konto usunięte

Temat: Szczyt miał się nie skupiać na jednym kraju....

Szczyt miał się nie skupiać na jednym kraju. Wiceprezydent USA krytykował na nim tylko Iran [ANALIZA]

Iran jest "największym zagrożeniem", które trzeba konfrontować, a kraje Unii Europejskiej powinny się w tym przyłączyć do USA - taki komunikat płynął ze strony amerykańskiej i izraelskiej na szczycie w Warszawie. Jednak w oficjalnym dokumencie ze szczytu o Iranie nie wspominano.

- Chyba byli na różnych konferencjach - skomentował jeden z dziennikarzy po zakończeniu wystąpień wiceprezydenta USA Mike'a Pence'a i premiera Mateusza Morawieckiego.


Przemawiali oni mniej więcej w połowie konferencji poświęconej budowaniu pokoju i bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie - jak oficjalnie nazywa się warszawski szczyt. Pomimo zapewnień, że chodzi o budowanie pokoju, a nie atak na jeden kraj, Pence w bardzo ostrych słowach mówił na temat Iranu. Z kolei Morawiecki nie wspomniał o tym kraju ani słowem, za to chwalił działanie Polski w zakresie pomocy humanitarnej.

Premier mówił, że Polska jest szeroko zaangażowana w pomoc humanitarną i rozwojową (o tym, że Morawiecki nie zawsze spełnia dotyczące jej deklaracje, pisaliśmy tutaj). Podkreślał, że pomoc humanitarna to działanie doraźne i ostatecznie celem powinno być zapewnienie pokoju i stabilności dla mieszkańców i możliwości bezpiecznego powrotu dla uchodźców. Wyrażał nadzieję, że konferencja pozwoli zbliżyć się rządom państw, które "nie we wszystkim się zgadzają", a rozpoczęte tu procesy będą kontynuowane.
(...)
http://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/opinie/szczyt-mia%...