Marta K.

Marta K. Tłumacz
jęz.niemieckiego,
germanista

Temat: a moze by tak sesja coachingowa...?

Czym jest coaching i jakim celom służy? Kto może z neigo korzystać? Tak wielu o tym słyszało.. byc moze nie kazdy ma na ten temat konkretne informacje.. Zapraszam wszystkich ktorzy są zainteresowani tematem do dyskusji :) serdecznie pozdrawiam! :)
Marek N.

Marek N. konsultant systemów
ERP, UNIT4

Temat: a moze by tak sesja coachingowa...?

Nie mam żadnej wiedzy na ten temat i nie jestem przekonany. Proszę o przekonanie mnie racjonalną argumentacją.
Dariusz Andrzej Dopierała

Dariusz Andrzej Dopierała Specjalista
psychoterapii
uzależnień, asystent
rodziny, c...

Temat: a moze by tak sesja coachingowa...?

Witam,
Marku... ale i witam Cię Marto i wszystkich dalszych uczestników wątku:)

Pierwsze założenie, którego jestem wyznawcą to potrzeba pracy coachingowej, motywacja ze strony Klienta. Bez tego możesz płacić za sesję średnie lub duże pieniądze, przez krótki lub dłuższy czas. Słyszałem o Klientach, których ambicją było to, aby mieć najdroższego w mieście coacha. Efekty? Żadne.
Dlatego nie ma recepty na przekonanie kogokolwiek, tym bardziej jeśli nie jest przekonany i nie wiadomo, jaki jest temat. To jak z wróżeniem z fusów.

Po drugie, nie jest celem coacha przekonywanie kogokolwiek. Klient przychodzi z problemem mniej, lub bardziej określonym. Być może próbował rozwiązać go korzystając z innych metod. To Klient musi sam sprawdzić, przekonać się, czym jest coaching oraz czy jest to metoda pracy dla Niego. Dlatego są pierwsze, darmowe sesje coachingowe.

Po trzecie, przynajmniej ja "tak mam" - nie muszę przekonywać Klienta, ja jestem dla niego, nie on dla mnie. Mogę pokazać czym jest coaching, porozmawiać o kontrakcie, moich metodach pracy i... tyle.

Może kilka pytań, bo role są takie: coacha zna pytania, coachee (klient) zna odpowiedzi:
- Coś sprawiło, że jesteś na tym Forum. Co Cię zainteresowało w temacie? Co się w Tobie poruszyło?
- Co jest dla Ciebie w życiu najważniejsze? Jak wygląda Twoja droga do tego celu?
- Jak wygląda związek pomiędzy Twoimi marzeniami a tym, co obecnie dzieje się w Tobie?
- Co masz nadzieję zyskać, podejmując współpracę z coachem?
- Co musiałoby się stać, abyś poczuł, lub poczuła się szczęśliwy/ szczęśliwa oraz spełniony/ spełniona?
- Wyobraź sobie, że minął rok. Jakim człowiekiem jesteś? Co się zmieniło?

PozdrawiamDariusz Dopierała edytował(a) ten post dnia 22.06.10 o godzinie 07:55
Cyprian W.

Cyprian W. Cyprian "Cypi"
Witkowski

Temat: a moze by tak sesja coachingowa...?

odpowiedź tkwi w nas samych tylko nie zawsze umiemy po nią sięgnąć ... dlatego nasz trener nie jest nauczycielem przekazującym wiedzę czy doradcą z gotowymi odpowiedziami, czy też konsultantem ze swoimi analizami i stojącymi za nimi rozwiązaniami ...

dlatego tak długo jak nie będzie chęci spojrzenia na to co się robi z innego punktu widzenia tak długo nie będzie chęci skorzystania z trenera ...

chyba, że ktoś potrafi zatrzymać się i rozejrzeć na tyle obiektywnie aby móc dostrzec możliwości będące w zasięgu a potem skutecznie je wykorzystać ...
Marek N.

Marek N. konsultant systemów
ERP, UNIT4

Temat: a moze by tak sesja coachingowa...?

Wygląda mi to na psychoterapię, tylko dlaczego musi mieć nową nazwę? Chyba chodzi o biznes. "Psychoterapia" to nie jest modne słowo, a nawet jest podejrzane bo może się kojarzyć z leczeniem i co wtedy ludzie sobie o mnie pomyślą?. A przecież te prywatne sesje coachingu są jak spotkania z przyjacielem, który świadomie będzie akcentował moje mocne strony. Nie widzę różnicy, nie widzę w tym nic nowego. Zależnie od celów i swiatopoglądu - sesję coachingową niektórzy znajdują w konfesjonale przy spowiedzi lub w przewodnictwie duchowym u kapłana.

Czy coaching to nowa wiara? Taka bardziej zbliżona do buddyzmu? Szukanie oświecenia? Słuchanie nauczyciela?
Dariusz Andrzej Dopierała

Dariusz Andrzej Dopierała Specjalista
psychoterapii
uzależnień, asystent
rodziny, c...

Temat: a moze by tak sesja coachingowa...?

"Wygląda mi to na psychoterapię" - proponuję zajrzeć na fora grup związanych z coachingiem, by poznać różnicę.

"A przecież te prywatne sesje coachingu są jak spotkania z przyjacielem, który świadomie będzie akcentował moje mocne strony" - gdzie jest źródło tego przekonania? W opiniach zasłyszanych, przeczytanych, czy z własnego doświadczenia?

"Nie widzę różnicy, nie widzę w tym nic nowego - pytanie jak wyżej.

"Zależnie od celów i swiatopoglądu - sesję coachingową niektórzy znajdują w konfesjonale przy spowiedzi lub w przewodnictwie duchowym u kapłana - oczywiście. Twoje życie. Twój wybór.

