Temat: Prośba o burzę mózgów..
Chodzi za mną od kilku już lat jedna z różnic, zauważonych przy oglądaniu dwóch rynków: magazynowo - spedycyjnego i kurierskiego w Polsce.
Chodzi podejście do relacji własnościowych ze strukturą nadrzędną i podrzędną.
Logistycy (nie kurierzy), rozwijając się, budują własne struktury krajowe, z rzadka posługując się długotrwałymi partnerstwami. Jeśli chodzi o potrzeby nadrzędne, to partnerzy są wykorzystywani przede wszystkim jako źródło klientów, a i tak często wchłaniają krajowe struktury swojego partnera.
Z kolei kurierzy, którzy chcą zwiększyć swój zasięg krajowy rozwijają na dużą skalę działalność partnerską, franchisingową itp. Jeżeli następuje tu wykup struktur podrzędnych, to dopiero po bardzo znaczącym wzmocnieniu się centrali. Również współpraca z partnerami globalnymi jest mniej powiązana z przejęciami własnościowymi.
Prawa rządzące wzrostem wielkich integratorów są też ciekawe w kontekście ww. różnic.
Jest tu też pomysł na nową działalność logistyczną - polegającą na budowaniu ogólnej (Polskiej?) sieci franchisingowej przedsiębiorców magazynowo - dystrybucyjnych.