konto usunięte

Temat: pomozcie z krawatem :)

Witam,
W lipcu wybieram sie na ślub/wesele swojego przyjaciela... No i mam czarny garnitur czysty mozna powiedziec ze taki w pół macie :) marynarka taliowana, ale nie jest jakos przesadnie dopasowana, raczej swobodna, na 2guziki. Koszule mam na spinki biała w takie delikatne prążki tez białe.

http://www.bodara.pl/kolekcje.php?id_kol=7

taka jak ta pierwsza z prawej, drugi rząd od dołu.

Jestem niby brunetem ale strzyge sie prawie na łyso (1-2mm) zreszta widac na avatarze.
Na jaki krawat moge postawić? Wydaje mi sie ze czarny bedzie zbyt powazny i oficjalny, co myslicie?Artur Anonim edytował(a) ten post dnia 08.06.11 o godzinie 22:57
Michał K.

Michał K. Ludzie są jak
choinki - dwa, trzy
razy siekierką i
leżą :)

Temat: pomozcie z krawatem :)

Artur Anonim:
Witam,
W lipcu wybieram sie na ślub/wesele swojego przyjaciela... No i mam czarny garnitur czysty mozna powiedziec ze taki w pół macie :) marynarka taliowana, ale nie jest jakos przesadnie dopasowana, raczej swobodna, na 2guziki. Koszule mam na spinki biała w takie delikatne prążki tez białe.

http://www.bodara.pl/kolekcje.php?id_kol=7

taka jak ta pierwsza z prawej, drugi rząd od dołu.

Jestem niby brunetem ale strzyge sie prawie na łyso (1-2mm) zreszta widac na avatarze.
Na jaki krawat moge postawić? Wydaje mi sie ze czarny bedzie zbyt powazny i oficjalny, co myslicie?
głądki, tysiąc kolorów do wyboru, chociażby burgundowy... Do opisanego stroju czarny tylko dla grabarza i kelnera lub celebryty ;)

konto usunięte

Temat: pomozcie z krawatem :)

Michał K.:
Artur Anonim:
Witam,
W lipcu wybieram sie na ślub/wesele swojego przyjaciela... No i mam czarny garnitur czysty mozna powiedziec ze taki w pół macie :) marynarka taliowana, ale nie jest jakos przesadnie dopasowana, raczej swobodna, na 2guziki. Koszule mam na spinki biała w takie delikatne prążki tez białe.

http://www.bodara.pl/kolekcje.php?id_kol=7

taka jak ta pierwsza z prawej, drugi rząd od dołu.

Jestem niby brunetem ale strzyge sie prawie na łyso (1-2mm) zreszta widac na avatarze.
Na jaki krawat moge postawić? Wydaje mi sie ze czarny bedzie zbyt powazny i oficjalny, co myslicie?
głądki, tysiąc kolorów do wyboru, chociażby burgundowy... Do opisanego stroju czarny tylko dla grabarza i kelnera lub celebryty ;)


....albo fanów Pulp Fiction ;).

Artur,
do takiej kombinacji kolorów masz naprawdę tysiąc rozwiązań, z czego faktycznie, czarny krawat wydaje się być najgorszym :). Obecnie, dość popularne do garnituru w tym kolorze, są kwarty niebieskie we wszystkich odcieniach, choć ja osobiście preferuje do czarnego garnituru, niezawodną głęboką czerwień, wiesz taka "bycza krew", ewentualnie fiolet.

konto usunięte

Temat: pomozcie z krawatem :)

zdaje sobie sprawe ze kombinacji jest milion... musze sie zdac na swoj gust i poprostu pojsc do sklepu i cos na spontanie wyrwac :)
czerwonego nie lubie : D
Marek P.

Marek P. Albergolog,
Współpracownik Domu
Gospodarki Niemiecko
- Po...

