Marcin Grzybek

Marcin Grzybek Nic co ma wartość,
nie przychodzi bez
walki!

Temat: Filozofia i nie tylko ;)

W tym temacie chciałbym poruszyć kwestie skłaniające do przemyśleń. Głównie o zachowaniu człowieka, ale też o świecie, co według Was ma wpływ na taki wizerunek świata, dlaczego tak działa, co Wy o tym myślicie. Tematy mogą również obejmować "zasady działania", normy postępowania, wartości, cnoty, moralność; generalnie to, co Wam przychodzi do głowy w związku ze światem. Mogą to być różne refleksje, np. o podłożu egzystencjalnym, albo innym, który jakoś jest związany z ludzkim życiem ;) Oczywiście o Bogu też można i myślę, że też może być to wdzięczny temat;)

Na początek może kwestia przyżeczeń...co Wy o tym myślicie? W każdych warunkach bezwzględnie należy ich przestrzegać? A może nie? Bo ja myślę, że są takie sytuacje, kiedy formalizm nie powinien grać najistotniejszej roli w naszym życiu;)

Co Wy na to? ;)
Magdalena K.

Magdalena K. Ciągle w drodze,
choć nie zawsze w
podróży...

Temat: Filozofia i nie tylko ;)

Marcin Grzybek:

Na początek może kwestia przyżeczeń...co Wy o tym myślicie? W każdych warunkach bezwzględnie należy ich przestrzegać? A może nie? Bo ja myślę, że są takie sytuacje, kiedy formalizm nie powinien grać najistotniejszej roli w naszym życiu;)

Co Wy na to? ;)
Marcin, a co formalizm ma wspólnego z przyrzeczeniami?

Jak dla mnie wszystko zależy od tego Komu i z jakiego powodu składamy przyrzeczenia oraz z jakiego powodu chcemy je złamać.
Zaczęłam się zastanawiać, czy ja w ogóle kiedykolwiek składałam przyrzeczenia. I chyba nie...
Marcin Grzybek

Marcin Grzybek Nic co ma wartość,
nie przychodzi bez
walki!

Temat: Filozofia i nie tylko ;)

formalizm ma to wspólne z przyrzeczeniami, że czasami nazbyt przestrzega się zasad, nie patrząc wogóle na inne aspekty danych spraw. W przypadku przyrzeczeń, skupiamy się tylko na danym słowie, nie patrząc w ogóle na okoliczności; dane słowo staje się najwyższą "wartością", i wtedy nie ważne jakie może to mieć konsekwencje, tylko zawsze skupiamy się na przestrzeganiu danego słowa.Marcin Grzybek edytował(a) ten post dnia 27.08.10 o godzinie 20:26
Marcin Grzybek

Marcin Grzybek Nic co ma wartość,
nie przychodzi bez
walki!

Temat: Filozofia i nie tylko ;)

tak sobie teraz myślę, że dawanie słowa, przyrzekanie w ogóle jest[?] bez sensu. Po co w ogóle obiecywać coś, o czym z pierwszej ręki nie ma się zielonego pojęcia z racji niemożności doświadczenia danej chwili "przed"? Teraz mi się wydaje, że "dawanie słowa", to po części niedojrzałość wynikająca z chęci zaspokojenia oczekiwań innych. nie jest tak?

konto usunięte

Temat: Filozofia i nie tylko ;)

Hmmm, też tak myślę... Obiecujemy coś komuś, przyrzekamy, a później życie (a może my sami) weryfikuje nasze plany i łamiemy dane słowo...
Ale z drugiej strony miło jest wierzyć, że czyjeś dane słowo spełni się :)
Marcin Grzybek

Marcin Grzybek Nic co ma wartość,
nie przychodzi bez
walki!

Temat: Filozofia i nie tylko ;)

niewątpliwie jest tak, że dodaje ono w pewnym sensie wiary, lub nadzieji, czy w ogóle motywuje. Jednak trzeba brać pod uwagę, że człowiek jest człowiekiem i może nie dotrzymać słowa, czy innej obietnicy; że są jeszcze okoliczności tego nie dotrzymania i warto je wziąć pod uwagę. Pewnie, zawód jest, i to chyba bardzo często kiedy coś takiego ma miejsce, ale słowo jest słowem, a nasze czyny czynami.

konto usunięte

Temat: Filozofia i nie tylko ;)

Dokładnie tak. W pewnym sensie wiemy, że człowiek jest tak jak napisałeś tylko człowiekiem i bierzemy pod uwagę to, że może złamać obietnicę. Jednak wiara w dane nam słowo, napawa nas nadzieją i często nadaje sens naszemu życiu.
Dlatego chyba pomimo tylu minusów, przeważa ten wielki plus NADZIEJA :)
A zatem przyrzeczenia nie są bez sensu ;) Jakiś tam ukryty sens znaleźliśmy :))
Marcin Grzybek

Marcin Grzybek Nic co ma wartość,
nie przychodzi bez
walki!

