Temat: Głos klatki piersiowej i inne skuteczne głosy...

Moi Drodzy i Kochani

Na Wasze prośby wysyłane na priva przenoszę tu dyskusję o skutecznych głosach transakcyjnych niezbędnych w pracy handlowca i menedżera.

Skopiuję i złączę poniżej posty merytoryczne tak jak prosiliście i zapraszam do merytorycznej dyskusji i Waszych uwag w tym temacie!

Pzdr DarioDariusz Szul edytował(a) ten post dnia 14.08.09 o godzinie 14:25

Temat: Głos klatki piersiowej i inne skuteczne głosy...

Wracając do meritum dyskusji:

najsłabszym głosem jest głos gardłowy.
Nieefektywne i słabe głosy trzeba odpowiednio wzmacniać i je ćwiczyć a stosuje się do tego specjalne ćwiczenie
SYSTEMTOKER-ROCKER-PAUZA-STOPER + REWOKALIZER
ćwiczenia te pomagają podkreslać wagę głosu i znaczenia wypowiadanych słów.
Czyli słabsze głosy powinny " grać" rejestrami niskimi i starać się eliminować tony wysokie/piszczące i sybilanty oraz uzupełniać i wzmacniać przydechowo.
Osoby które mają słabe głosy/wysokie powinny też ćwiczyć ocieplanie głosu i wzmacniać emocjonalityczność.

Pzdr Dario

Temat: Głos klatki piersiowej i inne skuteczne głosy...

Katarzyna Raduszyńska:

SYSTEMTOKER-ROCKER-PAUZA-STOPER + REWOKALIZER

Wiatm wszystkich!
Dario proszę wytłumacz mi - co to jest za formułka? pracuję z głosem kilkanaście lat, a nigdy o tym nie słyszałam. Proszę odpowiedz mi!
pozdrawiam
Kasia

Dzięki za pytanie Kasiu i już spieszę z wyjaśnieniem:
Oczywiście przed stosowaniem technik REWOKALIZACYJNYCH, PRO-TOKERÓW czy PAUZA STOPERINGOWYCH , każdy z moich kursantów zobowiązany jest odbyć minimum 8 godzinny podstawowy cykl spotkań z logopedą - to jest introdukcja do dalszego działania.
Polityk traktowany jest ostrzej i minimum powinien odbyć 30 godzin praktycznej pracy z moją asystentką Panią logopedą.
Dykcja w " graniu " głosem to podstawa!
Oczywiście nie mogą Ci wszyskiego dokładnie opisać co " robię" z głosem np. menedżera lub polityka, bo tą są poufne techniki wpływania głosem na innych.
Ale np. uczę w jaki sposób "postawić" odpowiednio głos w czasie rozmowy telefonicznej , aby zebrać stosowne informacje o firmie.
Uczę głosowego/telefonicznego " przechodzenia" sekretarek w firmach.
Uczę skutecznego " postawienia rejestrowego i rewokalizy" w czasie wystąpień publicznych, rtadiowych, czy telewizyjnych.
Uczę też HARMONICZNEGO udzielania skutecznych wywiadów radiowych i telewizyjnych.
Uczę jak głosem " wygrywać " w debatach politycznych.
Uczę odpowiedniego " postawienie" głosu i jego elastycznego i szybkiego dostoswania się do panujących możliwości np. w czasie negocjacji czy spotkania biznesowego.

Uczę też INDYWIDUALIZACJI GŁOSOWEJ - VOCALINDYWIDUALIZERINGU tzn. takiego " postawienia" tembru głosu, aby menedżer został odpowiednio zapamietany.
---------------------------------------------------------
Jedną z technik mogę Ci zademonstrować wystarczy , że zadzwonisz 602 251 634 i gwarantuję Ci , że zapamiętasz mój głos na zawsze!
---------------------------------------------------------------
I teraz UWAGA: uczę jak mówić nie mówiąc nic...STILINGU.

Jeszcze raz proszę o wyrozumiałość Kasiu, ale nie mogą zdradzać i dokładnie oraz precyzyjnie demonstrować i opisywać tutaj technik bo jak w/w zauważyłaś konkurencja moja nie śpi... i troszkę przeszkadza, ale to dobrze!

Pzdr Dario

Temat: Głos klatki piersiowej i inne skuteczne głosy...

