konto usunięte

Temat: wizualizacje

Czy są potrzebne? Komu? Po co? Jakiego typu?

Ponieważ jestem młodym architektem proszę o spokojne aczkolwiek dogłębne analizy tematu ;)

dzięki za odpowiedzi!

konto usunięte

Temat: wizualizacje

Witaj młody Architekcie :)
Gratuluję! Wreszcie ktoś odważył się podjąć ten temat! Gdybym miał pisać "na gorąco" to pewnie nie byłaby to dogłębna analiza... ale za to baaardzo subiektywna :) Proszę o chwilę cierpliwości. Na pewno się odezwę.
Pozdrawiam,
nieco starszy architekt...
Daniel S
Emilia U.

Emilia U. projektowanie oraz
wyposażanie wnętrz
A-Z

Temat: wizualizacje

hej. oczywiście ,że są potrzebne...jesteśmy tak rozleniwiani i przyzwyczajani do tego , że wszystko "robi się samo" iż nasza wyobraźnia niestety jest coraz gorsza...klienci nie mają pojęcia najczęściej co pokazujesz im na planach bo nie czytają rys.technicznych i nie umieją ich "przetworzyć" w wyobraźni. Wizualizacje pomagają im w odbiorze tego co chcesz im przekazać. To co Ty widzisz na projekcie 2d oni widzą jako plątaninę kreseczek:-) a więc ja osobiście uważam, że wizualki są świetnym narzędziem w pracy z klientem.:-)

konto usunięte

Temat: wizualizacje

dziękuję za odpowiedzi.

czy moglibyście określić, co cenicie w wizualizacjach najbardziej?

czy macie swoje ulubionych / zaprzyjaźnionych grafików ?

jak wygląda współpraca z nimi - kto przygotowuje model 3D ?

pozdrawiam,
jl

konto usunięte

Temat: wizualizacje

No to jako przeciwwaga :)
Wg mnie wizualizacje są "potrzebą czasu" wynikającą chociażby z tego rozleniwienia, o którym koleżanka powyżej pisze - ale, pamiętajcie wszyscy zwolennicy wizualizacji, że te kilkanaście lat rządów "wizualek" na rynku projektowym niczym jest wobec tysięcy lat architektury - często GENIALNEJ - która powstawała bez nich. I to jeszcze całkiem niedawno! Bo niegdyś architekt był KIMŚ, kimś kto umiał narzucić swoje wizje i NARYSOWAĆ je! Ilu jest teraz młodych architektów, którzy umieją narysować to co chcą przekazać inwestorowi ?! Powiecie, że nie muszą... I to jest błąd! Muszą! Często trzeba coś pokazać ad hoc, albo na budowie - ile razy widziałem młodych architektów (nie obrażajcie się :)), którzy próbują coś narysować inwestorowi, czy konstruktorowi z "pożal się Boże" skutkiem. A wiecie dlaczego tak jest? To zobaczcie ilu w Polsce jest rocznie "produkowanych" architektów! Setki! Po co?! Ilu tak naprawdę jest wśród nich ludzi, którzy wykonywać będą zawód z pasją, powołaniem... A potem co? Brak zleceń, frustracja...i w jakim kierunku idzie to wszystko? Ano w takim, że aby zachwycić klienta (który notabene jest coraz bardziej konsumpcyjny i widzi tylko ładne obrazki, bo takie mu podrzuca reklama itp.) daje mu się właśnie obrazki! I wyścig jest nie w jakości architektury tylko w jakości wizualizacji... krótko mówiąc świat badziewieje! Jeszcze parę latek i znów będzie w cenie umiejętność rysowania... Bo dobry rysunek jest dużo lepszy niż wizualizacja...
Ciao...
Wrzuciłem kij do mrowiska? :)
Monika R.

