konto usunięte

Temat: BRC wersja 6

Wiedzę że ostatnio zrobiło się cicho na forum. Co sądzicie o nowej wersji BRC 6?
Nie licząc kilku ważnych zmian najbardziej uderza przesuniecie czasowe 70% czasu księgi a 30% zakład. Teraz będzie to 50 na 50. Najgorsze jest to że w księgach można mieć porządek a wszystkie minusy wyjdą na lini.
Marek Cybulski

Marek Cybulski Doradca ds systemów
zarządzania,
www.biurocis.pl

Temat: BRC wersja 6

Myślę, że wywołałeś niezły temat.
Nowa wersja BRC to nie tylko minusy wykrywane na linii...
To cały szereg zmian w dokumentacji i zapisach a przede wszystkim nowe podejście do obszarów.

Moim zdaniem to będzie wymagało całkowitej zmiany podejścia - niskie ryzyko, wysoka ostrożność i wysokie ryzyko, które może zaburzyć spokój drzemiący w niejednej firmie.Marek Cybulski edytował(a) ten post dnia 13.01.12 o godzinie 12:43

konto usunięte

Temat: BRC wersja 6

Doskonale się z Tobą zgadzam! Miałem na myśli że księgi można przygotować, dostosować i wiedzieć że będzie OK. Niestety najwięcej problemów zawsze jest na terenie zakładu. Ostatnio Pani pracująca 15 lat doskonale zdająca sobie sprawę z powagi audytu BRC (zaraz po szkoleniu jak pracować w czasie odwiedziń gości)pomalowała sobie paznokcie. Pech chciał że spadła jej torebka, gdy ją podniosła akurat widział to audytor. Ale zobaczymy jak to powiedziała jedna osoba. Człowiek podczas audytu musi być jak pasterz, prowadzić owce tam gdzie on chce.

konto usunięte

Temat: BRC wersja 6

Czasem mnie sie wydaje ze na naszym forum jest wiecej ofert szkolen i prezentacji niz normalnej dyskusji. Zastanawiam sie dlaczego tak malo osob nie podnosi watku BRC. Wczoraj mój znajomy mial audyt, gdzie po zakonczeniu stwierdzil razem z audytorem, ze standard jest napisany przez ludzi siedzacych na wysokim pietrze gdzies w SOHO, nigdy nie pracujacych w fabryce, gdzie nie zawsze z punktu A do punktu B idzie sie prosta droga czasem trzeba mniej lub bardziej skrecic.
Marek Cybulski

Marek Cybulski Doradca ds systemów
zarządzania,
www.biurocis.pl

Temat: BRC wersja 6

mam na ten temat kilka koncepcji:
1. brak czasu w związku z dostosowaniem do nowych wymagań :)
2. świeżość teamtu
3. brak odwagi :)
poza tym myślę, że wiekszość z nas ma dokładnie takie samo zdanie... tylko co to zmieni?

Ponarzekamy sobie, wymyslimy adekwatne rozwiązania a i tak wymyślą za 2 lata kolejną wersję...

Sam powiedz: blisko 100 funtów za tzw "oryginalną kopię" pomnożone przez blisko 18000 podmiotów, które muszą ją kupić aby dostosować się do nowinek. I już widać sens tworzenia nowych wymagań ...

A tak na poważnie - czy to jedyna norma powstała w oddaleniu od realnych procesów?
Moim zdaniem powinnismy się zastanowić nad problemem:
Kogo ma tak naprawdę chronić: konsumenta? producenta? właściciela marki własnej?

Może to przewrotne pytanie pobudzi żywszą dyskusję?Marek Cybulski edytował(a) ten post dnia 23.01.12 o godzinie 20:33
Barbara S.

Barbara S. specjalista ds.
zarządzania jakością

Temat: BRC wersja 6

To może podyskutujemy o jakości polskiego tłumaczenia Standardu?

Moim faworytem jest walidacja! :)

Pozdrawiam,
Marek Cybulski

Marek Cybulski Doradca ds systemów
zarządzania,
www.biurocis.pl

Temat: BRC wersja 6

O jakości tłumaczenia trudno dyskutować bo jest takie jakie jest :) ale to dobry temat.

