GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: The Opus Movie - druga część Sekretu

W marcu w Kanadzie miała miejsce premiera filmu, o którym mówi się, że jest drugą częścią kultowego filmu The Secret. Nowy film został zatytułowany The Opus Movie. Zdradza on kolejne kroki prawa przyciągania.

Opus to z łaciny “dzieło”. Jest to termin muzyczny, którym określa się dorobek kompozytora lub jego największe, najwspanialsze dzieło. W filmie tym, Opus interpretujemy jako osobisty sukces człowieka. Każdy człowiek przychodzi na świat ze swoim własnym “instrumentem”, tworząc dzieło swojego życia.

The Opus Movie idzie o krok dalej niż The Secret. Wskazuje on na znaczenie wizji i planu działania. W Sekrecie dużo było mowy o potędze myśli i o tym, że myśl ma moc sprawczą. Tak naprawdę jednak nasze myśli stwarzają nam pewne okoliczności. Aby je wykorzystać musimy jednak podjąć jakieś działanie.

Źródło:
http://fortius.pl/the-opus-movie-druga-czesc-sekretu/

Zapraszam do dyskusji na temat filmu :)

Ktoś już oglądał?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: The Opus Movie - druga część Sekretu

Trailer The Opus Movie:

http://www.youtube.com/watch?v=7rIaykldvKM
Link do wypowiedziLink
Tomasz Białko

Tomasz Białko Syjon.pl

Temat: The Opus Movie - druga część Sekretu

Ja już zassałem z jakiegoś ruskiego serwera i szukam chwili na obejrzenie ;)Tomasz Białko edytował(a) ten post dnia 08.05.09 o godzinie 21:54
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: The Opus Movie - druga część Sekretu

A ma ktoś ten film z polskimi napisami ??

Arkadiusz Podlaski:
W marcu w Kanadzie miała miejsce premiera filmu, o którym mówi się, że jest drugą częścią kultowego filmu The Secret. Nowy film został zatytułowany The Opus Movie. Zdradza on kolejne kroki prawa przyciągania.

Opus to z łaciny “dzieło”. Jest to termin muzyczny, którym określa się dorobek kompozytora lub jego największe, najwspanialsze dzieło. W filmie tym, Opus interpretujemy jako osobisty sukces człowieka. Każdy człowiek przychodzi na świat ze swoim własnym “instrumentem”, tworząc dzieło swojego życia.

The Opus Movie idzie o krok dalej niż The Secret. Wskazuje on na znaczenie wizji i planu działania. W Sekrecie dużo było mowy o potędze myśli i o tym, że myśl ma moc sprawczą. Tak naprawdę jednak nasze myśli stwarzają nam pewne okoliczności. Aby je wykorzystać musimy jednak podjąć jakieś działanie.

Źródło:
http://fortius.pl/the-opus-movie-druga-czesc-sekretu/

Zapraszam do dyskusji na temat filmu :)

Ktoś już oglądał?
Link do wypowiedziLink
Agata G.

Agata G. Przedsiębiorca,
coach, trener

Temat: The Opus Movie - druga część Sekretu

http://www.napisy.info/

tu można znaleźć napisy
Link do wypowiedziLink
Michał P.

Michał P. KAM

Temat: The Opus Movie - druga część Sekretu

Pewnie zauważyliście, że ten Vermeeren prawie nie mruga oczami.

Wydaje mu się, że jest Osho?

P.S. Wiecie co oznacza tak rzadkie mruganie?
Link do wypowiedziLink
Joanna R.

Joanna R. Doradca

Temat: The Opus Movie - druga część Sekretu

A wiecie, gdzie ściągnąć ten film?
Na napisy.info nie ma dokumentu tekstowego tego filmu :(
albo ja coś źle szukam :(
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: The Opus Movie - druga część Sekretu

film i z napisami jest na chomikach:)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: The Opus Movie - druga część Sekretu

A gdzie można znaleźć trzecią cześć sekretu czyli compass ??
Proszę o informacje!

Oczywiście wersje z napisami pl :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: The Opus Movie - druga część Sekretu

Hmmm... bardziej podobał mi się The Secret, bo tam "cały świat czekal na mój rozkaz", a tu trzeba ćwiczyć, ćwiczyć, próbować... ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: The Opus Movie - druga część Sekretu

Joanna R.:
A wiecie, gdzie ściągnąć ten film?
Na napisy.info nie ma dokumentu tekstowego tego filmu :(
albo ja coś źle szukam :(

Z torrentów :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: The Opus Movie - druga część Sekretu

Heh,

bo większość opacznie rozumie prawo przyciągania,

podobne przyciąga podobne !

jak będziesz siedział i mówił do wszechświata

chcę tego , chcę tamtego(od Wszech) , to dostaniesz odpowiedź !

wszechświat powie Ci chcę tego chcę tamtego(od Ciebie) ,

jak powiesz dam to i to , to dostaniesz odpowiedź

to ja Ci dam i to i to !

