Temat: Wielokrotne aplikowanie do tej samej firmy.

Witam wszystkich.

Mam pytanie. Jak moze być postrzegane wielokrotne aplikowanie do tej samej firmy pomimo, iż poprzednia/e rekrutacje nie przeszło się pozytywnie? Na plus ponieważ pokazuje, że kandydatowi zależy na TEJ właśnie firmie czy na minus bo to ... e nie wiem... zawracanie głowy itp.?

Pytam oczywiście bowiem mam taki problem osobiście. Firma jest rzeczywiście jedyną firmą zajmującą się tematyką mnie interesującą (tworzeniem gier komputerowych) i poprostu drugiej takiej nie ma.

Na początku z braku wiary we własne siły aplikowałem na niskie stanowisko ale się nie dostałem - moje kompetencje nie w 100% pasowały na owo stanowisko. Potem dostałem odpowiedź, że się nie dostałem ale potrzebują osoby na stanowisko wyższego szczebla i pani z działu personalnego zaprosiła mnie na rozmowę o stanowisku Junior Project Managera.
Jakież było moje zdziwienie, że to mnie wybrali. (pewnie z powodu wykształcenia bo doświadczenia jako manager nie miałem). Niestety padłem na tym, że nie przygotowałem się i nie dowiedziałęm na czym dokładnie polega praca Project Managera :( (a przynajmniej myślę, że to było głownym powodem). Zresztą w samym mailu od pani z dzialu personalnego nie było nic apropo wymagań i kompetencji.

Teraz zamierzam aplikować na stanowisko specjalisty ds. marketingu. Zależy mi poprostu na pracy w tej branży (gier komputerowych) i myslę, ze to jest sposobem jakim mógłbym się dostać do takiej firmy.

Tak więc odnosząc się konketnie do mojego przypadku - co o tym sądzicie? Aplikować po raz 3ci?
A co sądzicie o przypadkach wielokrotnego aplikowania do tej samej firmy ogólnie, abstrachując od mojego problemu?

Z góry dzięki za odpowiedzi. Mam nadzieje ze jakas dyskusja wywiąże się także na ogólny temat (nie chcę zeyb to się przerodziło totalnie w porady osobiste :P)

Temat: Wielokrotne aplikowanie do tej samej firmy.

Piotr P.:
Witam wszystkich.

Mam pytanie. Jak moze być postrzegane wielokrotne aplikowanie do tej samej firmy pomimo, iż poprzednia/e rekrutacje nie przeszło się pozytywnie? Na plus ponieważ pokazuje, że kandydatowi zależy na TEJ właśnie firmie czy na minus bo to ... e nie wiem... zawracanie głowy itp.?

Pytam oczywiście bowiem mam taki problem osobiście. Firma jest rzeczywiście jedyną firmą zajmującą się tematyką mnie interesującą (tworzeniem gier komputerowych) i poprostu drugiej takiej nie ma.

Na początku z braku wiary we własne siły aplikowałem na niskie stanowisko ale się nie dostałem - moje kompetencje nie w 100% pasowały na owo stanowisko. Potem dostałem odpowiedź, że się nie dostałem ale potrzebują osoby na stanowisko wyższego szczebla i pani z działu personalnego zaprosiła mnie na rozmowę o stanowisku Junior Project Managera.
Jakież było moje zdziwienie, że to mnie wybrali. (pewnie z powodu wykształcenia bo doświadczenia jako manager nie miałem). Niestety padłem na tym, że nie przygotowałem się i nie dowiedziałęm na czym dokładnie polega praca Project Managera :( (a przynajmniej myślę, że to było głownym powodem). Zresztą w samym mailu od pani z dzialu personalnego nie było nic apropo wymagań i kompetencji.

Teraz zamierzam aplikować na stanowisko specjalisty ds. marketingu. Zależy mi poprostu na pracy w tej branży (gier komputerowych) i myslę, ze to jest sposobem jakim mógłbym się dostać do takiej firmy.

Tak więc odnosząc się konketnie do mojego przypadku - co o tym sądzicie? Aplikować po raz 3ci?
A co sądzicie o przypadkach wielokrotnego aplikowania do tej samej firmy ogólnie, abstrachując od mojego problemu?

Z góry dzięki za odpowiedzi. Mam nadzieje ze jakas dyskusja wywiąże się także na ogólny temat (nie chcę zeyb to się przerodziło totalnie w porady osobiste :P)

prosze pamietac o starej prawdzie... " jak sie nie szanujesz- nie beda cie szanowali"
Zdaje sobie sprawe ,ze praca jest interesujaca dla Pana,ale czy nie dostał Pan juz za duzo pstryczkow w nos? chyba wystarczy....

