Beata W.

Beata W. Warso Solutions -
kompleksowa
organizacja
seminariów i ko...

Temat: prawo pracy mobing, naduzycia i niewykonanie polecenia...

Witam potrzebuję Waszej pomocy.

Taka sytuacja spotyka zapewne wiele osób i niewielu z nas wie jak się przed tym bronić.

Kwestia ma się następująco: kuzynka pracuje w szpitalu jako pielęgniarka,jej przełożona- oddziałowa zrobiła sobie własny folwark z tego miejsca pracy. Poniża personel, obraża, wykorzystuje, jednych traktuje lepiej innych gorzej. Ma szczególną niechęć do mojej kuzynki, która nie pozwala sobie na traktowanie siebie gorzej i na to by tamta ją poniżała. Ze względu na jej opór zabierała jej nie raz urlopy zaplanowane( nie z powodu krachu ale tak żeby robić na złość) lub wysyła na przymusowe urlopy, pod rygorem "policzenia się". Ciągle krzyczy , grozi WSZYSTKIM "konsekwencjami".itp. I każdy boi się jej jak ognia.

Ostatnio kuzynka sprzeciwiła się kiedy to oddziałowa kazała jej wykonać jakąś pracę dodatkową w czasie kiedy wszystkie pielęgniarki po wykonaniu swoich obowiązków odpoczywały. Kazała AKURAT jej wykonać, polecenie służbowe..( sytuacja zdarza się nie po raz pierwszy). Kiedy kuzynka sprzeciwiła się otrzymała przy pacjencie stertę rożnego rodzaju obelg.. i polecenia nie wykonała, gdyż oddziałowa ciągle ją mobingowała, obrażała itp.
(obeszło się tu i w każdej innej sytuacji chyba tylko bez rękoczynów:)

A następnego dnia kuzynka została wezwana do dyrektora, otrzymała informację że została złożona na nią oficjalna skarga przez oddziałową, za nie wykonane polecenie służbowe i stek innych bzdur które są nieprawdą. Sytuacja jest o tyle nieciekawa, że każdy boi się oddziałowej i nikt nie zezna przeciwko niej...mimo złych zachowań jakie też stosuje w stosunku do nich(poza lekarzami którzy pod oddziałowa nie podlegają) . Jak wspomniałam, ona robi co chce, wszyscy o tym wiedzą ale nikt się nie odezwie.

Na chwilę obecną jak najszybciej musi złożyć oficjalną odpowiedz na ową skargę.Grozi jej nawet ZWOLNIENIE DYSCYPLINARNE.

Moje pytania brzmią, co ona może w tej sytuacji zrobić?
Na co się powołać? nie ma nic nagranego na dyktafon niestety..ani żadna z pielęgniarek nie sprzeciwi się oddziałowej każda boi się o swoją posadę..

Uprzejmie proszę Was o pomoc w tej sprawie.

z góry serdecznie dziękuję!
Joanna Węcławska

Joanna Węcławska
Wydawca/dziennikarz/
nauczyciel-trener

Temat: prawo pracy mobing, naduzycia i niewykonanie polecenia...

Samej jest bardzo trudno wygrać z mobbingiem, szczególnie, że mober raczej ma podporządkowanych innych pracowników (po prostu boją się) i nikt się raczej nie odważy wystąpić na przykład w sądzie przeciw niemu, trzeba znaleźć sojuszników z zewnątrz - kuzynka powinna zgłosić się po pomoc do Stowarzyszenia Antymobbingowego (kiedyś z jednym wspólpracowałam i prowadziłam szkolenia na ten temat), gdzie powinni jej pomóc. Czasami zainteresowanie się Stowarzyszenia problemem, na przyklad rozmowa z dyrekcją hamuje działania mobera. Jeśłi chcesz wiecej info napisz do mnie, to coś może podpowiem.Joala Conti edytował(a) ten post dnia 26.09.11 o godzinie 13:46
Beata W.

Beata W. Warso Solutions -
kompleksowa
organizacja
seminariów i ko...

Temat: prawo pracy mobing, naduzycia i niewykonanie polecenia...

Bardzo Ci dziękuję za brak obojętności na zaistniały problem.

Sprawa jest w toku, już postępuje do przodu.
Także temat zamknięty.

Dzięki i pozdrawiam
Joala Conti:
Samej jest bardzo trudno wygrać z mobbingiem, szczególnie, że mober raczej ma podporządkowanych innych pracowników (po prostu boją się) i nikt się raczej nie odważy wystąpić na przykład w sądzie przeciw niemu, trzeba znaleźć sojuszników z zewnątrz - kuzynka powinna zgłosić się po pomoc do Stowarzyszenia Antymobbingowego (kiedyś z jednym wspólpracowałam i prowadziłam szkolenia na ten temat), gdzie powinni jej pomóc. Czasami zainteresowanie się Stowarzyszenia problemem, na przyklad rozmowa z dyrekcją hamuje działania mobera. Jeśłi chcesz wiecej info napisz do mnie, to coś może podpowiem.

Następna dyskusja:

pilnie szukam porada prawo ...




Wyślij zaproszenie do