Temat: Polscy producenci paneli
Artur K.:
Szymon B.:
No dobrze ponad połowa to nie producenci... a rebranderzy. Dostają towar z Chin, ze swoją nalepką i tyle ;-)
W takim rozumieniu to nie ma na świecie żadnych producentów. Nie popadajmy w paranoję.
Nie dokonca - zalezy co rozumiemy przez produkcje - generalnie produkcje dzieli sie na 3 etapy:
-produkcja wafersow z krzemu
-produkcja ogniw
-produkcja modulow ( czyli laczenie, laminowanie etc).
W 1 dwoch etapach mowimy bardziej o procesie technologicznym ktorego efektem jest powstanie ogniwa fotowoltaczinego. Producentow wafersow w Europie pozostalo niewielu. Firm majacych mozliwosc przeksztalcania wafersow w ogniwa nieco wiecej.
W Polsce nie ma producentow ktorzy zajmowaliby sie 1 lub 2 czescia tego procesu. Pozostaja jedynie ci ktorzy wykorzystuja gotowe dostarczone elementy do wytworzenia gotowego moduly PV. I tych mozna nawzac producentami modulow PV.
So tez jednak tacy ktorzy kupuja gotowe moduly i placa jedynie za koolicencje (mozliwosc wykorzystania certyfkatow CE,ISO itd) i sprzedaja moduly pod swoja nazwa - to sa producenci OEM. Ktorych w sensie stricte ciezko nazwac producentami.
Prawda jest jednak taka ze bardzo czesto ulega to rozmyciu - niewielkie firmy produkuja moduly dla wiekszych, ktore te nastepnie sprzedaja pod wlasna nazwa. Gwarancja jakosci jest tu posiadanie wlasnej BOM list ( listy komponentow zatwierdzonych do wykorzystania przez zleceniodawce, takich jak ogniwa, back sheet, szklo itd) oraz oczywiscie kontrola jakosci.
Nomenklatura nomenklatura, ale sedno sprawy to cena - po co placic za ten sam produkt z inna nalepka wiecej kiedy mozna mniej? Chyba ze to kwestia klienta, a ci jak zycie pokazuje wykazuja sie wyjatkowa ignorancja i wola zaplacic 5€ centow wiecej za "Niemiecki" produkt bo Chinskie to napewno zle.