Jakub Jaszcz

Jakub Jaszcz Sprzedawca z pasją
do sprzedawania!

Temat: Spedytor międzynarodowy-rozmowa kwalifikacyjna

Witam starsze koleżanki i kolegów :)

Od jakiegoś czasu zaczął pasjonować mnie temat transportu i jakiś czas temu stając przed wyborem ścieżki zawodowej uznałem, że to jest to czym chciałbym się zajmować. Teraz otwiera się dla mnie pewna szansa bo za jakiś czas będę miał rozmowę kwalifikacyjną na stanowisko spedytora. Doświadczenia w branży nie mam. Wiem tyle ile przeczytałem tu na forum i to co wyniosłem ze studiów za dużo to nie jest. Robiąc swoją analizę SWOT uznałem, że jestem w stanie sobie poradzić na takim stanowisku. Mam wątpliwości, ale myślę że nie są one w tej sytuacji minusem. Moje pytanie brzmi. Czego spodziewać się na takiej rozmowie kwalifikacyjnej? Jak od punktu A do B opisać dzień pracy spedytora. Jakie pytania z mojej strony będą na miejscu? A jakie nie? Na jakie warunki się godzić a na jakie nie? Czego się wystrzegać a czego nie? Bardzo mi na tym zależy i będę wdzięczny za pomoc.

pozdrawiam serdecznie :)

konto usunięte

Temat: Spedytor międzynarodowy-rozmowa kwalifikacyjna

Witamy :)

Zapytałbym Cię o:
- znajomość języków obcych - to podstawa... tekst do tłumaczenia i dialog;
- jak organizujesz sobie czas? używasz do tego jakichś narzędzi?;
- umiesz pracować pod presją czasu?;
- wysyłasz pełny ciągnik z naczepą do południowych Niemiec, po drodze samochód się psuje, na dworze mróz -20 stopni a Twój towar to elektronika wrażliwa na niskie temperatury - kierowca dzwoni koło północy że nie może dalej jechać - co robisz? (samochód nie należy do Twojej firmy, to przewoźnik który jedzie na Twoje zlecenie)
- postaw się w roli spedytora w firmie produkcyjnej: jest piątek, magazyn pracuje pełną parą ale przez bardzo duży wolumen wysyłek chłopaki odpowiedzialni za załadunki nie wyrabiają - jeden ładuje, drugi wystawia dokumenty i sprawdza kierowcę/auto - co robisz?

O co zapytaj:
- na jakie kierunki firma wysyła towary i z jakich kierunków kupuje?;
- czy płacą za nadgodziny? :];
- czy firma ma własny tabor? jeśli tak - jaki?;
- czy będę miał wymóg zdobycia określonego minimum zleceń na miesiąc?.

Więcej nie mam, w spedycji nigdy nie pracowałem...

konto usunięte

Temat: Spedytor międzynarodowy-rozmowa kwalifikacyjna

W mojej opinii:
Po prostu bądź sobą ;) powiedz co wiesz, czego nie wiesz, ot. Rozmowa zależy od tego jaka to firma, jak jakaś mała spedycyjka to pewnie powiedzą, że masz dzień próbny bądź umowę o dzieło/zlecenie na najniższą i dymaj tj. szukaj zleceń tj. akwizycja (zresztą większe też tak robią). Czemu nie, by zdobyć doświadczenie.
A jak jakaś poważna spedycja to najlepiej być sobą, bo i tak wszystko co powiesz wyjdzie w praniu, ubierz się ładnie jak do kościoła, uśmiechaj się i obiecuj że dasz z siebie wszystko. Ot proste.
Jakub Jaszcz

Jakub Jaszcz Sprzedawca z pasją
do sprzedawania!