A teraz pozwolę sobie wrócić do meritum dyskusji o głosie klatki piersiowej o którą poprosił mnie Artur:

Podstawą skutecznego działania profesjonanego menedżera, czy handlowca jest jego umiejętność odpowiedniego używania głosu podczas np. prezentacji produktowej...i tu właśnie sprawdza się głos klatki piersiowej. Niski i tubularny głos znakomicie sprawdza sie w sytuacji braku nagłosnienia w sali konferencyjnej, salonie sprzedaży lub wzorcowni.

Jeżeli głos odpowiednio " podniesiemy"* - ocieplimy i uzupłenimy o specjalne wibracje VIBRATIONING i połączymy z odpowiednio taktycznie przygotowanymi pauzami PAUZASTOPRAMI i " chwialmi ciszy" zdobędziemy sobie audytorium na zawsze!

Pzdr Dario
-------------------------------------------------------------
///podniesienie* głosu, to znaczy m inn. specjalne skuteczne ustawienie i regulacja tembru.
--Ustawienie głosu można prównać do precyzyjnego ustawienia przerzutki w rowerze - jeżeli ją odpowiednio wyregulujemy i ustawimy, to zaczyna pracować płynnie bez niepotrzebnych szarpnięć.
-----------------------------------------------------------------
W razie dalszych pytań jestem do Waszej pełnej dyspozycji

trenejro Dario

Temat: Głos klatki piersiowej i inne skuteczne głosy...

Chciałbym teraz moi Drodzy Kochani pogadać o głosie gardłowym , czyli słabszym " transakcyjnie ".

Osoby posiadające głosy gardłowe zazwyczaj mówią szybko i niewyraźnie, gdyż spowodowane jest to zbyt małą elastycznością mięśnia podniebienno-gardłowego ( łac. palatopharyngeus ) przy okazji gardło po łacinie to pharynx)
Cieśń gardzieli ( isthmus faucium ) nie pozwala wydobyć głosu pelnego dymanicznego tylko jakby urwany skrzeczącą wysoki jakby wpadajacy w wibratio akordowe.

Aby z takim " efektem " walczyć trzeba ćwiczyć krtań starajac się włączać do "ataku" głosowego przeponę.
I wtedy głos staję się jakby głębszy co pomaga w oddziaływaniu na audytorium lub słuchaczy na spotkaniu biznesowym.

Pzdr Dario

Temat: Głos klatki piersiowej i inne skuteczne głosy...

Piotr Resiak:

To co napisałeś o głosie przypomniało mi też inną zasadę.
Warto na chwilę dyskretnie zamilknąć jeśli audytorium przestaje nas słuchać / pojawiają się szepty. Stosowałem z powodzeniem zarówno wśrod dorosłych jak i młodzieży ;)

Tak Piotrze dobrze , że o tym wspomniałes ten efekt nazywany jest w branży " chwile ciszy" lub PAUZERINGIEM.
Polega to na tym , że dosyć donośnie wykladasz dany temat lub prezentujesz i przed najważniejszym zdaniem/skwitowaniem/zwrotem...zatrzymujesz się na 3 sekundy i wtedy ten efekt daję świetny rezultat, bo nawet przy 1000 osoboach w sali słychać jak burczy w brzuchu osobie w ostatnich dostawkach na końcu sali.

Ale tu UWAGA: po PUZERINGU trzeba powiedzić naprawdę coś waznego z punku widzenia prezentacji/spotkania lub wykładu bo inaczej przy następnym efekcie już nie będzię ciszy tylko umarł w butach.I tu zgadzam się Piotrze, że nie należy przesadzać, bo ludzie się szybko przyzwyczajają do efektów specjalnych.

[ o efektach specjalnych w manipulowaniu głosem pogadamy jeszcze sobie kiedy indziej dopóki jestem na urlopie to gadamy potem już to będzie niestety trudniejsze].

Jeżeli chodzi o pracę przeponową to napewno coś nam ciekawego powie Kasia Raduszyńska.

Pzdr DarioDariusz Szul edytował(a) ten post dnia 14.08.09 o godzinie 16:12

Temat: Głos klatki piersiowej i inne skuteczne głosy...

Darku,

mam taki problem, że prawie nic nie rozumiem z mądrych sformułowań, które tu przytaczasz - jak napisałam w poprzednim wątku nie jestem w żadnej mierze fachowcem ds emosji głosu.

