono Cię z obciachowym X i wtopowym Y.

I tak dalej, bla-bla-bla... Zaraz też jakiś gender student napisze doktorat o Pokoleniu Z, książka sprzeda się w 10 milionach egzemplarzy, facet będzie miał show w TV oraz bloga, którego będą odwiedzać miliony. Aż po dwóch latach, licząc od dzisiaj (co obecnie równa się dwóm dekadom pół wieku temu), pojawi się kolejny "oświecony", który oznajmi, że oto nadchodzi pokolenie AA, ABC, SS, R2D2 itd.

Szkoda czasu.
Andrzej Góralczyk

Andrzej Góralczyk Poprawiam
przedsiębiorstwa.
Właściciel portalu
Dyrekcja.pl

Temat: Pokolenie Z wkracza na rynek pracy

To jest w ogóle znakomity pomysł - znacjonalizować koszty szkolenia zawodowego, domagając się, aby było ono finansowane z podatków.

Po co się aż tak ograniczać? Lepiej od razu zaproponować, aby państwo płaciło wynagrodzenia za pracę.
Juliusz B.

Juliusz B. INSTYTUT BIZNESU

Temat: Pokolenie Z wkracza na rynek pracy

Arkadiusz Nowiński:

A ja słyszałem o pokoleniu Y, które właśnie wkracza na rynek pracy. To już jest pokolenie Z?! Co następne? Proponuję pokolenia AA, AB, AC jak w Excellu? :)

tak nie jesteś na czasie był X, Y
a teraz Z
jak Mrówka Z
tylko termin pokolenie jest śmieszny
Karolina C Dulnik

Karolina C Dulnik Ekspertka w
dziedzinie
komunikacji
wewnętrznej,
interpers...

Temat: Pokolenie Z wkracza na rynek pracy

Alfabet się kończy, ale podobno świat też ;)
Andrzej Góralczyk

Andrzej Góralczyk Poprawiam
przedsiębiorstwa.
Właściciel portalu
Dyrekcja.pl

Temat: Pokolenie Z wkracza na rynek pracy

Karolina Dulnik:
Alfabet się kończy, ale podobno świat też ;)

Co będzie pierwsze?
Karolina C Dulnik

Karolina C Dulnik Ekspertka w
dziedzinie
komunikacji
wewnętrznej,
interpers...

Temat: Pokolenie Z wkracza na rynek pracy

Jajka też zdrożały ;)
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Pokolenie Z wkracza na rynek pracy

Jak żyć, no jak żyć ...? :)
Karolina C Dulnik

Karolina C Dulnik Ekspertka w
dziedzinie
komunikacji
wewnętrznej,
interpers...

Temat: Pokolenie Z wkracza na rynek pracy

Tego nawet premier nie wie ;]
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Pokolenie Z wkracza na rynek pracy

Jak nie wie :


Obrazek
Juliusz B.

Juliusz B. INSTYTUT BIZNESU

Temat: Pokolenie Z wkracza na rynek pracy

Dagmara D.:
Jak żyć, no jak żyć ...? :)
do emerytury i ANI DNIA DŁUŻEJ !!!!

konto usunięte

Temat: Pokolenie Z wkracza na rynek pracy

Juliusz B.:
Dagmara D.:
Jak żyć, no jak żyć ...? :)
do emerytury i ANI DNIA DŁUŻEJ !!!!

w rezultacie jakby wieczność *^

Jestem pokoleniem C- Cały Czas PraCa;)
Tomasz L.

Tomasz L. ortopedia,
traumatologia i
neurochirurgia

Temat: Pokolenie Z wkracza na rynek pracy

Damy radę:) Jak zawsze.

Czytałem ciekawe socjologiczne stwierdzenie.

Jeste super.

Polak w desperacji zrobi wszytsko.

Damy radę:)

konto usunięte

Temat: Pokolenie Z wkracza na rynek pracy

Witam,

Pracuję z "Pokoleniem Z" o którym piszecie i w istocie inaczej postrzegają Ci młodzi ludzie kwestie zawodowe, inne mają oczekiwania i bardziej funkconują pod medialnym batem oczekiwań.
W moim przypadku ( jestem pokoleniem tzwn. "przejścia" z systemu do systemu , rocznik 1972, 40 latek).
Pokolenie Z często mówi o mnie "Staruch" i wróży mi już tylko wszystko co najgorsze...
I to jest zabawne:)

Sprzedając spotykam po drugiej stronie kupców z "Pokolenia Z" - interesujące doświadczenie.
3 mam kciuki za ludzi "Z" i jestem z Nimi gdyż nie mają łatwo...

Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Pokolenie Z wkracza na rynek pracy

możemy sobie kategoryzować bez końca ale raczej dla fanu...pracuje z młodzieżą odpowiadając m.in za kierowanie ich rozwojem i nigdy nie rozpatruje ich wg. alfabetu i symboli lieterek:) Kazdy jest indywidualnym przypadkiem z różnymi pomysłami na swoj rozwój, odmiennymi motywacjami, celami...

konto usunięte

Temat: Pokolenie Z wkracza na rynek pracy

Kamila W.:

Jestem pokoleniem C- Cały Czas PraCa;)

Witaj Kamilo,

Zapisałaś się do kategorii "C - cały czas praca":) - oczywiście trochę na zasadach dobrej zabawy, fanu...

