GoldenLine
Zaloguj się
Agnieszka Ł.

Agnieszka Ł. założyciel/trener
Akademii MEM i
Szkoły Rodziców

Temat: Błyskotliwe teksty naszych pociech

W tym wątku zapraszam do zamieszczania wybitnych "wypływów" Waszych dzieci lub podopiecznych.

Na początek fragment rozmowy z moim uczniem:

"Kubusiu, a co to jest lektyka"
"Hmm...nauka o lekach?

Pausa..
" a co to znaczy, że wieloryby przypływają na wybrzeże i turyści mogą oglądać wielorybi spektakl?
"To znaczy, że wiele ryb występuje dla turystów?"
Link do wypowiedziLink
Grażyna Dobromilska

Grażyna Dobromilska Miłośnik rozwoju
osobistego :-)
Freelancer DTP.
Korekta, ...

Temat: Błyskotliwe teksty naszych pociech

A to wystąpienie mojego 5-letniego wtedy syna, obecnie niemal 26-latka :-)

Jaruś lubił skwarki.
I podbierał swojej babci Marysi, czyli Mysi.

Ale Mysia uznała, że to już niezdrowe i Jaruś za dużo "podebrał".

Jaruś na to:
- To nie dla mnie, to dla Boni. [czyli Mysi mamy, prababci, p.m.]
- Ale Bonia nie ma zębów. - Mysia.
- No to niech se chociaż poliże... - Jaruś.

:-)

Pozdrawiam serdecznie, Agnieszko :-)
Link do wypowiedziLink
Sebastian Łubkowski

Sebastian Łubkowski Właściciel firmy
Biznes Pozytywny,
trener motywacji,
coac...

Temat: Błyskotliwe teksty naszych pociech

Do kolegi przychodzi 4- letni syn o poranku i mówi:
-Tatusiu miałem taki fenomenalny sen...
-Opowiedz synku.
-Nie mogę.
-Dlaczego?
-Nie pamiętam wystarczającej ilości faktów.
Link do wypowiedziLink
Sebastian Łubkowski

Sebastian Łubkowski Właściciel firmy
Biznes Pozytywny,
trener motywacji,
coac...

Temat: Błyskotliwe teksty naszych pociech

Grażyna M. Dobromilska:
A to wystąpienie mojego 5-letniego wtedy syna, obecnie niemal 26-latka :-)

Jaruś lubił skwarki.
I podbierał swojej babci Marysi, czyli Mysi.

Ale Mysia uznała, że to już niezdrowe i Jaruś za dużo "podebrał".

Jaruś na to:
- To nie dla mnie, to dla Boni. [czyli Mysi mamy, prababci, p.m.]
- Ale Bonia nie ma zębów. - Mysia.
- No to niech se chociaż poliże... - Jaruś.

:-)

Pozdrawiam serdecznie, Agnieszko :-)

BOMBA! :D
Link do wypowiedziLink
Grażyna Dobromilska

Grażyna Dobromilska Miłośnik rozwoju
osobistego :-)
Freelancer DTP.
Korekta, ...

Temat: Błyskotliwe teksty naszych pociech

Sebastian Łubkowski:
Do kolegi przychodzi 4- letni syn o poranku i mówi:
-Tatusiu miałem taki fenomenalny sen...
-Opowiedz synku.
-Nie mogę.
-Dlaczego?
-Nie pamiętam wystarczającej ilości faktów.

No a ja zdycham ze śmiechu na te fakty :-)

Pozdrawiam serdecznie, Grażyna
Link do wypowiedziLink
Grażyna Dobromilska

Grażyna Dobromilska Miłośnik rozwoju
osobistego :-)
Freelancer DTP.
Korekta, ...

Temat: Błyskotliwe teksty naszych pociech

No to "wystąpienie" Jareczka mojego, 3-latka.

Zostaliśmy zaproszeni na urodziny do jego kolegi 2-latka.

No i jeden "wujek" (bo to ciocie i wujki, jak się spotykamy :-)), taki cwaniaczek, zblazowany, chciał sobie z dziecka pożartować i mówi, gdy się zrobiło za oknem ciemno:
- Jarek, za oknem są duchy!

Jarek, szok z przerażenia.
Ale pyta się mnie:
- Mamo, za oknem są duchy? - taki z lekka wystraszony i cichutki...
Ja, maksymalnie spokojnie:
- Jareczku, wujek żartuje, za oknem nie ma duchów.

A wujek mocno i dobitnie:
- Nie wierz mamie, za oknem są duchy!

Jaruś pyta mnie...
/tu pętla, tak ze 3 razy, wujek straszy, ja uspokajam/

Jaruś już szok absolutny, a wujek:
- Za oknem są duchy!

No to Jaruś odwraca się do mnie z determinacją i pyta stanowczo:
- Mamo! Za oknem są duchy?!

Ja na to, maksymalnie spokojnie:
- Jareczku, wujek żartuje...

No to Jaruś odwraca się do wujka i mówi z determinacją:
- No to co ty wujek pieprzysz?!

No, tu przepraszam za powyższe słowo, może się go i nauczył od mamusi, bo trochę "przeklęta" :-)

Ale za to jak cwaniaczek wujek umilkł, to się nie odezwał do końca imprezy :-)

Pozdrawiam serdecznie, Grażyna
Link do wypowiedziLink
Sebastian Łubkowski

Sebastian Łubkowski Właściciel firmy
Biznes Pozytywny,
trener motywacji,
coac...

Temat: Błyskotliwe teksty naszych pociech

Mój mały brat gdy miał ze 2 latka i jak to małe dzieci śmiesznie dreptał, przechodząc przez próg zaliczył zająca (a drzwi w starym domu z szeroką framugą). Zając skończył się tym, że Wojtek głową o tę framugę zahaczył. Nie do końca zdecydowany czy się rozpłakać (jak to małe dzieci) rozgląda się i nagle mój Duży Brat mówi do niego:
-Wojtek ty się tak dasz bić jakimś drzwiom?
Wojtkowi przez twarz przemknął wyraz konsternacji, po czym spojrzał z ukosa na framugę i jak nie pociągnął z baranka!!!
I poszedł :D
Link do wypowiedziLink
Anna Górecka

Anna Górecka psycholog,
arteterapeuta, z
zamiłowania fotograf

Temat: Błyskotliwe teksty naszych pociech

Hasło na konkurs o zdrowym żywieniu, Konrad 13 lat:

"Jedz owoce i warzywa będziesz pękna i wrazliwa".

Pozdrawiam,
Ania
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Jedzonko naszych pociech ....




Wyślij zaproszenie do
Anuluj