Monika R. Projektantka wnętrz,
koordynatorka,
projektantka grafik

Temat: wizualizacje

Dla mnie również wizki są raczej wynikiem wspomnianego "rozleniwienia" i chęci działania cttl+c ctrl+v. Zdecydowanie jestem za nadaniem indywidualnego charakteru prezentowanym pracom. W jaki sposób? To zależy od architekta.
Oczywiście nie uciekamy od prostych i czytelnych (!) sposobów przedstawienia projektu.
Dawid Mąkinia

Dawid Mąkinia Trener SketchUp
V-Ray

Temat: wizualizacje

To i ja dorzucę swoje trzy grosze.
Chciałbym zwrócić uwagę na jeden, znaczący element który towarzyszy produkcji wizualizacji architektonicznej- tworzenie modelu. Dostajemy ukończony projekt, na podstawie którego tworzymy model obiektu. Skrupulatnie rysujemy każdą ścianę, okna, drzwi, schody. Dochodzimy na poddasze i nagle okazuje się, że niewielki pokoik nad garażem, w którym architekt wrysował kanapę i biurko może co najwyżej stać się wnęką do przechowywania butów, a wanna postawiona pod skosem w łazience pozwala na użytkowanie jedynie w pozycji horyzontalnej. Proces przygotowania wizualizacji pozwala wychwycić błędy w projekcie i uniknąć dodatkowych kosztów.
Monika R.

Monika R. Projektantka wnętrz,
koordynatorka,
projektantka grafik

Temat: wizualizacje

Dawid Mąkinia:
To i ja dorzucę swoje trzy grosze.
Chciałbym zwrócić uwagę na jeden, znaczący element który towarzyszy produkcji wizualizacji architektonicznej- tworzenie modelu. Dostajemy ukończony projekt, na podstawie którego tworzymy model obiektu. Skrupulatnie rysujemy każdą ścianę, okna, drzwi, schody. Dochodzimy na poddasze i nagle okazuje się, że niewielki pokoik nad garażem, w którym architekt wrysował kanapę i biurko może co najwyżej stać się wnęką do przechowywania butów, a wanna postawiona pod skosem w łazience pozwala na użytkowanie jedynie w pozycji horyzontalnej. Proces przygotowania wizualizacji pozwala wychwycić błędy w projekcie i uniknąć dodatkowych kosztów.

To ja dziękuję za takiego architekta!
Bogna Węgorska

Bogna Węgorska Mistrz NLP,
Certyfikowany
ThetaHealer®DNA 3,
chirurg fant...

Temat: wizualizacje

Dlatego trzeba brać architekta ;) a nie osobę ktora myśli że nim jest i rysuje do szuflady
Monika R.

Monika R. Projektantka wnętrz,
koordynatorka,
projektantka grafik

Temat: wizualizacje

Bogna Węgorska:
Dlatego trzeba brać architekta ;) a nie osobę ktora myśli że nim jest i rysuje do szuflady

Dokładnie!

konto usunięte

Temat: wizualizacje

Dawid Mąkinia:
To i ja dorzucę swoje trzy grosze.
Chciałbym zwrócić uwagę na jeden, znaczący element który towarzyszy produkcji wizualizacji architektonicznej- tworzenie modelu. Dostajemy ukończony projekt, na podstawie którego tworzymy model obiektu. Skrupulatnie rysujemy każdą ścianę, okna, drzwi, schody. Dochodzimy na poddasze i nagle okazuje się, że niewielki pokoik nad garażem, w którym architekt wrysował kanapę i biurko może co najwyżej stać się wnęką do przechowywania butów, a wanna postawiona pod skosem w łazience pozwala na użytkowanie jedynie w pozycji horyzontalnej. Proces przygotowania wizualizacji pozwala wychwycić błędy w projekcie i uniknąć dodatkowych kosztów.

