Tomasz Mikołajczyk

Tomasz Mikołajczyk nauczyciel, trener
IT, Software QA
Manager

Temat: Prawo autorskie / dane osobowe

Czy Wasze szkoły posiadają www?
Macie tam przykładowo fotogalerię ze zdarzeń w szkole / akademii?
Organizujecie zapewne od czasu do czasu konkursy?

1.
CZY WOLNO PUBLIKOWAĆ ZDJĘCIA Z IMPREZ SZKOLNYCH BEZ PISEMNEJ ZGODY RODZICA NA WYKORZYSTANIE WIZERUNKU DZIECKA?

2.
CZY WOLNO PUBLIKOWAĆ DANE OSOBOWE (IMIĘ I NAZWISKO) LAUREATÓW KONKURSÓW SZKOLNYCH BEZ PISEMNEJ ZGODY RODZICÓW?

3.
CZY WOLNO PUBLIKOWAĆ PODPISANE PRACE / WYTWORY (GAZETKA SZKOLNA, STRONA WWW) UCZNIÓW BEZ PISEMNEJ ZGODY RODZICÓW?

Czy nie da się zabezpieczyć przed tym wariactwem jakos z automatu? Na zasadzie zapisu w statucie że domniemuje się zgodę na przetwarzanie danych osobowych, publikację wizerunku oraz dysponowanie wytworami powstałymi w wyniku działalności statutowej placówki?

konto usunięte

Temat: Prawo autorskie / dane osobowe

Tomasz M.:
Czy Wasze szkoły posiadają www?
Macie tam przykładowo fotogalerię ze zdarzeń w szkole / akademii?
Organizujecie zapewne od czasu do czasu konkursy?

1.
CZY WOLNO PUBLIKOWAĆ ZDJĘCIA Z IMPREZ SZKOLNYCH BEZ PISEMNEJ ZGODY RODZICA NA WYKORZYSTANIE WIZERUNKU DZIECKA?

Nie wolno. Szkoły publikują po uzyskaniu pisemnej zgody rodziców.
2.
CZY WOLNO PUBLIKOWAĆ DANE OSOBOWE (IMIĘ I NAZWISKO) LAUREATÓW KONKURSÓW SZKOLNYCH BEZ PISEMNEJ ZGODY RODZICÓW?

Też nie wolno. (jak wyżej) Niestety w wielu konkursach nawet szczebla wyższego niż szkolny tak się postępuje, ba nawet w prasie się je podaje.
3.
CZY WOLNO PUBLIKOWAĆ PODPISANE PRACE / WYTWORY (GAZETKA SZKOLNA, STRONA WWW) UCZNIÓW BEZ PISEMNEJ ZGODY RODZICÓW?

Nie wolno. Przykład: uczeń wygrywa w konkursie plastycznym, chcemy jego pracę sfotografować i umieścić na stronie www szkoły jako promocję szkoły musimy uzyskać zgodę rodzica. Do każdego konkursu najlepiej przygotować oświadczenie dla rodzica, w którym wyraża zgodę na wykorzystanie pracy w różnych celach związanych z promocją szkoły i zaznaczenie, że organizator konkursu tj. szkoła zastrzega sobie, że prace nie będą zwracane. W przypadku braku zgody sprawa jest jasna.
Czy nie da się zabezpieczyć przed tym wariactwem jakos z automatu? Na zasadzie zapisu w statucie że domniemuje się zgodę na przetwarzanie danych osobowych, publikację wizerunku oraz dysponowanie wytworami powstałymi w wyniku działalności statutowej placówki?

Nie wiem, ale każdy obywatel ma prawo do zachowania poufności danych osobowych. Najlepiej do każdego konkursu dołączyć kartkę, na której rodzic wyrazi zgodę lub wyeksponować prace na szkolnej gazetce tylko.
Tomasz Mikołajczyk

Tomasz Mikołajczyk nauczyciel, trener
IT, Software QA
Manager

Temat: Prawo autorskie / dane osobowe

Krzysztof K.:
Nie wiem, ale każdy obywatel ma prawo do zachowania poufności danych osobowych. Najlepiej do każdego konkursu dołączyć kartkę, na której rodzic wyrazi zgodę lub wyeksponować prace na szkolnej gazetce tylko.