Temat: Wielokrotne aplikowanie do tej samej firmy.

Dziękuję za radę. Wezmę ją pod uwagę.

Temat: Wielokrotne aplikowanie do tej samej firmy.

W sumie to nie jest tak dużo tych pstryczków jak na razie... No bo raz tylko aplikowałeś prawda? Potem sami się odezwali, więc ogólnie nie wychodzi jeszcze tak nachalnie.

Z jednej strony faktycznie, trzeba szanować siebie bo nikt za nas tego nie zrobi, ale znam kilka historii, które nastrajają w tym kontekście optymistycznie:

Moja siostra pracuje w jednej instytucji i po 5 miesiącach od zatrudnienia wysłała swoją aplikację na dość zaawansowaną pozycję w dziale Y, nie do końca spełniała wymagania, ale miała też wiedzę z różnych innych obszarów, które mogły być użyte. Została zaproszona na rozmowę, ale instytucja miała dwie zasady (siostra się z nimi nie zapoznała): można było aplikować wewnątrz firmy dopiero po roku pracy i trzeba było powiadomić wcześniej swojego obecnego managera - dowiedziałą się tego na rozmowie. Pracy nie dostała, ale poczekała i po 10-11 miesiącach pracy w firmie wysłała zgłoszenie na nową pozycję w tym samym dziale Y. Kiedy rekrutacja przybrała realnych kształtów ona miała już prawie 12 miesięcy pracy i mogła się przenosić. Rozmowę przeprowadzał ten sam manager co poprzednią i mimo, że miała dość ograniczone doświadczenie w pracy z klientem a pozycja była ukierunkowana na kontakt z klientami właśnie, i pomimo, że pomyliły jej się godziny (nie pracowała na swoim komputerze i nie wyskoczyło jej przypomnienie na ekranie hihihi) i sam manager działu Y przyszedł po nią na jej piętro by przeprowadzić rozmowę - :-)))) - dostała tą pracę!!! A był to naprawdę awans.

Wiem, że długo, ale znam jeszcze kilka tego typu historii. Także ja na Twoim miejscu mimo wszystko bym spróbowała. W końcu skoro to jedyna taka firma trudno, żebyś miał tak na dobre zrezygnować!!!

Powodzenia i pozdrawiam

Temat: Wielokrotne aplikowanie do tej samej firmy.

Piotrze, zadałam sobie trudu, przeczytałam Twój profil, odnalazłam na innym forum prośbę o pomoc w kwestii udziału w rekrutacji na stanowisko metodyka... Szczerze mówiąc, nie kleją mi się informacje, które w ten sposób uzyskałam.

Temat: Wielokrotne aplikowanie do tej samej firmy.

Bowiem moje zainteresowania są dosyć szerokie. Jako metodyk już pracuję więc nie ma problemu.
Natomiast z rynkiem gier komputerowych jestem związany z pasji i hobby. Sęk w tym, że gdy kończyłem szkołę średnią 1. nie było poważnych firm które zajmowały się produkcją gier komputerowych 2.nie byłem za dobry z matmy więc informatyka odpadała

No dziwnie się te losy potoczyły nie powiem.

Temat: Wielokrotne aplikowanie do tej samej firmy.

Czemu nie. Można próbować. Możesz trafić na innego rekrutera i z "czystą kartą", od nowa się zaprezentować. Jeśli tak bardzo Ci zależy na tej firmie to tym bardziej :)

A podłączając się pod pytanie o wielokrotnie aplikowanie ... co myślicie o aplikowaniu na to same stanowisko, jeśli dana firma co jakiś czas, lub parę razy w odstępie 2 tygodni umieszcza ogłoszenia. Zbierają więcej ofert? wciąż są niezadowoleni z napływajacych aplikacji?

Temat: Wielokrotne aplikowanie do tej samej firmy.

Jeżeli wysłałaś aplikację - a pojawia się to samo ogłoszenie w krótkim czasie - to nie warto wysyłać jeszcze raz - bo jeśli się nie odezwali od razu (za nim nadali jeszcze raz ogłoszenie) to wysłanie kolejny raz cv niewiele zmieni - po prostu mail będzie skasowany.
a powód - niedobór lub niska jakość kandydatów - szukają szukają szukają....

Temat: Wielokrotne aplikowanie do tej samej firmy.

...i dopiero jak im się wykrzaczy po raz 20-ty, to zmądrzeją i zatrudnią firmę z zewnątrz...