Myślę, że zatwierdzenie zamiast walidacji jest genialne.
dla producenta jest o wiele łatwiejsze do spełnienia.
Już widzę świadomego właściciela, czy Pełnomocnika.
"Walidacja? Nie ma takiego wymagania..." Zatwierdzam, nie powiem... wszystkie wymagania związane z zatwierdzaniem mamy spełnione...
jak? oczywiście zatwierdzam osobiście - własnoręcznym podpisem..."
I co? zgodne z wymaganiem?
TAK
Ma sens?
NIE

Pytanie zasadnicze: czy auditor certyfikujący może wystawić w takim przypadku niezgodność?
Ja myślę, że nie :)
Marek Cybulski

Marek Cybulski Doradca ds systemów
zarządzania,
www.biurocis.pl

Temat: BRC wersja 6

a tak w ogóle to uważam, że zapisy standardu należy rozpatrywać na korzyść auditowanego...

jeśli pisze - zatwierdzić - to zatwierdzić

jeśli w innym punkcie pisze np. w 5.3.2. przeprowadzić udokumentowane badania wagi - to znówe patrząc literalnie - auditowany pokazuje badania zewnętrzne (legalizacja) oraz wewnętrzne (sprawdzenia) wykonywane zwykle o wiele częściej i można uznać, że OK?

Ciekaw jestem opinii o pierwszych auditach certyfikująych na nowy standard...
Barbara S.

Barbara S. specjalista ds.
zarządzania jakością

Temat: BRC wersja 6

Moim zdaniem masz rację i jednocześnie nie masz racji ;)

Pomimo przetłumaczenia standardu na język polski, auditorzy i tak posługują się wersją angielską. Raport do BRC musi zostać przesłany w języku angielskim, w związku z czym opis spełnienia wymagań musi pokrywać się z ich interpretacją.
Po jednym z auditów, w zaprzyjaźnionej firmie mogę stwierdzić, że auditorzy pozostają dość wymagający, bilans masy jest wymagany a najwięcej problemów jest ze zrozumieniem pojęć: obszar wysokiego ryzyka, niskiego ryzyka i wysokiej ostrożności.
W firmach, które już od jakiegoś czasu posiadają certyfikowane BRC nowe wydanie nie spowodowało / nie spowoduje rewolucji w działaniach :)

Pozdrawiam,
Marek Cybulski

Marek Cybulski Doradca ds systemów
zarządzania,
www.biurocis.pl

Temat: BRC wersja 6

wiem, oczywiście :) że jest kilka rodzajów prawdy
Wiem też rzecz jasna jaka jest oficjalna interpretacja standardu

liczyłem, że moja wypowiedź pobudzi dyskusję... Dziękuję więc za Twój głos ...

Pomimo trochę niefrasobliwego zdjecia :)) dalej jestem zdania, że w Polsce obowiązuje oficjalne tłumaczenie standardu wydane przez BRC...
W Anglii ktoś je przecież zatwierdził i zaakceptował do sprzedaży...
Nie jest to więc dowolne tłumaczenie przedsiębiorcy tylko oficjalne właściciela standardu

Zawsze wierzyłem, że działania standartyzacyjne/normalizacyjne czemuś służą...
W innym przypadku lepiej nie tłumaczyć na inne jezyki, tylko przyjąć że jedynie słuszna jest wersja oryginału.

Wolę się nie zastanawiać jak można by formalnie nazwać sprzedaż za kilkaset złotych/sztuka dokumentu opisującego wymagania, który w pewnym zakresie nie ma zastosowania... ba, stosowanie się do niego może prowadzić do nieprzyznaia certyfikatu pomimo poniesionych nakładów na wdrożenie systemu opartego na tym dokumencie...

Powiem więcej,
1. Ponieważ na stronie ii (2) jest napisane, że "Nie wolno tłumaczyć niniejszej publikacji bez pisemnej zgody właściciela praw autorskich)
2. to samo jest w wersji angielskiej
3. brak w treści informacji, że inne niż angielska wersja językowa są nieobowiązujące
3. ktoś tego karkołomnego dzieła dokonał
4. zostało ono wydane

ergo
wersja polska na równi z angielską, czeską i innymi jako oficjalna jest obowiazująca

q.e.d.Marek Cybulski edytował(a) ten post dnia 12.02.12 o godzinie 00:01
Adam Cybulski

Adam Cybulski technolog żywności,
konsultant,
projektant

Temat: BRC wersja 6

czytając nowe wydanie BRC pojawiły sie u mnie wspomnienia, kiedy w połowie lat 90 w Anglii (jeszcze przed narodzinami normy) kierownik zakładu kierował ludzi na stanowiska: ty na despatch, ty na highcare, itd. Dla nich to nic nowego natomiast u nas wywoła trochę zamieszania. I juz ma to miejsce bo pytań nie ma końca w tym zakresie.
Podoba mi się wcześniejszy watek określający miejsce przebywania autorów normy (SOHO). Całkowicie się z nim zgadzam. pozdrawiam wszystkich



Wyślij zaproszenie do