I to jest dziwne dla mnie. Szkoła jest obiektem użyteczności publicznej, o ile mi wiadomo jest do niej wolny dostęp. Czyli nawet jak nie mam dzieciaka w danej szkole mogę wejść do obiektu, bo np. chcę się czegoś dowiedzieć. I WTEDY GAZETKA SZKOLNA DZIAŁA JAK STRONA INTERNETOWA - też publiczny dostęp, tez dane osobowe (praca przecież zazwyczaj wisi podpisana).

konto usunięte

Temat: Prawo autorskie / dane osobowe

Tomasz M.:
I to jest dziwne dla mnie. Szkoła jest obiektem użyteczności publicznej, o ile mi wiadomo jest do niej wolny dostęp. Czyli nawet jak nie mam dzieciaka w danej szkole mogę wejść do obiektu, bo np. chcę się czegoś dowiedzieć. I WTEDY GAZETKA SZKOLNA DZIAŁA JAK STRONA INTERNETOWA - też publiczny dostęp, tez dane osobowe (praca przecież zazwyczaj wisi podpisana).

Dobra szkoła jest tak zorganizowana, że osoby obce zanim wejdą muszą zdeklarować na portierni do kogo i w jakim celu wchodzą. Jeśli nie masz w niej dziecka nie oznacza to, że możesz sobie po niej spacerować ile chcesz i gdzie chcesz. Dowiedzieć się można czegoś od dyrekcji i to jest najlepsza droga po przekroczeniu progu szkoły. Zwiedzać szkołę też powinno się w obecności pracownika szkoły! Dobra szkoła dba o takie szczegóły. W wielu szkołach rodzice odprowadzają dzieci tylko do drzwi i nie wchodzą do środka. Tak można uniknąć niebezpiecznych sytuacji dla dzieci.

Poza tym, raczej wywieszenie prac uczniów na gazetce szkolnej nie jest publikacją, jeśli wywiesza się zwykle prace uczniów bez podpisanego imienia i nazwiska nie narusza się danych osobowych, czasami z podpisem czyja jest i tu pojawia się problem. Nie podaje się danych osobowych typu: adres itp. Informacja do kogo należy praca jest głownie informacją wewnątrzszkolną.
Poza tym nie popadajmy w paranoję!Krzysztof K. edytował(a) ten post dnia 20.03.11 o godzinie 13:23
Tomasz Mikołajczyk

Tomasz Mikołajczyk nauczyciel, trener
IT, Software QA
Manager

Temat: Prawo autorskie / dane osobowe

Krzysztof K.:

Dobra szkoła jest tak zorganizowana, że osoby obce zanim wejdą muszą zdeklarować na portierni do kogo i w jakim celu wchodzą. Jeśli nie masz w niej dziecka nie oznacza to, że możesz sobie po niej spacerować ile chcesz i gdzie chcesz. Dowiedzieć się można czegoś od dyrekcji i to jest najlepsza droga po przekroczeniu progu szkoły. Zwiedzać szkołę też powinno się w obecności pracownika szkoły! Dobra szkoła dba o takie szczegóły. W wielu szkołach rodzice odprowadzają dzieci tylko do drzwi i nie wchodzą do środka. Tak można uniknąć niebezpiecznych sytuacji dla dzieci.

Racja, nie przeczę. Fakt pozostaje faktem, że nawet jeśli osoba powiedzmy postronna idzie do dyrekcji / zwiedza szkołę (w obecności pracownika szkoły) MA DOSTĘP do gazetki szkolnej (wzrokowy). O ile praca jest podpisana - wychodzi na to, że już publikujemy dane osobowe plus samą pracę (w rozumieniu wytworu dziecka). MAMY DO TEGO PRAWO BEZ PISEMNEJ ZGODY, CZY TEŻ NIE?
Poza tym nie popadajmy w paranoję!

Nie o paranoję tu idzie, przynajmniej nie o tą płynącą ze strony pracowników szkoły :) Rodzice bywają różni...kwadratowi i podłużni. Jedni będa dumni, że praca ich dziecka jest na gazetce szkolnej, podpisana jako 'zdobywca 3 miejsca' inni będą się czuli zniesmaczeni, bo to prawie jak obelga. Przecież nie każdy musi widzieć, że ich dziecko nie było najlepsze, a dopiero trzecie. O takie podejście i zabezpieczenie się przed paranoją rodziców mi idzie...



Wyślij zaproszenie do