Temat: Filozofia i nie tylko ;)

nawet nie tyle nadzieje, ile poczucie bezpieczeństwa i ufności. jakiejś wiary w to, że mimo wszystko ktoś wytrwa "przy słowie" i będzie niejako go bronił. pewnie też można o tym myśleć w aspekcie zobowiązania, które na siebie nałożyliśmy, nie zawsze znając jego konsekwencje. czy w takim razie owo zobowiązanie można uznać jako nieodpowiedzialne?
Magdalena K.

Magdalena K. Ciągle w drodze,
choć nie zawsze w
podróży...

Temat: Filozofia i nie tylko ;)

A ja wolę zostać zaskoczona czyimś czynem, niż rozczarować się tym, że nie spełnił swojej obietnicy... Jak dla mnie - nie obiecuj, tylko zrób to najlepsze rozwiązanie.
Marcin Grzybek

Marcin Grzybek Nic co ma wartość,
nie przychodzi bez
walki!

Temat: Filozofia i nie tylko ;)

ok, z tym co mówi Magda mogę się zgodzić, czasem bez sensu mówić o czymś co ma się zrobić. Zabierzmy się do "robienia" zatem, nie do "mówienia";)
Mona S.

Mona S. plastyk,
arteterapeuta

Temat: Filozofia i nie tylko ;)

I don't know where life's going, don't know what we'll find
this restlessness keeps growing, we're running out of time
I don't know life's direction, just choose by choice of chance
but true love and affection, is only caused by coincidence
I can read it in your eyes now, you're lost and you're confused
let the feeling grow inside us, we got no time to loose
We can built this life together, we can make it if we try
and stay in love forever, never say good bye
I don't know where life's going, don't know what we'll find
this restlessness keeps growing, we're running out of time
I can read it in your eyes now, you're lost and you're confused
let the feeling grow inside us, we got no time to loose
I can read it in your eyes now, you're lost and you're confused
let the feeling grow inside us, we got no time to loose
I don't know where life's going, I don't know where life's going
I don't know where life's going, I don't know where life's going
Marcin Grzybek

Marcin Grzybek Nic co ma wartość,
nie przychodzi bez
walki!

Temat: Filozofia i nie tylko ;)

Mona S.:
but true love and affection, is only caused by coincidence

a ja się z tym częściowo nie zgodzę :P oczywiście, "affection" jest częściowo powodowane przez zbieg okoliczności, ale przecież nie "true love"!;) do tego dochodzi element rozsądku, odpowiedzialności i conajmniej konsekwencji ;) bo jeśli nie...to wszystko by było takie...."płynne", prawie jak w "panta rei" ;)
Mona S.

Mona S. plastyk,
arteterapeuta

Temat: Filozofia i nie tylko ;)

Marcin Grzybek:
Mona S.:
but true love and affection, is only caused by coincidence

a ja się z tym częściowo nie zgodzę :P oczywiście, "affection" jest częściowo powodowane przez zbieg okoliczności, ale przecież nie "true love"!;) do tego dochodzi element rozsądku, odpowiedzialności i conajmniej konsekwencji ;) bo jeśli nie...to wszystko by było takie...."płynne", prawie jak w "panta rei" ;)
...a pacnąć Cie?;)))
Marcin Grzybek

Marcin Grzybek Nic co ma wartość,
nie przychodzi bez
walki!

Temat: Filozofia i nie tylko ;)

a mocno? :P
Mona S.

Mona S. plastyk,
arteterapeuta

Temat: Filozofia i nie tylko ;)

Marcin Grzybek:
a mocno? :P
...a pewnie;D
Marcin Grzybek

Marcin Grzybek Nic co ma wartość,
nie przychodzi bez
walki!

Temat: Filozofia i nie tylko ;)

Mona S.:
Marcin Grzybek:
a mocno? :P
...a pewnie;D

a w co dokładnie chcesz mnie pacnąć? ;) bo wiesz...jak się nie nadstawie, to może być Ci ciężko :P
Mona S.

Mona S. plastyk,
arteterapeuta

Temat: Filozofia i nie tylko ;)

Marcin Grzybek:
a w co dokładnie chcesz mnie pacnąć? ;) bo wiesz...jak się nie nadstawie, to może być Ci ciężko :P

Obrazek

;PPP

konto usunięte

Temat: Filozofia i nie tylko ;)

ekhm.... to ja może sobie pójdę... żeby zbytnio nie filozofować... :))
Marcin Grzybek

Marcin Grzybek Nic co ma wartość,
nie przychodzi bez
walki!

Temat: Filozofia i nie tylko ;)

Mona S.:
Marcin Grzybek:
a w co dokładnie chcesz mnie pacnąć? ;) bo wiesz...jak się nie nadstawie, to może być Ci ciężko :P

Obrazek

;PPP

nie wchodzi w rachube :P wymyśl coś innego:P
Mona S.

Mona S. plastyk,
arteterapeuta

Temat: Filozofia i nie tylko ;)

Marcin Grzybek:
nie wchodzi w rachube :P wymyśl coś innego:P
...na szczescie moja reka rzadzi moja głowa;PPP



Wyślij zaproszenie do