konto usunięte

Temat: Czy Europa przekona się do elektrycznych skuterów i...

Zapewne tak. Sądząc po wynikach badań przeprowadzonych przez Piker Research, w 2017 roku na świecie będzie już 138 milionów elektrycznych jednośladów. Po drogach świata jeździ 17 milionów skuterów i motocykli na prąd, w czym najwięcej w Azji.
Sławomir Miłow

Sławomir Miłow Kadra Zarządzająca

Temat: Czy Europa przekona się do elektrycznych skuterów i...

Europa już dawno sie przekonała do elektrycznych rowerów, skuterów i innych pojazdów, ale Europa czeka na podaż tych sprzętów w sensownych cenach a to będzie możliwe dopiero gdy zakup tego środka transportu będzie uzasadniony ekonomicznie , np. poprzez częściowe odliczenie kosztów jego zakupu od podatku dochodowego...
Dzisiaj zakup, powiedzmy skutera to koszt 1-3 tys EUR, czas eksploatacji bez żadnych nakładów na odnawianie i naprawy to ok 3-4 lat. Koszty eksploatacji równie nieistotne jak koszty energii elektrycznej. Są też przewagi takie jak dynamika, zasięg i hałas ( tak hałas jest sojusznikiem kierowcy jednośladu i pieszego).
Przkonać się do zakupu przętu o wartości 3-5 tys Ero można dopiero jak się to będzie OPŁACAĆ......
Jeżeli bazujemy wyłącznie na modzie na ekologię to nigdy nie będziemy mogli liczyć na wielkoseryjną produkcję sprzetu , uzasadnione w kontekście nakładów niezbędnych na tej produkcji uruchomienie.....
Technologia jest, jest rozwinięta, a podzespoły się powolo standaryzują...
Sukcesu nie będzie bez wspomożenia Państw zainteresownych ograniczaniem emisji CO2 i innych trucizn....
Analizowałem opłacalność zainwestowania w produkcję rowerów, rowerów trójkołowych i skuterów+motorowerów - nie ma.... Przykłady producentów el-mikrosamochodów też o tym świadczą... padają jeden po drugim...
Ja chętnie poruszałbym się takim mini autkiem, ale to się zwyczajnie nie opłaca...

konto usunięte

Temat: Czy Europa przekona się do elektrycznych skuterów i...

Mam swoje od lat prowadzone przemyślenia dotyczące pojazdów elektrycznych. Potrzebuję zweryfikować opinię nt braku postępu w tym zakresie. Mianowicie dlaczego rozwijają sie technologie hybrydowe, próby wodorowe a jakoś klasyczny napęd elektryczny stoi w miejscu. Prosze o opinię fachowców ( teorie spiskowe są mi mniej potrzebne:)
Sławomir Miłow

Sławomir Miłow Kadra Zarządzająca

Temat: Czy Europa przekona się do elektrycznych skuterów i...

Sławek K.:
Mam swoje od lat prowadzone przemyślenia dotyczące pojazdów elektrycznych. Potrzebuję zweryfikować opinię nt braku postępu w tym zakresie. Mianowicie dlaczego rozwijają sie technologie hybrydowe, próby wodorowe a jakoś klasyczny napęd elektryczny stoi w miejscu. Prosze o opinię fachowców ( teorie spiskowe są mi mniej potrzebne:)
To proste Andrzeju ( i Ty tu???) , produkcja i utylizacja akumulatorów jest droga i ma tyle wspólnego z ekologią co organizm onaisty z onanizmen organisty....
Z ekonomicznego punktu widzenia - konieczność wymiany ogniw i ich koszt zabija opłacalnośc przedsięwzięcia , bo różnica w cenie energii a paliw nie pokrywa w czasie życia ogniw połowy kosztów wymiany...
I to jest powód poszukiwań innych źródeł napędów które mogły by bez szkody dla środowiska być ogniwami el. jedynie wspomagane....
Przyszłością jest zapewne hybryda + LPG..... ale bez manipulacji korzyściami podatkowymi- to po co to robić....
To się po prostu nie opłaca....
Zastosowanie tej techniki ma sens np. we wspomaganiu innych żródeł napędu ( rowery dla starszych osób do pojazdów pod górkę, wspomaganie silników spalinowych w okresie dochodzenia do najbadziej efetywnych parametrów pracy - hybryda) itd itp.

konto usunięte

Temat: Czy Europa przekona się do elektrycznych skuterów i...

Sławomir Miłow:
Sławek K.:
Mam swoje od lat prowadzone przemyślenia dotyczące pojazdów elektrycznych. Potrzebuję zweryfikować opinię nt braku postępu w tym zakresie. Mianowicie dlaczego rozwijają sie technologie hybrydowe, próby wodorowe a jakoś klasyczny napęd elektryczny stoi w miejscu. Prosze o opinię fachowców ( teorie spiskowe są mi mniej potrzebne:)
To proste Andrzeju ( i Ty tu???) , produkcja i utylizacja akumulatorów jest droga i ma tyle wspólnego z ekologią co organizm onaisty z onanizmen organisty....
Z ekonomicznego punktu widzenia - konieczność wymiany ogniw i ich koszt zabija opłacalnośc przedsięwzięcia , bo różnica w cenie energii a paliw nie pokrywa w czasie życia ogniw połowy kosztów wymiany...
I to jest powód poszukiwań innych źródeł napędów które mogły by bez szkody dla środowiska być ogniwami el. jedynie wspomagane....
Przyszłością jest zapewne hybryda + LPG..... ale bez manipulacji korzyściami podatkowymi- to po co to robić....
To się po prostu nie opłaca....
Zastosowanie tej techniki ma sens np. we wspomaganiu innych żródeł napędu ( rowery dla starszych osób do pojazdów pod górkę, wspomaganie silników spalinowych w okresie dochodzenia do najbadziej efetywnych parametrów pracy - hybryda) itd itp.
Rozumiem ten punkt widzenia Franciszku :) są jakieś inne powody ?
Sławomir Miłow

Sławomir Miłow Kadra Zarządzająca

Temat: Czy Europa przekona się do elektrycznych skuterów i...