Potrafię oddychać przeponą i wiem, żę bardzo ułatwia to np. dłuuuugie wypowiedzi bez zadyszki :)

Wiuem, że uspokojenie emocji, oddechu, wolny oddech automatycznie wpływają na naszą mowę. Stajemy się wtedy bardziej przekonujący, racjonalni, a nasz głos silniejszy.

I trochę z boku pytam:
jak widzicie milczenie? Jak je znosicie, zwłaszcza w sytuacjach np. negocjacyjnych? Czy jest skutecznym narzędziem komunikacji? Moim zdaniem tak, ale trudnym. Ciekawa jestem Waszych opinii.

A do fachowców mam prośbę: jak są proste, skuteczne i nietajemne sposoby na ćwiczenie głosu w domu - chętnie skorzystam.

Pozdrawiam,

j

Temat: Głos klatki piersiowej i inne skuteczne głosy...

Joanna Konieczna:
Darku,

mam taki problem, że prawie nic nie rozumiem z mądrych sformułowań, które tu przytaczasz - jak napisałam w poprzednim wątku nie jestem w żadnej mierze fachowcem ds emosji głosu.

Potrafię oddychać przeponą i wiem, żę bardzo ułatwia to np. dłuuuugie wypowiedzi bez zadyszki :)

Wiuem, że uspokojenie emocji, oddechu, wolny oddech automatycznie wpływają na naszą mowę. Stajemy się wtedy bardziej przekonujący, racjonalni, a nasz głos silniejszy.

I trochę z boku pytam:
jak widzicie milczenie? Jak je znosicie, zwłaszcza w sytuacjach np. negocjacyjnych? Czy jest skutecznym narzędziem komunikacji? Moim zdaniem tak, ale trudnym. Ciekawa jestem Waszych opinii.

A do fachowców mam prośbę: jak są proste, skuteczne i nietajemne sposoby na ćwiczenie głosu w domu - chętnie skorzystam.

Pozdrawiam,

j

Joasiu

Jeżeli chodzi o ćwiczenie głosu to zawsze przed zajęciami trzeba rozgimnastykować narząd mowy - śpiewacy operowi nazywają to " rozśpiewaniem". Głos trzeba ćwiczyć codziennie.
Mnie najlepiej ćwiczy się głos w łazience mam niesamowitą akustykę i aria z opery Rigoletto brzmi fantastycznie a echo rozchodzi się po całym Konstancinie...
Przed zajęciami/szkoleniem w samochodzie śpiewam arię z opery Łucja z Lamermoore. Piękne długie arie śpiewam zasysając powietrze do przepony i wypuszczając... śpiewam co powduje, że gardło jest rozgrzane i odpowiednio "nasmarowane" i przygotowane do gadania.
Mój ojciec był śpiewakiem operowym i spiewał w Teatrze Wielkim - był tenorem I, dlatego znam wiele technik.
Pzdr DarioDariusz Szul edytował(a) ten post dnia 14.08.09 o godzinie 16:13

Temat: Głos klatki piersiowej i inne skuteczne głosy...

Panie Dariuszu

ufff dobrze jak dobrze że Pan przeniósł rozmowę tutaj mam nadzieję że taraz bedziemy mogli merytorycznie porozmawiać.

Wiem że jest Pan na urlopie ale miałbym taką prośbę do Pana aby Pan powiedział w najbliższym czasie coś na temat przygotowania się do konferencji prasowej bo taka nas czeka po wakacjach. Rady Pana są naprawde skuteczne dlatego licze na taki temat.

Teraz wracam do głosów ja mam problem może to głupio zabrzmi ale z poranną chrypką papierosową i do godziny nieraz nawet 11 rano niemiłosiernie skrzypię zamiast normalnie mówić. Może Pan ma jakieś rady na tego typu dolegliwość jak z tym sobie poradzić bo najczęściej rano dzwonią klienci a ja mówię jak bym był na ogromnym kacu.

Krzysztof S.

Temat: Głos klatki piersiowej i inne skuteczne głosy...

Krzysztof Szymański:
Panie Dariuszu

ufff dobrze jak dobrze że Pan przeniósł rozmowę tutaj mam nadzieję że taraz bedziemy mogli merytorycznie porozmawiać.

Wiem że jest Pan na urlopie ale miałbym taką prośbę do Pana aby Pan powiedział w najbliższym czasie coś na temat przygotowania się do konferencji prasowej bo taka nas czeka po wakacjach. Rady Pana są naprawde skuteczne dlatego licze na taki temat.