Temat: Spedytor międzynarodowy-rozmowa kwalifikacyjna

Błażeju:)

Jeśli chodzi o
-Angielski to nie ma problemu, gorzej jeśli wejdzie branżowe słownictwo - tu muszę się douczyć :) o pozostałych językach nie będę mówił, teraz wychodzą błędy młodego człowieka który nie chciał się uczyć niemieckiego :)
-organizację czasu pracy to nigdy nie miałem z tym problemu, oprócz zwykłego kalendarza i przypomnień w telefonie to niczym się nie posługiwałem. Czas układam normalnie, ważniejsze i trudniejsze rzeczy na początku dnia a łatwiejsze później. Chociaż naukowcy twierdzą, że pracujemy na pełnych obrotach dopiero po 9 a od 13 do 15 nasz mózg pracuje z najmniejszą efektywnością. Masz jakiś pomysł jak najlepiej odpowiedzieć na to pytanie?
-na taki problem mam kilka pomysłów, raczej nie miałbym problemu z rozwiązaniem tego typu problemów.
-natomiast jeśli chodzi o to… jest już ciężej. Nie bardzo rozumiem co miałbym zrobić. Przeorganizować system pracy, zadzwonić po dodatkowe ręce do pracy? Podpowiedzi? :)

Co do pytań.
-głównie zachód, ale widać żółto czerwone naczepy i na wschodzie kontynentu.
-podstawowa sprawa a nie przyszła mi do głowy. Dzięki
-tak posiada to wiem, nie muszę pytać 
-to też podstawowe pytanie, a nie wpadłem na to 

Arturze 
Tyle to i ja sam wiem  bycie sobą pokazanie się z jak najlepszej strony to podstawa.

Dziękuję za pomoc 

konto usunięte

Temat: Spedytor międzynarodowy-rozmowa kwalifikacyjna

Jakub J.:
-natomiast jeśli chodzi o to… jest już ciężej. Nie bardzo rozumiem co miałbym zrobić. Przeorganizować system pracy, zadzwonić po dodatkowe ręce do pracy? Podpowiedzi? :)
Dziękuję za pomoc 

Miałem nadzieję (i tego bym oczekiwał) że złapiesz za paleciak i ładujesz z chłopakami.

Najważniejsze napisał Artur - bądź sobą. Czy będą sprawdzać Twoje kwalifikacje, predyspozycje, kreatywność czy zaangażowanie... Najważniejsze żebyś pasował do firmy do której chcesz się dostać - po rozmowie zapytaj o to. Czy pasujesz do firmy? Bo jeśli nie, to ani jedna strona nie będzie zadowolona.

Po rozmowie daj znać jak Ci poszło :)
Jakub Jaszcz

Jakub Jaszcz Sprzedawca z pasją
do sprzedawania!

Temat: Spedytor międzynarodowy-rozmowa kwalifikacyjna

Hej :)

Wszystko wziąłem sobie do serca. ta strona goldenu jest mega pomocna. Tyle wiedzy jest tu zawarte, że szok. Rozmowę mam jutro o 9.00 także trzymajcie kciuki :) a co do palecika to gdzies zasłyszałem już powiedzenie "czy to z wyższym czy z maturą i tak zostanie twoją furą" i jest tak właśnie w praktyce w moim przypadku :) Słyszałem że w tej firmie jest duża rotacja pracowników i boje się że się nie utrzymam a obecnie mam pracę. To moja największa obawa, że zaryzykuję i nie zyskam. :( Tak czy inaczej dam znać jutro czy to po świętach jak poszło :)
Artur Błaszczak

Artur Błaszczak Business Development
Manager-

Temat: Spedytor międzynarodowy-rozmowa kwalifikacyjna

Jakub, daj znac n a priva jak tam po rozmowie, oraz napisz mi nazwę Firmy to są duże szanse że dam ci znać jak faktycznie wygląda tam praca i jaka jest opinia na rynku o tej Firmie.

Miłego i Pozdrawiam

Artur

Temat: Spedytor międzynarodowy-rozmowa kwalifikacyjna

Dlaczego uważasz że bedziesz w tej firmie tak jak inni czyli jako szary pracownik. Może właśnie szukają ciebie, potrzebują takiego człowieka jak ty. A nawet jak będą mieli cie zwolnić, to łap doświadczenie,zobaczysz jak wygląda taka praca poznasz jej dobre i złe strony. I zawsze walcz do końca
Jakub Jaszcz

Jakub Jaszcz Sprzedawca z pasją
do sprzedawania!