To jest sedno prawa przyciągania.

Dopóki nie poznasz siebie, nie zrozumiesz dlaczego tu jesteś,
co cię pasjonuje , możesz sobie prawem przyciągania rozdmuchać ego do tego stopnia, że zaczniesz co raz bardziej zamykać się na świat i na innych.

A reguła była taka prosta, stań się jak źródło z którego pochodzisz, a wtedy wszystko będzie twoje -tj. wszystkie potrzeby zostaną natychmiast spełnione.

Niestety tak wiele osób do dzisiaj nie rozumie przesłania filmu.

Dlatego Compass mówi o tym, że szukasz i rozwijasz swój talent, czerpiesz radość z bycia tu i teraz, z każdej chwili.

ps. każdy, kto na marzeniach i wizualizacji spędza dziennie więcej niż 20 min, nie rozumie tego co robi...
cała inspiracja przychodzi do nas tylko gdy jesteśmy tu i teraz,
aby to osiągnąć musimy nauczyć się wyciszać swój umysł..
to potrafili najwięksi geniusze, muzycy, artyści, poeci , twórcy...
nie ma większej radości, przynajmniej większej nie poznałem niż być tu i teraz i czuć pełnię szczęścia, nie bać się niczego i o nic się nie martwić...
jak to powiedział(parafrazuję) Mozart o muzyce - skąd pochodziła - nie można nauczyć innych tego, co się słyszy, gdy jesteś sam ze sobą w ciszy. Skoro inni tego nie słyszą to nie moja wina -" on ją po prostu słyszał to była jego misja, jego cel na tym świecie
gdy myślisz sobie co mogę wziąć - jesteś w stanie, w którym prawo przyciągania nie zadziała na twoją korzyść .. niestety...

Pytania pomocne w odkrywnaniu siebie , czasami wymagają dużo czasu na kontemplację.
Jaki jest twój cel na tym świecie ?
Po co tu jesteś ?
Czy twoje życie ma znaczenie dla innych ?
Wywarłaś(eś) pozytywny wpływ na życie innych osób?

Dopóki nie zatrzymasz się z ciągłego biegu, nie posadzisz tyłka w pustym i cichym miejscu i nie zadasz sam sobie tych pytań - biegniesz na oślep - prędzej czy później się obudzisz .. w jakim stylu zależy od Ciebie...
/ps. 2 mam nadzieję, że byłeś gotowy na te słowa, jeżeli czujesz wobec nich opór - chociaż są prawdą - nie walcz z tym - zachowaj spokój - po prostu bądź sobą i ciesz się życiem !
Wspaniałego wieczoru !
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: The Opus Movie - druga część Sekretu

czyli w dużym skrócie: żeby coś otrzymać najpierw trzeba dać.
Żeby dać trzeba odpowiedzieć sobie na pytania: dlaczego daje, co mi to da, komu daje, jaki mam w tym cel etc ?

Pozdrawiam,
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: The Opus Movie - druga część Sekretu

"Oczekując od innych czegoś czego pragniesz, samemu trzeba być gotowym to dać w pierwszej kolejności" - zasada stara jak wszechświat :) Wszystko lubi być w obiegu.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: The Opus Movie - druga część Sekretu

Bartosz Mitka:
czyli w dużym skrócie: żeby coś otrzymać najpierw trzeba dać.
Żeby dać trzeba odpowiedzieć sobie na pytania: dlaczego daje, co mi to da, komu daje, jaki mam w tym cel etc ?

Pozdrawiam,


Po przekroczeniu pewnej granicy własnego rozwoju przestajesz sobie zadawać pytania - co to Ci da. Koncentrujesz się bardziej na realizacji własnej misji - dawanie dla samej przyjemności dawania.
Twoim celem staje się bycie sobą. Nie myślisz wtedy o przyszłości.
Strach znika bo wiesz, że jest to tylko iluzja tego, że nie jesteś bezpieczny w każdej chwili swojego życia.
Przekroczenie granicy własnego ego otwiera Cię na świat..
jest to jak twierdził Maslow .. najwyższy stopień samo-realizacji..
przekroczenie ograniczeń własnego umysłu...
To co robisz, robisz najbardziej perfekcyjnie jak potrafisz..
I nie przejmujesz się dobrymi opiniami innych na twój temat...
Jesteś autentyczny..
Z tymi pytaniami w zasadzie chodzi o to, czy jesteś autentyczny , czy jesteś sobą w każdej chwili swojego życia ...
(szczery, nie przywiązany do efektu twoich działań)
Rodzi się wtedy prawdziwa spontaniczność...

