Temat: Pytanie o kwalifikację odpadu w postaci kartonu
Odniosę się do pytania źródłowego Pana Adama.
Punktem wyjścia do rozwiązania niniejszego dylematu jest definicja odpadu komunalnego.
Zgodnie z art. 3 ust. 1 pkt 7 ustawy z dnia 14 grudnia 2012 r. o odpadach (Dz. U. z 2013 r. poz. 21) odpadami komunalnymi są odpady powstające w gospodarstwach domowych, z wyłączeniem pojazdów wycofanych z eksploatacji, a także odpady niezawierające odpadów niebezpiecznych pochodzące od innych wytwórców odpadów, które ze względu na swój charakter lub skład są podobne do odpadów powstających w gospodarstwach domowych; zmieszane odpady komunalne pozostają zmieszanymi odpadami komunalnymi, nawet jeżeli zostały poddane czynności przetwarzania odpadów, która nie zmieniła w sposób znaczący ich właściwości.
Szpital, jak by na to nie patrzeć, należy rozumieć w myśl ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, jako "teren niezamieszkały" (nawet jeśli pacjent "czuje się jak w domu" :))
Jeżeli połączy Pan obydwa aspekty odpowiedź jest prosta.
Naprawdę nie ma znaczenia, czy jest się jednostką budżetową, czy jednostką sektora publicznego etc.
Szpital jest normalnym wytwórcą odpadów i wytwarza odpady zarówno komunalne (związane z bytowaniem pracowników), jak i odpady pozostałe- powstające w wyniku prowadzonej działalności gospodarczej.
Tym samym odpadami komunalnymi będą wszelkiego typu opakowania ze śniadania pracowników (można je zbierać selektywnie), oraz wszelkie odpady związane z wykonywaną pracą pracowników (nawet zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny np. komputery)- dlatego deklaruje się w deklaracjach składanych do gminy ilość pracowników. Takie odpady ma prawo odebrać gmina "za darmo" w ramach systemu przyjętego, jeśli objęła przetargiem obszary niezamieszkałe. Jeśli jednak przetarg gminny obejmował wyłącznie tereny zamieszkałe - wszystkie firmy, w tym też i szpital, a nawet sam Urząd Gminy - muszą mieć podpisane odrębne umowy z odbiorcą odpadów również w tym zakresie.
Owo "za darmo" oczywiście oznacza tzw. "podatek śmieciowy", który należy uiścić do gminy.
Wszystkie odpady wytwarzane w wyniku świadczenia usługi, w tym również opakowania po lekarstwach, środkach opatrunkowych, zużyte strzykawki, opatrunki etc. kwalifikujemy jako odpady powstające w wyniku prowadzonej działalności, zgodnie z katalogiem odpadów i tutaj jak najbardziej opakowania po lekarstwach są odpadami z grupy 15 01 01, za które należy otrzymać zapłatę od odbiorcy, a na pewno zadbać o DPR'y i DPO.
Naprawdę mylnie łączy się rolę gminy z obowiązkami przedsiębiorcy. Gmina ma czuwać nad realizacją zbiórki i zapewnieniu odzysku oraz recyklingu na swoim terenie z odpadów, które do tej pory w najmniejszym procencie były im poddawane. Polska nadal stoi na końcu Państw UE, które odzyskują odpady komunalne- ten procent jest nadal za mały. Stąd implementacja dyrektywy i zmiana przepisów.
Największy kłopot jednak nie z samymi przepisami (choć w praktyce naprawdę ich sporo), to jednak z mentalnością nas- Polaków. Jak mało który naród- naprawdę potrafimy być kreatywni i wcale nie w tym pozytywnym aspekcie.
Czego to ludzie z tymi śmieciami nie wymyślą.... :-)