Osobiście cieszę się z tej dyskusji. Znajduję potwierdzenie mojej zasady, że pracuję tylko z Klientami, którzy chcą, potrzebują coachingu. Zawsze proponuję pierwszą sesję bezpłatną i dopiero to daje Klientowi podstawę do powiedzenia: "To nie jest dla mnie"

Pozdrawiam
Marta K.

Marta K. Tłumacz
jęz.niemieckiego,
germanista

Temat: a moze by tak sesja coachingowa...?

Dariusz Dopierała:
"Wygląda mi to na psychoterapię" - proponuję zajrzeć na fora grup związanych z coachingiem, by poznać różnicę.

"A przecież te prywatne sesje coachingu są jak spotkania z przyjacielem, który świadomie będzie akcentował moje mocne strony" - gdzie jest źródło tego przekonania? W opiniach zasłyszanych, przeczytanych, czy z własnego doświadczenia?

"Nie widzę różnicy, nie widzę w tym nic nowego - pytanie jak wyżej.

"Zależnie od celów i swiatopoglądu - sesję coachingową niektórzy znajdują w konfesjonale przy spowiedzi lub w przewodnictwie duchowym u kapłana - oczywiście. Twoje życie. Twój wybór.

Osobiście cieszę się z tej dyskusji. Znajduję potwierdzenie mojej zasady, że pracuję tylko z Klientami, którzy chcą, potrzebują coachingu. Zawsze proponuję pierwszą sesję bezpłatną i dopiero to daje Klientowi podstawę do powiedzenia: "To nie jest dla mnie"

Pozdrawiam

Potwierdzam słowa powyżej
Tylko Ty wybierasz Marku czego potrzebujesz.
Twoje zycie wkoncu i twoj wybór.
Twoje zdanie... hm.. masz prawo mieć własne zdanie
Z nową wiarą nie widze tu zadnego zwiazku, skoro konfesjonał tak na Ciebie działa jak solidna sesja coachingowa :) gratuluję i pełna podziwu jestem.
Życzę powodzenia w dalszym rozwoju!!!

Darku, takie myślenie często uzasadnia, że jesli sie zcegos nie rozumie lub nie uznaje to trzeba to sceptycznie i z ironia jakos tam nazwac. Dla mnie to nic innego jak tylko proba nazwania i okreslenia czegos z czym nigdy sie nie mialo do czynienia, czego nie zna sie i czego byc moze nigdy nie zaakceptuje.

Pozdrawiam

"Opornych los wlecze siłą" :-)

konto usunięte

Temat: a moze by tak sesja coachingowa...?

Marek N.:
Wygląda mi to na psychoterapię, tylko dlaczego musi mieć nową nazwę? Chyba chodzi o biznes. "Psychoterapia" to nie jest modne słowo, a nawet jest podejrzane bo może się kojarzyć z leczeniem i co wtedy ludzie sobie o mnie pomyślą?. A przecież te prywatne sesje coachingu są jak spotkania z przyjacielem, który świadomie będzie akcentował moje mocne strony. Nie widzę różnicy, nie widzę w tym nic nowego. Zależnie od celów i swiatopoglądu - sesję coachingową niektórzy znajdują w konfesjonale przy spowiedzi lub w przewodnictwie duchowym u kapłana.

Czy coaching to nowa wiara? Taka bardziej zbliżona do buddyzmu? Szukanie oświecenia? Słuchanie nauczyciela?


kilka pomocnych definicji z Wikipedii

Coaching – pomoc i kierowanie rozwojem umiejętności oraz kompetencji osoby, w określonej dziedzinie prowadzone indywidualnie przez trenera. Jego istotnym elementem jest partnerska relacja i wzajemne zaufanie między osobistym trenerem (z ang. tzw. coach), a jego uczniem/klientem/sportowcem/pracownikiem. Zasadniczym zadaniem coachingu jest wsparcie osoby objętej coachingiem w osiągnięciu przez nią uzgodnionych z coachem celów.

Terapia – praca z klientem, który potrzebuje usunięcia psychologicznych lub fizycznych symptomów. Najczęściej ukierunkowana jest na poszukiwanie w przeszłości przyczyn stanu aktualnego, aby dokonać pożądanych zmian (uwolnienia od "emocjonalnego bólu").

Psychoterapia (od gr. ψυχή psyche = dusza i therapein = leczyć) to zbiór technik leczących lub pomagających leczyć rozmaite schorzenia i problemy natury psychologicznej. Wspólną cechą wszystkich tych technik jest kontakt międzyludzki, w odróżnieniu od leczenia czysto medycznego.

na pierwszy rzut oka widać różnicę, która czyni róznicę :)
Dariusz Andrzej Dopierała

Dariusz Andrzej Dopierała Specjalista
psychoterapii
uzależnień, asystent
rodziny, c...

Temat: a moze by tak sesja coachingowa...?

Marta Jaślan:
Darku, takie myślenie często uzasadnia, że jesli sie zcegos nie rozumie lub nie uznaje to trzeba to sceptycznie i z ironia jakos tam nazwac. Dla mnie to nic innego jak tylko proba nazwania i okreslenia czegos z czym nigdy sie nie mialo do czynienia, czego nie zna sie i czego byc moze nigdy nie zaakceptuje.

Pozdrawiam

"Opornych los wlecze siłą" :-)

Ironia jest doskonałym mechanizmem obronnym... To nie tylko moja opinia :) Krok dalej: co sprawia, że zaczynasz się Marku bronić?Dariusz Dopierała edytował(a) ten post dnia 23.06.10 o godzinie 11:09

Następna dyskusja:

Konferencja coachingowa




Wyślij zaproszenie do