Izabela P.

Izabela P. Team Leader

Temat: OPEN SPACE cool albo masakra

Dagmara D.:
Na szczeście w cywilizowanych krajach odchodzi sie od openspace.

chyba jednak na odwrot. przynajmniej ja bym tak powiedziala. albo jeszcze inaczej: w zaleznosci od firmy i jej wielkosci ;)
Marta K.

Marta K. po godzinach
wizażystka

Temat: OPEN SPACE cool albo masakra

Absolutnie beznadziejny pomysł.

Za dużo hałasu,
ludzie patrzą na ręce,
nie mozna się skupić na własnej pracy bo non stop słyszysz o cudzych problemach,

zdecydowanie wole pokoje kilkuosobowe niż 30osobowy open badziew.

Temat: OPEN SPACE cool albo masakra

http://mediacafepl.blogspot.com/2007/05/w-open-space-l...

coś kiedyś czytałem o kłopotach Super Expressu - naszego pioniera w świecie tabloidów - wprowadzona w ich redakcji przestrzeń open space dla starego zespołu była nie do zaakceptowania. Liczne konflikty, brak atmosfery etc..
Izabela P.

Izabela P. Team Leader

Temat: OPEN SPACE cool albo masakra

mnie sie wydaje ze konflikty w open space sprawiaja ci ktorzy nie lubia byc w kontakcie z ludzmi, ktorzy sa samotnikami. mysle ze ci ktorzy lubia towarzystwo, nie bede miec nic przeciwko. pozatym moje zdanie - mysle ze wlasnie dzieki temu ze mozemy byc w kontakcie z innymi ludzmi tworzy sie dobra atmosfera motywujaca do pracy.....

zauwazylam ze wiele osob jako argument uzywa "patrzenie na rece" - czy jest to zle? jakas kontrola chyba musi byc.... moge tylko wnioskowac ze kiedy sie temu czlowiekowi na rece nie patrzy - jest leniwy i nic nie robi :) inaczej tego nie potrafie zrozumiec.

ps. pracowalam w open space dla 100 osob ;)
Agnieszka Pietrasik

Agnieszka Pietrasik Section Manager
Sales & Marketing,
Retail & Hospitality
w...

Temat: OPEN SPACE cool albo masakra

jak myślę o open space, przypominają mi się zawsze komiksy z serii Dilbert. Czy ktoś czytał? Ścianki między biurkami pracowników nazywane są tam zagródkami... Coś w tym jest, prawda? :))

konto usunięte

Temat: OPEN SPACE cool albo masakra

wszystko zależy od tego ile osób siedzi w takim open space: 10-20 czy 100?
Pracowałam i pracuję w open space (około 10-20, kiedyś nawet 30 osób) od kilku ładnych lat i nie narzekam.
Ogromnu plus to kontakt z ludźmi i możliwość szybkiej interwencji w naprawdę różnych sytuacjach.
Minusy - teraz już takich nie widzę.

konto usunięte

Temat: OPEN SPACE cool albo masakra

Agnieszka P.:
jak myślę o open space, przypominają mi się zawsze komiksy z serii Dilbert. Czy ktoś czytał? Ścianki między biurkami pracowników nazywane są tam zagródkami... Coś w tym jest, prawda? :))


masz mylne wyobrażenie o open space

konto usunięte

Temat: OPEN SPACE cool albo masakra

Pracowałam tak i tak. Nie ukrywam, że bardziej komfortowo czułam się sama ale tak naprawdę zależy to od tego jacy ludzi cię otaczają. Jeśli fajni i zgrani to na pewno praca może być efektywniejsza, jeśli jednak pomieszczenie przypomina ul, gdzie rozmawiając z klientem musisz krzyczeć, żeby cię zrozumiał open space się nie sprawdzi.
Jest to tak naprawdę narzędzie wzajemnego kontrolingu, efektywne tylko w przypadku dobrej atmosfery a nie zawsze taka jest.
Katarzyna Braś

Katarzyna Braś Nie można nauczyć
człowieka niczego,
można tylko pomóc
od...

Temat: OPEN SPACE cool albo masakra

Aktualnie mam wątpiliwą przyjemność pracować open space... bez słuchawek na uszach nie potrafię sie skoncentrować i napewno nie wpływa to na moją wydajność. Przygotowując materiały szkoleniowe, projektując szkolenia potrzebuję wyciszenia się, natomiast gdy jedna osoba rozmawia przez telefon, druga dyskutuje, jakoś nie potrafię się wyłączyć. Osobiscie jestem na NIE

konto usunięte

Temat: OPEN SPACE cool albo masakra

Również jestem na nie. Dla mnie optimum to 4 do 5 osób w pokoju. Oczywiście dużo zależy od ludzi i od atmosfery pracy.