Temat: Wielokrotne aplikowanie do tej samej firmy.

Joanna C.:
Jeżeli wysłałaś aplikację - a pojawia się to samo ogłoszenie w krótkim czasie - to nie warto wysyłać jeszcze raz - bo jeśli się nie odezwali od razu (za nim nadali jeszcze raz ogłoszenie) to wysłanie kolejny raz cv niewiele zmieni - po prostu mail będzie skasowany.
a powód - niedobór lub niska jakość kandydatów - szukają szukają szukają....

a z drugiej strony..co sadzic o firmach..tak o firmach HR a nie firmie ,ktore na roznych stronach przez miesiac lub dłuzej! systematycznie prawie codziennie zamieszczaja ogłoszenie tej samej treści. I nie jest to poszukiwanie pracownika o wybitnego czy wrecz o unikalnej wiedzy, czy praca na totalnym " wygwizdowie" gdzie nikt nie chce pracowac... ot np dyrektor handlowy ..i tu duze miasto wojewodzkie..
hmmm zadaje sobie takie pytanie od czasu do czasu "po co to i czemu ma słuzyc". kasa do wydania? robienie " sztucznego zamieszania" ,ktore ma utwierdzic zlecajacego projekt ,ze poszukiwania trwaja?, dawno jest juz wszystko" ustawione" tylko gromadzenie bazy danych? przeciez to wyglada na jakas smiesznosc albo brak kompetencji.

Temat: Wielokrotne aplikowanie do tej samej firmy.

Panie Krzysztofie, żadna firma nie płaciłaby za ogłoszenie, które nie jest jej potrzebne.

Jeżeli ogłoszenie na dane stanowisko pojawia się czesto lub jest emitowane przez długi czas, swiadczy to o tym, że trudno jest zneleźć odpowiedniego kandydata (w przypadku stanowisk kierowniczych lub wysoko wyspecjalizowanych), lub rekrutacje prowadzone sa stale (handlowcy, pracownicy call center, programiści)Marcin Litwiniec edytował(a) ten post dnia 11.05.07 o godzinie 16:38

Temat: Wielokrotne aplikowanie do tej samej firmy.

Marcin L.:
Panie Krzysztofie, żadna firma nie płaciłaby za ogłoszenie, które nie jest jej potrzebne.

Jeżeli ogłoszenie na dane stanowisko pojawia się czesto lub jest emitowane przez długi czas, swiadczy to o tym, że trudno jest zneleźć odpowiedniego kandydata (w przypadku stanowisk kierowniczych lub wysoko wyspecjalizowanych), lub rekrutacje prowadzone sa stale (handlowcy, pracownicy call center, programiści)Marcin Litwiniec edytował(a) ten post dnia 11.05.07 o godzinie 16:38

No właśnie nie jest tak do końca, skoro tutaj zgłaszamy swoje wątpliwości. Pan Krzysztof mówił o stanowiskach własnie nie specjalistycznych, ja zauważyłam to samo... wymagania 1 rok doświadczenia, a ogłoszenia się cyklicznie powtarza :)

Temat: Wielokrotne aplikowanie do tej samej firmy.

PR. Firma sprawia wrażenie rozwijającej się, ciągle powiększającej swoją kadrę, potrzebującej nowych pracowników. A że ogłoszenia rekrutacyjne często są znacznie tańsze niż zwykła reklama, no i mało kto będzie kojarzył że ogłoszenie to samo - ale że ogłoszeń było mnóstwo to owszem, skojarzy...
Tani i skuteczny sposób podbicia sobie wizerunku.

Temat: Wielokrotne aplikowanie do tej samej firmy.

Marcin L.:
Panie Krzysztofie, żadna firma nie płaciłaby za ogłoszenie, które nie jest jej potrzebne.

Jeżeli ogłoszenie na dane stanowisko pojawia się czesto lub jest emitowane przez długi czas, swiadczy to o tym, że trudno jest zneleźć odpowiedniego kandydata (w przypadku stanowisk kierowniczych lub wysoko wyspecjalizowanych), lub rekrutacje prowadzone sa stale (handlowcy, pracownicy call center, programiści)Marcin Litwiniec edytował(a) ten post dnia 11.05.07 o godzinie 16:38

Na jednym z najbardziej znanych portali www /praca niektore firmy HR powtarzaja ogloszenie non stop dot. to stanowisk dyr handlowego, zarzadzajacego itp.. Sa liczniki ile osob aplikuje. prosze wybaczyc ,jezeli przekracza po dobrze! ponad 100ke to nie wierze zeby w takiej ilosci nie znalazlo sie 2-3 kandydatow z ktorymi warto rozmawiac. Dla mnie to tylko przede wszystkim powiekszanie bazy danych ,ktora mozna m.in. dobrze sprzedac. Bo w to ,ze firmy ( pracownicy / byli pracownicy ,ktorzy skopiowali sobie baze danych )wymieniaja sie ( cokolwiek by to nie znaczylo)lub, ze odstepuja dane to proceder,ktory znam ja i moi znajomi i nie sa to odosobnione przypadki.

