Agata D.

Agata D. Project manager /
Affiliate
manager/Contact
center manager

Temat: Pierwszy rok Obamy w obiektywie

Czy nadeszły lepsze dni dla Ameryki? 4 listopada 2009 roku mija rocznica wyboru Baracka Obamy na prezydenta. To wtedy kandydaci na elektorów popierających Obamę i Joe Bidena zdobyli 365 mandatów w 538-mandatowym Kolegium Elektorskim. Amerykanie przygotowują się na obchody rocznicy, nadszedł więc czas na jej pierwszy bilans.

Portal Polska-Usa.pl chce podsumować ostatnie dwanaście miesięcy rządów Obamy. Wrócimy wspomnieniami do ostatniej kampanii, prześledzimy, co stało się z jej bohaterami. Gdzie jest teraz Sarah Palin, Joe Hydraulik, pastor Wright, David Axelrod i inni?

Zastanowimy się, jakie zmiany przyniosły te wybory, czy Obamie udało się spełnić liczne obietnice ze swojego programu. Analizując prezydenturę Obamy przyjrzymy się jak wpłynęła ona na wizerunek Stanów Zjednoczonych oraz samego prezydenta – dla zwolenników męża stanu, dla przeciwników zwykłego politycznego celebryty.

Zobacz więcej na http://www.polska-usa.pl
Wiktor Orlow

Wiktor Orlow Export-import
USA/EU/WNP.

Temat: Pierwszy rok Obamy w obiektywie

Ocena jest taka: 0. Dokladnie tyle ile mozna bylo sie spodziewac po NIKIM. Kto znal BHO przed wyborami? Czym sie wslawil? Niczym. Wiec trudno oczekiwac, zeby z niczego powstalo cos. Niestety, dalszy rozwoj wydarzen wyglada jeszcze gorzej - ostro wchodzimy w strefe ujemna. Po 10,5 miesiacach rzadow bez hamulcow (przypomne, ze Izba i Senat sa zdominowane przez demokratow) rowniez w sferze budzetowej, nie ma NIC. Nie ma pracy, nie ma konkretnej polityki zagranicznej, lawinowo rosna dlugi USA i jej mieszkancow. Aktywizuja sie radykalni islamisci, rosnie skala przestepczosci, nic sie nie dzieje z nielegalna imigracja. Katastrofa.

Temat: Pierwszy rok Obamy w obiektywie

Wiktor Orlow:
Ocena jest taka: 0. Dokladnie tyle ile mozna bylo sie spodziewac po NIKIM. Kto znal BHO przed wyborami? Czym sie wslawil? Niczym. Wiec trudno oczekiwac, zeby z niczego powstalo cos. Niestety, dalszy rozwoj wydarzen wyglada jeszcze gorzej - ostro wchodzimy w strefe ujemna. Po 10,5 miesiacach rzadow bez hamulcow (przypomne, ze Izba i Senat sa zdominowane przez demokratow) rowniez w sferze budzetowej, nie ma NIC. Nie ma pracy, nie ma konkretnej polityki zagranicznej, lawinowo rosna dlugi USA i jej mieszkancow. Aktywizuja sie radykalni islamisci, rosnie skala przestepczosci, nic sie nie dzieje z nielegalna imigracja. Katastrofa.

Czyli lewicowe rządy po prostu :)
Ale w jednym się nie zgadzam - wsławił się czymś jednak - nowymi podatakmi ;) Amerykanie na pewno go za to pokochają :)

Następna dyskusja:

Konkurs 365 dni prezydenta ...




Wyślij zaproszenie do