Temat: OPEN SPACE cool albo masakra

Trochę trudno jest mi siebie wyobrazić w pomieszczeniu, w którym (o , zgrozo!) pracuje na raz 100 osób! To hala fabryczna, nie miejsce pracy umysłowej..

Ale moje doświadczenia są związane z pomieszczeniem, w którym jestem tylko ja lub max 4 osoby. Związane jest to oczywiście z zadaniami, które wykonywałam do tej pory (nie licząc uczenia innych).

Może trzeba spróbować, żeby mieć porównanie?

konto usunięte

Temat: OPEN SPACE cool albo masakra

dla działu handlowego jest to duży plus pracować w open space. sama tak zaczynałam prace i się nauczyłam technik sprzedaży podsłuchując kolegów z doświadczeniem. pewnie dla przygotowania programów szkoleniowych nie jest to najlepsze miejsce. teraz już nie pracuje w open space i bardzo mi tego brakuje. duzo ludzi, duzo halasu, duzo śmiechu... życie pełną parą :)

konto usunięte

Temat: OPEN SPACE cool albo masakra

popularny bo TANI. Nigdy nie spotkałam się z open space'm, w którym przestrzegano przepisów bhp dot. ilości pow. przypadającej na jednego pracownika, odpowiedniego ustawienia monitora..itp. Nie ma co się oszukiwać. Jezeli ktoś decyduje sie robić open space to po to, żeby zaoszczędzić na powierzchni biurowej. Open jest popularny tam gdzie z założenia nie inwestuje się w biuro i często zmieniają się pracownicy np. wszelkie call center

jak działa klima na takiej powierzchni? Otóż tym, którzy siedzą przy urządzeniu latem jest bardzo zimno, z kolei ludzie siedzący dalej rozpływają się z gorąca. Zimą jest odwrotnie-tym, którzy siedzą blisko jest goraco a siedzącym dalej zimno.

rozmowy przez telefon to przekrzykiwanie siebie. Gól głowy spowodowany hałasem, frustracje z powodu warunków termicznych, stres normalnego dnia pracy powoduje, że praca takim biurze odbywa się w nieprzyjemnej atmosferze, ludzie ze sobą nie rozmawiają tylko krzyczą, ewentualnie coś pod nosem wymruczą obrażeni na cały świat-trudno się zresztą im dziwić.

open space-porażka!!!
Monika Stanulewicz

Monika Stanulewicz Senior Expert
Project Manager /
Deutsche Telekom AG

Temat: OPEN SPACE cool albo masakra

Witajcie,

od pol roku pracuje w open space, gdzie zdarza sie, ze nagle slysze tylko dzwieki bo koledzy rozmawiaja w kilku jezykach na raz, dlatego z utesknieniem czekam na wrzesien i przeprowadzke do nowych biur (3-4 osobowych) do brain storm'ow bedziemy mieli osobne pomieszczenie, nie liczac sali konferencyjnej a wspolne wyjscia na lunch sluza wymianie informacji i podtrzymywaniu kontaktow :-) dlatego zdecydowanie jestem przeciwniczka open space'ow!!!

konto usunięte

Temat: OPEN SPACE cool albo masakra

Rok pracowałam na otwartej przestrzeni, od lutego w pokoju 5 osobowym i jestem jak najbardziej za tym co mam teraz. Po pierwsze wszystkie osoby siedzące ze mną robia to samo, więc się rozumiemy i nikt na mnie nie patrzy jak na głupa gdy sprzedając zachwalam swoje produkty, czasem uzywając ubarwień :) a po drugie mamy tu naprawdę familijną atmosferę i potrafimy sobie urządzać urodziny, imieniny czy świętować jakieś inne okazje (bez szaleństw, ale ciacho w pracy zjeść to pyszna sprawa :) i żadna zbrodnia, a humor się poprawia i pracuje się milej). W open space najbardziej mi przeszkadzały ludzkie poniekąd, ale nie związane z pracą problemy typu: poszukiwanie staniczka dla grubszej córeczki, opieprzanie urzędników, bo ktoś wpadł na listę dłuzników itd. Automatycznie cały pokój nie robił nic innego jak szukał tego staniczka i oburzał się zachowaniem urzędników. Tragedia. Poza tym i najwazniejsze, po całym dniu głowa poprostu trzeszczała z bólu i z hałasu, który niumyślnie ale jednak był wielki. Teraz wiem, że jak pracuję to robię to szybciej i lepiej.
Miłego dnia gdziekowiek pracujecie :)

konto usunięte

Temat: OPEN SPACE cool albo masakra

Ja powiem krótko:
Pracowałem a moja praca wymagała skupienia.
3 miesiące po przeniesieniu na OpenSpace złożyłem wypowiedzenie,

