Temat: Ryanair - nadpłacony bagaż

Pomroczność jasna spowodowała, że przeszacowałem ilość potrzebnego bagażu rejestrowanego w Ryanair. Chciałem tuż po rejestracji usunąć jedną sztukę, ale w opcji "Zarządzanie bagażem" można tylko dodawać sztuki. We wszelkich materiałach również nie znalazłem możliwości usunięcia bagażu. Tak samo poinformowano mnie na infolinii.
Czy to nie jest jakaś forma naruszenia praw pasażera (zwłaszcza, że do wylotu pozostało jeszcze parę tygodni)? Czy można coś z tym zrobić?

Temat: Ryanair - nadpłacony bagaż

Niestety nie da się. Nie sądzę aby to było jakieś naruszenie praw pasażera... regulamin który zaakceptowałeś kupując bilet, nie przewiduje zwrotu nadpłaty za bagaż.

Temat: Ryanair - nadpłacony bagaż

Piotr B.:
Pomroczność jasna spowodowała, że przeszacowałem ilość potrzebnego bagażu rejestrowanego w Ryanair. Chciałem tuż po rejestracji usunąć jedną sztukę, ale w opcji "Zarządzanie bagażem" można tylko dodawać sztuki. We wszelkich materiałach również nie znalazłem możliwości usunięcia bagażu. Tak samo poinformowano mnie na infolinii.
Czy to nie jest jakaś forma naruszenia praw pasażera (zwłaszcza, że do wylotu pozostało jeszcze parę tygodni)? Czy można coś z tym zrobić?

Jak każdy konsument, masz prawo do odstąpienia od umowy. Jeśli jednak akceptujesz warunki umowy, klikając "rozumiem i akceptuję" (notabene nie czytając ich), to trudno mieć do kogoś innego pretensje, niż do siebie samego. Ważna jest kolejność. Większość robi to odwrotnie. Najpierw akceptuje, nie czytając, a później sprawdza, czy można się z tego jakoś wykręcić bez konsekwencji.Kamil Newczyński edytował(a) ten post dnia 12.06.12 o godzinie 00:22

Temat: Ryanair - nadpłacony bagaż

Kamilu, mam taki głupi zwyczaj, że ZAWSZE czytam umowę/regulamin przed jej zaakceptowaniem (bądź odrzuceniem) - co zresztą spotyka się często z zaskoczeniem i niezrozumieniem po drugiej stronie biurka.
Tak jak wspomniałem - źle policzyłem ilość bagażu (i tu jest mój błąd), a w informacje w regulaminie na stronie www na temat zarządzania ilością bagażu post factum są wyjątkowo skąpe.
Dlatego wspomniałem o tym, że być może to jest jakaś forma naruszenia praw pasażera (bo w tym momencie nie przypominam sobie by gdziekolwiek dokładnie wspomniano, że dodanie kolejnej sztuki bagażu to bilet w jedną stronę, ale za to dużo pisze się o tym, że można w określonym oknie czasowym dodać kolejną sztukę).Piotr B. edytował(a) ten post dnia 12.06.12 o godzinie 06:13