GoldenLine
Zaloguj się
Marcin Woźniak

Marcin Woźniak Certified Scrum
Master® (CSM),
Certified LeSS
Basics, IT ...

Temat: Zrezygnowałam z pracy w szkole!

Hubert Lubański:
Aczkolwiek na pewno stres, trudne warunki pracy, jakieś niespełnione ambicje i urazy potrafią wykończyć nawet zupełnie normalnego człowieka.

AMEN :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Zrezygnowałam z pracy w szkole!

Aniu,
dużo sił i wytrwałości w dążeniu do celu:) Mam nadzieję, że zrealizujesz swoje plany, również zawodowe.
Pozdrowienia dla koleżanki z pracy:)

Marcin, dziękuję :) Jeszcze raz gratuluję kreatywności. Przyznam, że tacy ludzie windują ambicje zawodowe takich niezdecydowanych osób jak ja :)
Pozdrowienia dla Kolegi (jeszcze) z pracy :)
Link do wypowiedziLink
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: Zrezygnowałam z pracy w szkole!

Marcin Woźniak:
Dorota Magdalena S.:
A czego ciekawego teraz się podejmujesz?

Informacje w profilu:)
Zapraszam:)
M.Marcin Woźniak edytował(a) ten post dnia 04.03.08 o godzinie 16:04
Przypominam po raz kolejny w naszej grupie- do czego służy forum araczej do czego nie służy...na pewno nie do pouczania innych by poszukali sobie cos w googlach a ni do tego by przestudiowali sobie czyjs profil...mnie osobiscie nie kazdy profil interesuje...nie wiem jak innych...
Link do wypowiedziLink
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: Zrezygnowałam z pracy w szkole!

Marcin Woźniak:
Dorota Magdalena S.:
Na ogół rezygnuje sie po semestrze...

Niby dlaczego dopiero po semestrze? Skąd takie stwierdzenie?
z doswiadczenia- swojego i znajomych.
Link do wypowiedziLink
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: Zrezygnowałam z pracy w szkole!

Marcin Woźniak:
Dorota Magdalena S.:
w porównaniu z innymi miejscami pracy bardzo wysoko oceniam takie miejsce jak szkoła...

A ja wręcz przeciwnie... Chyba, że miałaś na myśli zmywak w Irlandii:)
Nie- wszelkie inne panstwowe miejsca pracy - np.urzędy czy poradnie.
Link do wypowiedziLink
Daniel D.

Daniel D. Captain Morgan's
Party

Temat: Zrezygnowałam z pracy w szkole!

Dorota Magdalena S.:
Marcin Woźniak:
Dorota Magdalena S.:
A czego ciekawego teraz się podejmujesz?

Informacje w profilu:)
Zapraszam:)
M.
Przypominam po raz kolejny w naszej grupie- do czego służy forum araczej do czego nie służy...na pewno nie do pouczania innych by poszukali sobie cos w googlach a ni do tego by przestudiowali sobie czyjs profil...mnie osobiscie nie kazdy profil interesuje...nie wiem jak innych...

czy ty nie przesadzasz?
zadałaś pytanie i otrzymałaś odpowiedź z uśmiechem - czy to było pouczenie?Daniel K. edytował(a) ten post dnia 05.03.08 o godzinie 14:32
Link do wypowiedziLink
Daniel D.

Daniel D. Captain Morgan's
Party

Temat: Zrezygnowałam z pracy w szkole!

Dorota Magdalena S.:
Marcin Woźniak:
Dorota Magdalena S.:
Na ogół rezygnuje sie po semestrze...


Przypominam po raz kolejny w naszej grupie- do czego służy forum araczej do czego nie służy...na pewno nie do pouczania innych

Każdy kij ma dwa końce, nieprawdaż?Daniel K. edytował(a) ten post dnia 05.03.08 o godzinie 14:36
Link do wypowiedziLink
Marcin Woźniak

Marcin Woźniak Certified Scrum
Master® (CSM),
Certified LeSS
Basics, IT ...

Temat: Zrezygnowałam z pracy w szkole!

Dorota Magdalena S.:
Przypominam po raz kolejny w naszej grupie- do czego służy forum araczej do czego nie służy...na pewno nie do pouczania innych by poszukali sobie cos w googlach a ni do tego by przestudiowali sobie czyjs profil...mnie osobiscie nie kazdy profil interesuje...nie wiem jak innych.