Temat: Wielokrotne aplikowanie do tej samej firmy.

Małgorzata K.:

Marcin L.:

No właśnie nie jest tak do końca, skoro tutaj zgłaszamy swoje wątpliwości. Pan Krzysztof mówił o stanowiskach własnie nie specjalistycznych, ja zauważyłam to samo... wymagania 1 rok doświadczenia, a ogłoszenia się cyklicznie powtarza :)

to jedna także z rzeczy ,ktora mnie bawi:-) .. tresc ogloszenia np firma ..oczywiscie renomowana - bo jakze inaczej :-)..szuka doswiadczonego - oczywiscie -bo takze jakby inaczej-) dyrektora z m.in 2 letnim doswiadczeniem....i tu wykaz oczekiwan. Szanowni Panstwo przeciez to Wy jako firma HR autoryzujecie treść ogloszenia i to Wy legalizujecie takie " KWIATKI "- ogloszenia. Ja wiem ,ze pieniadz " nie smierdzi' ,ale jaki to dyrektor ,ktory ma 2 lata doswiadczenia...bo nie wspomniano ,ze na tym stanowisku..a nawet gdyby??? .Oczywiscie do 28 roku zycia.:-)
przyznaje ,ze wiek w tej chwili jest sporadycznie podawany i wahadło wiekowe poszło ,ale to zdecydowanie w druga strone a mianowicie 40-55latków zwłaszcza dot. fo firm zachodnich ,ktore bezpośrednio sie ogłaszaja.
Nie sa to odosobnione przypadki.
Albo...poszukiwany Dyrektor Finansowy znanej korporacji bankowej... oczekiwania fluent- japonski, angielski, mile widziane inne jezyki, co najmniej 10letni staz w bankach japonskich. Proponowane wynagrodzenie 2500 zł ..TO NIE POMYłKA! :-).. gratuluje poczucia humoru.
Bo rozumiem ogloszenia prywatne typu .."szukamm prezesa zarzadu ( tu biegła znajomość jezyka ,ktory w Polsce zna moze z 20 osób" pensja 900 z..wiadomo,ze to "przewał" dla swoich ,zeby zalegitymizowac ich pobyt legalny w Polsce.

Temat: Wielokrotne aplikowanie do tej samej firmy.

Krzysztof S.:

Na jednym z najbardziej znanych portali www /praca niektore firmy HR powtarzaja ogloszenie non stop dot. to stanowisk dyr handlowego, zarzadzajacego itp.. Sa liczniki ile osob aplikuje.
prosze wybaczyc ,jezeli przekracza po dobrze! ponad 100ke to nie wierze zeby w takiej ilosci nie znalazlo sie 2-3 kandydatow z ktorymi warto rozmawiac. Dla mnie to tylko przede wszystkim powiekszanie bazy danych ,ktora mozna m.in. dobrze sprzedac. Bo w to ,ze firmy ( pracownicy / byli pracownicy ,ktorzy skopiowali sobie baze danych )wymieniaja sie ( cokolwiek by to nie znaczylo)lub, ze odstepuja dane to proceder,ktory znam ja i moi znajomi i nie sa to odosobnione przypadki.

Z tego co wiem, licznik wysłanych aplikacji jest na portalu, w którym zamieszczanie ogłoszeń jest bezpłatne. Jeżeli jest to bezpłatne, każdy może tam opublikować dowolną treść, niekoniecznie zgodną ze stanem faktycznym, bo nic to nie kosztuje, poza kwadransem na wprowadzenie ogłoszenia. Nie dziwmy się więc, że moga się tam pojawiać "pozorne" rekrutacje.

Krzysztof S.:

przyznaje ,ze wiek w tej chwili jest sporadycznie podawany

A nie powinien być podawany w ogóle, podobnie jak np. preferowana płeć kandydata.

Krzysztof S.:

Bo rozumiem ogloszenia prywatne typu .."szukamm prezesa zarzadu ( tu biegła znajomość jezyka ,ktory w Polsce zna moze z 20 osób" pensja 900 z..wiadomo,ze to "przewał" dla swoich ,zeby zalegitymizowac ich pobyt legalny w Polsce.

To wynika z przepisów niedostosowanych do rzeczywistości - firmy chcąc zatrudnić kandydata spoza UE (proszę mnie poprawić jeżeli się mylę), muszą udowodnić, że nie uda im się znaleźć odpowiedniej osoby poprzez Urząd Pracy lub ogłoszenie. I nie należy za to winić pracodawców, tylko tych, którzy ustanowili takie prawo.Marcin Litwiniec edytował(a) ten post dnia 13.05.07 o godzinie 15:30

Temat: Wielokrotne aplikowanie do tej samej firmy.

Marcin L.:

Z tego co wiem, licznik wysłanych aplikacji jest na portalu, w którym zamieszczanie ogłoszeń jest bezpłatne. Jeżeli jest to bezpłatne, każdy może tam opublikować dowolną treść, niekoniecznie zgodną ze stanem faktycznym, bo nic to nie kosztuje, poza kwadransem na wprowadzenie ogłoszenia. Nie dziwmy się więc, że moga się tam pojawiać "pozorne" rekrutacje.

ale to dot konkretnego ogłoszenia- licznik- ilu kandydatów aplikuje na dane stanowisko.

I nie należy za to winić pracodawców, tylko tych, którzy ustanowili takie prawo.[edited]Marcin Litwiniec edytował(a) ten

ma Pan oczywiscie racje:-) ale gdyby to tylko robił prywatny pracodawca to OK ,ale firma rekrutujaca?....jakos odnosze wrazenie ,ze to zupelnie nie potrzebne..ale to sa moje subiektywne odczucia

Temat: Wielokrotne aplikowanie do tej samej firmy.

Krzysztof S.:

ale to dot konkretnego ogłoszenia- licznik- ilu kandydatów aplikuje na dane stanowisko.

i właśnie to miałem na myśli :)

ma Pan oczywiscie racje:-) ale gdyby to tylko robił prywatny pracodawca to OK ,ale firma rekrutujaca?....jakos odnosze wrazenie ,ze to zupelnie nie potrzebne..ale to sa moje subiektywne odczucia

czasem zadaniem firmy rekrutacyjnej jest tylko i wyłącznie publikacja oferty pracy w imieniu Klienta, natomiast nie znając szczegółów trudno powiedzieć czy tak było w przypadku opisanyum przez PanaMarcin Litwiniec edytował(a) ten post dnia 13.05.07 o godzinie 21:44

Temat: Wielokrotne aplikowanie do tej samej firmy.

Marcin L.:

>

czasem zadaniem firmy rekrutacyjnej jest tylko i wyłącznie publikacja oferty pracy w imieniu Klienta, natomiast nie znając szczegółów trudno powiedzieć czy tak było w przypadku opisanyum przez Pana

Tak zgadza sie:-) . Mnie wyłacznie chodzi o to ,ze firma /y badz co badz znana/e na terenie Kraju powinny jednak trzymac " klase". Emitujac ogłoszenie w imieniu klienta ( bo tylko do tej roli została zaangazowana) ,ktore w tresci/ofercie generalnie odbiega od standartów- malo tego, jest smieszne- powinna odstapic od umowy. Wiele osob nie wdajacych sie w niuanse bedzie ja spostrzegalo jako "oszołomstwo". I tylko to wyłacznie mam na mysli.

Temat: Wielokrotne aplikowanie do tej samej firmy.

W kwestii wielokrotnego aplikowania.

Warto - pod warunkiem, udokumentowania w kolejnym podejściu "co się zmieniło" - skoro za pierwszym razem nie wyszło, musiał być określony powód. Jesli zmienił się - np. większe doświadczenie, przebyty kurs, nauka języka programowania, itp. itd. - to czemu nie.
Gorzej, gdy uparcie od 2 lat notorycznie wysyłane... to samo CV, bez żadnych zmian. Spotkałem się niestety.

I przy okazji - nie polecam wysyłac jednocześnie w odstępnie 2 minut 3 CV do tej samej firmy na trzy różne stanowiska - rzecz jasna z tym samym listem motywacyjnym :) Wystarczy z powodzeniem w liście wyjasnić jakie i z jakiego powodu - inne stanmowiska, również wchodzą w orbitę zainteresowania.

Powodzenia.Bartłomiej Juszczyk edytował(a) ten post dnia 15.05.07 o godzinie 13:25