Temat: ACN zarobki
Daj spokój, ludzie tak na prawdę w bardzo wielu przypadkach nie wiedzą ile zarabiają na swoim etacie. Nie wiedzą co się dzieje z ich pieniędzmi, które obiecał im pracodawca, a ile zabiera im z tego Państwo. Ludzie nie wiedzą ile warta jest tak na prawdę ICH PRACA, którą świadczą, często mocno niedoceniani!
Więc dlaczego podkopywać ich nadzieje i możliwość uczciwego dorobienia do pensji, poprzez to, że wyśmiejemy ich wysiłki od samego początku, gdy zarobki nie są wysokie, a często raczej znikome, gdy ich pierwszy biznes dopiero rozwinie skrzydła?
Panie Michale Sawicki, w socjaliźmie było wszystko jawne, bo jeden drugiego śledził i jeśli jeden Polak zaczynał za bardzo wystawać ponad szarą mękułową masę, to się go wyśmiewało i poniżało.
Teraz w kapitaliźmie zarobki są sprawą prywatną i zależą od osobistych starań, możliwości, skuteczności wynegocjowania i (co tu dużo ukrywać, też) szczęścia.
Ilu znamy? Niewielu. A powinniśmy znać? Co Pana to obchodzi?
A ilu Pan zna zarabiających tą sławną średnią krajową? Bo ja znam wielu co to się jej dziwią i zazdroszczą.
Więc chcą dorobić.
ACN może być uczciwą pracą dodatkową, wykonywaną w zależności od możliwości czasowych. Efekty przyjdą, według
indywidualnych możliwości i starań. To na prawdę duża szansa i dobro, mieć taką możliwość jaką daje biznes z ACN. Sam to widzę! Dlatego popieram prywatną inicjatywę.
Andrzej Antoni Feiga edytował(a) ten post dnia 03.12.10 o godzinie 16:16