To, że człowiek jest indywidualnym przypadkiem i rodzi się jako biała kartka itd, itp. to wiem i jest to jasne i naukowo zbadane ( w oparciu o koncepcje wychowania, filozofię, pedagogikę i psychologię).

Nigdy nie będę tego negował, gdyż z wykształcenia jestem pedagogiem - doradcą zawodowym ( również praktykiem).

Poszczególne jednostki funkcjonują jednak w środowiskach, pewnych ramach historycznych i to bardzo często powoduje, że funkcjonują w zbiorach, które są nazywane różnymi kategoriami - być może dla fanu..:)

Przebywanie jednak w określonych środowiskach na które wpływa historia, ekonomia i wiele innych czynników natury społecznej powoduje, że określone zbiory Homo Sapiens są warunkowane i wykazują określone i wspólne sobie cechy zwane zachowaniami.

Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Pokolenie Z wkracza na rynek pracy

wszystko jest oczywiste o czym piszesz, natomiast zastanawiam się do czego nam służa kategorie, które nie wnosza wartości dodanej do pracy, bo nie wyobrażam sobie na ich podstawie planować działania rozwojowe. To tylko rodzaj socjologicznego ujęcia przydatnego do generowania statystyk. Nie jestem zwolennikiem genaralizacji, w szczególności gdy pracuje sie z Klientem poszukujacym wciąż swojej tożsamości...
Tomasz L.

Tomasz L. ortopedia,
traumatologia i
neurochirurgia

Temat: Pokolenie Z wkracza na rynek pracy

Dariusz Hywel:
Witam,

Pracuję z "Pokoleniem Z" o którym piszecie i w istocie inaczej postrzegają Ci młodzi ludzie kwestie zawodowe, inne mają oczekiwania i bardziej funkconują pod medialnym batem oczekiwań.
W moim przypadku ( jestem pokoleniem tzwn. "przejścia" z systemu do systemu , rocznik 1972, 40 latek).
Pokolenie Z często mówi o mnie "Staruch" i wróży mi już tylko wszystko co najgorsze...
I to jest zabawne:)

Sprzedając spotykam po drugiej stronie kupców z "Pokolenia Z" - interesujące doświadczenie.
3 mam kciuki za ludzi "Z" i jestem z Nimi gdyż nie mają łatwo...

Pozdrawiam


Zgadzam się, jesteśmy osadzeni w środowisku ciągłej transformacji ( pamiętam z wykładów transformacja nie ma granicy STOP:)), nawyków kulturowych, historycznych doświadczeń, przekazywanych norm i zasad; opowiastek rodziców, dziadków... Tego zderzenia - zdająć maturę. Mój zakres 72-78 uważam jest bardzo elastyczny. Jesteśmy takimi KWIATKOWSKIMI- wręcz czujemy istynktowanie,że nastąpi zmiana i trach - jak kameleon zmieniamy szaty aby walczyć, przetrwać. Myślę, że zmieniając zawód jest to dla nas normalne. Pracujemy w nowym zawodzie zawsze angażujemy się.
Jako IRENKA KWIATKOWSKA:) myślę, że jesteśmy takim pomostem dla pokoleń ALFA. Urodziliśmy się w czasach zmian, niedostępne lizaliśmy przez szybę, potem jak już mogliśmy dotknąć doceniliśmy swoje, zapukała globalizacja ale i tak w warunkch polskich robimy swoje - nie dajemy się wiemy, zmiany to jest to w czym jesteśmy całkiem, całkiem bardzo dobrzy.

Trzyma kciuki za młodych ludzi. Życzę powodzenia.

P.S. Prowadząc samochód, siedzi obok mnie koleżanka ( w dawnych czasach ha ha skoczny "Pancór" - obecnie wyciszona przez życie matka dwóch synów), jedziemy razem na egzamin z niezgodności recepturowych ( zmieniamy sutuację życiową) i ona mówi:
"TOMEK, FAJNY JEST TEN NASZ ROCZNIK"

:)
Tomasz L.

Tomasz L. ortopedia,
traumatologia i
neurochirurgia

Temat: Pokolenie Z wkracza na rynek pracy

Kamila W.:
wszystko jest oczywiste o czym piszesz, natomiast zastanawiam się do czego nam służa kategorie, które nie wnosza wartości dodanej do pracy, bo nie wyobrażam sobie na ich podstawie planować działania rozwojowe. To tylko rodzaj socjologicznego ujęcia przydatnego do generowania statystyk. Nie jestem zwolennikiem genaralizacji, w szczególności gdy pracuje sie z Klientem poszukujacym wciąż swojej tożsamości...

Każda jednostka w POLSCE jest IRENĄ KWIATKOWSKĄ:)

Następna dyskusja:

RYNEK PRACY SIE KURCZY




Wyślij zaproszenie do