Temat: Okładki do książek Pratchetta

Jak znajdujecie te specyficzne okładki do książek Pratchetta?
Dla mnie to była początkowo bariera nie do przeskoczenia - wiedziałem, że jest taki autor, paru znajomych nawet polecało, że warto przeczytać, ale jak spoglądałem na te "drzwi do książki" to moje pierwsze skojarzenie było z jakimś tanim (w sensie jakości pisania) fantasy. Taki jakiś kolorowy cyrk, ni to dla dzieci, ni to nie wiadomo dla kogo.
No i któregoś dnia, żeby coś ze sobą począć w pociągu, kupiłem Kolor Magii, zachwyciłem się, a potem to już poszło z górki :)
Teraz jak patrzę na te okładki, to mam poczucie, że wpasowują się w specyficzny świat Pratchetta, no a przede wszystkim przyzwyczaiłem się do nich - ale z drugiej strony nadal uważam, że poprzez swój styl mogą zniechęcać potencjalnych czytelników.

Temat: Okładki do książek Pratchetta

Ja ich nie lubię. Przynajmniej w naszym polskim wydaniu. Kirby jest bardzo dobry. Jest niesamowity. To bardzo ładny obrazek, fajna interpretacja, świetne operowanie kolorami, ale taki obraz trzeba umieć umieścić na okładce. Polecam wygóglowanie sobie wydanie francuskiego.
Prószyński to nie jest dobre wydawnictwo niestety.

Osobiście wolę Josha Kidby.
Swoją drogą Thief of Time to ostatnia książka jaką Kirby zdążył zilustrować przed śmiercią. Night Watch ilustrował już Kidby.
Justyna M.

Justyna M. Senior Research
Analyst BASES,
Nielsen

Temat: Okładki do książek Pratchetta

Ja mialam dosyc podobne odczucia - okladki w wykonaniu Josha Kirby raczej mnie zniechecaly niz sklanialy do zajrzenia do samej ksiazki, mimo ze tez slyszalam bardzo entuzjastyczne opinie na temat Swiata Dysku. Teraz, po tych paru(nastu;)) latach nastapilo takie sprzezenie zwrotne - przez to, ze zakochalam sie w tresci, takze okladki udalo mi sie polubic. Nie zmienia to jednak faktu, ze i tak zdecydowanie wole obecnego ilustratora, Paula Kidby. Jego wyobrazenie postaci i scenerii tak bardzo zgadza sie z moim (w co najmniej 90%), ze jest to az niesamowite. On to po prostu czuje :)

Temat: Okładki do książek Pratchetta

A mi się podobają i mają jedną zaletę - wchodzę do księgarni patrzę na półkę i widzę gdzie stoją książki Pratchetta ;).
Juliusz Jerzy Kwiatkowski

Juliusz Jerzy Kwiatkowski Front end developer

Temat: Okładki do książek Pratchetta

Sylwester W.:
A mi się podobają i mają jedną zaletę - wchodzę do księgarni patrzę na półkę i widzę gdzie stoją książki Pratchetta ;).

coś w tym jest...no ale z drugiej strony nie można oceniać książki po okładce...choć ja właśnie tak robie...np przez pół życia nie mogłem nawet patrzeć na badziewne okładki ksiażek Ludlum'a..no ale jak juz nie mialem co czytac i zabralem sie za pierwsza dlaej juz poszlo...hmmm a tak wogóle zarówno Ludlum jak i Pratchett sa nazwiskami znanymi w pisarskim swiecie...no i moze dlatego te okladki sa tak badziewne?!...ze ktos tam zauwazyl ze mozna by zaoszczedzic nieco na reklamie ich ksiazek:D
Małgorzata Binkowska

Małgorzata Binkowska marketing data
analysis, data flow,
data protection

Temat: Okładki do książek Pratchetta

Przez te okładki bardzo długo myślałam, że "ten cały Pratchett" to dla dzieci pisze. Nigdy się im dokładniej nie przyjrzałam - wtedy bym raczej zauważyła, że one jednak mało dziecięce są.
A potem je polubiłam - są imho jedyne w swoim rodzaju.
Michał Wysokiński

Michał Wysokiński Real Estate Manager
for continental
Europe (excl.
Germany)

Temat: Okładki do książek Pratchetta

Juliusz Jerzy K.:

... no i moze dlatego te okladki sa tak badziewne?!

No halo !
O ile rozumiem wymianę poglądów odnośnie indywidualnych upodobań, to nie mogę się zgodzić z takimi autorytarnymi, absolutnymi opiniami jak powyższa.
To, czy się styl okładek Pratchettowych komuś podoba czy nie jest jedynie kwestią gustu.

Ja się przyzwyczaiłem ... i podobają mi się :)

Mam nadzieję, że wstawiając poniżej kilka nie rozjadę postu.


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek

Temat: Okładki do książek Pratchetta

Mam nadzieję, że wstawiając poniżej kilka nie rozjadę postu.

Ciekawy eksperyment się zrobił, jedno wydanie, jak mniemam oryginalne, reszta polskich. Niby niewielkie różnice, inna czcionka w tytule i nazwisku autora, inna ramka wokół tekstu, brak listewek z nazwą wydawnictwa i ze "Światem Dysku", a inaczej, moim zdaniem na korzyść oryginału, to wygląda

Temat: Okładki do książek Pratchetta

To dlatego, że oryginał przygotowywał profesjonalny grafik z detepowcem, a u Prószyńskiego pan Ździcho, który jest u nich woźnym na pół etatu.

Przyjrzyjcie się przynajmniej rozdzielczości obrazka w Prawdzie.

A w Złodzieju Czasu... Fioletowy grzbiet!
Juliusz Jerzy Kwiatkowski

Juliusz Jerzy Kwiatkowski Front end developer

Temat: Okładki do książek Pratchetta

Michał W.:
Juliusz Jerzy Kwiatkowski:

... no i moze dlatego te okladki sa tak badziewne?!

No halo !

niestety nadal bez odbioru:D

Temat: Okładki do książek Pratchetta

Szczerze mówiąc okładki - w sensie grafik - przypadły mi do gustu.
Natomiast już ich wykonanie przez Proszyńskiego średnio.
Pomijając, ze coraz czesciej zdarza się grafika fatalnej jakości, to jeszcze Prószek zasłania część oryginalnego obrazka, co irytuje mnie niepomiernie.



Wyślij zaproszenie do