konto usunięte

Temat: Myślicie, że się odezwą ??

Witam, w tym tygodniu odezwała się do mnie firma, do której aplikowałem na interesujące mnie stanowisko kierownicze. Zaproponowali mi spotkanie w siedzibie firmy oddalonej od miejsca mojego zamieszkania prawie 600 km. to jakieś 7 - 8 godzin jazdy samochodem. Zaproszenie na rozmowę dostałem dzień wcześniej o godz. 18.00. Wyjaśniłem Pani, że nie zdążę się zorganizować do wyjazdu i poprosiłem o zaproponowanie drugiego terminu na co wstępnie się zgodziła i poinformowała, że się odezwą.
Jak myślicie czy się odezwą, mam mieszane uczucia.

Aha, spotkanie godz. 12Mariusz Rataj edytował(a) ten post dnia 29.08.09 o godzinie 15:45

konto usunięte

Temat: Myślicie, że się odezwą ??

Mariusz Rataj:
Witam, w tym tygodniu odezwała się do mnie firma, do której aplikowałem na interesujące mnie stanowisko kierownicze. Zaproponowali mi spotkanie w siedzibie firmy oddalonej od miejsca mojego zamieszkania prawie 600 km. to jakieś 7 - 8 godzin jazdy samochodem. Zaproszenie na rozmowę dostałem dzień wcześniej o godz. 18.00. Wyjaśniłem Pani, że nie zdążę się zorganizować do wyjazdu i poprosiłem o zaproponowanie drugiego terminu na co wstępnie się zgodziła i poinformowała, że się odezwą.
Jak myślicie czy się odezwą, mam mieszane uczucia ??

;))))

Nie no kpina niezła:)))

A przepraszam koszt dojazdu tam to kto miał pokryć??

konto usunięte

Temat: Myślicie, że się odezwą ??

dojazd na własny koszt, dawno nie słyszałem aby firmy zwracały,

konto usunięte

Temat: Myślicie, że się odezwą ??

Mariusz Rataj:
dojazd na własny koszt, dawno nie słyszałem aby firmy zwracały,

Super:)

Uważam, że to trochę niepoważne zachowanie ze strony ewentualnego pracodawcy - tym bardziej że informacja była Ci przekazana o 18 :))

PS Tylko jak rozumiem to było spotkanie już któreś z rzędu tak??
Bo jeśli pierwsze to rozumiem dlaczego nie zwracaja kosztów ale jeśli któreś z rzędu to sorry gregory:))

konto usunięte

Temat: Myślicie, że się odezwą ??

Pierwsze

konto usunięte

Temat: Myślicie, że się odezwą ??

Mariusz Rataj:
Pierwsze

To zwracam honor do kieszeni tejże firmy:)

Ale telefon o 18 to troszke lipa,
choc myslę że na stanowisko jakie aplikujesz (tj nie szeregowca ale pewnie kierownik / manager) to pewnie i zostaniesz zaproszony na kolejny termin - wszak Ty nie "zuczek na dorobku" a juz "fachura":)
Pisze to serio.
W kazdym razie trzymam kciuki i powodzenia:)Paweł K. edytował(a) ten post dnia 29.08.09 o godzinie 15:57

konto usunięte

Temat: Myślicie, że się odezwą ??

no właśnie "lipa" gdyby byli bliżej nie byłoby problemu, ale po całym dniu "na chodzie" wsiadać w auto i gnać przez całą Polskę nocą to "ryzyko trochę jest". Zdarzyło mi się zrobić rundkę w jeden dzień Lublin - Poznań Poznań - Lublin ale pod koniec to trasy to już nie było przyjemnie.Mariusz Rataj edytował(a) ten post dnia 29.08.09 o godzinie 16:05
Monika S.

Monika S. ciągle szukam wyzwań

Temat: Myślicie, że się odezwą ??

Ja kiedyś jechałam na własny koszt z Poznania do Warszawy, ale byłam uprzedzona o tym kilka dni wcześniej...

konto usunięte

Temat: Myślicie, że się odezwą ??

Koszt przejazdu wliczam w ryzyko procesu rekrutacyjnego,Mariusz Rataj edytował(a) ten post dnia 29.08.09 o godzinie 16:27

konto usunięte

Temat: Myślicie, że się odezwą ??

Jak sądzę, zamieściłeś w CV informację na temat miejsca zamieszkania?
Jeśli tak, to uważam, że pracodawca powinien wziąć pod uwagę fakt, że ze względu na znaczną odległość możesz potrzebować czasu na zorganizowanie sobie sposobu dotarcia na spotkanie - a najwyraźniej tego nie zrobił.
Skoro skontaktowali się z Tobą, to znaczy że jesteś dla nich kandydatem, z którym warto się spotkać, a więc nie powinno być problemu z ustaleniem drugiego terminu rozmowy. Z drugiej jednak strony często zdarza się, że w proces rekrutacyjny zaangażowana jest więcej niż jedna osoba, a wtedy trudno jest ustalić kolejny dogodny dla wszystkich termin spotkania.
Tak czy inaczej, zgadzam się z Pawłem, że przekazanie informacji tak późno nie świadczy za dobrze o firmie, do której aplikowałeś.
Trzymam kciuki i życzę powodzenia!

Temat: Myślicie, że się odezwą ??

A ja uważam, że w takiej sytuacji nalezy poprosić o wstępny wywiad telefoniczny, abyś nie musiał jechać. W końcu 600 km to bardzo daleko!

konto usunięte

Temat: Myślicie, że się odezwą ??

