Grażyna T.

Grażyna T. specjalista d/s
bhp,pasjonatka magii
roślin - zapraszam
d...

Temat: ciekawy link

zapraszam do przeczytania..

http://gazetapraca.pl/gazetapraca/1,90439,6104415,Prac...

Temat: ciekawy link

Grażyna T.:
zapraszam do przeczytania..

http://gazetapraca.pl/gazetapraca/1,90439,6104415,Prac...

Kiedy 28.11.08. umieściłam na tej grupie w temacie "Spróbujmy razem", obszerny fragment tzw. Manifestu 50+ spotkałam się z taką krytyką, że wszystkiego mi się odechciało :(( Jedynie Seweryn miał konstruktywną propozycję, do której niestety my nie dorosłyśmy i nie umiemy z niej skorzystać.
Krysię, ktora udzieliła wywiadu dla GW znam osobiście i razem usiłujemy coś fajnego zrobić. Czy się uda... patrząc na reakcję tutaj i na komentarze pod wywiadem w GW, coraz bardziej w to wątpię, ale choćby po to by nie poczuć się jedną ze stękających i narzekających 50tek, warto probować.
pozdrawiam
Anna :-)))
Grażyna T.

Grażyna T. specjalista d/s
bhp,pasjonatka magii
roślin - zapraszam
d...

Temat: ciekawy link

osobiście tez nie narzekam i chętnie się do was przyłącze jesli ma być nas więcej..
pozdrawiam ciepło
Grazka

konto usunięte

Temat: ciekawy link

jako ,ze czuje sie w pewnym sensie przez Anie "wywolany do tablicy" chciałbym uprzejmie zwrócic uwage ,ze nieraz lepsza "krytyka"( jak sadze krytyka nie dla samej krytyki)uwzgledniajaca wszelkie niebezpieczenstwa czyhające na osoby zakladajace biznesy tym bardziej społki z kimś ( bo jak solo bo wtedy ma sie pretensje tylko do siebie )nie majac doswiadczenia/ zaplecza finansowego i przestrzec ,ze jakies przedsiewziecie skonczy sie widoczną juz klapą lub pozostaje w sferze marzeń ze zderzeniem sie z realiami.

Ja wiem ,ze marzenia sa motorem napedowym naszego zycia a ile ich uda sie zrealizowac to juz zupelnie jak Wiecie inna sprawa.
Sądziłem,ze przestrzegajac przed niektorymi inwestycjami/ działaniami wg mnie narazajacych realnie na stres, niepowodzenia ( badz co badz 30 lat w biznesie / w tym 13 lat jako wlasciciel 2 jednoczesnie prowadzonych firm/ i to w sumie duzym funkcjonuje- daje mi więc podstawy do retoryki/o oceny sytuacji ) itp bedzie to odebrane jako nazwijmy to " konstruktywne ostrzezenie" - a wyszło jako krytyka..
Moze zle napisałem czy ujałem w słowa-nie to piszacy te słowa autor miał w każdym razie na myśli...
A może powinienem dac sobie spokój..ostatecznie mówiąc mniej elegancko" nie mój cyrk- nie moje małpy"- wlasnie! ostatecznie kazdy ma swój rozum i wie co robi- jest kowalem własnego losu

Temat: ciekawy link

Krzysztof Stasiak:
jako ,ze czuje sie w pewnym sensie przez Anie "wywolany do tablicy" chciałbym uprzejmie zwrócic uwage ,ze nieraz lepsza "krytyka"( jak sadze krytyka nie dla samej krytyki)uwzgledniajaca