Przepraszam, zachowałem się jak gówniarz:)
Czekam na Twoją agresję:)
Link do wypowiedziLink
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: Zrezygnowałam z pracy w szkole!

Daniel K.:
Dorota Magdalena S.:
Marcin Woźniak:
Dorota Magdalena S.:
A czego ciekawego teraz się podejmujesz?

Informacje w profilu:)
Zapraszam:)
M.
Przypominam po raz kolejny w naszej grupie- do czego służy forum araczej do czego nie służy...na pewno nie do pouczania innych by poszukali sobie cos w googlach a ni do tego by przestudiowali sobie czyjs profil...mnie osobiscie nie kazdy profil interesuje...nie wiem jak innych...

czy ty nie przesadzasz?
zadałaś pytanie i otrzymałaś odpowiedź z uśmiechem - czy to było pouczenie?
Ja po prostu czasem mam wątpliwość co do sensu istnienia forum nauczycieli...Jesli ludzie np. zamiast podzielić się doswiadczeniem co i gdzie najlepiej studiować, czy rozmawiać co robią ze swoją karierą zawodową, mówią innym zeby sobie wystukali coś w googlach albo obejrzeli profil, to naprawdę czuję sie zdeczka skonfundowana...co prawda jakis czas temu wypadłam z kariery na szkolnej niwie a sposób komunikowania się nauczycieli chyba zawsze był i jest specyficzny ale pytanie, co ktos robi, skoro rzucił pracę w szkole, chyba nie jest zbyt osobistym pytaniem?...czy może się mylę?...
Oczywiście, że można się dzielić jedynie i tylko li radosnym uniesieniem pt. "Rzuciłam pracę w szkole!" albo zamieszczać ogłoszenia, że ktoś poszukuje pracy, informacji albo czegos innego(pod warunkiem, ze nie dostanie odpowiedzi, żeby sobie wygooglował...)ale na innych forach zawodowych chyba ciut inaczej to wygląda...Dorota Magdalena S. edytował(a) ten post dnia 05.03.08 o godzinie 16:35
Link do wypowiedziLink
Mariusz K.

Mariusz K. Nauczyciel geografii
w systemie IB

Temat: Zrezygnowałam z pracy w szkole!

Ja, bardzo chętnie rzuciłbym pracę w szkole. Nie sprawia mi ona najmniejszej przyjemności, kolejne stopnie awansu wcale nie robią na mnie wrażenia, prez cały czas (już 3-ci rok) traktuję tą pracę jako przejściową... Dlaczego jeszcze nie zrezygnowałem?! bo nie bardzo mam pomysł co mógłbym robić innego, tzn pomysły mam ale zwiazane są z dużymi inwestycjami i wkładem finansowym, którego zwyczajnie nie posiadam.
Link do wypowiedziLink
Daniel D.

Daniel D. Captain Morgan's
Party

Temat: Zrezygnowałam z pracy w szkole!

Nie dziwny się więc, że szkoła wygląda tak jak wygląda, jeśli nauczyciele pracują w szkole, bo nie mają innego pomysłu na życie i nie czerpią z pracy najmniejszej przyjemności. Smutne...

Co gorsze, spotkałem nauczycieli, którzy tak "przejściowo" przepracowali pół życia. (sic!)Daniel K. edytował(a) ten post dnia 12.03.08 o godzinie 22:25
Link do wypowiedziLink
Magdalena Domaradzka

Magdalena Domaradzka tłumaczka i lektorka
czeskiego i
słowackiego

Temat: Zrezygnowałam z pracy w szkole!

Mariusz Kowalczyk:
Ja, bardzo chętnie rzuciłbym pracę w szkole. Nie sprawia mi ona najmniejszej przyjemności, kolejne stopnie awansu wcale nie robią na mnie wrażenia, prez cały czas (już 3-ci rok) traktuję tą pracę jako przejściową... Dlaczego jeszcze nie zrezygnowałem?! bo nie bardzo mam pomysł co mógłbym robić innego, tzn pomysły mam ale zwiazane są z dużymi inwestycjami i wkładem finansowym, którego zwyczajnie nie posiadam.


No cóż, dziękuję Panu Bogu, że nie uczysz moich dzieci.
Z takim podejściem nawet kopanie rowów jest dla Ciebie za dobre. Szkoła to nie jest przechowalnia dla leni, którzy przez trzy lata "traktują tę pracę jako przejściową" i "nie mają innego pomysłu". Tu się pracuje na bardzo wrażliwej i ważnej "tkance" - żywych dzieciach.