Temat: Spedytor międzynarodowy-rozmowa kwalifikacyjna

Hej,

Rozmowa miała dość haotyczny przebieg, dość szybko przechodziła na inne tematy. Nie udało mi się powiedzieć wszystkiego co chciałem powiedzieć tj o czasie oracy kierowców konwencjach IMR TIR incotermach prawach przewozowych umowach spedycyjnych. Kurcze szkoda bo dużo się na ten temat uczyłem a kiedy sam myślałem i robiłem symulacje tej rozmowy to inaczej to wszystko wyglądało. Rekrutowały mnie dwie Panie. Mam mieszane uczucia, jestem pewien, że zostałem pozytywnie zapamiętany, ale nie jestem pewien czy na tyle abym zistał wybrany z pomiedzy wielu bardziej doświadczonych kandydatów. Sam mam pogląd, że lepiej jest zatrudnić osobą podobną do mnie bo osobiście na mijescu firmy wolał bym sam wyszkolić pracownika po mojemu i uniknąć jakichś nwgatywnych nawyków. Co do typowych spedycyjnych pytań to było jedynie o czas pracy kierowcy, ale nie dokończyłem wypowiedzi bo zaraz wskoczył inny temat, a potem jerszcze jak sobie wyobrażam pracę spedytora. Co do pytań które ja zadałem to te które mi podpowiedziałeś Przemku, zapytałem jeszcze ile jest akwizycji a ile spedycji, czy firma używa swoich programów do spedycji czy ma specjalnie napisane do tego algorytmy, czy z jakichś innych znanych. Używa swoich, ale Pani nie ukrywała, że są cały czas ulepszane. No i trans itp, ale to raczej oczywiste. Zapytałem też jak wygląda u nich praca spedytora, dzień spedytora, bo chciałem to zderzyć ze swoimi wyobrażeniami i to pytanie było bardzo pozytywnie przyjęte co mnie w zasadzie zdziwiło trochę, ale Pani powiedziała, że garstka osób o takie coś pyta i za to mam 100 pkt hhaha :)

wnioski:

-ćwiczyć angielski, kurczę jak go używałem na codzień to bez problemowo, a teraz... wole nie mówić, oczywiście porozmawialiśmy chwilę w tym języku, ale bez rewelacjii
-ćwiczyć takie rozmowy, starać się przewidywać więcej opcji pytań, ćwiczyć zachowanie w stresie
-jeżeli się coś mówi, o jakimś zainteresowaniu, o jakimś spostrzeżeniu to warto powiedzieć więcej na ten temat, podeprzeć przykładami z życia.

Chyba wszystko, tak jak napisałem mam mieszane uczucia. Atmosfera była bardzo miła, żartowaliśmy z łatwością. Odpowiedź ma być do 3 stycznia, także czekam :)

Gorsza sprawa, że rozmowa była wtedy kiedy normalnie pracuję i powiedziałem swojej kierowniczce o niej, że mam taką rozmowę, a w mojej branży czas świąteczny to młyn a nie praca i trochę się na mnie wkurzyła. Boję się, że po takim kombinowaniu stracę dotychczasową pracę. Cóż.

czy coś jeszcze?

Zawsze idę po swoje, żadko się poddaje. gdybym się poddawał to już bym siedział w UK na zmywaku. Marcinie kto wie? Myślę, że każdy z nas ma do odegrania rolę w tym świecie jedni większą inni mniejszą. Dowiedziałem się ostatnio, że kiedy firma powstawała w latach 90. to prezes firmy pożyczał przyczepy od mojego dziadka i wujka, brata mojego ojca, ale jeżeli taka wiedza by doszła do Pań z HR to mam nadziję, że nie przeważyła by szali o moim zatrudnieniu. Wolał bym tego uniknąć. Tak czy inaczej dzięki wielkie i wesołych wesołych świąt, przeżyjmy je tak ja należy czyli w gronie najbliższych :)



Wyślij zaproszenie do