Temat: pomozcie z krawatem :)

Tzw. "bycza krew" to coś zupełnie wyjątkowego! Jestem absolutnie za takim wyborem. Jednak wolałbym garnitur ciemno granatowy w szerokie prążki. Zdecydowanie lepiej by korespondował z takim krawatem i jakąś ciekawą poszetką w innym kolorze. Garnitur czarny odradzam. To na zupełnie inne okazje.
Dlaczego nie korzysta Pan z firm szyjących koszule na miarę. Tam przede wszystkim stosuje się stopniowanie w sztywności kołnierzyków. Te z firmy proponowanej przez Pana są nie do przyjęcia. O tych sprawach pisaliśmy na naszych forach wielokrotnie. To samo dotyczy garniturów. Swoja drogą o tej firmie słyszę pierwszy raz. Takich firm, które szyją masowo dla targowisk jest w Polsce sporo. Ale nie wiemy jakie ma Pan wymagania. Koszule takich firm choćby ładnie opakowane w kartonach to tandeta. Proszę pamiętać,że to produkcja masowa. W takie cuda poprzebierani są np. m.in. nasi posłowie i senatorowie, co nie przynosi naszemu parlamentowi splendoru. No cóż niewiedza kosztuje kompromitację...
P.S. Proszę przyjrzeć się mojemu krawatowi. Koszula szyta na miarę. Po bokach koszuli nie może być widać w żadnym wypadku rulonu od krawata. Inaczej stanowi to modowy skandal. Większość panów właśnie o tym nie wie i tego nie rozumie. Stąd problem i niewiedza. Proszę tego przestrzegać!Marek Polakiewicz edytował(a) ten post dnia 09.06.11 o godzinie 19:38
Michał K.

Michał K. Ludzie są jak
choinki - dwa, trzy
razy siekierką i
leżą :)

Temat: pomozcie z krawatem :)

Marek Polakiewicz:
Dlaczego nie korzysta Pan z firm szyjących koszule na miarę.

Podejrzewam, że Ci którzy nie korzystają robią to głównie ze względu na wielokrotną różnicę w cenie! Inni z braku świadomości.
Marek P.

Marek P. Albergolog,
Współpracownik Domu
Gospodarki Niemiecko
- Po...

Temat: pomozcie z krawatem :)

Nieprawda! Koszule szyte na miarę kosztują średnio od 250,- do 400,- zł.
Takie koszule nosi się parę ładnych lat! Koszule na targowiskach kosztują średnio 60,- zł i nosi się je parę miesięcy. Potem można je wykorzystać co najwyżej jako szmata do podłogi, ale źle wsiąka w nie woda.
Koszule szyte na miarę produkowane są z najwyższej jakości bawełny i prezentują się nienagannie. Jedna z naszych firm jest bardzo znana na świecie i produkuje na zamówienie koszule dla biznesmenów, polityków za granicą, itp.
W Polsce tylko 3% panów nosi koszule szyte na miarę. To rzeczywiście głęboka nieświadomość!!!Marek Polakiewicz edytował(a) ten post dnia 09.06.11 o godzinie 19:22
Michał K.

Michał K. Ludzie są jak
choinki - dwa, trzy
razy siekierką i
leżą :)

Temat: pomozcie z krawatem :)

Marek Polakiewicz:
Nieprawda! Koszule szyte na miarę kosztują średnio od 250,- do 400,- zł.
Takie koszule nosi się parę ładnych lat! Koszule na targowiskach kosztują średnio 60,- zł i nosi się je parę miesięcy. Potem można je wykorzystać co najwyżej jako szmata do podłogi, ale źle wsiąka w nie woda.
Koszule szyte na miarę produkowane są z najwyższej jakości bawełny i prezentują się nienagannie. Jedna z naszych firm jest bardzo znana na świecie i produkuje na zamówienie koszule dla biznesmenów, polityków za granicą, itp.
W Polsce tylko 3% panów nosi koszule szyte na miarę. To rzeczywiście głęboka nieświadomość!!!

Nie musisz tłumaczyć różnic, są tu tacy co je dobrze znają ;) Nie musisz tłumaczyć teorii. Nie tylko jedna nasza firma szyje za granicę, chociaż ta "zagranica" do mnie jakoś nie przemawia. Kilka z tych firm sprowadza się do tej samej szwalni, wiemy gdzie zlokalizowanej.

Uwierz jednak, że nie każdy to rozumie, nie każdy umie kalkulować i nie każdy jest świadomym użytkownikiem. Kupuje taki plastikową koszulę za 60 zł i znosi ją do strzępu podczas kiedy szyta na miarę dawno zostanie oddana "w dobre ręce". W żaden sposób go nie przekonasz.

Koszule miarowe (w PL) zaczynają się od 400 zł i górna granica jest z tych, które ja znam co najmniej kilka razy wyższa (więc dla większości użytkowników tych za 60 zł jest to kosmos - finansowy i często mentalny) , o 250 zł nie słyszałem.

Marku, skąd akurat te "3 procent"?
Marek P.

Marek P. Albergolog,
Współpracownik Domu
Gospodarki Niemiecko
- Po...