Szanowny Panie Dawidzie!!! Niech Pan powie od kogo Pan taki "projekt" otrzymał a może zrobimy komuś antyreklamę :). To tak w ramach poparcia dla wpisów dokonanych przez koleżanki...
Dawid Mąkinia

Dawid Mąkinia Trener SketchUp
V-Ray

Temat: wizualizacje

Bogna Węgorska:
Dlatego trzeba brać architekta ;) a nie osobę ktora myśli że nim jest i rysuje do szuflady

Problem tkwi zupełnie w innym miejscu. Wiele firm budowlanych zatrudnia architekta/ów (wykształceni ludzie z uprawnieniami) którzy mają fabrykę projektów i idą na akord. Firma jest szczęśliwa z tego, że ma projekt za 1200 zł (i to kompletny z branżami!), a architekt żeby zarobić na chleb musi takich projektów w ciągu miesiąca zrobić kilka... Kiedy on ma czas na dopracowanie projektu, korekty, jak przy pierwszym projekcie myśli już o kolejnym? Wszak trzeba za coś żyć.
Błędy w tego typu projektach są na porządku dziennym nie wspominając o bezmyślnym usytuowaniu pomieszczeń, pokojach długich na 7 metrów a szerokich na 2,5... Można by wymieniać bez końca.
Bogna Węgorska

Bogna Węgorska Mistrz NLP,
Certyfikowany
ThetaHealer®DNA 3,
chirurg fant...

Temat: wizualizacje

Jest w tym trochę racji... Ale z projektem branżowym nie spotkałam się z kwotą 1200zł...natomiast probowano mnie za taką kwotę zatrudnić miesięcznie na co nie mogę się zgodzić...

konto usunięte

Temat: wizualizacje

Dawid Mąkinia:
Bogna Węgorska:
Dlatego trzeba brać architekta ;) a nie osobę ktora myśli że nim jest i rysuje do szuflady

Problem tkwi zupełnie w innym miejscu. Wiele firm budowlanych zatrudnia architekta/ów (wykształceni ludzie z uprawnieniami) którzy mają fabrykę projektów i idą na akord. Firma jest szczęśliwa z tego, że ma projekt za 1200 zł (i to kompletny z branżami!), a architekt żeby zarobić na chleb musi takich projektów w ciągu miesiąca zrobić kilka... Kiedy on ma czas na dopracowanie projektu, korekty, jak przy pierwszym projekcie myśli już o kolejnym? Wszak trzeba za coś żyć.
Błędy w tego typu projektach są na porządku dziennym nie wspominając o bezmyślnym usytuowaniu pomieszczeń, pokojach długich na 7 metrów a szerokich na 2,5... Można by wymieniać bez końca.
Witam! Panie Dawidzie, to nie jest tak! Za tzw. projekty gotowe, które sprzedaje firma, architekt otrzymuje NORMALNE pieniądze! Branżyści też! No, może prawie normalne, ale to nie jest 1200 zł. Firma zarabia na wielokrotnej sprzedaży tych projektów. Wiem, bo kiedyś w początkach swojej pracy "popełniłem" gotowca. I więcej tego już nie zrobiłem i nie zrobię :). Problem tkwi w tym, że architekt, który jest samodzielny szybko "wywinie się" z takiego układu i będzie działał "na własny rachunek". A taki, który jest niepewny swoich umiejętności zostaje w takiej firemce i klepie byle jakie projekciki. Ładnie to wygląda, bo właśnie WIZUALIZACJE to sprawiają. Z tym, że wartość merytoryczna takich projektów w większości jest na poziomie pokoju 7x2.5 m :). I temu sprzyja "produkowanie" setek architektów rocznie przez polskie uczelnie, o czym już wcześniej pisałem... kółko się zamyka :)... za dużo jest na rynku pseudoarchitektów. Ale klienci o tym nie wiedzą! Nie słuchają dobrych rad, że za DOBRY projekt trzeba DOBRZE zapłacić i potem przekonują się o tym na własnej skórze, bo po pseudoarchitekcie trzeba wynająć ARCHITEKTA, który i tak zrobi wszystko od początku.... Pozdrawiam wszystkich D.S.
Dawid Mąkinia

Dawid Mąkinia Trener SketchUp
V-Ray

Temat: wizualizacje

Panie Danielu,
Tak, wiem że firmy które mają fabryki projektów wychodzą na tym dość dobrze, ale przytoczony przeze mnie przykład nie dotyczył tego typu firm. Osobiście znam dwóch architektów współpracujących z firmami budowlanymi którzy popełniają tego typu projekty za 1200 zł (słownie: tysiąc dwieście zł). Firmy budowlane obiecują im, że te projekty będą powielane. Owe powielanie w rzeczywistości wygląda tak, że przychodzi klient, podoba mu się jeden z wcześniej wykonanych projektów ale dołożyłby tutaj garaż, oddzielną toaletę i mniejszy kąt dachu bo miejscowy plan nie puszcza. W konsekwencji architekt robi praktycznie nowy projekt.
Małgorzata Majewska

