konto usunięte

Temat: MARIUSZ KAMIŃSKI I SPRAWA WILLI KWAŚNIEWSKICH

Ideowiec i zagorzały antykomunista, który zawsze szedł w pierwszym szeregu. Tak Mariusz Kamiński dał się zapamiętać kolegom z czasów studenckich. Obecnie uznawany za jednego z najwierniejszych ludzi PiS. Czy działa na polityczne zlecenie i nadużywa uprawnień, a jego ofiarą padł Aleksander Kwaśniewski? – W 2009 r. prokuratura w sposób świadomy skręciła tę sprawę – mówi Interii Maciej Wąsik, wiceszef MSWiA i bliski współpracownik Kamińskiego.

Politycy partii rządzącej lubią opowiadać, że ich koledzy są "krystalicznie uczciwi". Taka opinia w obozie PiS z pewnością przylgnęła i do Mariusza Kamińskiego. Ostatnio zarysować kryształ próbuje Tomasz Kaczmarek, znany szerzej jako agent Tomek. Były funkcjonariusz CBA oskarża swojego dawnego mocodawcę o wywieranie presji. Jak twierdzi, ofiarą służb miał paść były prezydent z kręgu SLD.

- Miałem wytworzyć przeświadczenie, że dom w Kazimierzu Dolnym należy do Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich - powiedział w prokuraturze Kaczmarek cytowany przez "Superwizjer" TVN. - Moje notatki i złożone zeznania są efektem nacisków ze strony moich byłych przełożonych (Macieja Wąsika oraz Kamińskiego - red.) - zeznał w śledztwie dotyczącym willi w Kazimierzu Dolnym, którą para prezydencka miała rzekomo pozyskać w nielegalny sposób.

Mariusz Kamiński zaprzeczył rewelacjom agenta Tomka. Jego rzecznik Stanisław Żaryn wskazywał, że chodzi o prokuratorskie zarzuty dla Kaczmarka związane z uchybieniami w jego stowarzyszeniu Helper.

- Na pewno wiarygodność odwróconego agenta po dekadzie jest wątpliwa. Udzielił w tym czasie kilkuset wywiadów, napisał książkę, zeznawał pod przysięgą. Proszę zwrócić uwagę na sekwencję wydarzeń: zarzuty (wobec Kaczmarka - red.) w listopadzie, w grudniu (jego - red.) zeznania w prokuraturze, a w styczniu 2020 program w TVN. Przecież to oczywiste - mówi nam Maciej Wąsik.

Zanim jednak panowie poszli na noże, minister koordynator i były szef CBA nie szczędził komplementów Kaczmarkowi. - Mamy do czynienia z wybitnym funkcjonariuszem policji. Z niektórych wypowiedzi jego byłych kolegów (...) wynika, że była to perełka. Że był to jeden z najlepszych funkcjonariuszy pod przykryciem CBŚP. Rzeczywiście był fantastycznym funkcjonariuszem CBA - mówił przed laty dziennikarzom Kamiński, gdy wyszło na jaw, że w latach 90. Kaczmarek był współwinnym śmiertelnego wypadku.

Obecnie agent Tomek opowiada wręcz o politycznym zleceniu na ludzi SLD. A niechęć Kamińskiego do komunistów nie jest żadną tajemnicą przynajmniej od lat 80., kiedy działał w Niezależnym Zrzeszeniu Studentów.

Czy osobiste przekonania ministra przekładają się na jego pracę ze służbami specjalnymi? ...
Kwaśniewski: Kamiński trochę mnie prześladuje ...
"Skręcili sprawę" ...
Czy Mariusz Kamiński miał obsesję na punkcie obozu postkomunistycznego? ...
Józef Oleksy przeprosił ...

Czytaj więcej na https://fakty.interia.pl/autor/jakub-szczepanski/news-m...