Jerzy Podlewski

Jerzy Podlewski ryzykonomia.pl

Temat: Apetyt na ryzyko - ważny temat

Ostatnio miałem możliwość uczestniczenia w gorącej"międzynarodowej" dyskusji na temat apetytu na ryzyko. T na pewno bardzo ważny temat dla ZR w JSFP - aż tak ważny że, mam wrażenie niejeden/na boi się go realnie (!) dotykać.

Stawiam kilka otwartych pytań:
Czym jest apetyt na ryzyko w JSFP?
Jak go mierzyć ?
Jak zaangażować wszystkie szczeble organizacji w zagadnienie?
Kto powinien go ustalać, a kto ustala, o ile to wogóle robi?
Marcin D.

Marcin D. Audyt - Szkolenia -
Doradztwo Marcin
Dublaszewski

Temat: Apetyt na ryzyko - ważny temat

Zagadnienie jest faktycznie trudne i niejednoznaczne. O ile w firmie prywatnej możliwe jest analizowanie ryzyka inwestycji, nowego produktu to w przypadku administracji publicznej działającej na podstawie i w granicach prawa trudno zidentyfikować jakąś skale w podejściu do ryzyka dla różnych jednostek jsfp.

Niemniej aby podtrzymać dyskusję uważam, iż ewentualny apetyt na ryzyko można będzie analizować po wdrożeniu budżetu zadaniowego na poziomie najniższym czyli działań. Jeżeli kierownik jednostki ma do zrealizowania konkretne cele to alokacja sił i środków na ich realizację może właśnie świadczyć jaki jest apetyt na ryzyko danego kierownika. Z drugiej jednak strony specyfika administracji nie sprzyja do akceptacji jakiegokolwiek ryzyka z uwagi na fakt, że w przypadku niepowodzenia wykazanie, iż kierownik świadomie akceptował ryzyko może być końcem jego kariery.
Monika Dubiel

Monika Dubiel CIA, Audytor
wewnętrzny MF

Temat: Apetyt na ryzyko - ważny temat

Zgadzam się w 100% z istotnością tematyki ZR dla JSFP. Niestety zgadzam się również z Pana stwierdzeniem, iż "niejeden/na boi się go realnie (!) dotykać". Wynika to przede wszystkim z braku świadomości w niniejszym zakresie. Niemniej jednak zakreślenie celów KZ wprost w UOFP zainicjowało "narodziny" procesów zarządzania ryzykiem. Fakt, iż specyfika, zasady funkcjonowania oraz priorytety działania JSFP nie są ukierunkowane za zysk, nie powinien wpływać na unikanie stosowania praktycznych narzędzi zarządzania.

Kierownictwo JSFP powinno świadomie zarządzać ryzykiem w swej jednostce lecz dopóki nie poczuje realnych korzyści z wdrażania systemów/ mechanizmów ZR, niestety będzie to "sztuka dla sztuki".

Nie zgadzam się jednak ze stwierdzeniem, że specyfika administracji nie sprzyja do akceptacji jakiegokolwiek ryzyka. Kierownictwo JSFP regularnie podejmowało podejmuje i będzie podejmować ryzykowne decyzje chociażby z uwagi na ograniczenia finansowe itp. Koniec kariery kierownika, który "nienależycie" określił apetyt na ryzyko akceptując je na zbyt wysokim poziomie jest zaś klasycznym ryzykiem zarządzającego, które zwykle wynika z braku wystarczających, kompletnych informacji. ZR nie jest żadnym novum, a fakt, iż dąży się do tego aby robić to formalnie w sposób usystematyzowany może jedynie pomóc. Jednym słowem im więcej wiemy tym lepsze decyzje podejmujemy;)
Zaś co do pytań - tak na szybko:
Czym jest apetyt na ryzyko w JSFP? ODP: Jak sama nazwa wskazuje jest to pewna granica dla której ryzyko jest dla kierownictwa/ włąścicieka ryzyka itp. "bepieczne"
Jak go mierzyć ? ODP: Wg własnego uznania. Każda JSFP buduje/ ustala sobie własny model ZR.
Jak zaangażować wszystkie szczeble organizacji w zagadnienie? ODP: Szkolenia, spotkania, rozmowy - UŚWIADAMIANIE;)
Kto powinien go ustalać, a kto ustala, o ile to wogóle robi? ODP: KIEROWNICTWO

To by było - tak na szybciutko ;)
Pozdrawiam
Marcin D.

Marcin D. Audyt - Szkolenia -
Doradztwo Marcin
Dublaszewski

Temat: Apetyt na ryzyko - ważny temat

Owszem, tak to wszystko wygląda w teorii - przejdźmy więc do praktyki. Szkoła, przeciekający dach, jest grzyb i nieciekawie. Nie ma środków na remont, nie ma pomieszczenia zastępczego. prowadzenie zajęć w takich warunkach jest niezgodne z prawem. Akceptacja ryzyka? Brak środków na badanie okresowe pracowników. Akceptacja ryzyka? Zarządzanie ryzykiem musi się łączyć z decyzyjnością w kwestii sposobu realizacji celów. Jeżeli szkoła ma określony z góry program, budżet to gdzie jest przestrzeń do wyboru alternatywnych rozwiązań?
Wojciech Pliszka

Wojciech Pliszka Audytor Wewnętrzny,
Kierownik Projektów
UE, audyt zewnętr...