Małgorzata Majewska właściciel, mm-home,
dikom.sc

Temat: wizualizacje

Każdy medal ma dwie strony. Śledzę na forum różne wypowiedzi i wnioski nasuwają się same.
Projektanci (architekci) na ogłoszenia odpisują "tanio zrobię projekt" a nawet
ktoś podaje kwotę "2500 zł za projekt i nadzór" nie znając nawet powierzchni mieszkania.
Pytam się więc co to będą za projekty? Ile tych projektów "tanich" trzeba jednocześnie
robić by się utrzymać ? Jaką będą miały wartość ?
tak więc drodzy projektanci, architekci -sami sobie strzelamy w stopę.!
co do wizualek- ja zaczynałam od perspektyw ręcznych (rysunkowych) ale niestety
klienci co raz częściej pytali się o wizualizacje komputerowe dlatego teraz
moim narzędziem jest nie piórko czy ołówek a komputer

konto usunięte

Temat: wizualizacje

Dawid Mąkinia:
Panie Danielu,
Tak, wiem że firmy które mają fabryki projektów wychodzą na tym dość dobrze, ale przytoczony przeze mnie przykład nie dotyczył tego typu firm. Osobiście znam dwóch architektów współpracujących z firmami budowlanymi którzy popełniają tego typu projekty za 1200 zł (słownie: tysiąc dwieście zł). Firmy budowlane obiecują im, że te projekty będą powielane. Owe powielanie w rzeczywistości wygląda tak, że przychodzi klient, podoba mu się jeden z wcześniej wykonanych projektów ale dołożyłby tutaj garaż, oddzielną toaletę i mniejszy kąt dachu bo miejscowy plan nie puszcza. W konsekwencji architekt robi praktycznie nowy projekt.
Witam! Jeżeli to co Pan pisze jest prawdą - a czemuż mam Panu nie wierzyć - to jest to smutne :(. Dla wszystkich! A swoją drogą... proszę jaka fajna dyskusja się rozwinęła pod płaszczykiem tematu "wizualizacje"...:)
Pozdrawiam
Monika R.

Monika R. Projektantka wnętrz,
koordynatorka,
projektantka grafik

Temat: wizualizacje

Dawid Mąkinia:
Bogna Węgorska:
Dlatego trzeba brać architekta ;) a nie osobę ktora myśli że nim jest i rysuje do szuflady

Problem tkwi zupełnie w innym miejscu. Wiele firm budowlanych zatrudnia architekta/ów (wykształceni ludzie z uprawnieniami) którzy mają fabrykę projektów i idą na akord. Firma jest szczęśliwa z tego, że ma projekt za 1200 zł (i to kompletny z branżami!), a architekt żeby zarobić na chleb musi takich projektów w ciągu miesiąca zrobić kilka... Kiedy on ma czas na dopracowanie projektu, korekty, jak przy pierwszym projekcie myśli już o kolejnym? Wszak trzeba za coś żyć.

Dawidzie, w żadnym, ale to w żadnym wypadku nie wolno tłumaczyć takich "architektów".
Małgorzata Tarniewska