No już taka Maupa z kyrku to ja nie jestem żeby zaraz wywoływać Cię do tablicy :-))
Właściwie to chyba chodzi mi o cos innego, czego zapewne nie umiem dobrze ująć w słowa. Otóż trzeba spojrzeć prawdzie w oczy, iż nie mając "odpowiednich" znajomości w wieku 50+ można się co najwyżej załapać na kasę w Supermarkecie. Niestety jak się było dyrektorem w Banku i ma studia podyplomowe oraz tzw. języki to i tam nie przyjmą. Co zatem pozostaje?
Spójrzcie na komentarze do wywiadu z Krysią. Jak ktoś jeszcze ma jakieś włosy, to mu się one na głowie jeżą. Generalnie agresja, rozpacz, wylewanie wiadra pomyj na wszystkich wokół. Oczywiście można jeszcze zaliczyć depresję.
Całe życie byłam aktywna i pogodna i nadal taka jestem. I jestem przekonana, że lepiej pomarzyć, spotkać się z innymi marzycielami i szaleńcami i może coś się z tego urodzi. Jeśli nie dla mnie to może dla kogoś innego.
A zatem nie oczekuje słów, iż jest to wspaniały pomysł i na pewno się uda. Jestem na tyle rozgarniętą osobą by wiedzieć, że pomysl jest troszkę utopijny. Uważam jednak, że wszystko jest lepsze od siedzenia w domu i wylewania żółci na forach internetowych. Jak już dojdę do etapu, że będę biernie siedziala i płakała nad swoim losem... to osobiście sobie dołek wykopię.
A teraz trzymajcie za mnie mocno kciuki... bo w ramach bycia użyteczną, w piatek będę prowadziła bardzo powazne szkolenie, na bardzo poważny temat... i ledwo żyje ze strachu ;-)))

konto usunięte

Temat: ciekawy link

nie pekaj i idz do przodu czy jak mowia nasi sasiedzi zza Odry- geh' auf Ganze :-)!
ja juz trzymam kciuki i uda sie na 100%.
Ale wracajac do watku...
na tym polega nasz problem ,ze wlasnie spostrzegani jestesmy w wiekszosci jako grupa wiekowa ktora powinna sobie juz obstalowac trumne ( koniecznie z mosieznymi antabami! :- i podsiciolka pod glowe) i czekac na smierc...a najlepiej dac sobie "zloty strzal"- oczywiscie po zalatwieeniu swoich wszystkich spraw, przepisaniu majatku a w firmach oczywiscie przekazania " za Bóg zaplac" wszelkich kontaktow / co jest naszym jednym z najwiekszych skarbów/ no i bye bye.

oczywiscie nie kazdego stac zeby nie czekajac na ten zly wynik wyjsc z biura/ firmy i nie odwracajac sie pokazac przyslowiowego " fakuska" ale tez i trzeba pamietac o starej zasadzie tak czesto zapominanej lub sparalizowanej przez strach..ze jak sie nie szanujesz - nie beda cie szanowali"..ambitne i malo realne podejscie do zycia powiedza niektorzy - tez prawda ale jak na tej wadze..byc czy miec?? na to pytanie nie ma odpowiedzi od paru tysiecy lat....

To ze znaczna czesc naszej generacji nie poszla z duchem czasu - vide obsluga kompa czy zminay w mentalnosci samej w sobie to juz ich samych wina- nie mam na mysli potepiania w tz czambuł ale niektorzy usiedli na przyslowiowych laurach i szukaja wszedzie tylko owych "onych - owych" ktorzy im zniszczyli zycie..a moze tak samemu popatrzyc w lustereczko i zrobic sobie rachunek sumienia???
Ale my sie nie poddajemy ( w kazdym razie ja) idziemy / przemy mocno do przodu jak czołg Abrams :-) i nie przejmujemy sie ( tz martwimy sie - to pewnie o jutro, o nasze zdrowie ) ale nie zalamujemy rąk.
Ja do tego przypominam tym mlodym wilczkom tak spragnionym sukcesow i "swiezej krwi" ,ze nawet sie nie obejrza jak beda w naszym wieku....
z tym ,ze patrzac i bacznie obserwujac co sie dzieje obawiam sie autentycznie ,ze mimo postepow w medycynie oni nie dozyja naszych lat pedzac tak przez zycie na "doplaczach" ..tych miekkich i bardziej twardych.

i jeszcze cos Aniu...nie ma tak w zyciu zeby zawze bylo pod górke- przychodzi czas ,ze i do nas słoneczko swieci i smieje sie a ,ze nieraz pozno..no cóz...ale zawsze lepij pozno nieraz niz wcale.
truizm? pewnie! ale takie zycie

konto usunięte

Temat: ciekawy link

i jeszcze cos... gdyby byly prowadzone jakies wyklady popoludniowe / warsztaty ( ale wylacznie Warszawa!! ew Kraków!- weekendy> inne opcje nie wchodza w rachube) pisze sie na to zeby tych ktorzy czuja sie gdzies osamotnieni / zrezygnowani potrzebuja fachowej pomocy sluze wiedza/ doswiadczeniem .
Sam majac doswiadczenie i to pisze bez jakies falszywej skromnosci.... niebanalne- vide> wyklady/ szkolenie + doswiadczenie w biznesie
Robert Broda