Sławek K.:
>) itd itp.
Rozumiem ten punkt widzenia Franciszku :) są jakieś inne powody

Ha ha ha instynktownie , bez okularów wymyśliłem sobie Andrzeja Lejmana..... na podstawie zdjęcia..... Cóż .... strarość nie radość...

Innych powodów raczej nie ma.... są ekonomiczne. Któż by nie chiał poruszac się na krótkich dystansach cicho , tanio i nie będąc zawalidrogą.....
Technologia umożliwia juz skuteczne używanie pojazdów elektrycznych w promieniu do 80 kilometrów, więc statystycznie to złoty i cudowny środek transportu.....
Dziś do stosowania dla tych bogatszych co muszą być trendy ( prius i inne hybrydy np. Lexus 600Ah za bańkę)... kiedyś mam nadzieje dla wszystkich.... ja chętnie się przesiądę... ale w porównywalnych cenach zakupu i eksploatacji...
Zresztą to nie jest do końca tak że nie ma rozwoju technik samych napędów elektrycznych i innych energooszczędnych ( oświetlenie , małe silniczki wykonawcze w pojazdach), w Japoonii i w Chinach idą ogromne nakłady na rozój nowych typów ogniw, ale jak narazie jesteśmy tam gdzie byliśmy...

konto usunięte

Temat: Czy Europa przekona się do elektrycznych skuterów i...

Sławomir Miłow:
Sławek K.:
>) itd itp.
Rozumiem ten punkt widzenia Franciszku :) są jakieś inne powody

Ha ha ha instynktownie , bez okularów wymyśliłem sobie Andrzeja Lejmana..... na podstawie zdjęcia..... Cóż .... strarość nie radość...

Innych powodów raczej nie ma.... są ekonomiczne. Któż by nie chiał poruszac się na krótkich dystansach cicho , tanio i nie będąc zawalidrogą.....
Technologia umożliwia juz skuteczne używanie pojazdów elektrycznych w promieniu do 80 kilometrów, więc statystycznie to złoty i cudowny środek transportu.....
Dziś do stosowania dla tych bogatszych co muszą być trendy ( prius i inne hybrydy np. Lexus 600Ah za bańkę)... kiedyś mam nadzieje dla wszystkich.... ja chętnie się przesiądę... ale w porównywalnych cenach zakupu i eksploatacji...
Zresztą to nie jest do końca tak że nie ma rozwoju technik samych napędów elektrycznych i innych energooszczędnych ( oświetlenie , małe silniczki wykonawcze w pojazdach), w Japoonii i w Chinach idą ogromne nakłady na rozój nowych typów ogniw, ale jak narazie jesteśmy tam gdzie byliśmy...
Czy zatem gdyby odpowiednio dużą kase wsadzić ( obecnie zasięg jest już większy na poziomie 150km) możemy się spodziewać większych postępów ( mam na myśli silnik klasyczny) czy raczej to zamknięta droga ?
Moja znajomość elektryczności oraz praw w niej panujących zdaje się pokazywać , ze tu są rezerwy :)
Sławomir Miłow

Sławomir Miłow Kadra Zarządzająca

Temat: Czy Europa przekona się do elektrycznych skuterów i...

Mnie się wydaje że nie ma zasięgu większego niż 80 km, bo te chpćby 150 km jest okupione potworna ceną.... widziałem ostatnio na pokazie Nissana Z, który miał zasięg 250 km ale to po pierwsze prototyp po drugie cena na 100% nieosiągalna...
Mówmy o tym co jest produkowane, 100 km bez świateł, wycieraczek nawiewów itd.... a to niemożliwe,przy prędkości 50 km/h, stałej , na równej prostej drodze bez wiatru w nas.
Zapasy są zwiazane z odzyskiwaniem energi z elemetów ciernych ( hamulce, przekładnia) ale aerodynamika i tak pochłania dużo nieodwracalnie straconej energii...
Postęp jeżeli jakiś będzie to odnawialne źródła energi elektrycznej ( np. generator wysokonapięciowy na wodór lub gaz)+ gromadzenie energii w coraz lżejszych ogniwach.... to da postęp, ale tylko dotacje do produkcji lub ulgi podatkowe moga doprowadzić do umasowienia produkcji na tyle że jej cena spadnie...
Ale to oczywiście jest jakaś w miarę pewna przyszłość, bo to jak z konwektorowym ( słonecznym) podgrzewaniem wody i uzupełnianiem bilansu energetycznego domu : kopletnie nieopłacalna sprawa, chyba że będziemy mogli roliczyć inwestycje w koszty a pożytki czerpać na miarę pogody...w kolejnych latach rozliczeniowych gdzie przychody będą zawsze na +
Tak będzie , ale najpierw muszą wzrosnąc kary za emisję....

Następna dyskusja:

Pierwszy lot samolotu do Br...




Wyślij zaproszenie do