Teraz wracam do głosów ja mam problem może to głupio zabrzmi ale z poranną chrypką papierosową i do godziny nieraz nawet 11 rano niemiłosiernie skrzypię zamiast normalnie mówić. Może Pan ma jakieś rady na tego typu dolegliwość jak z tym sobie poradzić bo najczęściej rano dzwonią klienci a ja mówię jak bym był na ogromnym kacu.

Krzysztof S.

Witam Pana Krzysztofie i [ proponuję formę TY ]

Na wstępię pozdrawiam z pieknej Prowansji i przepędzam pszółkę, która właśnie usiadła na moim kieliszku o.. teraz...naleję sobie kieliszek dobrego czerwonego winka pobiorę łyczek i już odpowiedam:

Jeżeli chodzi o przygotowanie skutecznej konferencji prasowej to taki temat zaimplementuję , ale temat jest szeroki i głęboki niemniej jednak postaram się go wspólnie wraz z forumowiczami omówić.

A teraz wracam do Twojego pytania o tę nieszczęsną chrypkę poranną.
Nie będę Ci prawił farmazonów o szkodliwości palenia dlatego proponuję zaraz jak się obudzisz rano odrazu szybko wykrztusić zalegającą wydzielinę, gdyż wydzielina nikotyny połączonej z kwasami i enzymami w ślinie powoduje, że przez całą noc Twoje gradło i jego śluzówka są drażnione, co powoduje lekkie poranne zapalenie gardła.
Po wykrztuszeniu i oczyszczeniu gardła ważna jest szklanka ciepłego mleka lub mleka z cacao, co spowoduje ulgę i nasmaruje odpowiednio gardło. Następnie proponuję na śniadanie zjeść bułeczkę z masełkiem, które też nasmaruję gardziołko. Chrypka po kilkunastu minutach powinna przejść.
Jeżeli nadal chrypka będzie się utrzymywać to proszę iść do apteki i poprosić o przygotowanie n/w mikstury do codziennego porannego płukania gardziołka:

Vit. A liq. 20.00
vit. E liq. 20.00
Ol Menthae gutt. 6
Glicerini 250.0
M.f.sol
--------------
2 x dziennie jedna łyżka / 0,5 szklanki wody

Pzdrawiam i życzę szybkiego pozbycia się chrypki!
Pzdr DarioDariusz Szul edytował(a) ten post dnia 15.08.09 o godzinie 11:32

Temat: Głos klatki piersiowej i inne skuteczne głosy...

Jeżeli nadal chrypka będzie się utrzymywać to proszę iść do apteki i poprosić o przygotowanie n/w mikstury do codziennego porannego płukania gardziołka:

Vit. A liq. 20.00
vit. E liq. 20.00
Ol Menthae gutt. 6
Glicerini 250.0
M.f.sol
--------------
2 x dziennie jedna łyżka / 0,5 szklanki wody

A propos metody aptecznej (stosowanej przeze mnie od lat skutecznie):

kapsułki wit. A+E forte - dwie rozgryźć i połknąć. Jak nie pomożę jedna dawka, powtórzyć. 100 proc. skuteczność.

Pozdrawiam,
j

Temat: Głos klatki piersiowej i inne skuteczne głosy...

Piękne długie arie śpiewam zasysając

powietrze do przepony i wypuszczając... śpiewam co powduje, że gardło jest rozgrzane i odpowiednio "nasmarowane" i przygotowane do gadania.
Mój ojciec był śpiewakiem operowym i spiewał w Teatrze Wielkim - był tenorem I, dlatego znam wiele technik.

Darku,

dziękuję pięknie, ależ ja śpiewam z upodobaniem, ale głównie w samochodzie, kiedy mnie NIKT nie usłyszy. Albowiem, żeby ćwiczyć głos (zwłaszcza ariami operowymi), trzeba go mieć :)

Mnie natura poskąpiła mocy i barw przeróżnych. I szukam skutecznych metod, aby trochę owych mocy i barwności (o ile to możliwe) nabrać. Gwiazdą wokalistyki światowej już nie zostanę, ale lepsze operowanie jednym z narzędzi pracy, byłoby mile widziane. Nie mam z tym problemów, mówię ładnie, wyraźnie i "głęboko", ale zawsze może być lepiej!

Pozdrawiam,
j