Robert Broda współpraca,
Pracownia FengShui

Temat: ciekawy link

Witam, nie przeczytałem co prawda artykułu, ale przeczytałem Wasze wypowiedzi i to, co mi się nasunęło, to to, ze wielu z nas nie ma programu na swoje życie. Nie wiedziałem, że sprawy tak wykgądają z osobami +50.., albo nie zauważyłem, czy jak?. Fakt, prowadzę firmy, działam i wcale nie myślę, że mam +50, może dlatego, że nie szukam pracy, ale sam ją tworzę.

Ale tez fakt, ze wielu z nas ma takie kłopoty, nie idą z duchem czasu, nie dokształcają się...

Tez chciałbym się przydać do Waszych celów :))

konto usunięte

Temat: ciekawy link

Wiele jest dla mnie bulwersujacych zdan w tym artykule, np

"Ja nie chcę być zatrudniana tylko dlatego, że pracodawca będzie miał ulgi, gdy wybierze właśnie mnie. Ja chcę otrzymać pracę, bo jestem dobra."

To juz jest walka dla samej walki.

Jezeli sie nie myle, to czy ktos jest dobry czy nie, zalezy od tego jak sie sprawdzi w danej pracy na konkretnym stanowisku w konkretnej rzeczywistosci (tzn w przyszlosci).
Izolowane umiejetnosci ( "jestem dobra" ) nie sa ani plusem ani minusem, sa wylacznie informacja, tak samo jak jest informacja o wieku danej osoby, jej plci, ilosci lat przepracowanych itd itd.

Nigdy nie slyszalam aby ktos zatrudnial wylacznie ze wzgledu na wiek. Zgadzam sie, ze jezeli jest dwoch kandydatow na to samo stanowisko to przy jednakowych kompetencjach osoba, ktora decyduje o zatrudnieniu siegnie po drugorzedne kryteria jak np ulgi przy zatrudnianiu. Nikt przy zdrowych zmyslach nie przyjmie do pracy nieodpowiednia osobe i bedzie jej placic wynagrodzenie wylacznie ze wzgledu na ulge podatkowa. Absurd.

Metafore z wedka to juz w ogole Ta Pani nie zrozumiala i bylam zazenowana czytajac.
Ogolnie rzecz biorac mam wrazenie, ze takie bunczuczne postacie moga wiecej zaszkodzic niz pomoc. Propozycji w sumie zadnej, poza "zbierzmuy sie". Osoba ta sama przyznaje, ze zaniedbala podstawowe czynnosci po ostatnim zwolnieniu. Nie interesuje tej Pani ani poszerzenie kwalifikacji ani ewentualne zmiany kwalifikacji. Uwypuklanie i propagowanie takiego stanowiska jest dla mnie wrecz szkodliwe.
Tadeusz Więcek

Tadeusz Więcek dyrektor handlowy,
Guardian Lublin

Temat: ciekawy link

Mimo to widzę, zę ta pani wie, czego chce. Uważam, że takie osoby znajdą to, czego szukają. To ich plus.

Problem jest taki, że osoby 50+ w dzisiejszych czasach są bardzo wykształcone, pełne energii, chęci do działania. Są skarbem wiedzy i umiejetności i doświadczenia. Piszę "problem", ponieważ młody szef tego nie widzi. Dla niego ktos w tym wieku, to staroć...

No więc cóż, edukacja?, pokazanie nas, jako wartościowych ludzi?
Tworzenie firm złozonych tylko z doświadczonych 50+? Pokazanie, ze umiemy?
Wszystko tak, tylko zacznijmy od pokazanie siebie indywidualnie. Pochwalmy się naszymi firmami, jesli je mamy, stanowiskami. No, nie wiem..

Niemniej warto, po stokroć warto zajmować się tym tematem. Póki co, może nieporadnie, ale w czasem coś się z tego wykluje.
Jestem za.. :)
Robert Broda

Robert Broda współpraca,
Pracownia FengShui

Temat: ciekawy link

Przeczytałem artykuł!!! i raczej odbieram go pozytywnie. Pani dostrzega problem ludzi 50+ i to jest całkiem w porządku. Oby tylko nie skończyło się na zapewnieniech przedywborczych, bo to juz znamy.

