Temat: Mieszkanie w wieżowcu ???
Anna J.:
Michał Stachura:
Mieszkam na 9 piętrze z 11. Wiatru nie zauważyłem myślę, że wieje tak samo jak na dole.
Na szczęście nie mam nawciskanych bloków jeden koło drugiego tak więc sąsiadom w okna nie zaglądam co niestety jest częstym mankamentem nowopowstających bloków.
Deweloperzy wyciskają ile się da z zakupionej działki :).
i to jest własnie przewaga wieżowców nad 4-piętrowymi bloczkami - one po prostu nie mogą być tak blisko siebie jak niskie budynki :)
Nie wiem jak u Was, ale w Trójmieście z odległością między budynkami jest bardzo różnie, np. w jednym nadmorskim kompleksie budynków są trzy 18-piętrowe wieżowce ustawione dość blisko siebie, a niedługo obok będą budowane inne wieżowce, w tym jeden na 55 pięter !!! Zdecydowanie lepiej wyglądają "stare" osiedla, gdzie bloki są od siebie odpowiednio oddalone, a dodatkowo pomiędzy nimi jest trochę zieleni, nawet jeśi to tylko trawka :))
mieszkam na 11 piętrze (ostatnim) i bardzo to sobie chwalę. w dodatku w starym bloku z wielkiej płyty i w ogóle mi to nie przeszkadza. jesli urządzisz się fajnie, to cała reszta (przynajmniej dla mnie) ma mniejsze znaczenie.
To prawda z urządzeniem mieszkania. Ale czy otoczenie naprawdę trzeba zupełnie pomijać? Ja np. wolałabym mieszkać gdzieś bliżej cywilizacji i środków komunikacji zamiast wyprowadzać się za miasto, gdzie będę miała ciszę, ale wszędzie daleko.
Mam dwóch synków i chcę, żeby czuli się dobrze i bezpieczenie i w mieszkaniu, i w drodze do domu, i na klatkach schodowych ...