Temat: Apetyt na ryzyko - ważny temat

Marcin -masz racje. Temat ciekawy ale myśle ,ze jeszcze nie jestesmy w tym momencie rozwoju. Na dzis jest problem z podstawami KZ - konstrukcja celów na dany okres, miernikami, umiejętnoscia identyfikacji ryzyk.
Bedę obserwował wątek ale - ja mam kontakt z kierownikami.
NA razie rozmawiamy o podstawach podstaw " aaaaaleeeee oooo ccccooo chodzi" i " u nas chyba zarzadzanie ryzykiem sie nie przyjeło".Pozdrawiam
Jarosław M.

Jarosław M. CGAP, QMS, ISMS

Temat: Apetyt na ryzyko - ważny temat

Wytyczne - wytycznymi, standardy - standardami, a real - realem (i nie chodzi o sklep). Jak poprawnie zarządzać ryzykiem w JSFP, kiedy nikt nie ma w tym żywotnego interesu? Pracownik - "o zgrozo" ma za dużo problemów, kierownik - nie ma czasu bo musi zając się ważnymi sprawami, gdyż pracownicy sobie nie radzą, a szef urzędu - bo od banałów nie jest. Każdemu dobrze aby utrzymać status.

Odpowiedzi z realu:
Czym jest apetyt na ryzyko w JSFP? ZAGROŻENIEM - nie wyznacza go najwyższe kierownictwo, bo balansuje na wąskiej kładce pomiędzy ograniczeniami, a obowiązkami narzuconymi tymi samymi przepisami; gdzie tu miejsce na ruch, z takiej kładki można szybko spaść,

Jak go mierzyć ? najlepiej - NIE MIERZYĆ - a jeżeli ktoś nas zmusi to poprzez budżet zadaniowy i system mierników stopnia osiągnięcia celów,

Jak zaangażować wszystkie szczeble organizacji w zagadnienie? najlepiej NIE ANGAŻOWAĆ - im więcej ludzie wiedzą tym gorzej, a jeżeli musimy to poprzez rejestry ryzyk i cykliczne analizy, w przypadku zanotowania incydentu zawsze sprawdzać czy ryzyko było zgłoszone lub miało być wcześniej zgłoszone i kto miał nim zarządzać lub rozpoznać wystąpienie czynnika,

Kto powinien go ustalać, a kto ustala, o ile to wogóle robi? patrz pkt 1

ZARZĄDZANIE RYZYKIEM TO P R Z E J R Z Y S T O Ś Ć , A NA TYM NIEWIELU ZALEŻY.

Mogłoby się okazać, że można lepiej, sprawniej, gospodarniej, a co gorsza może stanowisko jest do likwidacji?!?!?
Mamy prawie 2 lata od funkcjonowania kontroli zarządczej. Ryzyka w urzędach nie są obce jednak nikt w nich nie widzi szansy. Ryzyko postrzegane jest jako tylko zagrożenie, nie szansa na osiągnięcie celu. Bez zmiany tej optyki, będzie cieniutko z ryzykiem.
Jerzy Podlewski

Jerzy Podlewski ryzykonomia.pl

Temat: Apetyt na ryzyko - ważny temat

Wojciech,
ciekawa uwaga dotycząca etapu rozwoju. Na pewno każdy się z tym zgodzi, że sektor publiczny jest na początku drogi.
Poza tym na forum są tylko praktycy :-))

Zauważam,że coraz częściej mówi się, że to właśnie koncepcja apetytu na ryzyko jest kluczem do efektywnego zarządzania ryzykiem. A jej niewłaściwe postawienie / brak powodował że organizacje mające często zaawansowane ZR robiły klapę.
Bo co z tego że wdrożono ZR, kiedy nie określono: jaki poziom ryzyka organizacja jest gotowa podjąć w celu realizacji swojej misji.
Jeżeli nie znamy tego punktu odniesienia to skąd wiadomo, czy i które wdrazane mechanizmy kontrolne i środki zaradcze są odpowiednie i efektywne ? Tu chyba pojawiają się o ile zrozumiałem, alternatywy, o których pisze Marcin.
Zaryzykuję :-) twierdzenie , że ochrona zasobów również musi dzisiaj oznaczać podejmowanie ryzyka. Oczywiście nie "na pałę".
Także, być może, można się zastanwiać czy budowanie gmachu od początku bez jednego z fundamentów będzie dostatecznie skuteczne ?
Jerzy Podlewski

Jerzy Podlewski ryzykonomia.pl

Temat: Apetyt na ryzyko - ważny temat

Ponieważ 1000 słów to zawsze więcej niż 100 słów pozwolę sobie wyjatkowo i w 100 % w temacie tego wątku wspomnieć, że w empik.com ukazał się właśnie mój e-book pt. "Apetyt na ryzyko". Przedstawiam tam kompendium wiedzy o apetycie na ryzyko, z tego co wiem po polsku to pierwsze takie opracowanie.
Link
http://www.empik.com/szukaj/ebook?qtype=basicForm&q=po...

Temat: Apetyt na ryzyko - ważny temat

Trafiłam tutaj przez przypadek szukając informacji nt. ZR w JST, gdyż taki mam obszar tematyczny pracy zaliczeniowej. Ma ktoś może jakiś pomysł na ciekawy i wyczerpujący temat ( na ok 10 stron) z tego zakresu?

Następna dyskusja:

Nowy temat na forum grupy "...




Wyślij zaproszenie do