Temat: Czy da się zarobić jeżdżąc w koło komina?

Witam, czy waszym zdaniem da się zarobić jeżdżąc zestawem w koło komina? np po trójmieście? słyszałem, że takie krótkie kursy są płatne nie od kilometra tylko umówiona kwota trasa 100km ok 400zł wiem, że kilometrów nie nabiję zbyt wiele ale może wpadnie parę groszy... jak sądzicie?

Temat: Czy da się zarobić jeżdżąc w koło komina?

wszystko zależy
1)ile punktów zrobisz w czasie pracy
2)jaki czas na za/wy ladunkach
3)ile czasu w korkach - koszt paliwa
4)jak czesto bedziesz naprawial zestaw
5)jakie wymogi dodatkowe(np wyposazenie naczep typu pasy , maty, podklady, worki powietrzne itp itd

m.

Temat: Czy da się zarobić jeżdżąc w koło komina?

Damian C.:
Witam, czy waszym zdaniem da się zarobić jeżdżąc zestawem w koło komina? np po trójmieście? słyszałem, że takie krótkie kursy są płatne nie od kilometra tylko umówiona kwota trasa 100km ok 400zł wiem, że kilometrów nie nabiję zbyt wiele ale może wpadnie parę groszy... jak sądzicie?

Na krótkich trasach nabijesz mało km, ale przy stosunkowo wysokiej średniej stawce z kilometra. Wszystko rozbija się wokół tego czy będziesz w stanie kręcić efektywne kółka (np. dwa dziennie przy zachowaniu czasu pracy kierowcy) czy też np. utkniesz na cle czy rozładunku gdzie ktoś będzie ręcznie liczył 3000 pudełek. No i ważna sprawa - mówisz o kontenerach czy plandece? W przypadku kontenerów kierowca obciążony jest mniejszą ilością czynności, a tym samym jeśli trafi się dobry, prosty, powtarzalny biznes to można to lepiej zoptymalizować. Odległość rzędu 100 km to nie jest "wokół komina" tylko (w przypadku kontenerów) solidna odległość intermodalna - przewozy "wokół komina" to np. terminal-depot-terminal-depot (kilka km w jedną stronę) aż do znudzenia:)

W.