Temat: OPEN SPACE cool albo masakra

Agnieszka P.:
jak myślę o open space, przypominają mi się zawsze komiksy z serii Dilbert. Czy ktoś czytał? Ścianki między biurkami pracowników nazywane są tam zagródkami... Coś w tym jest, prawda? :))

racja, racja - karykatura pracy w korporacji... na przykład w Poznaniu marzeniem wielu jest praca w Poznańskim Centrum Finansowym -to "drapacz chmur" w centrum Poznania...och...własny boks i 2m2 podłogi...

konto usunięte

Temat: OPEN SPACE cool albo masakra

Magda G.:
popularny bo TANI. Nigdy nie spotkałam się z open space'm, w którym przestrzegano przepisów bhp dot. ilości pow. przypadającej na jednego pracownika, odpowiedniego ustawienia monitora..itp. Nie ma co się oszukiwać. Jezeli ktoś decyduje sie robić open space to po to, żeby zaoszczędzić na powierzchni biurowej. Open jest popularny tam gdzie z założenia nie inwestuje się w biuro i często zmieniają się pracownicy np. wszelkie call center

jak działa klima na takiej powierzchni? Otóż tym, którzy siedzą przy urządzeniu latem jest bardzo zimno, z kolei ludzie siedzący dalej rozpływają się z gorąca. Zimą jest odwrotnie-tym, którzy siedzą blisko jest goraco a siedzącym dalej zimno.

rozmowy przez telefon to przekrzykiwanie siebie. Gól głowy spowodowany hałasem, frustracje z powodu warunków termicznych, stres normalnego dnia pracy powoduje, że praca takim biurze odbywa się w nieprzyjemnej atmosferze, ludzie ze sobą nie rozmawiają tylko krzyczą, ewentualnie coś pod nosem wymruczą obrażeni na cały świat-trudno się zresztą im dziwić.

open space-porażka!!!

absolutnie się z Tobą nie zgadzam!
Nie wiem gdzie pracowałaś w takich warunkach ale rzeczywiście musiało być tragicznie. Jeśli mowa o typowym call center to być może tak jest.
Ja mam inne doświadczenia:
open space, czy jest tani? wątpię - wszystko zależy od tego gdzie sie pracuje, na jakiej powierzchni, w jakiej lokalizacji, jakie ma się wyposażenie (biurka, krzesła, sprzęt, w tym telefony) i jak daleko od siebie rozmieszczone są biurka.
KLima - wszystko zależy od tego jak została zaprojektowana.
Rozmowy przez telefon - zależy jak blisko siebie ludzie siedzą.
Co do atmosfery, to tak jak napisałam - wszystko zależy od zapewnionych warunków, ludzi i kultury korporacyjnej Firmy.
Adrianna Kilińska

Adrianna Kilińska Prezes Zarzadu,
Infocontrol Sp. z
o.o."Agencja PR"

Temat: OPEN SPACE cool albo masakra

Adrianna Kilińska

moim skromnym zdaniem, ma swoje plusy. Dla ludzi łaknących kontaktów interpersonalnych- super!!!ale, kiedy trzeba jednoosobowo i twórczo zarazem popracować- kończy się w biurowej kuchni :-(

Temat: OPEN SPACE cool albo masakra

Mam negatywna opinie na temat systemu open space w przypadku pracy wymagającej skupienia i samodzielnej analizy, syntezy, pracy twórczej. Tak juz jest, że preferuję cisze w tego rodzaju pracy i przeszkadza mi muzyka, cudze rozmowy i zamieszanie. Owszem, open space sprawdza się w pracy zespołowej lub wymagajacej częstych konsultacji z zespołem, wychodzenia np na hale produkcyjna, kompletowania papierów w dziale logistyki, call center itp. Open space ma swoje zalety, ale w takim biurze powinno być kilka pomieszczeń w których kazdy pracownik (nie tylko szef) ma możliwość pracy na osobności w razie potrzeby. Takie boksy moga byc przeszklone, ale zamykane i zapewniajace ciszę.
Kolega pracujący w znanej firmie komputerowej w biurze open space opowiadał, że przez jakiś czas sprzychodził do pracy godzinę wcześniej od pozostałych pracowników, bo mu tak pasowało po odwiezieniu dziecka do szkoły. Przez tą godzine kiedy był sam w biurze zrobił więcej niż przez pozostałe osiem godzin pracy! Ma dość wysokie stanowisko w dziale obsługi dużych klientów biznesowych. Doskonale go rozumiem i jest to moim zdaniem sytuacja obrazująca odpowiedź na pytanie główne tej dyskusji :)

Następna dyskusja:

OPEN SPACE ciemna strona




Wyślij zaproszenie do