P.S. Swoją drogą, nie wyobrażam sobie forum innego zawodu (np. lekarzy, tłumaczy, czy kogo tam jeszcze), gdzie ktoś tryumfalnie obwieszcza, że rzuca pracę, a inni mu tego gratulują i zazdroszczą.
Link do wypowiedziLink
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: Zrezygnowałam z pracy w szkole!

Magdalena Domaradzka:

No cóż, dziękuję Panu Bogu, że nie uczysz moich dzieci.
Z takim podejściem nawet kopanie rowów jest dla Ciebie za dobre. Szkoła to nie jest przechowalnia dla leni, którzy przez trzy lata "traktują tę pracę jako przejściową" i "nie mają innego pomysłu". Tu się pracuje na bardzo wrażliwej i ważnej "tkance" - żywych dzieciach.

P.S. Swoją drogą, nie wyobrażam sobie forum innego zawodu (np. lekarzy, tłumaczy, czy kogo tam jeszcze), gdzie ktoś tryumfalnie obwieszcza, że rzuca pracę, a inni mu tego gratulują i zazdroszczą.
A dlaczego uwazasz, że Marcin jest leniwy?...Ja widzę, że jest sfrustrowany.A dlaczego niby kopanie rowów ma być dla niego za dobre i co mają rowy do szkoły?...Dorota Magdalena S. edytował(a) ten post dnia 13.03.08 o godzinie 19:02
Link do wypowiedziLink
Magdalena Domaradzka

Magdalena Domaradzka tłumaczka i lektorka
czeskiego i
słowackiego

Temat: Zrezygnowałam z pracy w szkole!

Marcin "chciałby, pragnąłby, mógłby, gdyby...". Rowy mają do szkoły tyle, że o ile taki Marcin z równym zaangażowaniem podejdzie do ich kopania, no to trudno, pewnie rowom to specjalnie nie zaszkodzi.
Natomiast jego uczniom posiadanie nauczyciela, który pracę z nimi traktuje jako zło konieczne i przymus, na pewno na dobre nie wyjdzie.
Współczuję tym dzieciom.
Link do wypowiedziLink
Joanna Nawrocka-Laboga

Joanna Nawrocka-Laboga muzyk, nauczyciel
rytmiki

Temat: Zrezygnowałam z pracy w szkole!

Widzę, ze wywołałam sporą burzę! Ciekawe dlaczego? Może etos nauczyciela wyszedł dawno z mody? Może przestaliśmy czuć prestiż zawodu? Może dochodzi do nas, że wysiłek, który wkładamy w pracę nie jest współmierny do tego ile zarabiamy? Może zauważyliśmy, ze nie da się wyżywić rodziny ideałami? Może dosyć mamy dyrektora, mówiącego nam, że zawsze ma rację dziecko albo jego rodzic, bo płaci i wymaga? ( a że się zwyczajnie dziecko nie uczy-tego powiedzieć przecież nie można).
Link do wypowiedziLink
Mariusz K.

Mariusz K. Nauczyciel geografii
w systemie IB

Temat: Zrezygnowałam z pracy w szkole!

Heh, faktycznie nauczyciele są strasznie zgryźliwi. Napisałem że nie lubie mojej pracy i zaraz jakies ataki i brak zrozumienia. Gdy zaczynałem pracę miałem na prawdę wiele zapału, pomysłów i ochoty do pracy. Jednak zetknęcie z rzeczywistością nie pozostawiło złudzeń. Po pierwsze młodzież z którą przyszło mi pracować. Jestem dorosłym człowiekiem i zwyczajnie drażni mnie gówniarskie zachowanie, robienie mi łaski że się mnie słucha i wykonuje moje polecenia, ze gdy trzeba coś wyegzekwować trzebą się nawrzeszczeć... Później całe mnóstwo pracy papierkowej, organizuję kółko turystyczne pełen zapału a teraz pluję sobie w brodę, bo z byle wycieczki, spotkania muszę pisac ciągle jakies sprawozdania i inne takie i od samej tej pracy się takich zajęć odechciewa. Po trzecie atmosfera w pracy. W sumie trzymam się od tego z daleko gdyż jestem dobym obserwatorem i widzę co się dzieje i jaki mają ludzie stosunek do siebie nawzajem. Już dawno słyszałem że większej bezczelności i chamstwa jak w szkole od nauczycieli nigdzie indziej się nie zazna, zaraz jakieś ujadanie i docinki, tak jak na tym forum. Należe do wielu grup i akurat tutaj się najmniej udzielałem, bo zwyczajni jad płynie z was ludzie potokami. "Jak to dobrze że nie uczysz moich dzieci", "Do kopania rowów tez się nie nadajesz"... Co to ma być?! I co ja mam się dziwić, że u mnie w pracy co chwile jedna z kolezanek z pokoju nauczycielskiego wybiega z płaczem, bo życzliwe koleżanki jej coś powiedziały... Dlatego tez chcę uciec od tej roboty, bo widzę jak ta praca dużej częsci ludzi siada na psychice - co widać także i na tym forum. A teraz zjedzcie mnie, proszę bardzo...
Link do wypowiedziLink
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: Zrezygnowałam z pracy w szkole!