Temat: pomozcie z krawatem :)

Mój post jest odpowiedzią i podpowiedzią skierowaną do Artura, który jednak nie orientuje się w omawianym problemie. Myślę więc,że mu pomogłem spojrzeć nieco inaczej. Koszt natomiast koszul szytych na miarę jest oczywiście różny. Ceny jednej z czołowych tego typu polskich firm,która znam są takie jak przytoczyłem. Oni także mają koszule w cenach znacznie wyższych, dla wyjątkowo wymagającej klienteli, a szyją - przyznaję - dla ludzi z tzw. wysokiej półki. Wiem na ten temat sporo, ale nie będę zagłębiał się w szczegóły.
Drogi Michale! Gdybyś starał się poznać tę firmę, o której piszę, wówczas Twoje zdanie byłoby zgoła odmienne. Takich firm w Polsce jest kilka, ale jedna z nich jest typowo polskim autorskim tworem i odniosła olbrzymi sukces nie tylko w Polsce ale także w Europie, USA, Kanadzie, Japonii oraz Australii.
Jeśli chodzi natomiast o te 3% to przed kilku laty przeprowadzono takie badania na terenie naszego kraju i okazało się rzeczywiście, że ten nieszczęsny niewielki odsetek naszych panów korzystało lub korzysta z takich firm, które szyją koszule na miarę. Dotyczy to także garniturów.
Mnie to absolutnie nie dziwi, bo z jednej strony istnieje bariera cenowa, z drugiej zaś istnieje niewiedza. Ale na szczęście to się zmienia.
Korzyści z tego wynikające są nie do przecenienia. Wielu panów bowiem ceni coraz bardziej komfort i jakość tego w czym chodzi, a to jest znak naszych czasów.
Myślę,że mój post zadowolił Ciebie i pozwolił na inne spojrzenie na ten problem, który dotyczy całej rzeszy panów w Polsce.Marek Polakiewicz edytował(a) ten post dnia 09.06.11 o godzinie 23:51

konto usunięte

Temat: pomozcie z krawatem :)

Marek Polakiewicz:
Mnie to absolutnie nie dziwi, bo z jednej strony istnieje bariera cenowa, z drugiej zaś istnieje niewiedza. Ale na szczęście to się zmienia.

Sądzę, że część panów, jednak, najzwyczaniej w świecie nie ma czasu na szycie koszul na miarę.
Michał K.

Michał K. Ludzie są jak
choinki - dwa, trzy
razy siekierką i
leżą :)

Temat: pomozcie z krawatem :)

Marek Polakiewicz:
Mój post jest odpowiedzią i podpowiedzią skierowaną do Artura, który jednak nie orientuje się w omawianym problemie. Myślę więc,że mu pomogłem spojrzeć nieco inaczej. Koszt natomiast koszul szytych na miarę jest oczywiście różny. Ceny jednej z czołowych tego typu polskich firm,która znam są takie jak przytoczyłem. Oni także mają koszule w cenach znacznie wyższych, dla wyjątkowo wymagającej klienteli, a szyją - przyznaję - dla ludzi z tzw. wysokiej półki. Wiem na ten temat sporo, ale nie będę zagłębiał się w szczegóły.
Drogi Michale! Gdybyś starał się poznać tę firmę, o której piszę, wówczas Twoje zdanie byłoby zgoła odmienne. Takich firm w Polsce jest kilka, ale jedna z nich jest typowo polskim autorskim tworem i odniosła olbrzymi sukces nie tylko w Polsce ale także w Europie, USA, Kanadzie, Japonii oraz Australii.
Jeśli chodzi natomiast o te 3% to przed kilku laty przeprowadzono takie badania na terenie naszego kraju i okazało się rzeczywiście, że ten nieszczęsny niewielki odsetek naszych panów korzystało lub korzysta z takich firm, które szyją koszule na miarę. Dotyczy to także garniturów.
Mnie to absolutnie nie dziwi, bo z jednej strony istnieje bariera cenowa, z drugiej zaś istnieje niewiedza. Ale na szczęście to się zmienia.
Korzyści z tego wynikające są nie do przecenienia. Wielu panów bowiem ceni coraz bardziej komfort i jakość tego w czym chodzi, a to jest znak naszych czasów.
Myślę,że mój post zadowolił Ciebie i pozwolił na inne spojrzenie na ten problem, który dotyczy całej rzeszy panów w Polsce.