Pozdrawiam !
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: The Opus Movie - druga część Sekretu

Adam Krasowski:
Bartosz Mitka:
czyli w dużym skrócie: żeby coś otrzymać najpierw trzeba dać.
Żeby dać trzeba odpowiedzieć sobie na pytania: dlaczego daje, co mi to da, komu daje, jaki mam w tym cel etc ?

Pozdrawiam,


Po przekroczeniu pewnej granicy własnego rozwoju przestajesz sobie zadawać pytania - co to Ci da. Koncentrujesz się bardziej na realizacji własnej misji - dawanie dla samej przyjemności dawania.
zgadzam sie w 100% dawanie dla samego dawania jest "tym dawaniem" :)
Twoim celem staje się bycie sobą. Nie myślisz wtedy o przyszłości.
to ciekawe co napisałeś nie zastanawiałem sie nigdy nad tym w taki sposób. Na te chwile wydaje mi się, że powinno sie myśleć o przyszłości non stop aby nie stanąć w miejscu aby ciągle iść do przodu, choć może rzeczywiście w pewnym momencie przydaje sie "przystanek"...ale tak jak mówię, ciekawe jest to co piszesz o tym !
Strach znika bo wiesz, że jest to tylko iluzja tego, że nie jesteś bezpieczny w każdej chwili swojego życia.
wyjaśnij mi proszę co przez to rozumiesz ?
Przekroczenie granicy własnego ego otwiera Cię na świat..
jest to jak twierdził Maslow .. najwyższy stopień samo-realizacji..
przekroczenie ograniczeń własnego umysłu...
To co robisz, robisz najbardziej perfekcyjnie jak potrafisz..
I nie przejmujesz się dobrymi opiniami innych na twój temat...
Jesteś autentyczny..
Z tymi pytaniami w zasadzie chodzi o to, czy jesteś autentyczny , czy jesteś sobą w każdej chwili swojego życia ...
(szczery, nie przywiązany do efektu twoich działań)
Rodzi się wtedy prawdziwa spontaniczność...

Pozdrawiam !
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: The Opus Movie - druga część Sekretu

Adam na pewno nie będzie miał nic przeciw, zatem i ja spróbuję według innego postrzegania na świat, spróbuję odpowiedzieć na pytanie Bartosza :)

Adam Krasowski:

Strach znika bo wiesz, że jest to tylko iluzja tego, że nie jesteś bezpieczny w każdej chwili swojego życia.

Może i na pierwszy rzut oka wydaje się to inne niżeli by się tego oczekiwało, ale takie nie jest :)
Sądzę, że właśnie prawdy na tym świecie są jedne i ciągle niezmienne, a to jak ktoś to zrozumie i opisze, zależy jedynie od indywidualnej osobowości. I dobrze, świat nie jest taki nudny.

Hmmm... jakbym mógł rozumieć słowa Adama?
- przede wszystkim, strach, bojaźń przed zwykłym życiem, realizacją celów, stawianiu sobie poprzeczek, których zdawać by się mogło nie przeskoczymy, jest czymś wyimaginowanym.
To bardzo prosto wyjaśnić - póki oddychasz, i nie myślisz, że pewnego dnia możesz wpaść do bardzo głębokiej i wzburzonej wody, odcinając tym samym płucom dopływ tlenu, dusząc się w bolesny sposób, nie boisz się tego :) ...żyjesz z dnia na dzień, nie myśląc o czymś co jest normalne (no może są wyjątki, gdy zaczerpniemy głęboki haust powietrza w chwili odprężenia).
Dlatego w rozwoju tak ważne jest pozostawienie swojego ego, i dojście do mistrzostwa w sztuce życia, którym jest, jak mawia N.D. Walsch - "wyzbycie się pragnienia pożądania czegokolwiek, czego się nie posiada" ...robienie coś dla samej radości.
Podobne przyciąga podobne :) - jeśli zatem nakręcisz swoje życie w oparciu o pozytywne wydarzenia, trybik pokręci trybikiem, lecz do tego jest potrzebna ta odskocznia w postaci samorozwoju.
I samo nam wynika z tego, że nie chodzi o porzucenie upragnionych celów - nic bardziej mylnego, chodzi jedynie o to, aby ten cel osiągnąć z radością. Na realizację niejednego przyjdzie nam czekać lata, więc co stoi na przeszkodzie byśmy radowali się zanim coś osiągniemy? :)
Nikt nie może odebrać Ci tego, o czym myślisz - tu tkwi sens tego bezpieczeństwa.