Małgorzata Tarniewska projektowanie wnętrz

Temat: wizualizacje

Daniel Sarna:
No to jako przeciwwaga :)
Wg mnie wizualizacje są "potrzebą czasu" wynikającą chociażby z tego rozleniwienia, o którym koleżanka powyżej pisze - ale, pamiętajcie wszyscy zwolennicy wizualizacji, że te kilkanaście lat rządów "wizualek" na rynku projektowym niczym jest wobec tysięcy lat architektury - często GENIALNEJ - która powstawała bez nich. I to jeszcze całkiem niedawno! Bo niegdyś architekt był KIMŚ, kimś kto umiał narzucić swoje wizje i NARYSOWAĆ je! Ilu jest teraz młodych architektów, którzy umieją narysować to co chcą przekazać inwestorowi ?! Powiecie, że nie muszą... I to jest błąd! Muszą! Często trzeba coś pokazać ad hoc, albo na budowie - ile razy widziałem młodych architektów (nie obrażajcie się :)), którzy próbują coś narysować inwestorowi, czy konstruktorowi z "pożal się Boże" skutkiem. A wiecie dlaczego tak jest? To zobaczcie ilu w Polsce jest rocznie "produkowanych" architektów! Setki! Po co?! Ilu tak naprawdę jest wśród nich ludzi, którzy wykonywać będą zawód z pasją, powołaniem... A potem co? Brak zleceń, frustracja...i w jakim kierunku idzie to wszystko? Ano w takim, że aby zachwycić klienta (który notabene jest coraz bardziej konsumpcyjny i widzi tylko ładne obrazki, bo takie mu podrzuca reklama itp.) daje mu się właśnie obrazki! I wyścig jest nie w jakości architektury tylko w jakości wizualizacji... krótko mówiąc świat badziewieje! Jeszcze parę latek i znów będzie w cenie umiejętność rysowania... Bo dobry rysunek jest dużo lepszy niż wizualizacja...
Ciao...
Wrzuciłem kij do mrowiska? :)

Ja z wizualizacjami mam jeszcze ten problem - nie dość, że badziewne i toporne, to niektórzy próbują nimi zastąpić PRAWDZIWE wnętrza. Dla mnie to antyreklama własnych umiejętności - plastikowe (bo żeby były łudząco podobne do prawdziwych, to też trzeba umieć...) z kolorystyką tak straszliwą, że zęby bolą od zgrzytania (do tego te pseudo obrazy przedstawiające gargantuicznych rozmiarów rośliny...brrr...) - jak ma to zachęcić do skorzystania z usług kogoś, kto prezentuje rażący brak gustu?

Słusznie Pan zauważył - RYSOWAĆ - to zanikająca umiejętność. A przecież nie ma nic piękniejszego, niż rysunek... Architekt, jak Wielki Czarnoksiężnik, rysuje bryłę wyimaginowanego domu (te jego piórka, ołówki, czarny moleskine...; ), a przyszłym właścicielom kapcie z nóg spadają...

P.S. Ja też rysuję...[rumieniec]. Choć chciałabym lepiej...
Karolina Charlicka

Karolina Charlicka Architekt Wnętrz

Temat: wizualizacje

a ja osobiscie uwazam ze umiejetnosc rysunku odrecznego jak i umiejetnosc stworzenia fotorealistycznych wizualizacji jest tak samo wazna i jedno, i drugie powinno sie pojawiac podczas procesu projektowego. Często jest tak, ze to głownie dla projektantów szkice pomocne są podczas projektowania, rodzi się o wiele więcej pomysłów ( tych trafnych ) jak ma się kilka ołówków w ręce i kartki papieru. Klientowi w pierwszym etapie projektu nie przedstawi się pelnej wizualizacji bo zawsze będzie miał jakies ale, a perpektywiczne ujęcie naszego zamysłu na kartce rozwieje niektóre wątpliwości. Za to przy koncowym etapie wazne są wizualizacje, które pomogą inwestorowi wyobrazić sobie jak dokładnie bedzie wygladac jego mieszkanie/dom/wnetrze. I nie mówię tu o nieszczęsnych łupankach kanciastych, tylko o prawdziwych fotorealistycznych wizualizacjach, bo tylko te dadzą efekt.
Odnośnie wychwytywania błędów architektów przy tworzeniu wizualizacji - nie do końca się z tym zgodzę, bo co z tego ze w programie 3D zmieści mi się krzesło przy stole pod skosem, jak wstając z niego w realu bedę mieć dyskomfort, że i tak uderzę głową. Takie rzeczy sprawdza się "budując fortece" z czegokolwiek, ale w realu :) Dużych kartonów nigdy w domu za wiele :D

Następna dyskusja:

wizualizacje 3d wykonam




Wyślij zaproszenie do