Temat: Wstrzymanie procedury WSA

Witam serdecznie, to mój pierwszy post na forum także proszę o wyrozumiałość. Sytuacja i wątliwości z nią związane wyglądają w moim przypadku następująco. Prowadzone jest w gminie postępowanie administracyjne związane z wydaniem decyzji środowiskowej. Złożony został wniosek o wydanie DŚ wraz z KIP (karty informacyjnej przedsięwzięcia). Ogran gminy w dalszym ciągu postępowanie zrwócił się do RDOŚ i Sanepidu o wyrażenie opinii co do konieczności sporządzenia raportu oddziaływania na środowisku. Organy opiniujące wydały opinię o konieczności sporządzenia raportu określając jego zakres. Gmina na tje podstawie wydała postanowienie o konieczności sporządzenia raportu zgodnie z opiniami RDOŚ i Sanepidu. I w tym momencie pojawił się problem. Lokalny pieniacz, który niestety znajduje się w kręgu stron postępowania, złożył od postępowania gminy odwołanie do SKO podając kompletnie irracjonalne powody. SKO podtrzymało postanowienie wstrzymując postępowanie odwoławcze. Pieniacz nie dał za wygraną i złożył na decyzję SKO skargę do WSA. Moje pytanie wygląda następująco. Czy w związku ze złożoną skargą gmina ma zgodnie z prawem możliwość dalszego prowadzenia czynności w postępowaniu środowiskowym czy musi czekać na rozpatrzenie skargi w WSA? Z mojego punktu widzenia zgodnie z art. 61 par. 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi:
"Wniesienie skargi nie wstrzymuje wykonania aktu lub czynności"
postępowanie nie powinno być w gminie wstrzymane. Czy widzicie Państwo jakąś możliwość aby przekonać gminę do tego stanowiska? Czy gmina jest w takiej sytuacji stroną czy jedynie SKO? Czy ma ona możliwość zwrócenia się do WSA z prośbą o opinię w sprawie zawieszenia?
Z góry dziękuję za odpowiedzi w tej sprawie.
Łukasz K.

Łukasz K. radca prawny

Temat: Wstrzymanie procedury WSA

- Skarga na decyzję SKO do WSA nie wstrzymuje wykonania decyzji. Sąd może wstrzymać postanowieniem wykonalność decyzji - na wniosek skarżącego. Do czasu, gdy nie ma postanowienia o wstrzymaniu decyzja podlega wykonaniu.
- Gmina pewnie nie chce nic robić, bo obawia się uchylenia decyzji - porozmawiać stanowczo, ostatecznie złożyć skargę na bezczynność.
- Stroną przed WSA jest tylko SKO. Organ I instancji, czyli gmina - nie. Będzie stroną tylko jeśli miała własny interes prawny - w dużym uproszczeniu - jeśli była już stroną w postępowaniu administracyjnym (np. z tytułu prawa własności). Oczywiście można domagać się udziału w postępowaniu przed WSA, gdy nie brało się bezzasadnie udziału w sprawie, ale to do dokładnego opisania na inny temat.
- z zasady WSA nie ma obowiązku wystawiania opinii - można spróbować - bez gwarancji powodzenia.

Temat: Wstrzymanie procedury WSA

Dziękuję Panie Łukaszu za odpowiedź na zadane przeze mnie pytania. Mam rozumieć, że w takiej sytuacji również czynności w sprawie wydania decyzji środowiskowej nie powinny być wstrzymane?.
Rozmawiałem w tej sprawie z gminnym Radcą i uważa On, że gmina powinna czekać i nie może podjąć dalszych czynności w sprawie DŚ. Nie przekonuje Go powoływanie się na konkretny paragraf w ustawie. Stwierdził dodatkowo że gmina nie mogłaby prowadzić dalej czynności nawet z uwagi na fakt, że przesłała całą poprzednią dokumentację do SKO. Zastanawia mnie tylko po co gminie poprzednie postanowienia do przesłania raportu do ogranów opiniujących czy powiadomienia stron o złożonym raporcie i możliwości zapoznania się z nim. Zresztą gmina powinna raczej posiadać kopie (chociażby elektroniczne), całej dokumentacji w sprawie.
Jeżeli chodzi o strony postępowania, to czy ja (jako inwestor) mogę wsytąpić do WSA z wnioskiem o umożliwienie mi udziału w postępowaniu, które się toczy? Z góry dziękuję za odpowiedź.Ten post został edytowany przez Autora dnia 18.07.13 o godzinie 14:24
Łukasz K.

