konto usunięte

Temat: Miasto Ruin

Jak zwykle w tym roku MP wymyśliło coś nowego tym razem jest to 5 minutowy filmik tworzony przez 2 lata, szalenie rozreklamowany, na kilkanaście dni przed kolejnymi uroczystościami... trailer pokazywany we wszystkich stacjach, wypowiedzi powstańców, ekspertów no i najbardziej entuzjastyczne pracowników muzeum i twórców tegoż dzieła.

http://www.youtube.com/watch?v=FXD51CY8DkA

Obejrzałem go w sobotę po apelu poległych na dużym ekranie... no i pierwsza moja myśl jaka mi sie narzuciła - co za g. (dosłownie):
- wyszło im coś zbliżonego do filmiku z podrzędnej gry komputerowej
- coś w czym nie czuje się żadnego tragizmu, emocji
- a dotego z kiepsko dobraną muzyką

Totalnie komercyjne zdarzenie na które nie warto się nabrać, lepiej obejrzeć autentyczne kroniki, zdjęcia...

Ponieważ dzisiaj wstałem lewą nogą to i dowalę Sabatonowi a wlaściwie ludziom którzy dają kasę na teledyski zespołowi który wiekszość utworów ma na jedno kopyto... i nie chodzi jaki nurt muzyki ten zespół reprezentuje bo pomimo ze nie jestem ekspertem i pewnie kon mi na ucho nastąpił to jednak sabaton gra wszystko identycznie a do tego z tym samym tekstem wychwalającym żołnierzy - ale jakich to już mało istotne czy wermachtu czy polskich z 1939 r. ważne że płacą - totalne dno.

ps. za kasę którą wydali na film, teledysk mogliby zrobić porządny film dokumentalny z porządną reklamą dla zagranicznych odbiorców.
Ewa Żmudzka

Ewa Żmudzka nauczyciel, Zespół
Szkół
im.K.K.Baczyńskiego

Temat: Miasto Ruin

Co do filmiku, też obejrzałam podczas apelu poległych i niestety miałam podobne do Twoich odczucia. Spodziewałam się czegoś wielkiego po wypowiedziach twórców czy pracowników muzeum. Faktycznie wygląda to trochę jak fr. gry komputerowej. Muzyki bym sie nawet nie czepiała. A "sabaton"? Na początku, gdy zetknełam się z tą grupą, podobało mi się to, co robia. Ale gdy bliżej poznałam ich twórczość, to trochę mam mieszane odczucia. I nie na tle muzycznym - tu dla mnie jest ok. Ale fakt, że na równi gloryfikują powstanie i wermacht, ostudziło mój zachwyt. Za to podobał mi się występ Karoliny Cichej w muzeum powstania.

konto usunięte

Temat: Miasto Ruin

jestem ciekaw czy ktoś był na spektaklu w MPW "Opowiem wam bajkę"... po fragmentach jakie widziałem w tv mam wrażenie że to był/jest niezły koszmarek!?

a co do miasta ruin to może trójwymiarze jest lepszy efekt...
Marcin K.

Marcin K. handlowiec

Temat: Miasto Ruin

Panie Pawle, pozwolę się odnieść do drugiej części Pana pierwszego postu i mam nadzieję tchnąć trochę optymizmu :)

Mianowice, jako grupa teatralno-historyczna "Warszawiaki", na tegoroczną rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego przygotowaliśmy piosenkę i teledysk do jednej z powstańczych piosenek "Chłopaki z AK". Tekst został przekazany nam przez Pana Tymoteusza Duchowskiego ps. "Motek", wraz z informacją, że jest ona śpiewana na melodię "Ballady o Pannie Franciszce". Jako grupa staramy się nie aranżować nic na nowo, nie ulepszać już tego co dobre i sprawdzone, tylko w miarę możliwości jak najbardziej oddać ducha oryginałowi. A także przypominać o tym co już zapomniane.