Temat jest warty rozważań i działań. Tadeusz napisał, ze powinniśmy się bardziej pokazywać. Jestem za, ale wiem, że panie chcą byc zawsze młode, więc do wieku sie nie przyznają :)))A że panie zacynaja wieść prym, więc nieprzyznawanie sie do wieku, szkodzi tej grupie ludzi.

Wiele tabu trzeba obalić, ale warto!

Temat: ciekawy link

klara pyryt:
Wiele jest dla mnie bulwersujacych zdan w tym artykule, np

"Ja nie chcę być zatrudniana tylko dlatego, że pracodawca będzie miał ulgi, gdy wybierze właśnie mnie. Ja chcę otrzymać pracę, bo jestem dobra."
To juz jest walka dla samej walki (...............)
Nie interesuje tej Pani ani poszerzenie kwalifikacji ani ewentualne zmiany kwalifikacji. Uwypuklanie i propagowanie takiego stanowiska jest dla mnie wrecz szkodliwe.

Ufff... aż obejrzałam Pani profil. Wynika z niego, że od dość dlugiego czasu przebywa Pani za granicą i myślę, że tylko to może tłumaczyć takie, a nie inne podejście oraz wg mnie niezrozumienie wypowiedzi Krystyny.
Natomiast totalne krytykanctwo jest już typowo polską cechą.

Generalnie mam pytanie o co ma poszerzyć swoje kwalifikacje główna księgowa ze studiami podyplomowymi, biegle posługująca się dwoma językami, świetnie znająca przepisy oraz biegła komputerowo? A może powinna przekwalifikowac się na "Mop Managera"?
Bardzo łatwo jest krytykować, dużo trudniej wnieść coś konstruktywanego do dyskusji.
Jak już wspominałam w innym miejscu znam Krystynę osobiście i namiawiała mnie abym rownież zdecydowala się na wywiad dla tej samej Pani redaktor w Gazecie Wyborczej. Nie zdecydowałam się, ze strachu przed agresją i krytykanctwem.

Natomiast zgadam się z Tadeuszem, ta Pani wie czego chce i znajdzie to, ale to chyba dobrze. Wszak nikomu krzywdy nie robi, a wręcz przeciwnie, uważam że robi dużo dobrego.

Co do chwalenia się naszymi osiągnięciami, to hmmm.... zawsze mam wrażenie, że cudze osiągnięcia tylko innych irytują. Firma złożona z samych 50+ chyba rownież byłaby katastrofą, tak jak uważam za katastrofę firmy złożone z samych młodych, prężnych, dynamicznych.
Czy mam jakiś pomysł, przepis, cudowną radę? Oczywiście, że nie mam. Nie tacy jak ja nie mają, gdyż problem jest trudny i złożony. Przez ostatnie 3 miesiące zajmowałam się aktywizacją zawodową Pań 50+ i aż za dobrze wiem jak złożony jest to problem. W każdym wieku ludzie są różni, a wraz z wiekiem stają się jeszcze bardziej różni.
Dlatego tak bardzo zależy mi na tym, abym była oceniana Ja jako JA, a nie przez pryzmat wszystkich nielubianych "starych" ciotek. Zwróćcie uwagę, że niezwykle często słyszy się łącznie 2 przymiotniki "stary i głupi".

pozdrawiam

Anka

P.S. Krzysztofie, bardzo dobrze trzymałeś kciuki, gdyż wypadłam REWELACYJNIE. Na 32 oceny dostałam 30 x 5 i 2 x 4, a od konkurencji propozycję współpracy. :-))) Może na "stare lata" przekwalifikuję się i zostanę szkoleniowcem. Pożyjemy - zobaczymy.

konto usunięte

Temat: ciekawy link

Anna Nycka:
>
Generalnie mam pytanie o co ma poszerzyć swoje kwalifikacje główna księgowa ze studiami podyplomowymi, biegle posługująca się dwoma językami, świetnie znająca przepisy oraz biegła komputerowo? A może powinna przekwalifikowac się na "Mop Managera"?
>

Może na "stare lata"
przekwalifikuję się i zostanę szkoleniowcem. Pożyjemy - zobaczymy.

oto dwa fragmenty Pani wypowiedzi, ktore sobie przecza. Druga zartobliwa, widze to, a jednak...
mnie wlasnie o to chodzi, ze to nie praca winna sie dostosowac do pracownika ale pracownik do pracy. jezeli nie chce zmienic miejsca zamieszkania aby te prace wg swoich kwalifikacji znalezc winien byc bardziej elastyczny. nigdy wysokie wyksztalcenie nie stalo na przeszkodzie poszerzenia kompetencji, jak dotad bylam wrecz przekonana, ze pomaga...

poza tym grupa w przedziale wieku +50 nie jest najbardziej zagrozona sposrod innych
nie przecze, ze problem istnieje, wyrazam jedynie dezaprobate za takie malopowazne przedstawianie problemu.klara pyryt edytował(a) ten post dnia 10.01.09 o godzinie 22:27

Temat: ciekawy link


oto dwa fragmenty Pani wypowiedzi, ktore sobie przecza.

Nie, one nie przeczą sobie. To nie ja jestem głowną księgową tylko Krystyna z tego wywiadu z GW.

Gdybym to ja była główną księgową to na pewno nie miałabym najmniejszych problemów ze znalezieniem pracy... ale ja jestem ni to, ni owo, takie świetnie wykształcone nie wiadomo co... i w pewnym, wcale niemałym zakresie mogę i chcę dostosowac się, gdyż uwielbiam nowe zadania i wyzwania.... i w sumie dobrze mi z tym. Rozumiem jednak i wspieram też innych, którzy uparcie i wszelkimi dostępnymi im sposobami walczą by robić akurat to co umieją najlepiej i co chcą robić. :-)))
Robert Broda

Robert Broda współpraca,
Pracownia FengShui

Temat: ciekawy link

To "stary i głupi" to właśnie jedno z takich taboo, które trzeba obalić.
To, co ja dostrzegam u ludzi +50, to zapatrzenie na pracę na etacie. Z tym moze być problem, ponieważ jest coraz więcej "prac" dla ludzi poza etatami, jak choćby włąsna firma, albo tak nielubiany, bo niezrozumiany przez tę grupę wiekową mlm. A tu jest prawdziwe pole do popisu.

konto usunięte

Temat: ciekawy link

Anna Nycka:
".

pozdrawiam

Anka

P.S. Krzysztofie, bardzo dobrze trzymałeś kciuki, gdyż wypadłam REWELACYJNIE. Na 32 oceny dostałam 30 x 5 i 2 x 4, a od konkurencji propozycję współpracy. :-))) Może na "stare lata" przekwalifikuję się i zostanę szkoleniowcem. Pożyjemy - zobaczymy.

BRAAAAAAAAAAAWWWWWWWWWWWWWWWWWOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO:-)

BEDZIE OK !!!!!!!!!!!

konto usunięte

Temat: ciekawy link

Anna Nycka:

oto dwa fragmenty Pani wypowiedzi, ktore sobie przecza.

Nie, one nie przeczą sobie. To nie ja jestem głowną księgową tylko Krystyna z tego wywiadu z GW.

Gdybym to ja była główną księgową to na pewno nie miałabym najmniejszych problemów ze znalezieniem pracy

uppps ale moglabys niemile zdziwić!!!
"stare doswiadczone z znajomosciami w skarbówkach" ksiegowe to skarb dla pracodawcy..ale takze wydatki..no i zaczyna sie jak zwykle "skapstwo" ... a moze przejdzie /uda sie jak wezme tansza mniej doswiadczona..
NIESTETY :-) to nie cos ze sfery SF
Lidia Zaręba

Lidia Zaręba emerytka,
właścicielka sklepów
odzieżowych

Temat: ciekawy link

Krzysztofie, zaraz "STARE>>>" .... :)))))

konto usunięte

Temat: ciekawy link

Lidia Zaręba:
Krzysztofie, zaraz "STARE>>>" .... :)))))

"stare" to był taki zwrot :-) jak wiesz majacy zdeprecjonowac kandydatke.
Pracodawcy poszukaja mlodych wiekiem( bo duch ich nie interesuje), ale z doswadczeniem tej doswiadczonej za wynagrodzenie poczatkujacej.
Lidia Zaręba

Lidia Zaręba emerytka,
właścicielka sklepów
odzieżowych

Temat: ciekawy link

No tak, kandydatka musi mieć 20 lat, władać biegle 5 językami, mieć 25 lat doświadczeń...



Wyślij zaproszenie do