Łukasz K. radca prawny

Temat: Wstrzymanie procedury WSA

- czynności być wstrzymane,
- faktycznie, w razie skargi do wyższej instancji lub sądu administracyjnych przesyła się akta, kwestia robienia kopii nie jest uregulowana, proszę naciskać na gminę w sprawie wypożyczenia akt i sporządzenia kopii, a następnie podjęcia postępowania - jeśli zależy Panu na czasie,
- jeśli skarga dotyczy postępowania w którym brał Pan udział jako strona powinien Pan być także stroną w postępowaniu sądowoadministracyjnym i w związku z tym m. in. otrzymać odpis skargi, zawiadomienie o rozprawie, brać udział w rozprawie, składać odpowiedź na skargę i inne pisma procesowe, zaskarżać ewentualny niekorzystny wyrok.

Temat: Wstrzymanie procedury WSA

Łukasz K.:
- czynności być wstrzymane,

Prawdopodobnie literówka. Czy miał Pan na myśli "Czynności nie powinny być wstrzymane" czy też "Czynności powinny być wstrzymane" bo w moim przypadku to zasadnicze pytanie :).
Oczywiście zależy mi na czasie, i jeżeli gmina dalej będzie argumentowała swoje stanowisko brakiem dokumentacji zwrócę uwagę na możliwości, o której Pan pisze (sporządzenie kopii).
Zastanawia mnie też ile takie postępowanie w WSA może trwać. Z tego co mi wiadomo SKO ma 30 dni, ale nie orientuję się jak w przypadku WSA.
Jeżeli chodzi o prawo strony to, jako wnioskodawca jestem stroną w postępowaniu w sprawie wydania decyzji środowiskowej byłem stroną w postępowniu przed SKO, natomiast nie zostałem uznany stroną w postępowaniu przed WSA (jest nią jedynie SKO i skarżący). Jeżeli dobrze zrozumiałem Pana post, mam prawo wystąpić do WSA o uznanie mnie stroną postępowania.
Zastanawia mnie jeszcze jedna sytuacja. Zakładając że gmina ruszy dalej z postępowaniem środowiskowym nie czekając na wyrok WSA i po odpowiednich czynnościach wyda decyzję środowiskową na bazie złożonego przeze mnie raportu oddziaływania na środowisko. Mając w ręku prawomocną decyzję środowiskową (oczywiście jeżeli nikt jej nie zaskarży) występuję o pozwolenie budowlane. W tym momencie WSA uznaje skargę (dotyczy ona konkretnie zakresu raportu) i kieruje sprawę do ponownego rozpatrzenia w SKO. SKO związane wyrokiem WSA uchyla postanowienie gminy i kieruje sprawę do ponownego rozpatrzenia. Co w takiej sytuacji z moimi dalszymi krokami, które poczyniłem na bazie DŚ wydanej przez gminę. Czy jeżeli uzyskałem np. pozwolenie budowlane to czy traci ono ważność. Idąc dalej co jeżeli sprawy sądowe trwały tak długo że zdążyłem wybudować obiekt. Muszę go rozebrać, zatrzymać użytkowanie ?
Dziękuję Panie Łukaszu za odpowiedzi i pomoc. Myślę, że to całość moich pytań w sprawie.Ten post został edytowany przez Autora dnia 19.07.13 o godzinie 07:07
Łukasz K.

Łukasz K. radca prawny

Temat: Wstrzymanie procedury WSA

Tak, literówka - brak jest podstaw prawnych do wstrzymania postępowania.

Sąd administracyjny ma działać jak najszybciej ;) W praktyce - to zależy od konkretnego wsa - niech pan zadzwoni do sekretariatu i zapyta się ile trwa kolejka spraw. Przeciętnie od miesiąca do roku (z praktyki).

Jeśli zostanie uchylona decyzja środowiskowa to zostanie wznowione postępowanie w sprawie wydania pozwolenia na budowę i w konsekwencji decyzja ta może zostać uchylona.

Jeśli zakończy Pan budowę i wtedy zostanie uchylone pozwolenie na budowę (w konsekwencji uchylenia pozwolenia decyzji środowiskowej) sprawa trafia do nadzoru budowlanego - budynek jest legalizowany (bez kar i opłat). W najgorszym razie sprawa może skończyć się nakazem rozbiórki (znam taki przypadek i to chodziło o duży i kosztowny obiekt budowlany) - jeśli okaże się, że postawiony obiekt nie powinien tam stać.

Temat: Wstrzymanie procedury WSA

Super, wszystko wiem. Szkoda, że nie pracuje Pan w gminie, którą okupuję :). Z osobą kompetentną zupełnie inaczej się rozmawia. Tam nawet jeżeli wskazuje się konkretny punkt w ustawie, Oni mają własne zdanie i za żadne skarby nie chcą go zmienić. Jeszcze raz dziękuję.

Następna dyskusja:

pełnomocnictwo przed WSA




Wyślij zaproszenie do