Drogi Marku, jak Ty "wiem na ten temat również sporo" i zapewne znam tę firmę jak kilka innych tylko dumam i jakoś nie umiem wyłowić, aż tak wybitnego lidera. Kogo tak wysoko oceniasz?

Twój post ciekawy ale nie zmienia mojej optyki, będę mimo wszystko bronił tych mniej uświadomionych i mniej zasobnych (samemu będąc na jednak innej pozycji).
Marek P.

Marek P. Albergolog,
Współpracownik Domu
Gospodarki Niemiecko
- Po...

Temat: pomozcie z krawatem :)

Trudno się zgodzić ze stwierdzeniem,że panowie nie mają czasu na szycie koszul na miarę. Ci panowie,którzy wiedzą o co chodzi i którzy cenią komfort i elegancję, a także nienaganność w ubiorze nie biorą pod uwagę pojęcia czasu. Proszę zważyć,że praktycznie w każdym zakątku kraju można znaleźć konsultanta, poprzez którego ustala się szczegóły, pobiera się miarę, mając do dyspozycji setki próbek materiałów, a następnie po pewnym czasie pocztą kurierską koszule docierają do adresata. Są tacy panowie, którzy zamawiają po 10-15 koszul na raz. Tak też się zdarza. Wydaje się,że ta formuła zakupu jest dużo prostsza niż bieganie po sklepach i przebieranie w chaosie koszulowym.
Sądzę więc, że pojęcie czasu nie ma tutaj odniesienia.
Jeśli chodzi o mnogość firm, które masowo szyją koszule /np."Wólczanka", "Kastor" itp./ to ich jakość wiele pozostawia do życzenia, nie mówiąc już o stopniowaniu sztywności kołnierzyków. Tego te firmy nie robią, ponieważ im się po prostu to nie opłaca. Dlatego ja osobiście nie polecam tych firm. Na szczęście mamy już w Polsce sporo sklepów różnych firm np. włoskich, gdzie można już nabyć znakomite koszule zachodnie doskonałej jakości. Moda włoska z resztą do mnie bardzo przemawia. Dla bardziej wybrednych polecam zdecydowanie szycie koszul na miarę w dwóch czołowych polskich firmach: "STOLAREK" oraz przede wszystkim "DA VINCI" / wydają przepiękne i profesjonalne katalogi/. Nie będziecie zawiedzeni!!!
I jeszcze jedna uwaga do panów: koszule trzeba umieć nosić! A to też jest sztuka, którą należy posiąść.Marek Polakiewicz edytował(a) ten post dnia 10.06.11 o godzinie 10:41
Michał K.

Michał K. Ludzie są jak
choinki - dwa, trzy
razy siekierką i
leżą :)

Temat: pomozcie z krawatem :)

Marek Polakiewicz:
Dla bardziej wybrednych polecam zdecydowanie szycie koszul na miarę w dwóch czołowych polskich firmach: "STOLAREK" oraz przede wszystkim "DA VINCI" / wydają przepiękne i profesjonalne katalogi/. Nie będziecie zawiedzeni!!!
I jeszcze jedna uwaga do panów: koszule trzeba umieć nosić! A to też jest sztuka, którą należy posiąść.

Tak czułem, że od początku masz na myśli DaVinci - i tak jak napisałem (co im w żaden sposób nie umniejsza) szyją razem z m.in E. Bergiem, Balthazarem i jeszcze kilkoma innymi w tej samej, doskonałej szwalni w Tczewie.

Jedna sprawa jest ważna podkreślenia - wszystkie marki, o których wspominamy to tylko mtm (czasem bardziej zaawansowany), nie są to koszule "na miarę". Takie też da się uszyć tylko drożej i u znacznie mniejszej liczby wykonawców. W Warszawie znam chyba jedno takie miejsce.

konto usunięte

Temat: pomozcie z krawatem :)

Ja bym z checia zakupił taka koszule na miare ale niestety teraz nie moge sobie na to pozwolic, szukuje sie przeprowadzka to innego miasta wiec kazdy pieniadz bedzie mi potrzebny... dlatego koszuli nie zamierzam zmieniac... Nie robmy offtopu nie mowmy o koszulach bo problemem był krawat. Ale tak jak mowilem, jutro ide do sklepu i pojde na zywioł, wezme cos jednolitego w ladnym kolorze.
Dziekuje pozdrawiam
Temat do zamkniecia

Następna dyskusja:

psiaki trafia jutro do Mysl...


«

Trampki

|

Calvin...

»


Wyślij zaproszenie do