Mam nadzieję, że to co przygotowaliśmy przypadnie Panu i pozostałym członkom grupy do gustu.

http://www.youtube.com/watch?v=ose38Oy2D0c

konto usunięte

Temat: Miasto Ruin

zdecydowanie popieram takie inicjatywy. brawo

konto usunięte

Temat: Miasto Ruin

Paweł Hetmanek:
Ponieważ dzisiaj wstałem lewą nogą to i dowalę Sabatonowi a wlaściwie ludziom którzy dają kasę na teledyski zespołowi który wiekszość utworów ma na jedno kopyto... i nie chodzi jaki nurt muzyki ten zespół reprezentuje bo pomimo ze nie jestem ekspertem i pewnie kon mi na ucho nastąpił to jednak sabaton gra wszystko identycznie a do tego z tym samym tekstem wychwalającym żołnierzy - ale jakich to już mało istotne czy wermachtu czy polskich z 1939 r. ważne że płacą - totalne dno.

ps. za kasę którą wydali na film, teledysk mogliby zrobić porządny film dokumentalny z porządną reklamą dla zagranicznych odbiorców.

To ja czuję się w obowiązku bronić chłopaków z Sabatonu a dlaczego....

Szwedzka grupa Sabaton wykonuje podgatunek metalu zwany "power metalem" i każda ich płyta od 10 lat mieści się w tej samej konwencji. Czy "wiekszość kawałków jest na jedno kopyto"...rzekłbym ze stylizacja muzyczna jest podobna ale nie teksty. Podobnie jest z twórcznością heavy metalowych herosów z Iron Maiden...od lat grają ten sam gatunek a fanów ich przybywa na całym świecie. "Wychwalanie Wehrmachtu" - nigdy Sabaton nie wychwalał tej formacji III Rzeszy...na nowej płycie z której pochodzi również "Uprising" znalazł się wprawdzie numer "Wehrmacht", który absoultnie z gloryfikacją żołnierzy Hitlera nie ma nic wspolnego. Joakim Broden śpiewa "Szalenie wariaci na smyczy czy młodzi mezczyzni, którzy zgubili swoją drogę" innym razem w kawałku "Stalingrad" podkreślają kataklizm miasta i mordercze walki jakie Armia Czerowna toczyła z siłami osi na przełomie 1942/43 roku.
Mnie osoboscie bardzo cieszy że powstał taki numer jak "Uprising" czy wczesniej "40:01"....dodam, że część utworów grupy powstaje w oparciu o maile jakie dostaje zespoł od fanów z całego swiata, którzy zwracają im uwage na ciekawe ich zdaniem wydarzenia z historii minionych wojen....tak powstała własnie opowiesc o bohaterach spod Wizny i dzielnych obrońcach Warszawy.

Mysle ze powinnismy sie cieszyc ze szwedzki zespoł zaspiewał dwa utwory zwiazne z historią naszego kraju i to historią, z której mozemy być dumni. Szkoda, że w Polsce tak mało zespołów przycznia się do krzewienia pamieci historycznej zwłaszcza w umysłach młodych ludzi. Jest kolejny plus związany z powstaniem teledysku do "Uprising" - fani grupy na całym świecie dowiedzą się że gdzieś tam daleko jest taki kraj Polska i że 1 sierpnia 1944 r. ludzie umierali tam za wolność.

A co do pieniędzy na realizację teledysku...zespoł Sabaton wydaje bardzo zamozna niemiecka wytwórnia Nuclear Blast, dla której wyłozenie sumy niedostepnej nawet dla Dody nie stanowu problemu.

Do zagranicznych odbiorców predzej dotrze chwytliwy moze nawet komercyjny w skali muzyki metalowej kawałek, niż pieknie zrealizowany film dokumentalny, który zapomni się juz w 30 minut po projekcji.
Ewa Żmudzka

Ewa Żmudzka nauczyciel, Zespół
Szkół
im.K.K.Baczyńskiego

Temat: Miasto Ruin

Moim zdaniem nalezy się cieszyć, że temat powstania i jego bohaterów podejmują rózni wykonawcy. Dzięku temu dociera do róznych grup odbiorców. A celem nadrzędnym jest chyba właśnie to, aby nasza historia stała się bliższa ludziom na świecie, ale przede wszystkim nam samym, bo oczywiście wiemy wiele o obcych, imponują nam, podziwiamy ich a o swoich bohaterach nie wiemy albo nawet podważamy ich zasługi.

Następna dyskusja:

LUBLIN moje miasto




Wyślij zaproszenie do