konto usunięte

Temat: Jak poprawić zrozumienie czytanego tekstu?

Dostaję często pytania od uczniów i absolwentów kursów szybkiego czytania jak poprawić zrozumienie czytanego tekstu. Na kursach zrozumienie mierzy się za pomocą testów wielokrotnego wyboru co nie jest do końca miarodajne. Ludziom wychodzi w teście 50% chociaż w rzeczywistości niewiele potrafią opowiedzieć z tekstu. Oczywiście wiedza mogła zostać przyjęta i za pomocą pytań odpowiednio wyciągnięta na powierzchnię. Jednak jeżeli czegoś się uczysz to zapewne chcesz mieć większą świadomość tego, co czytasz.

Jest kilka fajnych technik, które mogą pomóc w zwiększeniu zrozumienia czytanego tekstu. Zapoznaj się z nimi i wybierz te, które najbardziej Ci odpowiadają.

Technika 1- zbuduj ciekawość

Kiedy zajmujesz się nowym tematem zbuduj odpowiednie fundamenty, które poprawią zrozumienie. Pomyśl teraz o temacie, który Cię pasjonuje, i którego czytanie sprawia Ci przyjemność. Co w tym jest ciekawego? Dlaczego się tym interesujesz? Prawdopodobnie jeżeli masz wiedzę na pewne tematy chętnie ją poszerzasz.

Te same pytania zastosuj do nowych rzeczy. Zadaj przed czytaniem tekstu pytania:
Czego chcę się dowiedzieć z tego tekstu?
Do czego ta wiedza może mi się przydać?
Dlaczego zawarte w tym tekście informacje są takie ważne?
Co w tym tekście jest najważniejsze?

Czym więcej zadasz pytań tym lepiej. Kiedy skoncentrujesz się na szukaniu odpowiedzi na swoje pytania, Twoje zrozumienie tekstu będzie znacznie większe.

Technika 2 – Połączenia między informacjami

W Twojej głowie znajduje się całe mnóstwo informacji. Zbierasz je wszędzie: z książek, z pracy, z obserwacji, z telewizji, radia, kina, prasy, internetu. Twoja wiedza jest ogromna i z łatwością możesz przyjmować nowe informacje jeśli dobrze połączysz je z tym, co już znasz. Czym silniejsze połączenia i czym więcej ich jest, tym łatwiej przyswajasz nowe informacje.

Jak połączyć nową wiedzę z tą, którą już posiadasz? Bardzo prosto. Użyj wyrażenia: “to jest tak jak…” i tyle wystarczy :)

Przykładowo: wiatry wieją z wyżu do niżu to jest tak, jakby na przystanku spotkały się dwa autobusy jadące w tym samym kierunku. W jednym panuje tłok i ledwo można oddychać (wyż) a w drugim panuje całkowity luz (niż), więc część ludzi się przesiada. Taka prosta analogia pozwoli raz na zawsze zapamiętać, że wiatry wieją z wyżu do niżu a nie odwrotnie. Proste?

Pozostała część artykułu na:
www.bartekpopiel.plBartłomiej Popiel edytował(a) ten post dnia 18.08.09 o godzinie 18:34