Krzysztof Dalasiński Trener - freelancer
Temat: Przedawnienie roszczeń.
Piesza została potrącona przez samochód i doznała poważnych obrażeń. Sprawca wypadku zbiegł, a prokuratura umorzyła postępowanie z powodu niewykrycia sprawcy. Nie mam wątpliwości, że doszło do przestępstwa (ciężkie uszkodzenie ciała) i okres przedawnienia winien wynosić 20 lat. Podmiot zobowiązany do zapłaty zadośćuczynienia twierdzi, że skoro sprawca wypadku nie został ustalony, to nie stwierdzono winy, a bez winy (umyślnej albo nieumyślnej) nie ma przestępstwa i okres przedawnienia wynosi 3 lata.Zastanawiam się, czy w tym przypadku można skorzystać z konstrukcji winy bezimiennej (anonimowej) i domniemania faktycznego.
Co o tym myślicie? Czy znacie jakieś orzecznictwo w podobnej sprawie?