Zgodze się z Tobą, że jesli nauczyciel rzuca do kogokolwiek słowa w rodzaju "nie nadajesz sie nawet do kopania rowów" chyba sam minął się z powołaniem...
Link do wypowiedziLink
Magdalena Domaradzka

Magdalena Domaradzka tłumaczka i lektorka
czeskiego i
słowackiego

Temat: Zrezygnowałam z pracy w szkole!

Nie widzę, żeby ktokolwiek gdziekolwiek tutaj napisał takie słowa.

Ja sugerowałam coś dokładnie przeciwnego pisząc, że właśnie rowom nie zaszkodzi, jeśli zajmuje się nimi ktoś taki, jak Marcin, podchodzący do swojej pracy bez zaangażowania i traktujący swoją pracę od trzech lat jako przejściową. Natomiast żywym dzieciom, uczniom zaszkodzi na pewno posiadanie nauczyciela, który pracę z nimi traktuje jak zło konieczne. Oczywiście, że bardzo się cieszę, że nie uczysz moich dzieci. Gówniarskie zachowanie, o którym piszesz, to nie tylko lekceważenie nauczyciela, to także niepoważne i lekceważące traktowanie swoich obowiązków.

Naprawdę praca z młodzieżą nie jest przymusowa. Po co wykonujesz pracę, której nie lubisz, jak sam piszesz? Jest tyle innych pięknych zawodów.

Poza tym nauczyciel, szczególnie jakiegoś języka, powinien poprawnie mówić i pisać po polsku (no, chyba że jest native speakerem).
(Vide "Już dawno słyszałem że większej bezczelności i chamstwa jak w szkole od nauczycieli nigdzie indziej się nie zazna", "na prawdę")Magdalena Domaradzka edytował(a) ten post dnia 16.03.08 o godzinie 20:12
Link do wypowiedziLink
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: Zrezygnowałam z pracy w szkole!

Magda, sory ale nie po raz pierszy widzę, jak czepiasz sie czyichs wypowiedzi np. zwykły język reklamujący warsztaty psychologiczne nazywając bełkotem...a propos, tez czasem zdarza mi się napisac cos razem zamiast osobno- zwłaszca gdy jestem zdenerwowana...a wydaje mi się, ze Marcin ma prawo...
Nie rozumiem, co to za truizmy wygłaszasz o nieprzymusowej pracy w szkole...wydaje mi się, że tylko za PRL praca była przymusowa...
Jesli nie chcesz wykonywac nieprzymusowej pracy na etacie zostaje praca dorywcza -tak jak np. mam ja (równiez nieprzymusowa) tyle, ze bardzo czesto jestes wtedy bez jakiejkolwiek pracy...niestety przymusowo.
Link do wypowiedziLink
Daniel D.

Daniel D. Captain Morgan's
Party

Temat: Zrezygnowałam z pracy w szkole!

Mariusz Kowalczyk:
Heh, faktycznie nauczyciele są strasznie zgryźliwi. Napisałem że nie lubie mojej pracy i zaraz jakies ataki i brak zrozumienia. Gdy zaczynałem pracę miałem na prawdę wiele zapału, pomysłów i ochoty do pracy. Jednak zetknęcie z rzeczywistością nie pozostawiło złudzeń. Po pierwsze młodzież z którą przyszło mi pracować. Jestem dorosłym człowiekiem i zwyczajnie drażni mnie gówniarskie zachowanie, robienie mi łaski że się mnie słucha i wykonuje moje polecenia, ze gdy trzeba coś wyegzekwować trzebą się nawrzeszczeć...

To gdzie ten 'dobry kontakt (...) z młodzieżą i dziećmi' z Twojego podsumowania zawodowego?
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

kurs pedagogiczny uprawniaj...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj