konto usunięte

Temat: "To tylko mankiet" czy zimna krew i opanowanie...

Z dzisiejszej Rzeczpospolitej cytując wa całości za Mazurkiem
http://blog.rp.pl/mazurek/2010/05/06/klopotliwe-slowo-...
"Kłopotliwe słowo na “ch”

Głównym kryterium oceny kandydatów stała się w tej kampanii charyzma. Charyzma to owe “coś”, co odróżnia męża stanu od Sławomira Nowaka, to feromon, który brzydkim, grubym i brodatym politykom pozwala uwodzić tłumy.

Charyzmę, jak wiadomo, liczy się w komorach. Większość kandydatów to stworzenia jedno- i dwukomorowe. Ale nie wszyscy. Jest jeden, nazwijmy go Charyzmaczyński, którego szczególną moc zachwala w każdym wywiadzie jego szefowa sztabu. Bez wątpienia słusznie prawi, albowiem egzemplarz ten działał dotychczas jak magnes. Tyle że odwrócony i zamiast przyciągać, wiele opiłków elektoratu odpychał. Czy uda się tę usterkę w krótkim czasie usunąć? – to najciekawsze bodaj pytanie tegorocznej batalii.

Jest też faworyt, kandydat Charyzmatowski, składający się wyłącznie z charyzmy i wąsów. To model nowoczesny, dostosowany do wyśrubowanych przez Hermana Van Rompuya standardów europejskich. Jego charyzma nie oślepiała dotychczas swą mocą, tembr głosu nie zniewalał tłumów. Ale to pozory. Wspomniany Belg też przypomina oponentom bankowego urzędniczynę o charyzmie mokrej ścierki, a jednak został kimś na kształt prezydenta Europy. Nasz Charyzmatowski został kimś na kształt prezydenta Polski.

Szczerze mówiąc, pojawiające się zarzuty, że nie wykazał w czasie żałoby wystarczającej empatii, że nie przeżywał jej choćby tak jak premier, uważam za drugorzędne. Za to za absolutnie przerażającą uważam jego wypowiedź na temat walających się po smoleńskim lesie szczątków. Apelował on o “zachowanie umiaru w tworzeniu atmosfery, że oto gdzieś znaleziono kawałek ubrania”. “To nie jest wielki problem” – oznajmił z wysokości swego urzędu.

Naprawdę byłby pan gotów powtórzyć to na przykład żonie Arama Rybickiego? Że w końcu to tylko mankiet? Albo żonie Grzegorza Dolniaka? Nie rozumie pan, że nie chodzi tu nawet o sentymenty, ale o majestat państwa? Wie pan, panie marszałku, gdyby tam rozbił się air force one, to Amerykanie przeczesaliby im całą gubernię, policzyliby wszystkie wiewiórki i niedźwiedzie.

Rozumiem, że nie ma pan do tego głowy. Że jedzie pan do Moskwy, że pali znicze z Wajdą. Niech pan jedzie, niech pan się jedna, naprawdę. Tylko niech się pan już nie odzywa. Przynajmniej w ten sposób."
Ewka Kira C.

Ewka Kira C. blogerka do
wynajęcia szuka
miłej redakcji
cyber-girl.net

Temat: "To tylko mankiet" czy zimna krew i opanowanie...

Wiesz, rozumiem osobisty wymiar tej katastrofy - ale naprawdę myślę, że są teraz ważniejsze rzeczy niż nie znalezione wcześniej fotki i kawałek mankietu. Błędem PR-owym było powiedzenie tego wprost, ale zasadniczo taki jest fakt.

konto usunięte

Temat: "To tylko mankiet" czy zimna krew i opanowanie...

Ewka Kira C.:
Błędem PR-owym było
powiedzenie tego wprost, ale zasadniczo taki jest fakt.

no tak kwintesencja w całej krasie. błąd PR...
Dżizas!!!!
Ewka Kira C.

Ewka Kira C. blogerka do
wynajęcia szuka
miłej redakcji
cyber-girl.net

Temat: "To tylko mankiet" czy zimna krew i opanowanie...

A dowolnie sobie dżizasuj, fakt jest faktem - kawałek mankietu w rozwiązaniu sprawy średnio pomoże, zebrane już szczątki i elementy samolotu plus skrzynki - owszem. Jest duża presja społeczna, nie tylko w Polsce ale ze strony całego świata, na szybkie podanie przyczyn katastrofy. Zbierać można jeszcze miesiącami, a priorytetem musi być skupienie się na analizie tego, co już się ma.
Anna A.

Anna A. Transport, obsługa
klienta,
administracja. ,

Temat: "To tylko mankiet" czy zimna krew i opanowanie...

Ewka Kira C.:
A dowolnie sobie dżizasuj, fakt jest faktem - kawałek mankietu w rozwiązaniu sprawy średnio pomoże, zebrane już szczątki i elementy samolotu plus skrzynki - owszem. Jest duża presja społeczna, nie tylko w Polsce ale ze strony całego świata, na szybkie podanie przyczyn katastrofy. Zbierać można jeszcze miesiącami, a priorytetem musi być skupienie się na analizie tego, co już się ma.


oczywiście te zebrane fragmenty bo te wykradzione z miejsca katastrofy przez ciekaw3skich rosjan bądź polaków chcących mieć w domu taką relikwię juz się chyba odzyskać nie da.
Ewka Kira C.

Ewka Kira C. blogerka do
wynajęcia szuka
miłej redakcji
cyber-girl.net

Temat: "To tylko mankiet" czy zimna krew i opanowanie...

Anna Antosiewicz:

oczywiście te zebrane fragmenty bo te wykradzione z miejsca katastrofy przez ciekaw3skich rosjan bądź polaków chcących mieć w domu taką relikwię juz się chyba odzyskać nie da.

I tu jest punkt, w którym faktycznie dali dupy po całości. Tam powinien być absolutny zakaz wstępu - i nikogo nie powinno interesować, że się PiSiaki burzą że nie można "hołdu oddać".
Pomijam, że do tych band kretynów przyjeżdżających po fanty i "pamiątki" to się powinno jak do szabrowników podejść i od ręki zamykać.
Anna A.

Anna A. Transport, obsługa
klienta,
administracja. ,

Temat: "To tylko mankiet" czy zimna krew i opanowanie...

to fakt, że tu nawalili i to ostro, bo naszego wojska jako takiego wysłać tam nie można, a z naszej strony też nie zostało to do końca dopilnowane, ale własnie wtedy byłby dym z drugiej strony bi nie można hołdu oddać.

Temat: "To tylko mankiet" czy zimna krew i opanowanie...

Trzy tygodnie po katastrofie osoby postronne znajdowaly w tym miejscu polskie paszporty i kawalki ludzkich cial...
To skandal, ze odpowiednie służby ( niewazne czy polskie, czy rosyjskie) nie zamknęły tego terenu przed ciekawskimi.
Tym bardziej, ze wiedzieli ze to teren bagnisty i bagno bedzie tygodniami "oddawac" szczątki ludzkie i rzeczy zwiazane z katastrofa...

Ewka Kira C.:
Wiesz, rozumiem osobisty wymiar tej katastrofy - ale naprawdę myślę, że są teraz ważniejsze rzeczy niż nie znalezione wcześniej fotki i kawałek mankietu. Błędem PR-owym było powiedzenie tego wprost, ale zasadniczo taki jest fakt.
Ewka Kira C.

Ewka Kira C. blogerka do
wynajęcia szuka
miłej redakcji
cyber-girl.net

Temat: "To tylko mankiet" czy zimna krew i opanowanie...

Bozena B.:
Trzy tygodnie po katastrofie osoby postronne znajdowaly w tym miejscu polskie paszporty i kawalki ludzkich cial...

A właśnie, tak przy okazji: co za idiota znajdując kawałek ciała na miejscu katastrofy - odprawia mu pogrzeb, zamiast zawiadomić o tym właściwe służby...?
To skandal, ze odpowiednie służby ( niewazne czy polskie, czy rosyjskie) nie zamknęły tego terenu przed ciekawskimi.

Sama pisałam to kawałek wyżej, więc nieszczególnie rozumiem czemu akurat w odpowiedzi do mnie to piszesz?
Krzysztof P.

Krzysztof P. Powrót do plaż
meksykanskich

Temat: "To tylko mankiet" czy zimna krew i opanowanie...

Ewka Kira C.:
Wiesz, rozumiem osobisty wymiar tej katastrofy - ale naprawdę myślę, że są teraz ważniejsze rzeczy niż nie znalezione wcześniej fotki i kawałek mankietu. Błędem PR-owym było powiedzenie tego wprost, ale zasadniczo taki jest fakt.

To wiele mowi o Tobie. Człowiek sie nie liczy .Liczy sie polityka i kto zgarnie cała pule.Ofiary musza być i nie ma co sie nad nimi pochylać,nawet gdy był to najwazniejszy człowiek w kraju.Idąc dalej tym śladem:gdyby cos sie stało Tuskowi -musielibysmy szybko o tym zapomniec i szukac nastepnego wybitnego żołnierza w szeregach Legionów PO.
Igor Janicki

Igor Janicki Software maker.
Java, Perl ...

Temat: "To tylko mankiet" czy zimna krew i opanowanie...

Ewka Kira C.:
A dowolnie sobie dżizasuj, fakt jest faktem - kawałek mankietu w rozwiązaniu sprawy średnio pomoże, zebrane już szczątki i elementy samolotu plus skrzynki - owszem. Jest duża presja społeczna, nie tylko w Polsce ale ze strony całego świata, na szybkie podanie przyczyn katastrofy. Zbierać można jeszcze miesiącami, a priorytetem musi być skupienie się na analizie tego, co już się ma.

W katastrofie Concorde jako jej pierwotną przyczynę zidentyfikowano pasek blachy tytanowej o wymiarach 43x4 cm, leżący w charakterze śmiecia na pasie startowym, który podczas startu Concorde przeciął jedną z opon samolotu. Ten kawałek blachy, rozmiarów szkolnej linijki, znaleziono na pasie startowym, zabezpieczono, skatalogowano, a następnie dopasowano po kilku miesiącach śledztwa do kształtu przecięcia w oponie Concorde zabezpieczonej na miejscu upadku samolotu.

W dochodzeniu w sprawie przyczyn katastrofy lotu PanAm 103, który rozbił się w szkockim miasteczku Lockerbie 21 grudnia 1988 r. w wyniku eksplozji bomby w ładowni bagażowej, koronnym dowodem rzeczowym stał się strzęp płytki obwodu drukowanego o wymiarach 0,8 x 1,25 cm, który był częścią elektronicznego zapalnika czasowego bomby i został wyjęty przez policyjnych techników pincetą ze znalezionego w lesie pod Lockerbie nadpalonego kawałka koszuli.


linku nie podam, bo już podawałem w innym wątku.

konto usunięte

Temat: "To tylko mankiet" czy zimna krew i opanowanie...

W katastrofie Concorde jako jej pierwotną przyczynę zidentyfikowano pasek blachy tytanowej o wymiarach 43x4 cm, leżący w charakterze śmiecia na pasie startowym, który podczas startu Concorde przeciął jedną z opon samolotu. Ten kawałek blachy, rozmiarów szkolnej linijki, znaleziono na pasie startowym, zabezpieczono, skatalogowano, a następnie dopasowano po kilku miesiącach śledztwa do kształtu przecięcia w oponie Concorde zabezpieczonej na miejscu upadku samolotu.

W dochodzeniu w sprawie przyczyn katastrofy lotu PanAm 103, który rozbił się w szkockim miasteczku Lockerbie 21 grudnia 1988 r. w wyniku eksplozji bomby w ładowni bagażowej, koronnym dowodem rzeczowym stał się strzęp płytki obwodu drukowanego o wymiarach 0,8 x 1,25 cm, który był częścią elektronicznego zapalnika czasowego bomby i został wyjęty przez policyjnych techników pincetą ze znalezionego w lesie pod Lockerbie nadpalonego kawałka koszuli.


linku nie podam, bo już podawałem w innym wątku.
Ale tam były podstawy, żeby doszukiwać się różnych hipotez. Tu nie ma takiej potrzeby, ponieważ wiadomo, że nie mogło być innej przyczyny, ponieważ na ziemi rosyjskiej nic takiego nie mogłoby się wydarzyć.
Ewka Kira C.

Ewka Kira C. blogerka do
wynajęcia szuka
miłej redakcji
cyber-girl.net

Temat: "To tylko mankiet" czy zimna krew i opanowanie...

Igor Janicki:

W katastrofie Concorde jako jej pierwotną przyczynę zidentyfikowano pasek blachy tytanowej [...]

Ale nie kawałek rękawa pasażera...?
Igor Janicki

Igor Janicki Software maker.
Java, Perl ...

Temat: "To tylko mankiet" czy zimna krew i opanowanie...

poczytaj dalej, drugi akapit.
Igor Janicki

Igor Janicki Software maker.
Java, Perl ...

Temat: "To tylko mankiet" czy zimna krew i opanowanie...

znalezione przez turystów na miejscu katastrofy:

Obrazek


Obrazek
Anna A.

Anna A. Transport, obsługa
klienta,
administracja. ,

Temat: "To tylko mankiet" czy zimna krew i opanowanie...

Igor Janicki:
znalezione przez turystów na miejscu katastrofy:

Obrazek


Obrazek

ich powinno sie traktowac jak szabrowników, czy ci ludzie sa normalni?
Igor Janicki

Igor Janicki Software maker.
Java, Perl ...

Temat: "To tylko mankiet" czy zimna krew i opanowanie...

nie wypowiadam sie na ten temat.

w każdym razie dowodzą, że rosyjskie służby spartoliły robotę, wbrew temu co mówiono.

te fragmenty są wieksze niż dowód w sprawie katastrofy Lockerbie 21 grudnia 1988 r.Igor Janicki edytował(a) ten post dnia 09.05.10 o godzinie 15:42

konto usunięte

Temat: "To tylko mankiet" czy zimna krew i opanowanie...

Dziadostwo ze strony Rosjan wielkie. Dla mnie szok.
Anna A.

Anna A. Transport, obsługa
klienta,
administracja. ,

Temat: "To tylko mankiet" czy zimna krew i opanowanie...

Nikt nie twierdzil ze nie spartolili,ale mnie przerazilo to ze mozna byc tak bezmyslnym,zeby takie rzeczy tak poprostu zabierac.
Ewa K.

Ewa K. bo życie jest nie
tylko po to, żeby
brać...

Temat: "To tylko mankiet" czy zimna krew i opanowanie...

Anna Antosiewicz:
Nikt nie twierdzil ze nie spartolili,ale mnie przerazilo to ze mozna byc tak bezmyslnym,zeby takie rzeczy tak poprostu zabierac.
czy trudno zrozumieć, że to nie byli zbieracze, ale ludzie, dzięki którym Polska ( i rz\ad przy okazji)dowiedziała się, jak zabezpieczono miejsce katastrofy.

Następna dyskusja:

Czy temat Katynia jest rozd...




Wyślij zaproszenie do