konto usunięte

Temat: Pytanie do doświadczonych HRowców

Witam,

Pracuje w korporacji - dla jednego z najlepszych pracodawców w Polsce, firma i warunki są świetne. Marzeniem moim było dostać posadę w tej firmie, pracuje kilka miesięcy.

Od jakiegoś czasu zdałam sobie sprawę z tego że jestem prześladowana przez pewną osobę nie wiem czy użyłam nawet dobrego określenia "prześladowana"? Chodzi o to że ta osoba sprawia, że czuje się źle w pracy, odchodzi mi chęć do wykonywania swoich obowiązków a moja samoocena jest na poziomie podłogi. Osoba o której pisze nie obraża mnie w żaden sposób - zadaje pytania na forum, dużo pytań w krótkim czasie, podniesionym głosem na forum przy wszystkich pracownikach. Robi to w taki sposób że nawet gdy mówi o czymś co powinno być w jej odpowiedzialności wychodzi na to że to moja wina. Nie potrafie się jej przeciwstawić kiedyś bym potrafiła, ale nie teraz, nie wiem brakuje mi pewności siebie być może...

Chodzi mi o to, że z tym problemem chciałabym udac się do naszego HR - i nie chodzi mi o konsekwencje czy skarżenie, chciałabym po prostu zostać przeniesiona do innego działu i zacząć normalnie żyć i wysypiać się. Za długo starałam się o tą pracę by teraz odejść z powodu jednej osoby (w strukturze organizacyjnej nasze stanowiska są równorzędne)

Piszę dlatego, że jest tu wielu doświadczonych HRowców - chciałabym się dowiedzieć co Wy zrobilibyście w takiej sytuacji gdyby osoba na moim miejscu przyszła do Was z takim problemem - czy jest w ogóle sens?

Będę wdzięczna za odpowiedzi i pomoc tylko proszę prawdziwe podejście do sprawy bo według polityk firm, prawa wiem co powinna zrobić osoba z HR z takim problemem, a ja chcę wiedzieć czego mogę się spodziewać w takiej sytuacji... W miarę możliwości proszę pisać na priv.

Z góry dziękuję i Pozdrawiam,
Magdalena Rodzeń (Bartoszewska)

Magdalena Rodzeń
(Bartoszewska)
EMEA HR Lead,
Członek Zarządu

Temat: Pytanie do doświadczonych HRowców

Gdybyś przyszła do mnie z takim problemem to mogłabym przede wszystkim Cię wzmocnić. Wspólnie zidentyfikowałybyśmy sytuacje, w których czujesz się źle i przećwiczyłybyśmy możliwości radzenia sobie ze stresem i z współpracownikiem.

Dobrze by było, abyś porozmawiała również ze swoim przełożonym - on powinien mieć pełną wiedzę na temat wszystkich Twoich problemów. Z doświadczenia wiem, że szefowie wolą się dowiadywać o problemach od samych pracowników a nie od HR.
Agnieszka S.

Agnieszka S. Doświadczony
HR-owiec:
zarządzanie,
rekrutacja,
szkolenia...

Temat: Pytanie do doświadczonych HRowców

Witam,

gdybyś przyszła z tym do mnie, najpierw poprosiłabym Cię o bardzo konkretne przykłady zachowań tej osoby, ponieważ w języku prawa taka postawa nazywa sie mobbingiem i jest to bardzo poważna sprawa. Następnie spotkałabym się z tamtą osobą, poznała jej punkt widzenia i mając pełny obraz dopiero podjęłabym działania.
Jedno jest pewne: nie powinnas milczeć na ten temat. Nie wiem, kim jest ta osoba, jaka jest między wami zależność, czy należycie do tego samego działu, macie wspólnego przełożonego itp.?
Potrzebuję więcej szczegołów.
Z drugiej strony Tobie radzę więcej asertywności w relacjach z tą osobą, jakaś celna riposta na forum, to z pewnością osłabi jej poczucie wladzy nad Tobą.

Swoja drogą zdarzyło mi się kiedyś znaleźć w takiej trudnej sytuacji, sprawa zakończyła się niestety wręczeniem przygotowanego przez prawnika pisma, w którym prześladowca został wezwany do zmiany zachowania, przestrzegania regulaminu pod groźbą wyciągnięcia konsekwencji dyscyplinarnych z rozwiązaniem umowy o pracę bez wypowiedzenia włącznie.

Pozdrawiam, więcej wiary w siebie i asertwności życzę

Agnieszka



Wyślij zaproszenie do