Moim zdaniem, warto pójść nawet o krok dalej i w miarę możliwości technicznych, rozmowę telefoniczną uzupełnić o przekaz video - to rozwiązanie coraz częściej stosowane przy rekrutacjach ze znaczacą odległością między kandydatem a rekruterem...

konto usunięte

Temat: Myślicie, że się odezwą ??

Mariusz Rataj:
Witam, w tym tygodniu odezwała się do mnie firma, do której aplikowałem na interesujące mnie stanowisko kierownicze. Zaproponowali mi spotkanie w siedzibie firmy oddalonej od miejsca mojego zamieszkania prawie 600 km. to jakieś 7 - 8 godzin jazdy samochodem. Zaproszenie na rozmowę dostałem dzień wcześniej o godz. 18.00. Wyjaśniłem Pani, że nie zdążę się zorganizować do wyjazdu i poprosiłem o zaproponowanie drugiego terminu na co wstępnie się zgodziła i poinformowała, że się odezwą.
Jak myślicie czy się odezwą, mam mieszane uczucia.

Aha, spotkanie godz. 12


tak z doświadczenia - jest to "z klucza" niepoważne zachowanie przyszłego pracodawcy i jednocześnie zły prognostyk na przyszłosć (w przypadku podjęcia współpracy) Coś na zasadzie : "pokaż na co cie stać" dzis 18 jutro 12 spotkanie i 600 km znaków zapytania. Być może w codziennej pracy będa takie eskapady normą więc celowo jest taki scenariusz akcji, to tylko założenie gdyż niewiele piszesz o stanowsku i branży. ale prawdopodobnie "oblałeś" i juz nie zadzwonią, a jak zadzwonią to miej baczenie na to że jest to mało profesjonalne srodowisko pracy i zamiast koncentrowac sie na codziennych zadaniach będziesz multum energii zużywał na "kickboxing" o normalnosc nawet w prostych procesach czy to decyzyjnych czy administracyjnych.
Jak lubisz takie klimaty hardcore to śmiało jedz po dzwonku i baw się dobrze - ludzie sa rózni, percepcje i system wartości też, ważne aby każdy znalazł "swoje miejsce" i był szcześliwy i spełniony
Pozdrawiam
piotrpiotr dbs edytował(a) ten post dnia 25.09.09 o godzinie 21:27
Mariusz Perlak

Mariusz Perlak Talent Acquisition
Manager

Temat: Myślicie, że się odezwą ??

podstawowy błąd atrybucji, to interpretacja w taki sposób by to co przydaża się innym tłumaczyć ich intencją, natomiast nasze przypadku, są losowe "Co za niezdara potknął się o krwaęznik" lu "co za nieroby z tych drogowców, że krawęznika nie potrafią prosto zrobić"

tyle wstępu

tendencja kandydatów do zakładania o celowości i intencjonalności, ba o ponadprzeciętnych umiejętnościach wyciągania wniosków i układnia przebiegłych planów weryfikcaji przydatności kandydata.

ot po prostu kierownik powiedział "niech przyjedzie jutro" asystentka (rekruter wsio adno) w pośpiechu pewnie nie zauważyła, ze 600 km odleglości, obiecała że zadzwoni, ale po drodze pojawiło się milon innych rzeczy i wyleciało jej po prostu - firmy nie żyją jedynie rekrutacją.

żaden to wielki prognostyk nie jest, dzieje się tak w 90% firmach - tych dobrych, wspaniałych i tych "pożal się boże" :)
Michał Nawara

Michał Nawara Specjalista ds.
Zarządzania Procesem
Sprzedaży -
REGIONAL...

Temat: Myślicie, że się odezwą ??

Mariusz Perlak:
podstawowy błąd atrybucji, to interpretacja w taki sposób by to co przydaża się innym tłumaczyć ich intencją, natomiast nasze przypadku, są losowe "Co za niezdara potknął się o krwaęznik" lu "co za nieroby z tych drogowców, że krawęznika nie potrafią prosto zrobić"

tyle wstępu

tendencja kandydatów do zakładania o celowości i intencjonalności, ba o ponadprzeciętnych umiejętnościach wyciągania wniosków i układnia przebiegłych planów weryfikcaji przydatności kandydata.

ot po prostu kierownik powiedział "niech przyjedzie jutro" asystentka (rekruter wsio adno) w pośpiechu pewnie nie zauważyła, ze 600 km odleglości, obiecała że zadzwoni, ale po drodze pojawiło się milon innych rzeczy i wyleciało jej po prostu - firmy nie żyją jedynie rekrutacją.

żaden to wielki prognostyk nie jest, dzieje się tak w 90% firmach - tych dobrych, wspaniałych i tych "pożal się boże" :)

I mamy powyżej kompetentną organizację z doświadczoną kadrą...całkowicie nieodpowiedzialną :)

Moim zdaniem proces rekrutacji nie został zaplanowany w profesjonalny sposób, ba przypuszczam, iż selekcję kandydatów prowadziła ta sama Pani, która dzwoniła o 18!
Katarzyna Wawrzyniak

Katarzyna Wawrzyniak Specjalista ds.
Sprzedaży; Plastyk

Temat: Myślicie, że się odezwą ??

O dawna stosuję formę rozmowy videoskype - mam na to przyzwolenie pracodawców..niestety oni sami tego nie praktykują. Nie zawsze jest to możliwe, bo ciężko przeprowadzić test z rysunku technicznego online, ale przy kolejnym etapie - bo przecież często kandydat musi pojawić się dwukrotnie u pracodawcy- można by korzystać z tych udogodnień. Nie tylko nie ma zwrotów za podróż, a rozmowy odbywają się w godzinach pracy, zatem kolejny problem - urlop. Szacunek dla drugiej osoby w tym zawodzie to podstawa..szkoda, że pracodawcy o tym zapominają...



Wyślij zaproszenie do