Co do myśleniu o przyszłości - zasiej myśl w swojej głowie, i daj jej spokojnie kiełkować, skupiając się przy tym na kolejnych marzeniach. Najważniejsze, że będziesz się cieszył z życia.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: The Opus Movie - druga część Sekretu

Oczywiście nie mam nic przeciw :) Błażeju wyśmienicie.

Co do przyszłości.
Istnieje ona tylko w twoim umyśle - dlatego jest iluzją.
Możesz oczywiście prowadzić swoje życie w umyśle,
ciągle myśleć o tym co będzie, wyobrażać sobie przyszłość - przywiązujesz się wtedy do rezultatu, zaczynasz czuć napięcie w całym ciele, gdy coś może nie pójść tak jak założyłeś, ale ty się nie poddajesz, walczysz dalej, prawda ?
możesz także żyć przeszłością, winić innych za to co było kiedyś, rozpamiętywać przeszłość, nadal jednak jesteś w swoim zaprogramowanym na przetrwanie umyśle...

zaraz, zaraz zastanawiasz się, co dzieje się zatem gdy jestem tu i teraz - jestem ...sobą ? (dlatego tak niewiele osób potrafi wytrwać w ciszy z samymi sobą - ciągle szukają ucieczki - w filmy, muzykę, spotkania, pracę )

gdy jednak zmusisz się do poznania siebie, możesz to zrobić tylko poprzez bycie samemu ze sobą - w ciszy - zadajesz sobie wtedy pytania o których pisałem

im tak dłużej będziesz sam ze sobą zrozumiesz, że wszystko czego się boisz to tak naprawdę śmierci ,
ale zrozumiesz także, że ta śmierć jest tylko w twoim umyśle,
więc tak naprawdę boisz się śmierci umysłu,
więc tak naprawdę strach jest iluzją bo istnieje tylko w umyśle..

Dla mnie osobiście wolność jest przekroczeniem granicy własnego ego, własnego umysłu.
Nie jesteś tym co masz, tym co robisz i tym co inni myślą na twój temat. Gdybyś się określił w ten sposób, nadajesz ograniczenia samemu sobie, a to nie jest prawdą.

Co by się stało, gdybyś dzisiaj odszedł z tego świata ?
Większość z nas wie, że umrzemy, ale żyjemy tak jakbyśmy o tym nie pamiętali...
Czy czujesz się bezpieczny w każdej chwili swojego życia ?
Skąd się bierze to bezpieczeństwo lub jego brak ?
Jeżeli czujesz zagrożenie, gdzie ono jest?
Na zewnątrz , wewnątrz Ciebie ... ?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: The Opus Movie - druga część Sekretu

Dziękuje Błażeju za wyjaśnienie moich wątpliwości co do iluzji strachu. Zrozumiałem i zgadzam się w 100% z wami !

Co do postu Adama to masz racje, że przebywanie ze sobą w ciszy jest prawdziwym mistrzostwem.
Zresztą nie da się nic zmienić na zewnątrz dopóki nie zmienimy czegoś wewnątrz. A właśnie poprzez poznawanie siebie samego możemy w ogóle zacząć zbliżać się do tego czegoś wewnątrz.

Pozdrawiam
B
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: The Opus Movie - druga część Sekretu

"Rodzimy się, żyjemy i umieramy w samotności. Samotność jest naszą prawdziwą naturą, lecz nie jesteśmy tego świadomi. Ponieważ nie jesteśmy tego świadomi, zamiast spostrzegać swoją samotność jako niezwykłe piękno, zamiast doświadczać błogości, pokoju i ciszy, pogodzenia z egzystencją, błędnie interpretujemy ten stan jako osamotnienie" - OSHO

Jednym słowem, nie bać się odosobnienia :)
Tak jak trafnie określił Adam - usilna próba zajęcia czymś chwili ciszy, do niczego konstruktywnego nie doprowadzi, a na pewno nie do pogłębienia poziomu rozwoju naszego wnętrza.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj